Steve Jobs, który właśnie obchodziłby 64 urodziny swoją bezkompromisowością zaraził całe Apple. Można by śmiało sparafrazować częste wypowiedzi jego samego, jak i Tima Cooka, że jest ona częścią DNA firmy. Z pewnością Apple nie poszło na żadne kompromisy wprowadzając kilka lat temu, początkowo w nowym 12-calowym MacBooku, a później w MacBookach Pro gniazdo USB-C i rezygnując z wszelkich innych złącz. Jako użytkownik cenię sobie bardzo uniwersalność USB-C, które służyć może do podłączenia monitora, zewnętrznego dysku, iPhone'a czy źródła zasilania. Bezkompromisowość Apple nie przełożyła się jednak na szybką reakcję rynku. Producenci nie zrezygnowali z łączy USB-A, kart pamięci czy gniazd HDMI. Dlatego kompromisów musimy szukać my użytkownicy i zaopatrywać się w różnego rodzaju przejściówki czy huby. Tutaj jednak staram się nie iść już na kompromisy i wybierać rozwiązania równie uniwersalne, a więc huby, które zapewnią mi możliwie najbogatszy zestaw portów, o które mogę rozszerzyć mojego MacBooka Pro.
O tym jaka jest klawiatura w nowych MacBookach Pro czy 12-calowych MacBookach pisałem już kilkukrotnie. Nie chodzi tylko o nieodporny na pył, kurz czy różne cząsteczki mechanizm motylkowy klawiszy, który co tydzień profilaktycznie przedmuchuję sprężonym powietrzem, ale i o wielkość klawiszy i ich skok. Duże rozmiar i niewielki skok powodują, że literówki zdarzają mi się znacznie częściej niż w przypadku innych klawiatur, o niełamliwych spacjach nie wspominając, wstawianych wskutek przypadkowego przyciskania lewego CMD razem ze Spacją (jestem dziwakiem przestawiającym sobie od początku mojej przygody z Macami klawisze ALT i CMD). Nic zatem dziwnego, że od jakiegoś czasu poszukuję optymalnej klawiatury, na której mógłbym pisać dłuższe teksty. W ostatnich tygodniach miałem okazję testować kolejny produkt marki Logitech, uniwersalną klawiaturę bezprzewodową Craft.
Pisaliśmy ostatnio o tym, że zdaniem Marka Gurmana z serwisu Bloomberg podczas tegorocznej konferencji deweloperów Apple może zaprezentować nowego, modułowego Maca Pro. Więcej szczegółów dotyczących tej maszyny publikuje AppleInsider (za serwisem Tailosive Tech).
Od dłuższego czasu w sieci pojawiają się doniesienia wskazujące, że Apple zamierza zrezygnować z procesorów Intela i zacząć wykorzystywać swoje, autorskie chipy w Macach. Najnowsze informacje sugerują, że pierwsze sprzęty z takim podzespołem mogą pojawić się już w przyszłym roku.
Przy okazji informacji o planowanym na 2021 roku połączeniu sklepów App Store i wprowadzeniu uniwersalnych aplikacji dla iOS i macOS Mark Gurman z Bloomberga wspomniał także, powołując się na swoje źródła w Apple, o tym, że firma planuje pokazać podczas tegorocznej konferencji WWDC nowego, modułowego Maca Pro.
Komputery firmy Apple są całkiem popularne wśród DJ-ów oraz osób zajmujących się produkcją i wykonywaniem muzyki na żywo. Okazuje się jednak, że najnowsze modele z katalogu tej firmy, wyposażone w układ T2, mają problem z obsługą interfejsów audio podłączanych przez USB 2.0, co może znacznie utrudniać, a czasem wręcz uniemożliwiać wykorzystywanie ich do takich celów.
Ostatnie prognozy dotyczące nowych 16-calowych MacBooków Pro Apple rozbudziły wyobraźnię różnych projektantów. Nic zatem dziwnego, że filmy prezentujące wizje tego, jak mógłby wyglądać taki komputer zaczynają pojawiać się jak grzyby po deszczu. Po tej prezentowanej wczoraj, czas na kolejną.
