Ta gazeta podała też odnośniki do punktów ustawy, nie cytuję Pudelka czy Faktu, nie mam w zwyczaju. Ale to nie ważne, wiem - wiesz co ??, zmieniłem zdanie - WRACAJ !!, obiecuję kupić ci dowolną flaszkę tego co pijasz (nawet XO), jak wrócisz i założysz firmę w PL.
Zapraszamy, WRACAJCIE - jak mówił min. Morawiecki do Polaków w Londynie na spotkaniu, zanim wybuchnęli śmiechem..., kiedy odpowiedział na pytanie o średnich zarobkach lol ;D
Krwa, wi-fi da się zamontować w samochodzie osobowym, czy od Pesy czy nie to inna bajka, (oraz przetargi/pieniądze, całkiem możliwe, teraz nie jest wcale inaczej 🤑 ), być może, nie wiem, nie widziałem, nie brałem (przysięgam panie Prokuratorze !!, jestem czysty! :-}), ale routery !!!, nie żartuj. PKP - Pewnie K... Przyjedzie, to też jest niezmienne.
I bądź tu dla takiego dobry, jeszcze z tobą "pociśnie", dobra - tomahawk wrócił na swoje miejsce, watch out on the back :P
Dalej się nie da Laowai, nie trolluję cię teraz (odłożyłem na bok, serio), dobrze to przemyśl, to co wyprawia polski US, ZUS i PIP, to się w pale nie mieści (jak mawiał milicjant), np. zapytanie do Urzędu/Izby Skarbowej, o oficjalną interpretację ustawy podatkowej czy problem konkretnej wykładni, teraz UNIEWAŻNIONO wszystkie stare wykładnie (prawo wstecz), potrzebne jest nowe zapytanie, składa się je do MF (Ministerstwa Finansów), mogę wysłać linka do chyba "Gazety Prawnej" czy "Rzeczpospolitej", tam to czytałem.
Mogę się z tobą sprzeczać, mogę cię nie lubić, ale tego (firma w PL) ci nie życzę, mieszkam w PL i NL - pracuję wirtualnie w Londynie, tam mam konto, tam spływają środki, dlatego siedzę niekiedy tutaj, niekiedy w Rotterdamie, miałem w Polsce kiedyś firmy (sklep z PC), teraz bym się nie odważył. Morawiecki nie ma kolegów, rzeźbi równo, ZUS również, pomyśl o tym.
Czekaj, czekaj ??, ile to już jest ta "nowa, dobra zmiana", 1,5 roku ?, "Przez 8 ostatnich lat, Polki i Polacy byli ignorowani...", aż tak było źle, że Laowai musiał do Niemiec "na roboty" wyjechać, tylko nie wracaj przypadkiem ;-) lol
A tu bardziej merytorycznie. W Rotterdamie kiedy wsiadam do tramwaju, wyskakuje mi pop-up w przeglądarce - czy chcesz się zalogować do darmowej sieci ? (20 mbit/s), co biedniejsi Polacy (i Turcy etc.) siedzą niekiedy na przystankach z laptopami / tabletami / smartfonami, tylko trzeba wybierać te na których jeździ więcej tramwajów, bo wi-fi jest w tramwaju - i im zanika ;-) lol.
Nie żebym z kimś cisnął narodowościowo, mają (NL) najdroższe LTE w EU - 1 GB w prepaid kosztuje 10€ (teraz dokładają do niego 4 GB darmowe, promocja), ale jeszcze rok temu nie było zmiłuj się 1GB=10€ (Lebara NL).
Tymczasem w Polce, jak się "nie dało" za PO - tak "nie da się" za PiS, 3 dni temu ... http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/pendolino-wi-fi-brak-pkp-intercity-i-ministerstwo-infrastruktury-i-budownictwa-tlumacza-wiekszy-poslizgi-bo-brakuje-skladow
To spiskowa teoria ale może "do za rok", obowiązującą stroną dla Kijowa - będzie - apple.com/ru/ , czego im szczerze NIE życzę.
