Aby kontynuować zaloguj lub zarejestruj się.

Komentarze Mateusz Kalinowski Usuń wszystkie komentarze

Najlepsze gry 2015 r. na iOS

Jest drobna literówka, "Fallout Shelter", a nie "Shalter". Shelter - (ang.) schronienie.

WD My Cloud EX 2100 - własna chmura na biurku

Dopowiem jeszcze, że warto przy korzystaniu z tego typu dysków sieciowych mieć stały adres ip (co nie jest popularne) i zamiast korzystania z pośredniczącej aplikacji łączyć się z dyskiem bezpośrednio przez ftp (mam tutaj na myśli nie urządzenia wd, czy innych marek, ale ogólnie jakiekolwiek serwery w domu).

WD My Cloud EX 2100 - własna chmura na biurku

Głównym ograniczeniem prędkości dostępu do danych "z zewnątrz" nie będzie dla większości osób prędkość internetu (LTE, HSDPA czy 3G), a prędkość wysyłania. Mimo że szybki dostęp do internetu jest w Polsce coraz bardziej dostępny, to szybka jest najczęściej tylko prędkość pobierania danych, wysyłanie dalej jest w zdecydowanej większości przypadków wolne. Wiem że może to kogoś śmieszyć, ale część osób może pomyśleć że jak ma internet 20 Mb/s to z taką prędkością pobierze dane z serwera w domu. A to oczywiście nie prawda, bo liczy się w tym przypadku prędkość wysyłania, Tego typu własne domowe chmury zaczną mieć większy sens, jak prędkości upload/download staną się do siebie bardziej zbliżone.

iMac 21,5" 4K - test i recenzja

Ramki dookoła ekranu są rzeczywiście ogromne (to nie jest ironia), i nie wiem na co oni jeszcze czekają aby odświeżyć wygląd iMac'ów (a szczególnie właśnie 21,5" w którym przeszkadza to najbardziej). Pozostaje jeszcze kwestia ceny, tak jak ceny macbooków pro są już porównywane w topowymi laptopami innych marek, ceny iPhone'a też już są powoli przez nie doganiane, tak w dalszym ciągu ceny iMaca są porażająco wysokie. Komputer stacjonarny za 7 300 zł ze zwykłym dyskiem 1tb, 8 gb ramu i co najgorsze zintegrowaną kartą graficzną to... Szczególnie, że wydając tylko 1000zł więcej mamy iMaca 27", wciąż z beznadziejnym dyskiem, ale z dużo lepszą kartą graficzną, jeszcze lepszym ekranem i możliwością rozbudowy ramu. Jest to więc chyba komputer tylko dla osób posiadających bardzo mało miejsca na biurku i zarazem muszących kupić komputer apple'a. Ceny dysku fusion drive też są śmieszne, za dodatkowe 24gb flash płacimy 480 zł, czyli cenę za którą można kupić dobry 256gb dysk ssd... Jeszcze co do zdania "iMac 4K to niesamowity komputer, jednak nie jestem w stanie określić, dla kogo został przeznaczony" - to może jednak nie jest on taki niesamowity... Pisze pan w recenzji "Od momentu uruchomienia do rozpoczęcia pracy potrzebujemy nawet dziesięciu minut" - wydajemy na komputer 8k złotych i czekamy aż on łaskawie zacznie w miarę płynnie działać? Może, choć to tylko moja opinia, nie żaden zarzut do recenzji tym razem :), warto powiedzieć bardziej wprost że m. in. przez dysk hhd i to jeszcze 5400 rpm w podstawowej wersji nie jest on taki niesamowity, brzmi to trochę jakby się pan bał powiedzieć że apple zrobiło kiepski produkt :). Różnica w cenie pomiędzy 21,5 16gb + fusion drive a 27 8gb + fusion drive to tylko 300 zł. Nie wyobrażam sobie, że istnieje osoba którą stać by było na wydanie 8739 zł, a na 9079 zł już nie. Tak więc "Kończąc - jeżeli jesteście gotowi kupić iMaca, to wybierzcie wersję z SSD/FD i z 16 GB RAM." - tylko wtedy jeśli macie małe biurko, to jedyne co może zachęcić do zakupu tego komputera.

