Nie bardzo jest dla mnie zrozumiała ta tendencja Apple do upodabniania swoich produktów do chińskich nieotwieralnych jednorazówek. Z uporem maniaka jakieś lutowania, klejenia, rozcinanie siatek, zdejmowanie ekranów, żeby wymienić SSD itp.
News sprzed 2 dni
Próbowałem tylko, nawiązując do treści artykułu, zwrócić uwagę, że problem istnieje nie tylko w Chinach.
Nie ja zacząłem temat Andrzeja i jego rysunków. W temacie mowy nienawiści: oczywiście, że wysyłanie ludzi do gazu nią jest. Ale czy jest nią stwierdzanie faktów, kto przyjechał do Europy, w jakim celu, jaki ma stosunek do pracy i do naszej kultury oraz jak się zachowuje w stosunku do kobiet? Czy jest mową nienawiści twierdzenie, przedstawiciele jakiej religii fundują nam kolejne zamachy krzycząc przy tym o wielkości swego boga? Wg Facebooka i Merkel tak, to jest mowa nienawiści. Jeszcze trochę i będą za to wsadzać. Prawo już jest przygotowywane. Przykład powyżej. Za fakty ban na fb oraz podciągnięcie pod ustawę o „mowie nienawiści”. A to już jest nadużycie. Ani gorsze, ani lepsze od tych chińskich.
Tak, ten sam Andrzej, który doskonale wie, czym jest nietolerancja z lubością rysuje księży stawiając znak równości między nimi a pedofilami, co jest głębokim nadużyciem i przesadą. Tym bardziej, że akurat rejestr pedofili jest w naszym kraju jawny. Kiedyś wysłałem mu doładnie ten rysunek z pytaniem, czemu tej mądrej zasady nie zastosuje do Kościoła, tylko tak maniakalnie go atakuje. Odpowiedź była raczej wymijająca i niezupełnie przekonująca.
Nikt nikomu nie każe chodzić do kościoła, ale po co go tak atakować?
W Chinach też nie iCloud stawia zarzuty, tylko prokurator (policja nie stawia zarzutów). Tu nie można pisać źle o władzy, tu nie można pisać źle o imigrantach, sytuacje o wiele bardziej podobne niż by się nam wydawało.
Facebook może i nie zamknie, bo jeszcze nie ma takiej władzy. Wolność słowa jednak dość skutecznie ogranicza cenzurując komentarze. W wielu krajach UE można trafić do więzienia np. za nieprzychylne „uchodźcom” komentarze na Facebooku (nie wnikając w tej chwili w ocenę i trafność tych komentarzy lub jej brak) - taką mamy wolność słowa. Który reżim lepszy? Nie oceniałbym zbyt pochopnie.
https://www.spidersweb.pl/2018/01/niemcy-facebook-kary-mowa-nienawisci.html
W odniesieniu do obu powyższych linków istotne jest pytanie: kto będzie decydował i na podstawie jakich realnych kryteriów, co może być interpretowane jako „mowa nienawiści”.
Ciekawa jest ta nagonka na chińskie władze. Nie przechowujmy nic na chińskich serwerach, bo władze będą miały do tego dostęp. Wszystko fajnie, ale czemu tą samą miarą nie traktujemy samego Apple albo np. Facebooka. Jest udowodnione, że Facebook wykorzystuje wszystkie możliwe dane, np. lokalizacyjne dane GPS ze zdjęć, żeby śledzić nas, gdzie kiedy przebywaliśmy. Skąd te podwójne standardy?
A tu się nie wypowiadam. Nie jestem audiofilem i nie słyszę różnicy. Generalnie MP3 jest formatem skompresowanym, więc różnica między formatem bezstratnym musi być.
Ale oni o Home Podzie piszą, nie o głośnikach iPhona.
Tak, ale to wiedzą ci, którzy korzystają na codzień z tego urządzenia. Ja naprawdę rozumiem, że ono jest drogie i nie każdy je sobie kupi, ale nie rozumiem, po co ci ludzie rzucają się na każdy artykuł o face id i przekonują o tym, jakie to jest do d..., kogo przekonują? chyba przede wszystkim siebie.
Nieudany dzień w pracy, szef znowu zrypał, czy rodzice nie chcą kupić Xa?
Myślisz, że rodzice kupią ci tego nowego Maca?
Technologia ma potencjał i fajnie by było, gdyby został wykorzystany do ciekawszych celów, niż ustawianie tapczanów z Ikei pod Łukiem Triumfalnym.
Nie znam Cię i nie robię personalnych podjazdów. Z Twoich tekstów dość jasno wynika, że nie masz praktyki z Xem. To żaden „personalny podjazd”.
Robisz dobrze, tak to zrobili. Ewidentnie do poprawki.
Potwierdzam, działa.
Nie wiem, jaki masz model z Face ID, ale X bez problemu odblokowuje się w nocy. A godzinę pokazuje po zwykłym uniesieniu go trochę do góry lub dotknięciu.
Ja miałem problem z Touch ID, że mi nie odblokowywał się przy spoconej ręce.
Masz do tego prawo.
Zamykanie apek z Face ID faktycznie nie jest najmocniejszą stroną tego rozwiązania. Mam nadzieję, że zmienią to w iOS 12. Niemniej po przyzwyczajeniu się do iPhona X mam problemy z obsługą modelu z Touch ID, gdyż używam go jako drugiego telefonu (5S z iOS 8). Ciągle próbuję go obsługiwać tak jak X-a. Szybko się przyzwyczaiłem do gestów nowego modelu i uważam je za intuicyjne (może z wyjątkiem zamykania apek).
Dodam, że iPhona używam od pierwszego modelu, od 2007 roku. Od tego czasu nie miałem innego telefonu.
Rozumiem, że wyrobiłeś sobie zdanie w salonie sprzedaży. Face ID uczy się Twojej twarzy i z czasem jest coraz dokładniejsze. Działa pod wieloma kątami. Obawiam się, że nie powstrzymasz face ID takim uporem i sam się do niego kiedyś przekonasz.
Powtórzę. Popracuj z Face ID. Będziesz zdziwiony pod iloma kątami łapie Twoją twarz.
Po co odblokowywać telefon nie chcąc na niego patrzeć?
Popracuj z Face ID, porozmawiamy. Naprawdę.
Widać, że nie korzystasz z Face ID. Wystarczy spojrzeć na telefon a ten się odblokowuje. Chcąc go odblokować i tak chcesz z nim pracować, więc musisz na niego patrzeć. Doświadczenie jest podobne, jakbyś miał telefon nie zablokowany kodem. Nawet nie zauważasz tego i tylko otwierająca się kłódka przypomina Ci o face ID.
A gdzie wygoda? Jesteś spocony po bieganiu, masz mokre palce po basenie, trzymasz telefon w lewej ręce - dla Face ID żaden problem. Dla Touch ID owszem.
Potwierdzam, nie chciałbym wrócić do Touch ID. Face ID nie taki straszny i o wiele wygodniejszy. Myślę nawet, że przyszłe czujniki będą dokładniejsze i wyłapią moment, kiedy użytkownik spojrzy na swój telefon. Od tego niedaleko do obsługiwania iPhona mimiką twarzy, jako alternatywa do gestów.
HomePod rozebrany przez iFixit
To proszę oświeć mnie. Przecież ich produkty są naprawiane. Ich własne serwisy muszą potem bawić się z odklejaniem ekranów itp.