Komentarze Janusz MB Usuń wszystkie komentarze

Apple Pay może wystartować na Ukrainie w drugim kwartale przyszłego roku

Zapraszamy, WRACAJCIE - jak mówił min. Morawiecki do Polaków w Londynie na spotkaniu, zanim wybuchnęli śmiechem..., kiedy odpowiedział na pytanie o średnich zarobkach lol ;D

100 do 130 zł na godzinę netto dla inżyniera specjalisty w kilkuletnim doświadczeniem, w Warszawie pod 150 zł netto.

Może w Londynie byłoby więcej ale koszty życia zjedzą nadwyżkę zarobkową.

Apple Pay może wystartować na Ukrainie w drugim kwartale przyszłego roku

W Niemczech wolą gotówkę, ale płacić możesz wszędzie. Na Środkowym Zachodzie płatność zbliżeniowa to ciągle w wielu miejscach zbliżenie karty do "żelazka".

Inna sprawa, że Niemcy nie oddali rynku Visa i MC, mają swój system płatności (nie pamiętam jak się nazywa).

Apple Pay może wystartować na Ukrainie w drugim kwartale przyszłego roku

Żeby nie było, nie postawiłbym więcej jak czteropak, że USA (nie licząc wybrzeży) ma lepiej rozwiniętą infrastrukturę bankowości elektronicznej od Ukrainy.

Do Niemiec albo Polski USA nie mają nawet startu.

Apple Pay może wystartować na Ukrainie w drugim kwartale przyszłego roku

Pewien znany producent obuwia znalazł się w bardzo trudnej sytuacji finansowej. Dobra passa załamała się, sprzedaż spadła – w związku z tym musiał poszukać nowych rynków zbytu. Wysłał więc najlepszego dyrektora ds. sprzedaży do Afryki, aby ten rozpoznał szanse uruchomienia specjalnej linii zbytu. Dyrektor pojechał, przeanalizował zastaną sytuację i wrócił z diagnozą: „Panie prezesie, kiepska sprawa, tam wszyscy chodzą boso, nikt nie potrzebuje butów. Nie mamy czego tam szukać”. W tym samy czasie inny producent butów również wysłał do Afryki swojego najlepszego dyrektora ds. sprzedaży z podobnym przykazaniem.

Dyrektor pojechał, ocenił sytuację i wrócił z diagnozą: „Panie prezesie – rewelacja: tam wszyscy chodzą boso – widzę ogromny rynek potrzebujących naszego produktu. Trzeba szybko jechać i negocjować warunki współpracy, zanim ktoś inny zrobi to przed nami”

Intel Core i9 oraz nowa generacja procesorów Coffee Lake [Computex 2017]

9 Women Can’t Make a Baby in a Month

EOT

Wydłużony czas dostawy 15-calowych MacBooków Pro – nowa wersja na WWDC?

A jednak od Kalifornii po Singapur programiści powszechnie używają maków.

Wydłużony czas dostawy 15-calowych MacBooków Pro – nowa wersja na WWDC?

Według wysokości pensji chyba jestem profesjonalistą. Piszę kod w czymś znacznie prostszym od Pages.

Nowa karta i nowe okno na kilka sposobów – skróty w Safari

Też działa. I jeszcze CMD 1, CMD 2, CMD 3 aż do CMD 9 dla skoku do konkretnej karty.

Nowa karta i nowe okno na kilka sposobów – skróty w Safari

OK, sprawdziłem, obaj nie mamy do końca racji.

To zależy od preferencji Safari. CMD click to opcja w Safari, nie wiem czy domyślnie włączona. Zachowanie okien/zakładek też ustawia się w preferencjach Safari, np. Always open pages in tabs instead of windows.

W okienku preferencji jest dodana ściągawka skrótów.

BTW, ile to lat temu grzebałem w preferencjach Safari...

Nowa karta i nowe okno na kilka sposobów – skróty w Safari

CMD Tylda nie działa, za to Ctrl Tab przełącza okna w Safari (macOS i Safari w ostatnich finalnych wersjach), system ustawiony na US, klawiatura polska programisty.