Zadbaj o swoje zdrowie z f.lux dla Mac i iOS

Mając zjailbreakowane urządzenie można również pobrać aplikację z Cydii, od wielu, wielu lat się tam znajduje.

Monitor Samsung S32E590C - recenzja

Po pierwsze, co z tego że to nie chip.pl... Wpisując w google'a "recenzja monitora Samsung S32E590C" jest to pierwszy link (poza sponsorowanym z ceneo.pl) na jaki trafi szukający recenzji tego monitora. Uważam że będzie on zawiedziony, chyba że jest już w pełni zdecydowany i chce tylko przeczytać że "tak, to genialny wybór", wtedy będzie bardzo usatysfakcjonowany. Co do tego " bo ci zyla pęknie", wiem że komentarze, czy to na youtube'ie czy tutaj mające więcej niż pojedyncze zdania są rzadkością. Oświecę cię jednak, że pisanie takich nieco dłuższych wypowiedzi nie wymaga wielkiego emocjonalnego zaangażowania w sprawę. Przeczytałem recenzje, zauważyłem, niestety - wiele, jej aspektów które mi się nie spodobały i wyraziłem swoją opinię na ten temat, miejsce na komentarze właśnie po to jest.

Monitor Samsung S32E590C - recenzja

To, o czym jeszcze nie wspomniałem to zdjęcia. Bardzo rzadko w recenzjach produktu wykorzystuje się te od producenta - nie są one interesujący dla czytelnika, można je bez problemu znaleść na jego stronie internetowej, a dodatkowo są robione przez producenta tak, aby produkt wyglądał jak najlepiej (kolejne odkrycie z mojej strony :) - ja się śmieję, ale jak można zamiast zrobić zdjęcia obrazu wyświetlanego przez monitor wkleić te od producenta, no kurczę jak... ). Zachęcam do zobaczenia choćby tej recenzji tego właśnie monitora, dobrze przedstawia ona co mam na myśli: http://www.prad.de/new/monitore/test/2015/test-samsung-s32e590c-led.html (tak, jest po niemiecku, to nie przeszkadza w tym kontekście). Proszę porównać jak wiele aspektów testu monitora Pan pominął. Jeszcze raz to napisze i nie robię tego ze złośliwości czy też hejtu, obecna tutaj recenzja to ładnie ubrany opis ze strony producenta. Aspekty takie jak równomierność podświetlenia, pobór prądu, pomiar jakości kolorów i wiele, wiele więcej. Wszystkie te aspekty są tutaj pominięte. Nie wystarczy napisać że osd jest wygodne, warto dać jakieś jego zdjęcia...

