Komentarze goodboy25 Usuń wszystkie komentarze

@zavader
Wiem, że AMD też potrafi robi dobre karty, jednak jak dla mnie zawsze było tak, że jak procesor to Intel, a jak karta grafiki to Nvidia. Prawdopodobnie o wyborze Radeonów w najnowszej odsłonie MB zdecydowała lepsza oferta cenowa AMD dla Apple.

Jak dla mnie dużym minusem jest rezygnacja z kart Nvidii na rzecz AMD.

AppleInsider | Apple to unveil new MacBook Pros 'shortly after' Intel Thunderbolt event Thursday

nowe macbooki pro :D

LoL, na taki poziom riposty mogę jedynie odpisać, iż pan w twoim avatarze ma wyjątkowo heterycki fryz ;)

Widzę, że lubisz stosować pejoratywne i obrazobórcze stwierdzenia :/ Nawet jeśli jesteś homofobem to powinna Cie jednak obowiązywać pewna kultura wypowiedzi.

Co do samej rozprawki, oparłeś ją na założeniu, że Steve prezentuje jakiś unikatowy styl, tymczasem jego styl to niechlujstwo. W tanim golfie i zbyt dużych, niedopasowanych jeansach wygląda jak menel, a nie kreator oryginalnego sposobu ubierania się. Dopełnieniem żalosnego wyglądu są sportowe buty z przydługawymi sznurówkami ciągnącymi się po podłodze... Widocznie tak chce wyglądać, nic mi do tego, jednak określanie jego ubioru unikatowym i oryginalnym jest kuriozalne. Uważam, że przydałby mu się stylista, niekoniecznie po to, żeby zrobić z niego modnisia, tylko aby uporządkować ten jego nieład, jeśli już chce go zachować.

@narkoman
Plusa nie widziałem, jedynie z artykułów i newsów na engadget wiem, że robi na ludziach wrażenie pod względem jasności i czytelności ekranu. Amoleda "zwykłego" miałem okazję widzieć nie raz i owszem nie jest to ekran idealny, jednak IPS też nie jest idealny, a z ich dwóch wolę już amoleda z z jego wadami niż ekran z wadami IPS. Wszyscy się tak podniecają jakie to IPS ma naturalne kolory, ale to efekt słabości technologii LCD w niemożliwości wiernego odwzorowania kolorów. Ja wolę kolory nasycone od spranych, nawet jeśli są to kolory lekko cukierkowe. Co do tinty to iP4 ma zażółcony ekran, tak jak każdy IPS ma. Nie mówie, że to przeszkadza, ale tak jest, każdy ekran ma swoją tintę amoledy także. Zresztą i tak nie rzuca się to w oczy tak bardzo, dopóki nie postawimy obok siebie dwóch różnych ekranów. Ostatecznie technologia LCD nie ma żadnych szans w konfrontacji z amoledami, to jest technologiczna przepaść. Zgadzam się, ze amoledy wymagają jeszcze dopracowania, też jestem ciekaw na ile plus jest lepszy od zwykłego. Ze strony Apple nie należy raczej oczekiwać niczego lepszego jak IPS w najbliższym czasie, zarówno ze względów kosztowych jak i ze względów możliwości produkcyjnych podwykonawców. Tak jak Jobs sie podniecał przy premierze ip4, że jego telefon ma niby lepszą jakość od amoledów w jego subiektywnym mniemaniu, tak jestem pewien, że jak tylko ceny amoledów polecą w dół, a produkcja pójdzie w górę Apple nie będzie miało żadnych oporów przed zaimportowaniem tej technologii do swoich zabawek i szybko o IPS zapomni, które być może będą montowane w urządzeniach niższej klasy cenowej typu iPody.

@RiQ
Dzięki, oblookam, w tej chwili rozpatruję też 6600slide, ładna jest i malutka, a i ma też dotykowy ekran w pewnym sensie lol. Jeśli chodzi o kwestię dobrego i zgrabnego telefonu "na czasie" to chyba jedyna nadzieja w Apple i iPhone nano, bo inni producenci śpią.

@dirk.diggler
6300 jest już lipna parametrami, za słaba jak na obecne czasy. Znajdź mi telefon podobnych gabarytów i o równie fajnym wyglądzie, z porządnymi bebechami to kupie. Tylko, żeby nie była to krowa wielkości iPhone4 albo galaxy S ;)

Będąc bardziej w temacie - strasznie jestem ciekaw jaka będzie odpowiedź Apple na nowy ekran AMOLED plus od Samsunga. IPS, który siedzi obecnie w iP4 nie wywoła już żadnego "wow", zwłascza w konfrontacji z ofertą koreańskiego producenta. Kupno amoledów raczej nie wchodzi w grę ze względu na niewydolność produkcyjną, z jaką się boryka Samsung odnośnie swojej własnego oferty telefonów, a co dopiero mówić jakby miał sprostać zapotrzebowaniom ilościowym dla Apple.

