Komentarze trenneman Usuń wszystkie komentarze

iOS z ustawieniami przewodowego połączenia z Internetem

Ech nie rozumiemy się :P Napisałem że "każdy ma mnóstwo" w nawiązaniu do twojego komentarza, że kabel USB-C -> Ethernet to jedna przejściówka. Dla mnie to taka sama "przejściówka" jak każdy kabel - zasilający na przykład. Przejściówka to coś dodatkowego, co musimy stosować bo dany sprzęt nie da się podłączyć bezpośrednio jednym przewodem. Gdyby były kable Lightning -> Ethernet to też nie byłyby "przejściówkami" tylko normalnymi kablami w jakimś tam standardzie i tyle (pomijam elektronikę która musiałaby siedzieć w takim kablu).

iOS z ustawieniami przewodowego połączenia z Internetem

Czyli idąc twoim tokiem rozumowania masz jedną "przejściówkę" do kilku różnych sprzętów ;)

iOS z ustawieniami przewodowego połączenia z Internetem

Rzeczywiście, przecież TV 4K to był standard w 2015 roku kiedy wychodziło Apple TV 4. A nie sorry, to nadal nie jest standard :P

iOS z ustawieniami przewodowego połączenia z Internetem

Musisz? A ile osób chciałoby podłączać iPhona czy iPada poprzez Ethernet? Przecież to marginalne zastosowanie, ale fajnie że jest taka możliwość.

iOS z ustawieniami przewodowego połączenia z Internetem

No chyba że tak 🙄 To w takim razie każdy ma w domu mnóstwo przejściówek, a najwięcej takich do sieci 230V.

iOS z ustawieniami przewodowego połączenia z Internetem

Wtedy to sobie kupisz jakikolwiek kabel USB-C -> Ethernet i tyle.

Samsung Galaxy S8 ma być pierwszym smartfonem z „Touch ID” w ekranie

Wtedy była okazja żeby dopieprzyć Apple i się uzewnętrznić ze swoim jadem w komentarzach. Teraz można za to pochwalić Samsunga za "odwagę" i "pójście naprzód" 😂 Żałosne to jest.

Cała innowacyjność Samsunga - najpierw obśmiewają coś u Apple, potem grzecznie to kopiują. Wystarczy plotka (czy tam przeciek, w końcu producenci wiedza jeden o drugim więcej niż my od "analityków") o iPhonie 8 i Samsung w trymiga ma wprowadzać czytnik odcisku palca w ekranie.

A USB-C powinno jak najszybciej pojawić się u wszystkich i odesłać poprzednie złącza do lamusa. Lepiej tak niż dłużej ciągnąć kilka niekompatybilnych standardów.

Samsung Galaxy S8 ma być pierwszym smartfonem z „Touch ID” w ekranie

Jeśli masz kabel USB-C - Lightning to po co ci przejściówki? Jedyny problem, że takiego kabla nie ma w zestawie z iPhonem, no ale musiałyby być dwa kable w zestawie, a to źle wpływa na marżę ;)

Minix, czyli idealne dopełnienie MacBooków z USB-C

Fajny sprzęt, rzeczywiście gdyby jeszcze miał Ethernet, to praktycznie nie trzeba nic lepszego. Jako przenośny hub idealna sprawa, a do stacjonarnej pracy w biurze czy w domu najlepszy duży dock z podpiętymi na stałe peryferiami.

Minix, czyli idealne dopełnienie MacBooków z USB-C

Dock OWC kosztuje 150$ z tego co pamiętam (niekoniecznie trzeba go kupić w Polsce po chorej zawyżonej cenie) a jako stacjonarny dock będzie lepszy ze względu na ładowanie. takie huby jak ten też są dobre, ale jako przenośne uzupełnienie laptopa, dlatego powinny być jak najmniejsze i jak najtańsze.

Apple Adapter Inc. - suplement

Ale wiesz, że już są laptopy innych producentów wyposażone też wyłącznie w USB-C i pewnie będzie takich laptopów coraz więcej? Ludzie, którzy to kupią też będą idiotami? USB-C będzie standardem za chwilę i wtedy każdy będzie idiotą? :)

Apple Adapter Inc. - suplement

Co do Lightning miałem na myśli samą wtyczkę jako taką, jest lepsza niż wtyczka USB-C tak po prostu w ujęciu "użytkowym". Sama polityka licencjonowania tego złącza to już szerszy temat i kolejny pomysł Apple na wyciąganie dodatkowej kasy (poniekąd nic dziwnego, skoro wydali kasę na opracowanie tego sami to sami chcą na tym zarabiać). Złącze Thunderbolt 1/2 było mało popularne jednak chyba także przez Intela, który najpierw promował ten standard jako przyszłościowy, a potem nagle dodał natywną obsługę USB 3.0, które ludzie lepiej przyjęli, jako że miało taką samą wtyczkę USB A jak poprzednie standardy USB.