Czytał ja, czytał - nie wiem czy chcę to wiedzieć, lubię (serio) Androida, mam od przedwczoraj nowy tablet, poprzedni to był Nexus II 2013, jeśli ten wytrzyma tyle co Nexus, to następny będę kupował już od Samsunga lub LG - oled zwijany w rulonik, może Apple coś fajnego wymyśli ??. M$ (logo) mam codziennie od 23 lat przed oczami, kiedy uruchamiam kompa, już wystarczy...
Analizuj, kiedy będzie co analizować, tz. o ile się nie mylę, Intel nie podał jeszcze wszystkich parametów procesora, nie mówiąc już o wynikach testów live - na których proponuję polegać. Wyrazy współczucia z powodu żarnika, bywają obrzydliwie drogie.
Dobrze tato, choć sugeruję używanie gumek, na świecie jest już dostateczna ilość arogantów z przerostem ego w stosunku do umiejętności ;-].
:-), mnie nie uraziłeś, bo i czym?, licytowaliśmy się który z nas nada (oraz za co), zaszczytny tytuł redaktorowi K.K. ;-).
Pana redaktora również, jak sądzę (wiedział byś o tym, ja też ;D), bo choć przez lata prowadzenia portalu, siłą rzeczy i doświadczenia - wyrobił sobie odporność skóry - godną trolla górskiego czystej krwi :-} (musiał, bo inaczej było by tu może ze trzech bez bana ;D).
Jednakże ma w zwyczaju, spadać jak tona cegieł - na karki tych, którzy naruszą jego strefę osobistą - w sposób oceniony przez niego za karalny.
Znaczy (w mojej ocenie), wszystko jest ok oraz w granicach "for fun", choć odnoszę wrażenie że ja bawię się lepiej, co jako złośliwa bestia, zamierzam kontynuować :-).
Sugerowana fraza to "synonym for tablet", a nie słowo tablet - którego użyłeś, dlaczego jestem upierdliwy jak sr@czka?.
Bo po pierwsze, kwestią sporną było określenie iPada synonimem a nie tabletem, po drugie - użycie operatora (polecenia dla wyszukiwarki), p.t. "cudzysłów", jest jej poleceniem systemowym (to 100 % serio), narzuca jej konieczność uzyskania maksymalnej zgodności z zapytaniem.
Dla przykładu, wpisanie zapytania troll górski, będzie skutkowało wynikiem wyszukania stron, zawierających tak słowo troll, jak i górski. Ujęcie tych dwóch słów w cudzysłów - będzie skutkowało stworzeniem z nich frazy, oraz ograniczenie wyszukiwania do stron które ją, czyli frazę "troll górski" zawierają, nie zaś do wyników wyszukiwania poszczególnych słów solo.
Szanowny kolega, znaczy ty - ograniczył swoje zapytanie do prostego słowa tablet, proponuję powtórzyć próbę (zgodnie z moją sugestią, oraz z ideą sporu). Print screen po wpisaniu do polskiej wersji silnika Google, frazy "synonim tabletu", zawiera procentowo stanowczo więcej iPada - w stosunku do pozostałych tabletów, oraz twojego zapytania.
(to miniatura, po kliknięciu na nią, powiększy się)
P.S. Dla kolegi, odrobina edukacji (której podobno nigdy dość).
Zawężanie wyników wyszukiwania - https://support.google.com/websearch/answer/2466433?hl=pl
Z Timem gadałeś?, to cię strollował, ceny mają jak Xeony i to je dyskwalifikuje, uwierzył bym że Apple by je włożyło - gdyby były tańsze. W tych cenach w których są, są dla Apple bez sensu, zaniżyli by poziom MacPro (zawsze były Xeony, podnósł by się hałas p.t. "Jakie to Pro"??, nawet uzasadniony), mogli by to przepychać dla zysku, ale jak wspominałem - one wcale nie są tańsze. Koniec tematu.
