Otwarcie nowego salonu Apple w Tokio już w kwietniu
Z informacji opublikowanych na stronie Apple wynika, że w kwietniu nastąpi oficjalne otwarcie nowego salonu firmowego w Tokio.
7 kwietnia o godzinie 10:00 - czasu lokalnego - odbędzie się oficjalne otwarcie sklepu Apple. Lokal znajduje się w dzielnicy handlowej Shinjuku w Tokio. Punkt ten będzie otwarty przez siedem dni w tygodniu od godziny 10 rano do 21 wieczorem. Będzie to ósmy salon firmowy Apple w Japonii.
Potencjalni klienci będą mogli między innymi skorzystać z porad pracowników, kupić wybrane przez siebie urządzenia, akcesoria oraz uczestniczyć w spotkaniach odbywających się w ramach cyklu Today at Apple.
Ciekawostką jest, że po drugiej stronie ulicy znajduje się luksusowe centrum handlowe - Isetan Department Store. W punkcie tym zlokalizowany jest specjalny sklep w którym można kupić wyłącznie Apple Watche.
W zeszłym miesiącu Apple otworzyło pierwszy salon firmowy w Austrii.
Źródło: 9To5Mac
Lepiej niech dopilnują tych salonów które mają, bo burdel się w nich robi straszny :/ Dzisiaj byłem w Monachium w Olympia-Einkaufszentrum Hanauer Straße 68 i tak jak mnie tam potraktowali to ociera się już o psychiatrię. Tydzień temu umówiłem termin, żeby zareklamować swojego amejzing MacBooka Pro, iPada pro i IPhone SE, dziś według planu pojawiłem się tam o godz 12:25, niestety przede mną było kilka osób więc musiałem poczekać, bo z 12 obecnych tam ekspedientów obsługuje tylko jeden :/ Kiedy nadeszła moja kolej uprzejmy Pan nie mógł znaleźć mojego nazwiska na liście a jak już się sprawa wyjaśniła to było za późno, termin minął :o Po wyjaśnieniach, że przyjechałem 120 km z Regensburga, umówiono mi nowy termin na godzinę 14:20 (Niemcy nie sr..ą bez planu i terminu) No więc zarejestrowałem wszystkie 3 amejzing urządzenia i czekam... Jak już się doczekałem, to niesympatyczna młoda dziewczyna poinformowała mnie, że owszem, jest termin ale tylko na Ipada :o Myślałem, że wyjdę z siebie! Więc tłumacze jej jak krowie na rowie, że 1,5 godz temu rozmawiałem z jej kolegą i on zrobił mi termin na ta godzinę na wszystkie 3 urządzenia, ale skoro nie można, to niech zajmą się Macbookiem bo najbardziej go potrzebuję. Odpowiedź - nie bo nie i koniec, tak jest w ipadzie w tabelce i tyle, mogę zrobić termin na za tydzień! Na moje rządnie rozmowy z tym kolega który mnie rejestrował odpowiedź ta sam - NIE! Tak się w...em, że wyszedłem z tamtąd bo już tego zalewo głupoty nie byłem w stanie znieść. ZERO jakiejkolwiek własnej inwencji zero kreatywności i zaangażowania, jak czegoś nie ma w Ipadziku to nie ma, tylko ulotki potrafią bezmyślnie cytować. I tak sobie zostałem z tymi amejzing sprzętami za prawie 5000 Euro z którymi nie wiadom co zrobić! Jeszcze spróbuje to wysłać chociaż jak znam Niemców to aż boję sie pomyśleć, kto będzie do tego zaglądał :/ Nigdy więcej Appla!