Monitor Samsung S32E590C - recenzja

1) Rozdzielczość fullhd przy 31,5 cala to znacznie za mało. Używam teraz monitora 27" z rozdzielczością 2560x1440 i nie wyobrażam sobie zmiany na 1920x1080 (tak, trochę przesadzam, ale tylko trochę). Nie mam tutaj ma myśli nawet zagęszczenia pikseli na cal, ale sam rozmiar przestrzeni roboczej. Na monitorze 1080p mieści się dużo mniej treści (ale odkrycie, wiem). Różnicę tę widać bardzo wyraźnie otwierając jakikolwiek plik graficzny w rozdzielczości fullHD, obszar ekranu jaki pozostaje jest bardzo duży. 1440p daje o 70% większą przestrzeń roboczą niż 1080p, to bardzo duża różnica. 2)niewiarygodnymi kątami widzenia wynoszącymi 178° w pionie i poziomie - brzmi to jak z jakiejś gazetki reklamowej, kąty widzenia ~180° są standardem w matrycach "nie tn'owych' i monitor samsung'a nie jest tutaj żadnym wyjątkiem. Świetnie sprawdza się w: 3) pracy - nie, za mała przestrzeń robocza jak na ten rozmiar, niepotrzebnie zajmuje dużo miejsca na biurku, nie oferując niemal nic w zamian 4)graniu w grę - też nie do końca, bo częstotliwość odświeżania to tylko 60 hz, monitor za tę cenę powinien mieć już co najmniej 120. Co więcej nie obsługuję on ani g-sync'a, ani free-sync'a. (Tak, w graniu na konsoli się sprawdzi, tu się zgadzam) 5) Pisanie w recenzji czasu reakcji 4ms to... Nawet nie wiem jak to skomentować. Jest to bowiem czas reakcji GTG (Gray to Gray), co jest wartością nic niemówiącą. Prawdziwym czasem reakcji jest ten BtB (black to black) którego tutaj nie znajdziemy. 6) "Warto też w przypadku rozwiązań software'owych wspomnieć o dwóch rzeczach. Po pierwsze monitor bez problemu współpracuje i z systemem OS X i z PlayStation 4." - To nie jest żadne "rozwiązanie software'owe", po prostu zarówno ps4 jak i komputer z os x wysyła ustandaryzowany obraz w 1080p i każdy monitor obsługujący dany standard będzie je wspierał. Monitor jest wyraźnie przekoloryzowany, albo jest to artykuł w części sponsorowany (to nic złego, ale "miło" by było to wyraźnie zaznaczyć), albo recenzent nie ma pojęcia jak recenzować monitory. Ja też nie mam pojęcia jak to robić i dlatego - uwaga niespodzianka - nie recenzuję monitorów. Pański tekst przypomina jednak bardzo ładny opis danych ze strony producenta, nic więcej niestety. Pozdrawiam.

Programy, z których korzystam na Macu

Widzę w twojej wypowiedzi brak argumentów, poza tym ad personam którego nie liczę. Też nie widzę sensu używania wielu bardzo podobnych aplikacji, wolę minimalizować liczbę potrzebnych programów i uważam że użytkownik roger1801 pisze bardzo mądrze. Jeśli jedyne co masz do powiedzenia w dyskusji to "nie udawaj mądrzejszego niż jesteś", to może lepiej się nie udzielaj? "Dla autora widocznie warto." - pewnie tak, ale istnieje coś takiego jak merytoryczna rozmowa z argumentami. Jeśli dwie osoby się nie zgadzają, to nie muszą od razu przestać rozmawiać, można spróbować uargumentować swój punkt widzenia, powiedzieć dlaczego się uważa że tak jest wygodniej. Może ktoś inny (np ja) czytając taką dyskusję sam, na podstawie przytoczonych argumentów, zmieni swoje podejście do jakiejś sprawy. Szczególnie że taka dyskusja pasuje bardzo dobrze do tematu artykułu i jest, moim zdaniem, jak najbardziej na miejscu.

„Garb" w Smart Battery Case mógł być sposobem na uniknięcie sporu patentowego

Czy apple'a na prawdę nie stać aby, tak dla odmiany, kupić możliwość wykorzystania takiego patentu i zrobić akcesorium dobrze wyglądające? Z tego co się orientuje to chyba ich stać.