Skrzynki PC to z nich też wyjdą fajne ;-), ja to nazywam skrzynkami frajerów, różnica w cenie procesora - nijak się ma do współczynnika wydajność / cena, to jak kupowanie Porsche 911 "tego najmocniejszego poproszę".
Po pierwsze droższy o 30k €, a mocniejszy o 52 konie, zamiast 428 ma 480 :-), a poza tym, potem pyk, pyk, pyk... 50 km/h, bo mieszkam (to przykład) w Szwajcarii a tam tak jeżdżą, serce się kroi kiedy widzisz rząd takich fur, karnie przemieszczający się, wspomniane 50~60 km/h.
Niestety, tak (analogicznie do 911 Turbo), często kończą takie komputery - kupowane "bo mogę", oczywiście nikomu tego nie bronię, ale sam znam człowieka który używa Dell Precision (laptop / stacja graficzna), zaczynamy od 13 tysięcy za bazową konf., jako przeglądarki i "PC do banku" :-)
Ok, spodziewałem się raczej czegoś w stylu, "tak" ;-). Zobaczymy w poniedziałek, Air mnie z tej grupy najbardziej ciekawi, a bardziej kogoś z długimi włosami (i cyckami) w moim otoczeniu :-).
Co nie zmienia faktu że i tak zobaczę chętnie, geekowska natura, nie kupi ale jak sroka na tech, bo ładne, estetyka Apple zawsze do mnie przemawia, nie podobał mi się iPhone 5, kiedy wyszedł, kiedy dojrzał do SE, już mi się bardziej podoba.
To chyba jedyny produkt na który estetycznie kręciłem nosem, w poniedziałek to będzie "młyn" na forum, a co trolli najedzie !, jedyny chyba raz, by się minister Szyszko z kolegami przydał, ich sztucery znaczy, bo z takiej "klamki" na słonia to i trolla powinno ubić ;-). Dobra, nie marudzę, dobrej i do poniedziałku, bo pewnie wpadnę, trochę benzyny dolać tu i tam :-)
Enigmatyczne re.
Bo jest, synonimem - na całym świecie, tak jak iPhone jest synonimem (wizualnym) telefonu.
Weź komputer PC lub Mac (najlepiej z anglojęzycznym systemem operacyjnym), żeby korzystał z silnika Google U.S., na PL też działa, wpisz w przeglądarkę w cudzysłowie "synonym for tablet", potem przełącz w wyszukiwarce na zakładkę "Images", na którą właśnie patrzę, bo mam taki komputer pod ręką.
Większość obrazków to albo iPad "na żywca", lub takie coś jak pod spodem, na obrazku, przykro mi - pozostaję przy swoim (oraz red. K.K.) wyborze, iPad to światowy synonim tabletu, ja używam Huawei (bo lubię Andka), co nie zmienia postaci rzeczy - nie będę kłócił się z faktami.
Smile oznaczał, że nie wierzę w takie coś w wykonaniu Apple, oraz uważam za lekką naiwność wiarę w to że to że to zrobią.
Masz kupić maksymalną ilość sprzętu, iPhone do kieszeni, AirPods do uszu, Apple Watch na rękę, iPada do aktówki (i kibla lub łóżka, tam też niekiedy chcesz czytać ;-}), MBP do pracy i najlepiej MacPro do zaawansowanych zadań.
Pan Clevland chciał by iPhone, z dockiem jak Dex, może jeszcze dowolną klawiaturę (nie od Apple) i żeby miał (jak Dex ), HDMI 4k 60Hz (kiedy dopiero chyba z pół roku temu odblokowano patchem, MacBook'a 12" który mając usb-c z DP, miał programowo zablokowane 4k@60Hz, żeby za dobry nie był, wyświetlał 4k w 30 Hz, teraz wyświetla w 60 Hz, chwalmy Pana (Tima), bo to cud który On sprawił).