@emigrant
Właśnie przez takie podejście producenci olali kwestię designu. Geekersi bez gustu w tej chwili niestety narzucają trendy w telefonach. Nie liczy się już wygląd, liczą się tylko bebechy, bo dla geekersa style nie ma żadnego znaczenia. To właśnie m.in dlatego leciwe już motorole typu V8 czy K1 wciąż świetnie się sprzedają (patrz allegro), bo ludzie szukający fajnego stylu w nowych telefonach po prostu go nie odnajdują, bo go tam nie ma. Moja leciwa Nokia 6300 powoli pada i nie wiem co kupić, jestem w totalnej kropce nie ma dla mnie oferty fajnego ładnego nowego telefonu. Smartphony są za duże, zaś oferta małych telefonów flashowych to jakiś żart same shity, producenci już dawno olali ten segment rynku. Zostaje vertu i seria 8*** Nokii, ale to jest oferta dla niszy z wypchanym portfelem. Jako konsument z wrażliwością na design, oczekiwałbym oferty nowoczesnego zgrabnego telefonu, z dobrą kamerą, porządnej jakości ekranem, sporą ilością pamięci i dopieszczonym designem. W tej chwili takiego nie ma. Jak ładny to stary shit, jak dobry to brzydal o wielkich gabarytach. Nie mogę się doczekać aż ten trend się w końcu skończy.

@prissin
3,5'' to nie mini, to klocek, a 4,3'' to kolos
Obejrzałem dokładnie prezentację nowych modeli telefonów większości liczących się marek, ze smutkiem stwierdzam, że wszystkie wyglądają tak samo - duży ekran obudowany kanciastą lub bardziej obłą obudową. Gdzie się podział fajny design i oryginalność nietypowych kształtów, gdzie się podziały eleganckie telefony? Mam wrażenie, że smartphony przyczyniły się do zatracenia fajnego wyglądu i stylu telefonów komórkowych.

@CeBeeR
Wystarczy, że będzie mniejszy, mniejsza obudowa i przekątna ekranu i styknie. Może być wtedy smartphonem nie przeszkadza mi to, ale musi być wygodny. iOS jest wygodny, więc jeśli kiedyś go zainkarnują do mniejszej obudowy to chętnie rozważę zakup. iPhone w obecnej postaci to klocek, ja klocka nie chcę. Dla mnie telefon ma być mały i zgrabny. Nie wyobrażam sobie z iPhonem iść np. na disco.

@CeBeeR
Pomiędzy tymi dwoma skrajnościami jest jeszcze duża przestrzeń na wypełnienie telefonami nie przesadnie drogimi, a jednocześnie z wysokiej jakości materiałów i o ładnym designie. Tę lukę Apple mogłoby zagospodarować swoją ofertą.

@CeBeeR
Oczywiście, tak jak obecny iPhone, który dla 90% użytkowników służy tylko lub prawie głównie do tego, przynajmniej wśród moich znajomych i najbliższego otoczenia. Cała reszta zajebistych featuresów to szpan dla jarania się, ale prawda jest taka, że na co dzień sporadycznie sie z tego korzysta. Telefon ma być w pierwszej kolejności telefonem, nie zabawką.

@CeBeeR
Wg mnie MS strzelił w 10 tą współpracą z Nokią bardziej niż Nokia z MS. A to dlatego, że MS właśnie najlepiej sobie radzi jako dostawca systemu. Podobnie jak to ma miejsce na rynku komputerów, gdzie sprzedaje licencje. Teraz to samo będzie z Nokią, dodatkowe źródło $. Nokia zyska tym, że w końcu przestanie się borykać z softem, a wreszcie skupi bardziej na hardware. Jak dla mnie ten plan jest dobry.

@imac350mhz
Wg mnie to właśnie świadczy o tym, jak bardzo masowym telefonem stał się iPhone, wcale nie ekskluzywnym i nie elitarnym. Ludzie z kasą, którzy kupują rzeczy nie dla celów szpanerskich nigdy nie chodzą po forach, żeby wypisywać jaka to Nokia jest shitna, a oni jacy fajni, bo mają upragnionego iPhone'a. Telefon ten trafił pod strzechy i może sobie na niego pozwolić praktycznie każdy. Cena znowu nie jest jakaś horrendalna (nawet osoby mniej sytuowane go kupują, ciułając wiele miesięcy z pensji), pomijając fakt, że i tak nieadekwatna do otrzymywanej jakości, ale to inny temat. Jednak to właśnie tak ma być, mają go mieć dziesiątki milionów, po to, aby owieczek napędzających zyski z AppStore było jak najwięcej, czyż nie?