Page Up i Page Down na klawiaturze Apple oraz inne triki

Napisałem że tylko się czepiam :), co więcej, gdybym sam pisał taki tekst, też nazwałbym ten klawisz "backspace" właśnie dlatego, aby być poprawnie zrozumianym. Jedyne co bym dodał, gdzieś na samym dole, to właśnie różnice w nazewnictwie klawiszy aby nikt mi się do tego nie przyczepił, tak ja ja teraz się przyczepiłem. Sam artykuł u mnie na wielki plus, o wielu z tych możliwościach nie wiedziałem. Dopowiem tak jeszcze tylko, że sam gdy ostatnio kupowałem macbook'a zamówiłem go z klawiaturą usa, na której wszystkie klawisze są właśnie opisane. Tak całkowicie btw, może warto abyście kiedyś napisali artykulik, że tak go nazwę "z tej serii" o tym, że z Polski też bezproblemowo można zamawiać komputery apple'a z klawiaturami "tradycyjnymi", z poziomym klawiszem enter i długim shiftem po lewej stronie. Jestem pewien że wiele osób nie zdaje sobie z tego sprawy, a moim zdaniem klawiatury oznaczane jako "usa" są wygodniejsze i - co już jest całkowicie subiektywne - ładniejsze.

Tim Cook broni etui Smart Battery Case

Moim zdaniem kiepska "linia obrony". Takie obudowy z baterią kupują ludzie, którym przy normalnym użytkowaniu bateria w telefonie nie wystarcza od rana do wieczora. "Etui przyda się tym, którzy wyruszają np. na wyprawę turystyczną czy nie mają możliwości podłączenia go wieczorem do ładowania." No raczej nie. Takie osoby zakupią zdecydowanie powerbank, który to naładuje baterię w iPhonie nie do 80%, a raczej około 5 razy do 100 % (chociażby bardzo popularny model tp-link'a, który za cenę około 110 zł oferuję ponad 10000 mAh).

Page Up i Page Down na klawiaturze Apple oraz inne triki

To nie jest tak, że "nawet w USA (...) działa jak klasyczny "Backspace" ". Po prostu w systemie mac os x, a co za tym idzie na klawiaturach apple'a, nie ma takiego klawisza jak "backspace". Jest klawisz "delete". Jego działanie to usunięcie znaku poprzedzającego kursor, czyli takie jak działanie klawisza backspace na, nazwijmy je, "normalnych" klawiaturach. Tak więc, aby na macu uzyskać działanie klawisza delete znanego z komputerów m. in. z windowsem, trzeba nacisnąć klawisz delete wraz z "fn'em". Tak, jest to całkowite czepianie się i szukanie dziury w całym, ale że jest to strona skupiona przede wszystkim na firmie apple, to szczególnie opisując ich klawiaturę używaną w ich systemy operacyjnym należy się dostosować do jej nazewnictwa.

Page Up i Page Down na klawiaturze Apple oraz inne triki

Popatrz sobie na wersję "usa" dowolnej klawiatury apple'a. Oprócz innego ustawienia niektórych klawiszy, są na niej również napisane pełne ich nazwy. Widać tam że znany ze "zwykłych" komputerów enter na mac'u nazywa się "return", a backspace nazywa się właśnie "delete".

Page Up i Page Down na klawiaturze Apple oraz inne triki

"Delete" znany z komputerów z windowsem na klawiaturach apple'a to nie jest fn + backapace, a fn + delete :).

