No właśnie, kompatybilność to zawsze był problem. Mam skaner bębnowy który działa na OSX do 10.4 co wymusza stary sprzęt albo do windows 8, czyli mogę podpiąć najnowszy komputer. Niczego lepszego od tego skanera nie wyprodukowano, robi on takie ilości danych że komputer nowszy od niego o dziesięć lat daje zyski. Ale to trzeba na windowsie.
Jak wywalali stacje dyskietek to faktycznie stacja była już używana sporadycznie. Ale jeśli chodzi o USB w formacie USB2/3 to pojechali po bandzie, to jest używane powszechnie, ma się dobrze i nie jest czymś przestarzałym. Przez głupotę i nie pozostawienie USB i HDMI ten niby też biznesowy laptop jest porażką. Pójdę na spotkanie, zabiorę tylko komputer i zapomnę o przejściówkach i już można zapomnieć o podpięcu usb-pen'a by coś a prezentację pokażę na ekranie komputera bo wasze projektory takie przestarzałe i tylko hdmi wspierają.
To jest już nie trafienie w potrzeby a sztuczne tworzenie rozwiązania do problemu który nie występuje. To co oni robią mogliby załatwić dotykowym ekranem, ale to już im chyba nie wypada bo bronią się przed tym skutecznie.
A ktoś na nie czeka?
Ile osób to przewidziało że pakując go w złoto nie zyska eksluzywności. To był przykład debilizmu. Fiat że złotymi klamkami to nie Aston.
kable od ładowarek to padają w powodu lichego kabla a nie wtyczki, mi padają zawsze przy zasilaczu
iPod nano pierwszej generacji czarny, porysował mi się od samego wyjęcia z pudełka
Widząc historie cen akcesoriów ajpla to obstawiam cenę 599$
Piękna zmyślona teoria do prozaicznej wpadki która mogła się zdarzyć każdej firmie. Wpadkę zaliczyli, na pewno bolesną. Szacunek za to że zdecydowali się na najtrudniejszy krok czyli wycofanie produktu.
W takiej rozdzielczości to można sobie oceniać. Ale razem z iOS10 zyska tryb RAW, zapewne osoby które jeszcze dwa tygodnie temu wyśmiewali pomysł RAW w galaxy S7 teraz będą się tym zachwycać.
Zaletą ARM'ów jest świetny stosunek wydajność/energia. Ale to nie jest jedyne kryterium przy wyborze procesorów dla komputerów. Zmiana architektury miała by sens globalnie, od najmniejszych laptopów po najmocniejsze stacje. Tylko jakie byłyby z tego zyski, Macbook by pracował jeszcze dłużej na baterii? Powyżej pewnego czasu to jest zaleta na wąskiego grona osób, po co mi komputer który wytrzymuje na jednym ładowaniu dłużej niż użytkownik. W komputerach stacjonarnych potrzebna jest wydajność, ARM mógłby tutaj zaproponować dziesiątki rdzeni ale niestety, z różnych powodów, dość dużo programów potrzebuje jednego mocnego. Nie wiem jak ARM współpracuje z peryferiami, czy może obsługiwać tyle szyn danych co x86 i jak łatwo mu to przychodzi. Patrzmy na serwery, tam nie ma uprzedzeń i upodobań, jak pojawia się lepsze rozwiązanie to są wdrażane. Dla Linuxów to żadna różnica, wspierają ARM'y. A tam też moc/energia jest istotne.
