Generalnie telefon z literką „c” to poprzedni model w plastikowej obudowie.
Raczej 6c, podobnie jak 5c będzie miał plastikową (tańszą) obudowę.
Moim zdaniem najlepsza jest ircha taka, jak do okularów. Zresztą Apple dołącza takową do MacBooka. Retina jest pokryta Gorilla Glass, czyli zasady czyszczenia są takie, jak ekranu iPhone, iPada czy jakiegokolwiek urządzenia z ekranem pokrytym Gorilla Glass. Ściereczka z mikrofibry wbrew pozorom może rysować.
Przecież matowe ekrany się rysują. Mam matowy monitor z trudnymi do usunięcia śladami mimo poprawnego czyszczenia. Wolę Gorilla Glass ochraniający Retinę.
Szkoda, że Apple nie zrobił oficjalnej aplikacji tego typu. Zawsze może jednak odkupić ją od developera, na czym zarobi developer a klient nie będzie ryzykował instalowaniem apki spoza AppStore.
Absolutnie nie dotyczy to użytkownika końcowego. Natomiast gdybyś chciał wyprodukować taki dock z ruchomą wtyczką, to Apple zażąda opłaty za licencję. To jest sposób na zarabianie na producentach akcesoriów, bo w USA można opatentować prawie wszystko.
Podaję bezpośredni link do artykułu z filmem http://www.macrumors.com/2015/03/21/apple-watch-abc-nightline/. Niestety rozdzielczość załączonego filmu jest tragiczna, ale i tak warto obejrzeć.
W Yosemite 10.10.3 jest już Safari 8.0.5.
Taki dock choć fajny to jednak wiązałby klienta z systemem inteligentnego domu firmy Apple jeśli takowy kiedyś powstanie, podczas gdy wiele osób wybierze znacznie tańsze rozwiązania oparte na Z-Wave np. polskiej firmy Fibaro (pozostaje tylko kwestia integracji z HomeKit, ale na pewno to prędzej czy później nastąpi). Poza tym nie wiadomo, czy inne systemy byłyby kompatybilne z takim dockiem Apple. Trudno oczekiwać, że np. Fibaro modyfikowałby swój software tak, by można było używać centralki Apple, zamiast ich firmowego Home Center 2.
Jednak jak wiadomo patenty rejestruje się na zapas, na wypadek wprowadzenia nowego produktu np. systemu inteligentnego domu. Robią to zwłaszcza wielkie korporacje z Apple na czele. Motywem jest zarabianie na patentach i ochrona przed trollami patentowymi (to epidemia w USA).
moim zdaniem Apple nie jest pierwszy, bo nowy Google Chromebook Pixel 2 także ma złącze nowego typu. Z tym, że Pixel 2 będzie najprawdopodobniej mało popularny i niezbyt tani (to będzie awangarda w świecie Chromebooków, pod względem jakości wykonania i designu teoretycznie Pixel 2 jest potencjalnym rywalem Macbooka). Jak widać na renderach w sklepie Google https://store.google.com/product/chromebook_pixel_2015?gl=US Pixel 2 ma jednak także dwa złącza USB i prawdopodobnie slot kart pamięci
W takim razie nowy iPhone (prawdopodobnie 6S) powinien mieć złącze Micro USB C zamiast Lightning, ponieważ USB typ C ma zaletę złącza Lightning jaka jest dwustronna wtyczka (można włozyć dowolną stroną, jak Lightning). Poza tym kable i akcesoria będą tańsze, bo Apple nie będzie w stanie żądać certyfikatów od producentów kabli i akcesoriów. Będzie musiał wystarczyć certyfikat potwierdzający zgodność z normami dla nowego typu USB. Poza tym UE chce, by wszystkie smartfony miały złącze Micro USB, docelowo Micro USB typu C.
jak widać nawet Apple zrozumiał, że wprowadzanie własnych typów złącz ma pewne minusy. Choć z drugiej strony być może wprowadzenie Lightning skłoniło do opracowania nowego typu złącza USB z dwustronnym kablem.
W sumie nie rozumiem sensu iPada Pro, skoro istnieje Macbook 12 z Retiną. Fakt, w ofercie Apple brakuje Macbooka w postaci ultrabooka z dotykowym ekranem mogącego być także tabletem (ultrabooki mają obracany lub odłączany od klawiatury ekran). Co ciekawe istnieje hybryda Macbooka Pro z tabletem firmy Modbook inc. Jest to jednak pewien półśrodek, bo OS X w przeciwieństwie do Windowsa 8 i nadchodzącego 10 nie jest przystosowany do obsługi ekranów dotykowych (wspomniany Modbook ma więc specjalne elektroniczne pióro).