MyApple Magazyn nr 12/2015

Mój komentarz co do artykułu o monitorach (przycisk "komentuj" przenosi właśnie tutaj): Wkradł się mały błąd przy definiowaniu rozdzielczości FullHD, nie wynosi ona 1920:1200 a 1920:1080. Ktoś może powiedzieć, że to żadna różnica i tylko się czepiam, ale te rozdzielczości różni także proporcja obrazu (16:10 kontra 16:9) i różnica między nimi jest dosyć spora. W większości zastosowań te dodatkowe 120 pikseli w pionie bardzo się przydadzą co warto by było zaznaczyć. Typowa rozdzielczość FullHD to filmowe (choć nie kinowe) proporcje 16:9. Druga sprawa, ważniejsza, to frazes przytoczony przez autora odnośnie matryc TN: "ale bardzo słabo odwzorowują kolory, wyświetlają płytkie czernie i mają wąskie kąty widzenia w pionie i w poziomie. " Tak? A ja się nie zgodzę. To prawda, w tanich matrycach tn (a takich jest większość, racja) tak rzeczywiście jest, ale w tych lepszych (patrzę teraz na taką, w monitorze (to nie jest żadna reklama) asus'a rog pg279q) już zupełnie nie. Odwzorowanie kolorów jest bardzo dobre, ok, nie są one tak błyszczące jak w matrycach ips (choć w moim przypadku kolory przytłumia także to, że jest to ekran matowy) jednak są dobrze odwzorowane, na pewno nie "słabo". Co więcej, kąty widzenia w poziomie także są wystarczające, patrząc na monitor pod kątem około 45 stopni (czyli tak, że trzy osoby mogą na nim coś oglądać, jedna "frontowo" i dwie po bokach) nie ma jeszcze żadnych zaburzeń kolorów. Podawanie takich "sloganów" jest moim zdaniem złym posunięciem w artykule mającym pomóc tym mniej obeznanym w technologii użytkownikom w wyborze czegokolwiek. Warto zaznaczyć że dla wielu osób dopłata do matrycy ips nie będzie sensowna.

Cheero – moc pachnąca kwiatem wiśni

iPhone'y 6(s) plus nie mają "naprawdę pojemnej baterii"... Pojemność rzędu 2700 mAh jest normalna i oczekiwana w telefonach tej wielkości. Większość, jak nie wszystkie, "topowe" telefony z androidem, które są wciąż mniejsze, mają porównywalne lub większe magazyny energii, więc iPhone w niczym się tu nie wyróżnia co sugeruje początek :). Tak, musiałem się do czegoś przyczepić... Co do samego testu, zabrakło mi tutaj jakichkolwiek testów (ale masło maślane) jaką rzeczywistą pojemność mają testowane powerbanki, pomiarów podawanego natężenia prądu z użyciem chociażby multimetru cyfrowego i przykładowo wykresów dokładnych czasów ładowań poszczególnych urządzeń. Ogólnie, przydałoby się trochę więcej konkretów, a nie tylko napisanie, w bardzo przyjemny do czytania sposób opisu urządzeń wraz z podzieleniem parokrotnym pojemności powerbanku przez pojemnosc baterii w iPhone'ie. Kategoria "recenzje" zobowiązuje. Przykładowo, za dobry test powerbank'a uważam ten: http://www.benchmark.pl/testy_i_recenzje/tp-link-tl-pb-10400-test.html Ma chyba wszystko co powinien, włącznie z prezentacją mocy (lub jej braku w tym przypadku) zastosowanej latarki.

30 lat systemu Windows

Tyle że to (30 lat windows'a) nie prawda, windows 1.0 wydany w 1985 roku nie był systemem operacyjnym, a tylko graficznym interface'em systemu dos.

Nowy producent elektrycznych samochodów to przykrywka dla Apple

I jak zwykle nagłówek jak z onetu, "Nowy producent elektrycznych samochodów to przykrywka dla Apple" kiedy w tekście czytamy że "Nie ma żadnych dowodów, które potwierdzałyby tezę (...)". Może powiedzenie "nagłówek jak z onetu" trzeba by zamienić na "nagłówek jak z myapple?" Oczywiście możecie teraz powiedzieć że jestem zwykłym heaterem, krytykuje coś wyimaginowanego tylko po to aby krytykować... Uważam jednak że o "klasie" strony z informacjami tytuły artykułów bardzo dużo świadczą.

Profil demograficzny klientów Apple

To po co bezmyślnie kopiujecie z angielskich źródeł. Mogliście niepublikować newsa opartego na tak wątpliwych danych, opublikować, ale z takim dodatkiem jak w komentarzu, tyle że w samym artykule lub po prostu przetłumaczyć, niestety wybraliście opcję ostatnią.