W sprawie docków, hubów i kabli to się zgadzam w 100%, a wtyczka USB-C połączona z Thunderbolt 3 to najlepsze co się mogło zdarzyć i tylko pozostaje mieć nadzieję, że nikt nie wpadnie na pomysł jakiegoś konkurencyjnego standardu. Byłoby szkoda zaprzepaścić szansę na unifkację różnych typów wtyczek :)

Apple Adapter Inc. - suplement

Zgadzam się, temat się rozwinie na pewno, skoro już pierwsi producenci przecierają szlaki. Dobrze że Apple jest wśród nich i że zrobiło tę zmianę radykalnie, a nie na pół gwizdka. Wtedy i tak byliby niezadowoleni i płacz by się rozległ, że Apple się boi wycofać stare złącza, a tu już inni to robią. Szkoda że obrywa się jak zwykle Apple, bo popełniło zbrodnię i nie zmusiło od razu całego świata do przejścia z dnia na dzień na USB-C ;)

P.S. Troszkę szkoda, że USB-C nie ma takiej wtyczki jak Lightning, bo jest świetna.

Apple Adapter Inc. - suplement

Masz nawet 4 porty USB, z wtyczką USB-C ;) Co by ci dał ten "chociaż jeden port" USB A? OK, łatwiej podpiąć pendrive'a, za to kabelków USB-C jest już masa, powoli trzeba się zacząć wyposażać w takie, bo za chwilę to będzie standard.

Apple Adapter Inc. - suplement

I przez 2 lata praktycznie nie będziesz używał USB-C, a za dwa lata nie będziesz praktycznie używał niczego poza USB-C. Tyle że zdążysz w tym czasie zmienić komputer :)

Apple Adapter Inc. - suplement

Standard się przyjmie raczej i to chyba szybciej niż by się wydawało. Poniekąd jest to też dojenie kasy na tych durnych przejściówkach i kablach, ale nie tylko oni taki ruch robią z usuwaniem wszystkiego kosztem USB-C (patrz HP Spectre) i w sumie radykalny ruch z punktu widzenia producenta jest chyba lepszy niż co pół roku-rok wywalanie po jednym złączu (z punktu widzenia użytkownika różnie, ale to już sprawa indywidualna). A wydatek 150$ na taki dock OWC nie jest znowu aż tak tragiczny - sama wygoda podłączania na stanowisku pracy JEDNEGO kabla zamiast pięciu czy ośmiu jest tego warta. Coś o tym wiem, bo mam Aira którego podłączam w pracy dwoma kablami - jeden MagSafe i jeden do docka Thunderbolt :)

Apple Adapter Inc. - suplement

Tak, ta niekonsekwencja mnie też wkurza. Czekam jednak na zastąpienie w iPhonie Lightning przez USB-C, które chociaż jest gorszą wtyczką (nie złączem) to ogólnie wyjdzie to wszystkim na dobre. Tak samo uważam, że dodanie słuchawek bezprzewodowych do iPhona 7 byłoby dobrym posunięciem wizerunkowym, no ale cyferki w raportach by tak ładnie nie wyglądały :/

Apple Adapter Inc. - suplement

Hmm co jak co, ale największym problemem nowego MBP (pomijając cenę... :/) jest jednak brak kalwiszy funkcyjnych i zastąpienie ich przez Touch Bar (gdyby był obok nich - OK). Za to zastąpienie starych złączy w kilku standardach przez nowe, przyszłościowe, uniwersalne Thunderbolt 3 z wtyczką USB-C jest wg mnie jak najbardziej na plus. Piszę to jako osoba, która przy premierze MacBooka 12" narzekała na tylko jedno złącze USB-C i brak innych, w tym MagSafe. Standard wtyczki USB-C powoli będzie się przyjmował i kiedyś i tak musieliby dodać to złącze, a jako że jest to jednocześnie Thunderbolt 3 mamy duże możliwości komunikacyjne z podłączanymi peryferiami, ze względu na szybkość.

Widzę, że ktoś pozazdrościł durnych tekstów SpidersWeb i i kopiuje te same brednie. Dobrze chociaż, że padło stwierdzenie o tym, że nie każdy potrzebuje tych wszystkich przejściówek. Szkoda za to, że nie ma informacji choćby o takich produktach (czy tylko Apple produkuje odpowiednie kable?):

https://eshop.macsales.com/shop/usb-c/owc/usb-c-dock

http://www.dell.com/en-us/shop/accessories/apd/450-aeuo?c=us&cs=19&l=en&sku=450-AEUO

http://www.belkin.com/us/F4U090-Belkin/p/P-F4U090;jsessionid=27792280EDADE87C2B1F7D4A16FB6A5F/

http://www.macworld.com/article/3045043/hardware/satechi-usb-c-pass-through-hub-review-tiny-powerful-extension-for-on-the-go.html

http://www.digitaltrends.com/computing/the-hub-will-solve-your-usb-c-port-troubles-with-24k-gold/

http://www.hydradock.com

Apple udostępnia macOS 10.12.1 Sierra wszystkim użytkownikom

Rzeczywiście, wstyd przed kumplem, tragedia, no jak tu zgrać filma na pena? ;P Dokształć się i podziękuj za to (głównie) Microsoftowi, a żeby nie było to za brak obsługi HFS+ w Windows podziękuj (głównie) Apple.