Po wylaniu kubła zimnej wody a propo realnej specyfikacji iPada2 = mało zachwycającej, życzę sobie i wszystkim, żeby iPad3 pojawił się jak najszybciej :D

@Wojtasio
Dokładnie, m.in ja jestem taką osobą. Nie oczekuję i nie szukam telefonu typu "all in one" jakim jest np iPhone. Do każdych innych poza telefonem funkcji "zabawowych" o wiele lepiej nadają się tablety, konsole, czy też PMP. Dla mnie telefon ma mieć elegancki desing, być wykonany z wysokiej jakości wytrzymałych materiałów, mieć dobrą baterię, wygodne i szybkie menu, a przy tym być mały = wygodny do noszenia. Faktycznie takich telefonów jest teraz jak na lekarstwo, owszem są małe, ale shitne. Taką lukę mógłby wypełnić np. iPhone nano, podobno Apple go wprowadzi (plotka).

Nokia wypuściła fajne concepty tego jak będą wyglądały telefony na systemie MS
Exclusive: Nokia's Windows Phone 7 concept revealed! -- Engadget

Wczoraj widziałem newsa o mniejszym iPhone na appleinsider.com Od dawna liczyłem na mniejszą wersję tego smartphone'a, gdyż standardowa wielkości jest dla mnie nie do przyjęcia. Lubię małe poręczne telefony, których nie czuć w kieszeni jeansów. Obecny iPhone to klocek, dlatego z niecierpliwością wyczekuję mniejszej jego wersji. Taki nano byłby w sam raz, wielkość ekranu 2,7-3'' by mi styknęła w zupełności. Ciekawe tylko kiedy się pojawi?

@Rafał Pawłowski
Dla mnie to nie jest całkowicie poprawne tłumaczenie oryginalnego tekstu brzmiącego "The first iPhone shipped in 2007, and we still don't have a product that is close to their experience". Aparaty "tej klasy" Nokia ma już od dawna, ale faktycznie nie zbudowała jeszcze platformy software'owej godnej poważnie rywalizować z iPhone.

Poza tym... wypadałoby też wspomnieć o tym, że sam engadget zaznacza iż memo to tylko niepotwierdzona plota, nic sprawdzonego - "we can't vouch for the authenticity". Odnośnie treści zawartych w rzekomo prawdziwym memo, uważam że nie ma w nich nic odkrywczego, każdy wie, że Nokia ma problemy, ale właśnie po to zmienili CEO, żeby się odbić od dna, tylko czy Nokia faktycznie jest na dnie? Oddała rynek smartphone'ów na rzecz Apple, co nie zmienia jednak faktu, że nadal przynosi gigantyczne zyski ze sprzedaży zwykłych telefonów opartych na systemach flashowych i tego nawet samo Apple może jej pozazdrościć. Byłbym więc ostrożny z pogrążaniem Nokii ;) Ta firma ma jeszcze szanse pokazać pazurki, jeśli chodzi o smartphone'y, ale to dopiero pokaże najbliższy, a pewnie i trochę dalszy okres czasu.

Nie podzielam opinii autora tego artykułu. To w ogóle nie o to chodzi - możliwość testowania gier była już dawno, wersje lite/free. Nowa strategia Gameloftu ma być uderzeniem w piratów i póki co im się udało, gdyż grę można odblokować (możliwość saveowania) wyłącznie przez In-App Purchase, który powiązuje kopie z unikalnym UDID danego urządzenia iOS. To pierwsza pozycja Gameloftu, która nie została spiracona w dniu premiery. Pewnie piraci złamią nowe zabezpieczenia, jednak zajmie to trochę czasu i zapewne spowoduje, że więcej ludzi zdecyduje się kupić legalne kopie, co z kolei przyniesie większe zyski developerowi.

@iAjAj
Masz rację takie rozwiązania już były, nie tylko w samych urządzeniach, ale również i pokrowcach. Ale tak to właśnie działa, wystarczy minimalna zmiana w konstrukcji i już mamy nowy paten lol dla mnie też jest to śmieszne, ale tak to funkcjonuje.

@Paweł Hać
Bardzo wątpliwe. Ludzie kupują etui z zupełnie innych powodów, a funkcja podstawki to tylko dodatkowa rzecz. Lepiej, żeby iPad nie miał wbudowanych zbędnych części ruchomych, które się lubią psuć. Mnóstwo etui oferuje taką funkcję, a ludzie i tak kupują pokrowce dla ochrony, więc wg. mnie nie jest to już potrzebne w samym iPadzie.