Nie musi, ale dobrze jak jest. Najlepszy aparat na świecie to ten który mamy przy sobie, telefon więc często wygrywa. Bardzo dużo z moich najlepszych zdjęć to zdjęcia zrobione przypadkiem i często też telefonem. W każdym aparacie gdzie mam taką opcję ustawiam tryb jpg+raw, 90% zdjęć jest zachowywanych tylko w jpg'u, ale dla tych 10% najlepszych raw daje mi możliwość dociągnięcia w zdjęciu wszystkiego tak jak chcę. Te najlepsze zdjęcia drukuję w formacie A4, A3 czasami większym, do poprawek korekcję koloru czy jasności można zrobić na jpg'u, kilka innych rzeczy też ale wychodzą one lepiej w raw a jakości utraconej przez kompresję czy wyostrzanie już z jpg nie odzyskam. Aparaty w komórkach są już naprawdę dopracowane i potrafią zrobić zdjęcia które świetnie wyglądają w ramce.
i wtedy się obudziłeś, sprawdziłeś że maczek leży obok i mogłeś spokojnie spać dalej
Dobre wytłumaczenie na brak jej podjęcia. Sam jesteś ograniczony?
Kolejny artykulik który pocieszy fanbojów w wieku lat 11-14. Ajpel na dane na dysku ma tak samo wywalone jak każdy inny serwis.
Macmini poprzedniej generacji był bardzo fajnym i sensownie skalkulowanym komputerem. Za dobry dla apple. Teraz rosną ceny do absurdalnych poziomów MB, klawiatury, myszki. Lub kroimy obecne modele o możliwości (mini) bo głupio podnosić cenę. Pracuję na windowsie, ale używałem sprzętu apple. Jeszcze naiwnie czekam na czerwiec ale już poznaję znowu rynek zwykłych PC. Dla żony dla przysłowiowego maila kupiłem komputer <1kg za 999PLN który działa bardzo dobrze na win10. Taki jeszcze uboższy MB, ale ma więcej portów i kosztuje siedem razy mniej.
poczytaj jego biografię, niestety miał fioła takiego że ignorował głosy od inżynierów o trwałości. Upierał się na jakiś detal i trwałość była fatalna, od wiatraków w starych mac'ach, po napędy cd, anteny w iphone itd.
Pewnie samochód ajpla zużywa dużo. Ale ten projekt mnie przeraża, firma z takim budżetem ma kłopoty z mailem, nawigacją itp ale wchodzi na tematy grożące życiu. Mam obecnie dość zaawansowany technicznie samochód z półki średniej ale już technika mnie zaskakuje, np jak dobrze trzyma się pasa ruchu, tempomat aktywny nigdy nie zawiódł i przewiduje dużo. Kamera zauważyła pieszego który wchodzi pod koła, samochód parkuje sam w dziury niewiele większe niż on sam. Teraz pomyślmy sobie że ten tempomat działa jak ios po większym update.
Ja dla takich rozwiązań gdzie chcę uniknąć osobnego serwera sql używam sqlite. Sprawdza się bardzo dobrze. To jakiego rozwiązania używasz to twoja sprawa, ale zrób sobie test na tym problemie co masz czy rozwiązanie jest skalowalne. Nie widzę tam danych które mogą wytłumaczyć tak długi czas działania. Przelicza 20 faktur na sekundę na i7?
Na załączonym przykładzie filemaker się nie broni a pokazuje jako rozwiązanie w które nie warto wchodzić.
Robił, a to że nie robi odczuli Ci co uwierzyli w ich zapewnienia i weszli np w OSX Server. Powinien bo wymiana plików w sieci to cały czas problem OSX. Ale Apple od dawna pokazuje jak ich target się zawęża, profesjonalistów odcina boleśnie i bez skrupułów, teraz nawet fotografowie zostali wystawieni.
Tego szkoda, kasy jak lodu a skupia się tylko na najbardziej dochodowych produktach, zero misji na które byłoby ich stać. To jakby bogaty i dobry aktor skupił się tylko na grze w reklamach, jego sprawa, można to wytłumaczyć ale....
Zaraz OSX będzie tylko tłem dla Xcode, bo Xcode to appki dla iOS a to oznacza prawdziwe $$$.
Serwery są papierkiem lakmusowym technologii. Jak mi ktoś dzisiaj sprzeda VM'a na ARM, szybszego w tej samej cenie to jutro się przesiadam i mogę to zrobić w ciągu dnia. Qnap do wydajniejszych serwerów używa intela i nie zaczyna od razu od i5.