iPhonie 7 przegrywa z konkurencją pod względem wydajności baterii

OK, fajne porównanie... To tak jakby porównywać zasięg samochodów, gdzie weźmiemy do porównania 3 vany i 1 kompakt z podobnymi silnikami, tylko że kompakt ma bak dwa razy mniejszy. Uczciwiej byłoby porównać iPhona 7+ z tymi modelami konkurencji, no ale wtedy wyniki mogłyby nie pasować do tezy :) Poza tym wygląda to jak test syntetyczny - praktycznie nikt tak nie używa smartfona, aby rozmawiać przez bite kilkanaście godzin bez przerwy, albo korzystać z internetu po 3G też przez kilkanaście godzin nie przerywając tego innymi czynnościami i czy uśpieniem telefonu. Znacznie bardziej miarodajny byłby test użytkowania zbliżonego do "przeciętnego" czyli tego, co zazwyczaj się robi ze smartfonem.

Zgadzam się z tym, że iPhone mógłby być o te 2mm grubszy i bateria by na tym zyskała, a co za tym idzie czas pracy urządzenia, ale jak porównanie jest silnie dopasowane do z góry założonej tezy i to mi się też nie podoba.

Sierra a programy muzyczne

A wg innych "niektórych" Apple ma odpowiadać za nieudolność producentów takiego czy owego softu. Ze strony Apple wszystko jest cacy, bo beta Sierry była dostępna od czerwca, a skoro wielcy programiści nie potrafili swoich programów dostosować do nowego OSa to jest ich i tylko ich wina, a problem użytkowników niestety. Ty się za to uparłeś, że Apple ma dbać o to, żeby jakiś tam soft działał dobrze pod ich systemem, jakby to był ich problem. Twoje prawo mieć swoje zdanie, ale żeby od razu tak głupie? ;P

Sierra a programy muzyczne

To jest kwestia podejścia deweloperów softu jaką mają politykę odnośnie aktualizacji. Mogli wydać przecież bezpłatny update do poprzedniej wersji umożliwiający działanie na nowym OSie.

To czy pod maską zmieniło się "parę bajerów" czy na tyle dużo, że jednak niektóre aplikacje mają z tym problem nie mnie oceniać, bo nie jestem specem od tego i tobie chyba też nie, bo nie wygląda żebyś się na tym znał wystarczająco.

Mówisz, że powinni ogarniać swój kod i wiedzieć jak zmiany w OSie mogą wpłynąć na aplikacje od innych deweloperów. W taki razie ci deweloperzy swojego kodu nie powinni ogarniać? Co Apple (czy Microsoft, whatever) miałoby twoim zdaniem zrobić, napisać za nich zmiany w ich aplikacjach, żeby działały pod nową wersją macOS? Moje zdanie jest takie, że to producent OSa udostępnia platformę dla oprogramowania i interesem twórców tego oprogramowania jest się do tej platformy dostosować, mają zresztą ku temu możliwości bo OS nie wychodzi z dnia na dzień tylko są wersje beta i narzędzia dla deweloperów.

Reasumując - niektórzy potrafią (Adobe), a inni wolą płakać bo Apple jest "be".

Sierra a programy muzyczne

Twoim zdaniem mają się przejmować każdym napisanym na świecie softem i pilnować żeby OS był tak napisany, żeby programik pana Iksińskiego działał na jego nowej wersji? Bez jaj... Dla mnie to jest prosta sprawa - deweloperowi zależy, żeby jego soft działał na jakimś systemie to niech dostosuje swój soft do tego systemu i martwi się o wsteczną kompatybilność nowej wersji z poprzednimi wersjami OSa.

OK, rozumiem że programy do produkcji muzyki to nie jakieś popierdółki tylko konkretne, rozbudowane aplikacje i więcej przy tym pracy niż przy jakiejś prostej "apce", ale jakoś jedni potrafią i nie robią problemu z tego (Adobe), a inni co rok mają wielkie kłopoty...

Wszystkie katalogi na górze listy - nowa funkcja macOS Sierra

Bo tak chcieli, jego mać. Po krasnoludzku ;)

Wiem, można się śmiać z tego, że dodali taką pierdołę, ale takie zmiany wprowadzają na zasadzie "nuda, nic się nie dzieje, zmieńmy coś". Taka trochę sztuka dla sztuki. Ja tam osobiście wolałem jasno wytyczone pryncypia GUI - praca w oknach na dokumentach/projektach, zamykanie okien to nie zamykanie aplikacji itd. Potem zrobił się burdel i samo Apple przestało się trzymać sztywno swojego Human User Interface Guideline.

Wszystkie katalogi na górze listy - nowa funkcja macOS Sierra

Taaa, jak ktoś tego faktycznie potrzebował to dawno znalazł jakiś manager plików umożliwiający to cudowne rozwiązanie.

Ale, ale, coś mało hejtu w komentarzach, gimbaza jeszcze nie zasiadła do komputerów? :P