Poza tym... Apple patentuje mnóstwo rzeczy, jak każda większa firma w USA, tylko, że potem niewielka ich część zostaje wcielonych w życie ;)

@Lestek
Latanie nie, ale okazjonalnie jak najbardziej i fajniej byłoby mieć nieco lepsze kamery w urządzeniu. Naprawdę to, że jest to tablet nie musi oznaczać, że trzeba mu dawać lipną kamerę. Nic by się nie stało jakby miał te 3 czy 5mpix, jak również autofocus. Ty byś z tego nie korzystał ok, ale ktoś inny tak. Lepiej mieć lepszy feature niż tylko o minimalnych możliwościach. Poza tym, jakby nie było takiej potrzeby, to producenci innych tabletów nie montowaliby lepszych kamer, bo po co mieliby na to marnować kasę?

@Lestek
Dla jakości. Nie pamiętam teraz nazwy, ale jakiś nowy tablet LG ma mieć tylnią kamerę 5mpix, a z przodu 3mpix. iPad też tak powinien mieć, ale oczywiście mieć nie będzie, bo skoro to iPad a nie iPhone to w myśl niektórych należy wsadzić najbardziej shitne kamerki jakie są tylko na rynku ;)

@Paweł Hać MyApple - Pierwsze wrażenie jest ważne, nawet w przypadku App Store
Jest to skutek tego, ze w AppStore "każdy developerem być może, jeden trochę lepiej, drugi trochę gorzej" ;) Jakby selekcja, przede wszystkim merytoryczna była nieco większa, zapewne wspomniany w artykule niechlubny % byłby niższy. Również bardzo często łapie się na tym, że wywalam aplikacje w 5 sekund po jej ściągnięciu... mam też co najmniej kilka, których nie odpaliłem jeszcze ani razu :) Tak to już jest, że człowiek "kolekcjonuje" mnóstwo appsów, a potem i tak z większości nie korzysta.

@Erykos
Apple czasami nie robi dużych zmian w następnej generacji swoich produktów. Tak było np z touchem 3gen, który to niewiele odbiegał od 2gen. Być może teraz podobnie będzie z iPadem2 i jeśli tak się stanie to na pewno go nie kupię, gdyż nie oczekuję odgrzewanego kotleta, tylko poważnie podrasowanego następcę. Najgorsze co może się przydażyć każdej odsłonie produktów firmy z Cupertino to nowe featuresy, bo jak nowe tzn. że dadzą największy shit, żeby mieć potem co upgrade'ować w kolejnych generacjach (vide kamera w touchu4 i teraz ploty o podobnej w iPadzie2).

lol biały iPhone4 właściwie pod koniec cyklu życia tego produktu :D Cały czas się zastanawiam, czemu tylko Apple ma takie problemy z białym kolorem telefonu?

Brak SD to smutna wiadomość, o ile te ploty się potwierdzą. W sumie nie dawałem wielkich szans na pojawienie się slotu kart pamięci w nowym iPadzie, jednak gdzieś tam po cichu się łudziłem, że Apple zrobi dobrze konsumentom ;) Fakt faktem Steve nie da nam slotu SD choćby tylko z lęku przed kanibalizacją różnych wersji pojemności GB iPada, chyba, że w drugiej odsłonie zrobią tylko jedną wersję, jednak jest to jeszcze mniej realne jak SD. Szkoda.

@Roberto
A niby czemu wg. jakich wytycznych? Maki to też PC, a mimo to Apple wyrzeka się tego połączenia jak ognia, wobec czego niech nie uczy innych co jest komputerem, a co nie (vide iPad). Postrzeganie jest więc subiektywne, natomiast istnieją pewne ogólnie przyjęte określenia, które większość ludzi trafnie rozumie. I tego bym się trzymał. Prezentujesz pewną niszową i ogólnie nie przyjętą systematykę i ok masz do tego prawo możesz sobie każdą rzecz nazywać jak Ci się żywnie podoba, tylko, że to wprowadza ludzi w błąd.

@Roberto
To powiedz jakimś przypadkowym ludziom w sklepie, na ulicy, znajomym, że iPad to komputer, że iPhone to komputer, że iPod touch to komputer itp itd. Zobaczysz z jakimi reakcjami się spotkasz i to myślę powinno dać do myślenia, skoro nikt inny nie potrafi Ci tego przetłumaczyć :) Każdy co bardziej rozgarnięty doskonale wie, że technicznie "komputerami" może być znacznie więcej urządzeń niż te ogólnie postrzegane, jednak po to ludzie sobie wymyślili inne nazwy, żeby nie utrudniać, tylko ułatwiać systematykę i rozpoznanie urządzenia, a ta jest póki co, na szczęście i oby jak na dłużej, zupełnie inna niż rysowana przez Ciebie wizja chaosu w nazewnictwie i postrzeganiu urządzeń. Chciałbyś przysłowiowe milion urządzeń wrzucić do tego samego worka i jednakowo określać, ja wolę pozostać przy dedykowanych nazwach, bardziej trafnych, a co ważniejsze nie budzących zdumienia i uśmiechów politowania.