Może jeszcze usb-c z DP jak HTC 10, którego podłączasz do monitora/tv za pomocą kabla usb-c/DP/hdmi, klawiaturę+mysz via bluetooth i nawet docka nie potrzebujesz.
Samsung wygodniejszy bo ma przystosowany soft z dodatkami, ale HTC ma to natywnie, nie potrzebujesz niczego.
Reasumując, marzenia dobra rzecz, ale jak ktoś mądry powiedział - poza skrzydłami potrzebują porządnych butów, w tym wypadku dostaniesz betonowe buciki, które przywrócą Cię do "Apple rzeczywistości" szybciutko :-). Pozdrawiam.
"AMD Ryzen 7 1800X to niezły procesor, ale raczej nie dla graczy" - zobacz tabelkę i forum pod artykułem.
http://www.gry-online.pl/S013.asp?ID=102796
AMD Ryzen 7 1800X = 2179,00 zł, Intel Core i7-7700K = 1.555,00 zł,
grasz czy nie - renderujesz etc., wiem bo pisałeś.
Jeszcze jeden aspekt, AMD co architektura, to nowa podstawka pod procesor, Intel - 3~5 sezonów na jednej dobrej płycie głównej.
Ja wiem że ten stary zrzęda (który zachowuje się jakby zjadł wszystkie rozumy), tz. longmanus, bywa delikatnie mówiąc drażniący, a Ty jesteś młodym buntownikiem z otwartym umysłem ;-), ale oszczędź sobie forsy i kłopotów = kup Intela, to co zostanie dołóż do grafiki, kup dziewczynie coś ładnego, czy po prostu przepij w dobrym towarzystwie, szkoda oddawać pieniądze komuś, kto świadomie zrobi cię w bambus.
Hehehe, jak zobaczyłem tytuł - to szanowny redaktor K.K., wygrał nagrodę trolla tygodnia (to nie złośliwe, wyszło Ci - na dodatek prawda), ot - normalny tytuł newsowy, nawet nudnawy, a ile podtekstów ;D
Z ich (Apple) punktu widzenia, tak - bezapelacyjnie. Na dodatek Kim Kardashian etc. podobne jej "celebrytki", powinny dostawać miesięczną (grubą) pensję - kto wie ?, może dostają ?, było by to imo mądre marketingowo, oczywiście cicho.. sza.. quiet.., by każde zdjęcie selfie swojej grubej dudy w lustrze, robiła za pomocą iPhone (co czyni), ale minus 25 % za zasłonięcie logo Jabłka.
Ja wiem że to chore (jak Kim K. w stylizacji na Audrey Hepburn - większego kontrastu bezguścia z gustem idealnym, w życiu nie widziałem, brrr...), ale skoro działa...
:-), tyle Ci powiem
Oni zawsze tak mówią, serio, to już nie tylko sprawa procesorów, ale np. logiki płyt głównych, wyszły płyty z AGP i (dosłownie) pierwsza Nvidia Riva 128 (ja wiem że to historia dinozaurów), na Intelu smiga jak Kubica w dobrych czasach, na AMD coś spier....lili z obsługą zasilania AGP w chipsecie i grafika nie dostawała dostatecznie dużo prądu, 2D ok, 3D i akceleracja direct x lub open gl (bum) i restart kompa.
Miałem wtedy sklep z PC, jak na złość AMD wypuściło K6 i każdy kto przychodził po "skrzynkę", chciał AMD z tą nową super kartą graficzną, ta... no... Nvidia !!- i weź wytłumacz że to kupa i się będzie wieszało, jak mu sąsiad (informatyk domowo/gazetowy, mówił że to najlepsze ;-]).