Północnokoreański iPad

Hardcorowa wersja zwalczania "mowy nienawiści"

Za Odrą tylko cywilizowane więzienie

Apple udostępniło deweloperom drugie wersje beta systemów iOS, macOS, tvOS oraz watchOS

Stare przysłowie programistów mówi: "Czego oko użytkownika nie widzi, tego testerowi nie żal".

Północnokoreański iPad

wszystko, co użytkownik robi na komputerze jest rejestrowane. Inwigilacja 100%.

Że też im się wszystkim w tej Ludowej Korei zachciało pracować w chmurze Google albo Microsoft...

Apple udostępniło deweloperom drugie wersje beta systemów iOS, macOS, tvOS oraz watchOS

Wtedy betatesty były zamknięte, tylko dla developerów.

Apple udostępniło deweloperom drugie wersje beta systemów iOS, macOS, tvOS oraz watchOS

Zobaczysz jutro nowe emoji to odszczekasz "nudne".

Google Play Music za darmo przez 4 miesiące dla nowych użytkowników

Jak to MP3 to tak, ale...

I just checked there with my root explorer. It's there in MP3 format, but the filenames are just numbers, nothing descriptive. I wonder if they moved it there to prevent people (without root) from being able to copy it.

Na iOS prawdopodobnie bez złamania systemu nie da się dostać do ściągniętych plików.

Google Play Music za darmo przez 4 miesiące dla nowych użytkowników

Dawno temu miałem na próbę Google Music, ale nie było darmowego trybu. Na pewno chodziło o coś w stylu darmowe wersji Spotify?

Nawet nieopłacony abonament Google Music pozwala wgrywać prywatne pliki. Jakieś nagrania wykładów, eventów itp można fajnie odtwarzać z chmury albo nawet wrzucić na dowolne urządzenie. Można to też zrobić z iTunes, ale wtedy traci się uniwersalność bez ograniczeń do iOS.

CloudMounter dla macOS - wszystkie chmury w garści

Do offline dla iCloud wystarczy sam macOS, ma to fabrycznie gotowe do użycia.

Dropbox i Google mają to w darmowych natywnych aplikacjach. Microsoft ma w Windows 10.

Synchronizowanie repozytorium i mapowanie lokalnie to dwie zupełnie różne sprawy. Jest jeszcze kontrola wersji (użytkownicy Apple TimeCapsule powinni dobrze to znać).

Ty potrzebujesz lokalnie repozytorium, które będziesz czasem synchronizować z dysku na chmurę i z powrotem. To jest narzędzie do mapowania tego, co online.

CloudMounter dla macOS - wszystkie chmury w garści

Link istniałby tylko do momentu kiedy nie wyłączysz komputera.

Command I daje dokładnie takie informacje jakie da się uzyskać z dowolnego pliku na twoim lokalnym dysku.

CloudMounter dla macOS - wszystkie chmury w garści

Command C i Command V

Wszystko tak jakby to było na dysku twardym albo pendrive.

Otwierasz Finder
Widzisz, że masz np. 4 dyski
Macintosh HD (twój realnie zamontowany w obudowie dysk)
Google Drive
Dropbox
OneDrive

CloudMounter dla macOS - wszystkie chmury w garści

To nie narzędzie Google czy Dropbox albo Apple do synchronizacji, jak to robi iOS ze zdjęciami albo macOS z Documents

To jest narzędzie mapujące zdalne zasoby (predefiniowane dla gigantów i do samodzielnej definicji z bezpiecznym FTP), tak, żeby można było pracować ze zdalnymi plikami tak, jakby były lokalnie, nie ograniczając się do programów, które umożliwiają taką pracę (np. z iCloud).

Nie kopiujesz na maka, nie pracujesz na lokalnej kopii, nie synchronizujesz ponownie z chmurą.

Masz zmapowaną chmurę jako lokalny dysk, dzięki czemu każdy program może bezpośrednio czytać i pisać na plikach w chmurze, choć sam program nigdy nie miał możliwości otwieranie zdalnie plików.