Wczoraj w sieci pojawiły się pierwsze doniesienia związane z tegorocznymi MacBookami Pro. Tymczasem Viktor Kadar stworzył wizualizcaję przedstawiającą potencjalny wygląd nowego MacBooka.
Wczoraj wieczorem Apple udostępniło trzecią wersję beta systemu macOS 10.14.4. Została ona opisana jako build 18E194d.
Ming-Chi Kuo przewiduje zmiany w tegorocznych liniach komputerów Apple. Najmniejszy MacBook Pro zyska więcej RAM-u i pojawi się nowy ekran o wysokiej rozdzielczości. W planach także odświeżenie Maca Pro i 16-calowy MacBook.
W tym odcinku MacGadki kontynuujemy temat finansów. Wiemy dużo więcej, po tym jak Apple ogłosiło wyniki finansowe za I kwartał 2019 roku. Oprócz tego zauważamy, że moda na niepublikowanie pewnych danych rozszerza się. Właśnie wpisał się w nią Twitter.
Tęsknicie za złączem MagSafe, które było nieodłącznym elementem starszych MacBooków? Firma Innerexile twierdzi, że udało jej się stworzyć rozwiązanie przypominające port ładowania MagSafe. Dodatkowo kabel połączony za pomocą tego rozwiązania miałby wspierać pełną prędkość, jaką oferuje port Thunderbolt 3.
Ostatnio dość głośno zrobiło się o pewnym nastolatku z Arizony, który odnalazł lukę w grupowych połączeniach FaceTime, poprzez którą można było podsłuchiwać nieświadome tego osoby. W związku z zaistniałą sytuacją jeden z kierowników firmy spotkał się z Grantem w jego domu w Tuscon. Podczas spotkania poinformowano chłopca, że został zakwalifikowany do specjalnego programu nagród za wykryte luki i błędy w oprogramowaniu Apple.
W brytyjskim oraz w amerykańskim internetowym sklepie Apple pojawiły się odnowione, zeszłoroczne MacBooki Air oraz Maki Mini.
Dobra wiadomość dla posiadaczy iPhone'ów XS Max, iPhone'ów XR oraz iPadów Pro z 2018 roku. Facebook po długim oczekiwaniu zaktualizował swoją aplikację, która wspiera rozdzielczości najnowszych urządzeń od Apple.
Dzięki swojej ogromnej przepustowości Thunderbolt 3 staje się powoli nowym standardem. Obecnie wszystkie najnowsze produkty Apple (oprócz urządzeń z iOS) są wyposażone w tego typu porty. Jednak bardzo często producenci peryferiów nadal wykorzystują ten stary port, co sprawia problemy użytkownikom najnowszych urządzeń z Cupertino - sięgają wtedy po różnego rodzaju hub'y. Niestety większość z tych urządzeń nie działa stabilnie i prawidłowo, a w szczególności problemem stają się monitory 4K i 5K. Rozwiązanie tych oraz jeszcze innych problemów znalazła firma CalDigit, która w swojej ofercie posiada specjalną stację Thunderbolt 3.
Nowa aplikacja AirBuddy stworzona przez Guilherme'a Rambo umożliwia szybsze połączenie słuchawek AirPods z komputerem Mac, a także dostęp do informacji o aktualnym stanie baterii w specjalnie stworzonym widżecie w oknie powiadomień.
Po aferze z hasłem root, Apple notuje kolejną poważną wpadkę z zakresu bezpieczeństwa, tym razem dotyczącą niedawno wprowadzonej usługi grupowego FaceTime’a. Błąd pozwala wymusić przez dzwoniącego połączenie z rozmówcą bez jego wiedzy. Pikanterii całej sprawie dodaje fakt, że afera wybuchła 28 stycznia, który został ogłoszony Dniem Prywatności Danych (Data Privacy Day). Apple obiecało naprawić tę usługę jak najszybciej, a doraźnie wyciągnęło wtyczkę w serwerach za nią odpowiedzialnych.
Na łamach The New York Times opublikowana zostałą dziś kuriozalna historia związana z produkcją Maka Pro. Opisane wydarzenia dotyczą trudności z jakimi Apple musiało borykać się z produkcją swojego komputera w USA.