To prawdziwe zdjęcie. Po prostu zmniejszyli płytę główną i większość miejsca przeznaczyli dla baterii. Płyta główna w sumie wielkością przypomina płytę iPada (przynajmniej tak się mówi w necie). Skoro MacBook jest o kilka mm cieńszy od MBA i MBP to cieńsza bateria musi być większa. Inaczej jest pojemność byłaby mniejsza.
Zaraz będą jeszcze tańsze przejściówki na Allegro. I nie mówię o najtańszych podłej jakości. Pojawią się przecież także używane markowe.
Teraz byłby 6C. W budżetowy iP nie bardzo wierzę, chyba że Apple chce przyzwyczaić do swojego brandu klientów na uboższych rynkach, ale w perspektywie rokujących rozwój. Taki iPhone byłby tańszy pod warunkiem zmniejszenia marży i oszczędności na wielkości ekranu (4 cale), zastosowaniu nieco słabszego procesora, plastikowej obudowy itp. Nie wiem jednak, czy Apple faktycznie na poważnie chce zaoferować tańszy model, który i tak będzie droższy od masy chińskich Androidów czy niektórych Lumii..
Ja mam MBP 13 z końca 2014 r. z Yosemite 10.10.3 (publiczna beta) i generalnie z WiFi jest OK. W ciągu ok. 2 miesięcy chyba ze dwa razy mi nie łączył i trzeba było wyłączyć i ponownie włączyć WiFi. Raz zdarzył się też spory spadek prędkości (mam porównanie z pecetem połączonym do modemu kablowego przez LAN) i tez pomogło zrestartowanie WiFi. Dodam, że używam mniej obciążonego pasma 5 GHz.
Być może jeśli problem z WiFi jest uporczywy warto najpierw zrobić pendrive instalacyjny z najnowszym systemem ze sklepu (aktualnie Yosemite 10.10.2). Całą procedurę jasno opisał Mackozer http://mackozer.myapple.pl/posts/7056-instalacyjny-pendrive-os-x-yosemite. Taki pendrive generalnie zawsze warto mieć na wypadek awarii systemu lub problemów z którąś wersją beta mimo, że OS X to nie psujący się z czasem Windows. Następnie zainstalować system od nowa (tym sposobem nie mamy śladów po Mavericku, o ile takowe pozostają po aktualizacji do Yosemite). Jeśli na czystym systemie problem się powtarza może warto zadzwonić do Apple z prośbą o naprawę sprzętu a w razie braku gwarancji poprosić o bezpłatna ekspertyzę w WeFix.pl. Być może problem jest z anteną (zapewne anteny są za ekranem) lub nawet na płycie głównej, skoro u przedmówcy problem nie ustąpił po wymianie WiFi i BT.
Jeśli nawet IP 4s ma BT 4LE to i tak jest po prostu zbyt wolny dla Watcha tym bardziej, że podobno Watch ma wykonywać część obliczeń na sparowanym iPhone i w ten sposób oszczędzać swoją baterię.
Ja miałem na myśli publiczne udostępnienie bety iOS podobno od marca, bo z bety OS X korzystam od kilku miesięcy.
Zdaje się, że w marcu mają udostępnić betę iOS (było to zapowiadane na MyApple). Oczywiście podobnie jak OS X będą to bety znacznie stabilniejsze, niż te dla developerów (co logiczne developerzy dostają bety na wcześniejszym etapie, ponoszą większe ryzyko błędów systemu i jako pierwsi je zgłaszają).
Niestety obsługa zegarka od iP5 w górę. Zapewne dlatego, ze dopiero iP5 i nowsze ma Bluetooth 4.0 Low Energy.
Najwyższy czas na Apple TV obsługujący rozdzielczość 4K i wyposażony we własny dysk SSD. Mimo tendencji do pobierania treści online dysk SSD bardzo by się przydał do nagrywania programów i odtwarzania muzyki i wideo z iTunes nawet w razie awarii internetu. Nie wspomnę już o prawdziwym Apple TV w postaci telewizora z ekranem UHD, choć mimo wszystko taniej wyjdzie zakup telewizora UHD i Apple TV jako przystawki.
Do tego prowadzi pęd do coraz cieńszych obudów. Optyka aparatu aż tak cienka być nie może.
Mogliby, ale chyba niewiele więcej kosztuje iMac.
Zdjęcie tyłu samochodu pokazuje, że firma A123 System produkuje baterie do zastosowań poważniejszych, niż smartfony. Wydaje mi się, że Apple zawrze po prostu alianse strategiczne z producentami komponentów motoryzacyjnych, bo tylko w ten sposób będzie w stanie efektywnie kosztowo produkować samochody elektryczne. Cena tych samochodów mimo logo Apple tez ma swoje granice, jeśli mają on być sukcesem.
Plotki o nowych iPhone'ach: 4-calowy iPhone 6c
Pewnie nie chodzi jedynie o taniość ale też o to, że nie każdy preferuje aluminium. Niektórzy wolą plastikową obudowę.