Nowe Apple TV - pierwsze wrażenia

Bardzo dobry argument, ludzie zastanawiający się nad kupnem konsoli najczęściej szukają czegoś w rodzaju "ps4 vs xbox one" czy tam wcześniej "ps3 vs xbox 360". Konsola wii u jest tworzona dla zupełnie innego klienta i to właśnie z nią apple tv mogłoby w pewien sposób rywalizować, choć też nie do końca, bo apple nie ma do zaoferowania kontrolerów ruchowych. Nie wyobrażam sobie zastanawiania się między zakupem ps4 a apple tv, to zupełnie różne urządzenia do innych celów.

Funkcja WiFi Assist przyczyną kolejnego pozwu przeciw Apple

Po pierwsze, odszkodowania właśnie takie są, a tak poza tym to jak w dyskusji, od czegoś trzeba zacząć. Może liczą na kilkadziesiąt tysięcy co będzie ułamkiem tego co zaproponowali. Gdyby od razu powiedzieli np. 15000 to by dostali ułamek tego, czyli np. 1000 :). Po drugie, ja akurat mam duży pakiet, używam jailbreak'a m. in. po to aby mieć zainstalowaną aplikację dzięki której wybrane programy mają dostęp do internetu tak, jakby były podłączone przez wi-fi. Jednak, słowo klucz tutaj to "wybrane", te które ja wybiorę, a nie wszystkie. Po trzecie, Jeśli będąc w domu oglądam sobie youtube'a na ipadzie i widzę że film wolno się buforuję to sobie myślę "aha, tutaj mam już słaby zasięg wi-fi, przejdę do pokoju bliżej routera" i wszystko będzie dobrze, mając włączoną tę nowa funkcję nie zauważę nawet że mam słaby zasięg sieci wifi, bo film będzie buforował się szybko pobierając dane z sieci komórkowej o czym nie będę wiedział. Po co mam marnować pakiet, skoro wystarczy się przemieścić. Oczywiście, mogę pomyśleć "wolę poleżeć w salonie, niech resztę dociągnie dodatkowo przez sieć komórkową", dlatego sama funkcja jest bardzo przydatna, jednak użytkownik powinien wyraźnie zgodzić się na jej aktywowanie. Po czwarte, nie dyktuj ludziom jaki pakiet danych mają brać. Trochę chaotycznie o tym napisałeś i nie rozumiem czy w koncu 2GB to dla ciebie wystarczająco, ale chodzi mi o to, że wielu ludziom ilość rzędu 1-2GB na miesiąc spokojnie wystarczy do przeglądania wiadomości przez internet czy zobaczenie raz na jakiś czas filmu z internetu.

Funkcja WiFi Assist przyczyną kolejnego pozwu przeciw Apple

A jak jak najbardziej zgadzam się z pozwem. "Za własną głupotę i brak znajomości własnego" - nie, to nie jest takie proste, wprowadzenie tej wątpliwie pomocnej funkcjonalności nie jest dość wyraźnie pokazane, a wręcz gdzieś ukryte w ustawieniach. Domyślne powinno to być wyłączone, a skoro według Ciebie każdy powinien tak idealnie znać swój telefon i jego oprogramowanie i czytać bardzo dokładnie listę zmian przed aktualizacją, to też bez problemu wiedziałby gdzie coś takiego włączyć. Pokazuje to też wielką hipokryzję apple, drogi użytkowniku, nie możesz pobierać z appstore'a aplikacji większych niż 100MB, dla twojego dobra, aby oszczędzać pakiet danych, ale za to bez problemu bez twojej wiedzy będziesz wykorzystywał swój pakiet internetowy korzystając z bezpłatnej sieci Wi-Fi. Genialnie to wymyśliliśmy, nie?

6,5 miliona użytkowników płaci za subskrypcję Apple Music

Dokładnie to samo chciałem napisać... Nie mówię że to jakiś wielki procent osób, ale pewnie niektórzy nawet nie zauważą tych pojedynczych euro schodzących z konta.