A wiesz jaka byłaby wydajność bez użycia frameworku? Użycie GPU to specyficzna sytuacja gdzie sprzęt umożliwił całkowicie nowe możliwości a jednocześnie jest zupełnie inna sprawa od programowania CPU. Tutaj framework jest złem koniecznym, tak jak np directX. Używa się go bo na rynku jest wiele kart z niezgodnym ze sobą sprzętem. Jakby w komputerach były karty o ujednoliconej architekturze i ich procesory dawały gwarancję stabilności rozkazów itd to producenci szukający wydajności by szukali kolejnych dróg. Jak coś robi źle framework to piszesz w C, jak kompilator stwarza problem to ASM. Tak jak sterowniki do urządzeń.
Nie znasz Access'a, on też ma wersję serwer, nazywa się MSSQL. A pozatym możesz accessa połączyć ze wszystkim po ODBC. Jakby serwery filemakera były tak dobre to by były częściej używane. Ja nie mam do żadnej technologii żadnych emocji i uczuć, to nie rodzina. Jak coś jest lepsze to po to sięgam, jakby filemaker był dobry to bym go wybrał i wielu moich kolegów. Przykład twojego programu i czasu wykonania operacji to bardzo duży minus dla filemakera. Wyobraź sobie jakby działał program o skomplikowaniu np wf-mag z setkami tysięcy faktur w tej technologii. A firmy bardzo niechętnie zmieniają sprzęt, ja do wf-maga w swojej firmie mam komputer na C2D, więcej faktur, zamówienia, magazyny i działa to płynnie. Raporty nie robią się 20sekund. Jak robię bazę na zamówienie to też musi śmigać, przy milionach rekordów i wielu użytkownikach. SQL'owy o dziwo robią systemy dla ludzi, za GUI robi im cokolwiek. Nie musi to pochodzić z jednego pudełka, jeden zrobi coś w Zendzie w php, inny w czystym php, trzeci wyklika coś w visualstudio itd, czwarty w oracle forms.
Jakby ARM'y były szybkie to by już stały na tym farmy do renderowania 3d, może stoją ale nie słyszałem. Jakby były dość szybkie przy poborze energii to by firmy hostingowe na to przechodziły biegiem. Zasilanie i chłodzenie to bardzo duży problem.
Framemaker nie ma być szybki więc nie ma tam na to nacisku, dlatego jest zły do takich testów.
Chyba żartujesz, Photoshop nie jest nawet obiektowy a ty mówisz o przeklętych frameworkach. Jakby zrobili photoshopa tylko w frameworkach to byś kupował MP dla obróbki zdjęć vga. Frameworki to tylko GUI a logika to czyste C i assembler. Frameworki przyspieszają tworzenie programu, dużym kosztem jego wydajności.
Masz myślenie ajplowe, nie biznesowe i chyba nie wiesz nic jak pracują serwery w dużych firmach. Zgodność x86 to podstawa, programy bardzo drogie i duże potrafią żyć kilkanaście a nawet kilkadziesiąt lat. Wystawianie faktur nie różni się od tego z przed kilkunastu lat i dlatego żyją do dzisiaj programy dos'owe. Jak się kończy wsparcie na stary sprzęt to kupujesz nowy a aplikacja dostaje kolejnego kopa wydajności. Dlatego się nie robi dużych projektów na OSX, zgodność wsteczna żadna.
Czy nowe MacBooki Pro to sprzęt dla każdego power usera?
Tak tylko tu zostawię: http://www.dell.com/pl/p/xps-15-9550-laptop/pd?oc=cnx5533&model_id=xps-15-9550-laptop
Lepszy LCD, porty TB3, USB 3.1 jak i "stare" usb, hdmi. Ram na kostkach, do 32GB.
No i trochę tańszy. To jest pro.