Raz mnie poniosło, 4 lata temu, kupiłem sobie Radeona, po 6 godzinach brandzlowania się (też miał jakiś problem z chipsetem płyty głównej Intela - wtedy najnowszym i jeszcze nie wyszedł patch do driverów AMD ;-], ledwo co uprosiłem chłopaków z Komputronika o wymianę na Nvidię, od tamtego czasu, WSZYSTKO kupuje wysyłkowo, nie pasi - 14 dni i bye ;D.
Poza tym Hackintosh - bo inaczej się nie da :-), na AMD Ryzen - jaaasne, enjoy your life ;D
Tak btw, uzupełniając artykuł - fakt, Xeony nie są tanie, 5~8 tys. zł, ale te iXy, tez nie bardzo...
X.e.o.n.a. - to nie przytyk, napisałeś że jesteś zielony, warto zacząć od terminologii. Peace.
Klap, klap, klap - to moje ręce bijące brawo, a wiesz że jestem marudny ;-).
i9-7900X = 13.75 MB L3
Xeon® Processor E5-2680 v4 = 35 MB SmartCache
Ilość obsługiwanej pamięci - i9-7900X - 128 GB, Xeon® Processor E5-2680 v4 - 1.54 TB (wyobraża sobie ktoś cenę komputera Apple z 1.54 TB ram ? ;-}), obsługa pamięci ECC, i9 nie obsługuje - korekcja błędów, ważne. Druga prawda, że Xeony to procesory stricte serwerowe, czytaj - ładowanie ich do Maca Pro jest (imo) dyskusyjne, to stacje graficzne z przeznaczenia.
Ooczywiście, Xeony jako pojedyncze jednostki są bezkonkurencyjne, ale po tych pieniądzach (cena procesora), można by złożyć konfigurację wieloprocesorową, która jak mi się wydaje była by wydajniejsza - no ale nie jestem Philem Shillerem czy kimś w tym stylu (a szkoda).
Macie tutaj chłopaki compare ze strony Intela, mniej się namęczycie ;-)
Apple Pay może wystartować na Ukrainie w drugim kwartale przyszłego roku
To samo "Jeszcze parę lat i ...", słyszałem w 1990, miałem w tamtym roku 18 lat, teraz mam prawie 45 i słyszę "Jeszcze parę lat i ...", sorry - ja nie wierzę (gospodarczo), tak w lemmingi jak i obecnych.
Jak usłyszałem - w expose pewnego posła (co samo w sobie jest ciekawostką, expose posła), że będziemy budować statki (największa/e stocznie na świecie to Korea, pracują tam w przemyśle okrętowym setki tysięcy - bezpośrednio i jako podwykonawcy, mają 500 lat tradycji budowania statków, gdyby nie dofinansowanie to by upadły).
Wtedy, jako żywo - stanęło mi przed oczami expose premiera (sprzed 9 i 1/2 roku), mieliśmy być potęgą gospodarczą - w gazie z łupków (a wyszło z głupków).
Reasumując - pilnuję swojego konta w UK, w Polsce płacę kartą Skrill (UK portfel elektroniczny z Mastercard za 10 €/rok), założyłem go w złotych (można), więc unikam ich złodziejskiego przewalutowania (2.99%), przysłali mi nawet kartę z płatnością zbliżeniową, generalnie funkcjonuję poza polskim systemem finansowym i jest to dobre :-).
Jak się zrobi syf, to na taksówkę do Czeskiego Cieszyna zawsze mam w portfelu (mieszkam pod Katowicami), będę w 40 minut, stamtąd już rzut beretem do Pragi (która uwielbiam), nauczę się czeskiego, będzie jakaś odmiana w życiu.
Na zakończenie, kiedy po wyborach - kolega w NL (lokals), zapytał mnie - wasz rząd na serio będzie walczył z wiatrakami (lol - pasuje...), oraz wspierał górnictwo ??, kiedy odpowiedziałem twierdząco - on stwierdził "przecież społeczeństwo na to nie pozwoli !!", śmiać się czy płakać...??