"Okazało się jednak, że strona serwisu została sfałszowana." - A to nie było oczywiste od samego początku, tylko się dopiero okazało?
7+ itp nie posiadają "zoomu" optycznego. Zoom to możliwość płynnej zmiany ogniskowej obiektywu. Obiektywy w obu aparatach są stałoogniskowe.
Jakaż pasjonująca wizualizacja! Kiedy dacie kolejną, bo wprost nie mogę się doczekać?
Segregacja ludzi ze względu na miejsce zamieszkania to o wiele większy dyshonor, żeby nie użyć mocniejszych słów. To raz. A dwa to to, że korzystać z amerykańskiego Apple Store mają prawo legalnie wszyscy, nie tylko tamtejsi mieszkańcy. Sugerowanym się tak nie rozpędzać z tymi epitetami.
Nie musi Ci być przykro z tego powodu. :-) Brzmi, jak sponsorowany. Nie wspominasz żadnej, nawet najmniejszej niedoskonałości. Nie porównujesz do konkurencyjnych rozwiązań, choć wspominasz, że takie istnieją. Wszystko to sprawia, być może mylne wrażenie, że nie jest to do końca obiektywny artykuł.
Wypadałoby wspomnieć, że to artykuł sponsorowany.
Idę kupić swoją nową Biblię „Designed by Apple in California”.
Ktoś się orientuje, czy gdzieś z Europy da się zamówić obiektywy anamorficzne od Moondog Labs?
@Betonowy Druid Dzięki! Czy używasz FCPX i możesz szerzej skomentować jego pracę z eGPU? Na ile widać wzrost wydajności podczas renderowania?
@daniel.s12 Raczej tylko na 3 ze względu na przepustowość. Nie spieszy mi się, mogę poczekać nawet dłużej. Ale eksperymentować za własne pieniądze nie mam zamiaru. Ciekaw też jestem pierwszych testów, jak to się sprawdza z FCPX.
@daniel.s12 Dzięki za link. Dla mnie oficjalne wsparcie zaczyna się wtedy, kiedy producent, w tym przypadku Apple, opublikuje Compatibility List. Od lat taką listę różnego rodzaju urządzeń prowadzi Microsoft. Dla mnie to jest deklaracja, że dane urządzenie przeszło ustandaryzowane testy i zostało zweryfikowane jako zgodne. Ktoś się pod tym podpisał i bierze za to odpowiedzialność. Doceniam pracę ludzi, którzy poświęcają swój czas i często pieniądze na sprawdzanie co z czym ma szansę zadziałać i jeszcze dzielą się swoimi odkryciami z innymi, ale oczekiwałbym od Apple jakiegoś rodzaju certyfikatu zgodności, żeby się potem nie szlajać po różnych forach w poszukiwaniu rozwiązania/obejścia. Bez tego trudno mówić o oficjalnym wsparciu. Raczej o zabawie dla hobbystów.
@Betonowy Druid Dzięki! Gry mnie nie interesują. Zastanawiam się raczej, czy eGPU mogłoby jakoś istotnie wesprzeć Final Cut Pro. Interesuje mnie raczej pudełkowe rozwiązanie bez żadnego patchowania.
PS. z jakim Makiem używasz eGPU?
Odnośnie eGPU - czy istnieje jakaś lista oficjalnie wspieranych urządzeń?
Zapomniałem o jeszcze jednej, ostatnio bardzo popularnej na tej stronie absurdalnej zbitce: "najnowsze informacje sugerują".
Pozwól, że podam Ci jeszcze kilka innych przykładów nagminnego i bezsensownego operowania zbitkami słów: "okazuje się", "ciekawostką jest", "warto wspomnieć".
Tim Cook wypomina Zuckerbergowi hipokryzję? Nic śmieszniejszego dzisiaj nie przeczytacie. Wrócił już z Chin?
Myślę, że się spokojnie da, tylko coś nie zadziałało. Błędy w programach się niestety zdarzały, zdarzają i będą zdarzać. Oczywiście, to mogło być też celowe działanie, ale wolę zakładać jednak dobrą wolę, szczególnie, że mowa o dość rozpoznawalnej firmie.
