Słuchawki są genialne :) Można z czystym sumieniem powiedzieć do żony: "Kochanie, nie słyszałem, że coś do mnie mówisz" :D
@arturcisz
do czasu wejścia iphone'a rynek telefonów też był bardzo konkurencyjny, z niskimi marżami.
Zresztą taki pozostał. Rynek poza iphonem i bezpośrednią konkurencją, czyli rynek "zwykłych" telefonów jest bardzo konkurencyjny i z niskimi marżami. Nokia dalej sprzedaje głównie zwykłe telefony w dużych ilościach, na których nie zarabia.
Przeczytałem.... genialne...
iphone też nie był pierwszym telefonem z ekranem dotykowym, a ipod nie był pierwszym cyfrowym odtwarzaczem muzycznym, a google nie było pierwszą wyszukiwarką internetową... itd. itp...
Nie jest ważne, kto jest pierwszy. Ważne jest, kto jako pierwszy zrobi coś dobrze.
Ile będzie kosztował? To zależy w którym abonamencie :D
@zeelus
Procent może i jest większy, ale za to liczba ludności inna. Cały czas pamiętajmy o tym, że jesteśmy całkiem dużym krajem. Może biednym, ale dużym. W Chinach ten procent jest bardzo mizerny, ale przemnożony przez miliard to już się niezła sumka robi... Patrząc na na nasz potencjał (wynikający z PKB ogółem, a nie per capita) to jesteśmy z punktu widzenia siły zakupowej 7 krajem europy, tuż za Holandią, a przed Belgią i Szwecją ( Gospodarka Unii Europejskiej – Wikipedia, wolna encyklopedia ).
Myślę, że z tego powodu za chwilę będziemy "pełnoprawnym uczestnikiem" globalnych ruchów Apple'a.
oczywiście, że czekać :) Nawet jak kupisz czwórkę, to w lepszej cenie niż teraz :)
apple to bardzo fajna firma, ale to już nie ta jakość... kiedyś między windą a makiem była przepaść. Dziś można co najwyżej powiedzieć, że mak OS jest tak samo dobry jak windows...
@dubone
iphone już od dawna traci maseeee klientow :) i z każdą nową generacją tych straconych klientów przybywa :))) Niedługo będziemy liczyć tak: każdy człowiek na ziemi, który nie ma iphone'a to stracony klient. 6 mld - 60 mln, czyli 5.950 mld straconych klientów... koszmar... żadna firma nie przeżyje po stracie niemalże 6 miliardów klientów...
skoro w Niemczech nawet w Berlinie nie ma...
marudzenia, czy nie, ale pytanie ile będzie chętnych do przesiadki z jedynki na dwójkę, przy założeniu, że jedyną istotną zachętą jest kamerka. Może być ewentualnie tak, że chcą przekonać tych, którzy nie kupili jeszcze ipada wcale - to fakt.
marzenie, aby mieć taki łeb jak SJ...
"Trzeba przyznać, że Jobs i spółka wiedzą jak zarabiać pieniądze - uznaję jednak za mały skandal fakt, że by zagrać np. w popularną grę Angry Birs na komputerze, iPadzie i iPhone, muszę za nią zapłacić aż 3 razy. To poważna wada tego ekosystemu - na razie jednak klienci zdają się tym nie przejmować i radośnie wydają kolejne dolary na grę, którą i tak już ukończyli, tyle że na innym urządzeniu. Póki co doskonale działa efekt "halo", ale Apple szybko przekona się, że to ślepy zaułek. Filmy w iTunes Store można zakupić raz i oglądać je na każdym produkcie z iOS na pokładzie. W App Store i Mac App Store trzeba zapłacić 3 razy. Wkrótce to się skończy - zmiany zapewne wymusi konkurencja."
A ja nie jestem taki pewien.
Po pierwsze - aplikacje są bardzo tanie w porównaniu do "normalnych" cen takich gier/programów/itp. - nawet jeśli trzeba zapłacić 3 razy to i tak wychodzi śmiesznie tanio.
Po drugie - nie wszystkie aplikacje są potrzebne na kilka platform - z tego co zauważyłem, np. angry birds nie podoba mi się na ipada - wolę grać na iphonie - więc nie zawsze ściągam wersje na oba urządzenia.
Po trzecie - często jest tak, że aplikacje mają różne funkcjonalności w zależności od urządzenia - czasem warto zapłacić za to więcej.
Ale to tylko moje skromne zdanie.
To tak, jak by stwierdzić, że lepiej kupić 2 auta po 100 KM niż jedno 200 KM... może i masz 2 auta, ale jak nimi jeździć??? W parzyste jednym, a nieparzyste drugim?
Już jest! Ściągam!
Może o to chodzi?
Apple Gets Rights to Sell Digital Beatles Music - WSJ.com
---------- Wpis dodano o 09:05 ---------- Poprzedni wpis dodano o 09:04 ----------
Apple Gets Rights to Sell Digital Beatles Music - WSJ.com
---------- Wpis dodano o 09:06 ---------- Poprzedni wpis dodano o 09:05 ----------
Może o to chodzi?
Apple Gets Rights to Sell Digital Beatles Music - WSJ.com
abdul... a po co ci ten flash... pobaw się telefonem z flashem... ładują się same reklamy, wszystko się wiesza, albo w najlepszym razie zamula. Firmy coraz częściej rezygnują z flasha. Jeszcze kilka lat i flash przestanie istnieć. Co w tym złego?
a ja bym chciał, żeby zmiana komputera była "na jedno kliknięcie". Dziś, żeby przenieść bibliotekę z komputera do komputera (szczególnie jak nie ma się nagrywarki dvd albo odpowiednio dużego ipoda) trzeba się trochę nakombinować.
To moje życzenie :)
iPhone obchodzi dziś piąte urodziny
I wygląda na to, że stwierdzenie "We reinvented the phone" nie było zbyt buńczuczne... Dziś rynek nowych modeli to rynek smarfonów "The Apple Way" - dotykowe, z dużym ekranem, z systemem operacyjnym tak prostym, że po kilku godzinach używania nie umiesz korzystać ze "zwykłego"...
Wtedy to było zaskoczenie - nikt się nie spodziewał tego, co iphone zdziała na rynku.
Dziś konkurencja mocno trzęsie portkami na myśl, jak może wyglądać iTV. Nie dziwię się i jestem przekonany, że następca SJ powie: Today we reinvented Television.