Uważam tak samo. Ale mimo wszystko, oburzenie trochę na wyrost. Zakładam dobrą wolę producenta, i przyjmuję, że niewyłączenia koparki po zmianie formy płatności oraz nadmierne, w stosunku do deklarowanego, zużycie CPU mogą wynikać z błędu a nie celowego działania. Sama koncepcja płacenia w takiej formie za aplikację, nie wydaje mi się nieuczciwa, jeśli jest jasno wyartykułowana i użytkownik się na to jawnie godzi.
Dość pokrętną stosujesz logikę, skoro CSS w tym zestawieniu jest PRZED Swift i Obj-C.
Apple, firma, która ma na kontach ponad 200 mld dolarów patentuje przełomowe rozwiązanie w postaci uszczelki na końcówce kabelka. Brawo!
Macbook Air pasuje do obecnej linii produktowej Apple jak pięść do nosa. Kiedy był zaprezentowany po raz pierwszy, przedstawiany był nie jako Mac dla mas (wcale nie był znacznie tańszy od innych laptopów firmy), tylko jako urządzenie, które dzięki wprowadzeniu pewnych ograniczeń (brak napędu optycznego, nieco słabszy procesor, mniej portów) było, jak na ówczesne standardy ultramobilne. Zapewne pamiętacie tę słynną kopertę, z której komputer został wyjęty. To był właśnie wyróżnik Aira, a nie jego cena.
Obecnie jego naturalnym odpowiednikiem jest Macbook 12. Podobnie, jak kiedyś Air, odrobinę tańszy od Pro, pozbawiony większości portów i z mniej wydajnym procesorem, jest najbardziej kompaktowym komputerem w ofercie.
Air nie przeszedł żadnej istotnej zmiany od czasu premiery, nawet tak bardzo nie potaniał. To raczej inne komputery znacznie zdrożały i z tego powodu jego postrzeganie przez rynek się zmieniło. Z pierwotnego ultra-mobilnego stał się w powszechnym odbiorze makiem dla mas. Tyle, że Apple z założenia nie robi budżetowych produktów. Nawet iPhone SE trudno uznać za tani telefon. Podobnie, Jaguar nie produkuje tanich samochodów.
Dlatego, dla zachowania spójności wizerunkowej, Apple powinno zakończyć sprzedarz Air-ów, choć zdaję sobie sprawę, że dla wielu osób to wciąż bardzo dobry komputer.
Ależ traktują Polskę adekwatnie do procentowego udziału w przychodach. A Revolut Pay nie zrobią, bo NFC w iPhone'ach nie jest w pełni dostępne dla aplikacji. To jest ograniczenie techniczne narzucone przez Apple i ani Revolut, ani nikt inny tego nie przeskoczy.
przeciez HomePod odtwarza AM bezpośrednio. Nie trzeba strumieniowac z telefonu.
Jak na wejście na polski rynek z takimi ambicjami, to trochę słabo, że wiadomość powitalna, która przychodzi na maila jest po angielsku. Masowy odbiorca niekoniecznie musi być biegły w tym języku, a że mówimy o usługach finansowych, jest to szczególnie istotne.
City Bike! - aplikacja dla amatorów rowerów miejskich
@Laowai, mi najbardziej przeszkadza przepis, że jeśli jest ścieżka rowerowa, to mam obowiązek nią jechać. Rzecz w tym, że ja na ścieżce rowerowej czuję się mniej bezpiecznie niż na ulicy, m. in. ze względu na nieprzewidywalne zachowanie pieszych i innych rowerzystów. Ponadto ścieżki rowerowe są najczęściej wykonane z kostki, która szybko robi się na tyle nierówna, że jazda po czymś takim rowerem szosowym jest katorgą. O tym, że ścieżka, co skrzyżowanie przechodzi na drugą stronę ulicy, już nawet nie chcę wspominać.
Ja na ulicy nie stanowię żadnego utrudnienia dla samochodów, bo jadąc między pasami, w żaden sposób nie blokuję im drogi. Ponadto, w ruchu ulicznym, najczęściej to ja jadę szybciej, bo samochody stoją w kolejce na światłach, potem powoli ruszają, żeby za chwilę utknąć w korku przed kolejnymi światłami.
Ogólnie zachowanie kierowców względem rowerzystów uważam za dobre. Niezwykle rzadko zdarza mi się jakiś trąbiący, czy zajeżdżający drogę kretyn. W zdecydowanej większości kierowcy widząc nadjeżdżający rower starają się wygospodarować dla niego trochę miejsca.
Dlatego, kiedy tylko mogę, jeżdzę ulicami.