Marki Netatmo nie trzeba - myślę - przedstawiać czytelnikom MyApple. Do niedawna firma ta znana była przede wszystkim z różnego rodzaju stacji pogodowych, w tym opisywanej na MyApple stacji Healthy Home Coach monitorujące jakość powietrza w domu czy biurze. Ostatnio rozszerza portfolio swoich produktów także o urządzenia monitorowania mieszkania czy domu na wypadek włamania, czy po prostu przebywania tam osób, które nie powinny się w nim znaleźć. Przez ostatnie kilka tygodni miałem okazję testować Netatmo Welcome, taką właśnie domową stację monitoringu.
Mam mieszane uczucia związane z możliwością automatycznego uzupełniania danych - login oraz hasło - w witrynach internetowych w systemie macOS. Z jednej strony jest to bardzo wygodne, ponieważ nie trzeba pamiętać tych danych, a z drugiej nie jest to zbyt bezpieczna metoda. Przydałaby się opcja, żeby w laptopach z Touch ID można było autoryzować dostęp do tych danych poprzez odcisk palca.
Dotychczas osoby, które chciały korzystać z pakietu Office dla macOS musiały go pobrać ze strony producenta. Podczas zeszłorocznej konferencji WWDC Apple ogłosiło, że planuje wprowadzić do swojego sklepu pakiet Office, jednak przedstawiciele firmy nie podali konkretnego terminu.
No i doczekaliśmy się okrągłej rocznicy. 35 lat temu, 24 stycznia 1984 roku na rynek trafił pierwszy Macintosh. Był to też pierwszy komputer z graficznym interfejsem użytkownika, na który mógł sobie pozwolić Amerykanin z klasy średniej. Wcześniejsze maszyny, Apple Lisa czy Xerox Alto, były horrendalnie drogie, albo w ogóle nie były w sprzedaży.
Pixelmator udostępnił aktualizację programu Pixelmator Pro, która wprowadziła kilka nowych efektów. Zmiany są przydatne szczególnie dla grafików oraz projektantów, którzy tworzą dzieła od samego początku.
To co Apple wyprawia ostatnimi czasy w kwestii projektowania swoich urządzeń przechodzi ludzkie pojęcie. Jony Ive, który najchętniej rozjechał by wszystko walcem tak by miało góra milimetr grubości, w połączeniu z Timem Cookiem który podmieniłby gaśnicę na miotacz ognia, gdyby ten ostatni był trochę tańszy, to zabójcza para dla żywotności dzisiejszych komputerów Apple. Szczególnie oberwała pod tym względem linia MacBook Pro, która od czasu wypuszczenia jej w aktualnej formie nieustająco kolekcjonuje kolejne „-gate’y”. Sprawa katastrofalnej klawiatury została na razie przypudrowana programem naprawczym i silikonowym kondomem, throttling został ogarnięty na tyle, że da się z nim żyć, ale na horyzoncie pojawiła się nowa sprawa, której natura każe przypuszczać, że może dotknąć bardzo dużą liczbę komputerów.
Apple udostępniło oficjalną wersję systemu operacyjnego macOS 10.14.3. Oprogramowanie opisano jako build 18D42.
Scott Forstall, jeden z najbliższych współpracowników Steve’a Jobsa, po zwolnieniu z Apple w 2012 r. zajął się głównie, i to ze sporymi sukcesami, produkcją sztuk teatralnych na Broadway’u. Od czasu do czasu doradza też młodym start-upom, ale generalnie znikł z technologicznego „radaru”. Jego publiczne wystąpienia można policzyć na palcach jednej ręki, a szkoda, bo przecież posiada bardzo dużą wiedzę na temat najciekawszego okresu w historii koncernu z Cupertino. Kilka dni temu na YouTube trafiła rozmowa, w której uczestniczył na zaproszenie Uniwersytetu Stanforda, jego rodzimej uczelni. Co ciekawe spotkanie zostało zorganizowane przez Wydział Filozofii, na który Scott dodatkowo uczęszczał. W ciągu długiej dysputy mogliśmy się dowiedzieć kilku ciekawych spraw związanych z historią Apple oraz poznać poglądy byłego viceprezesa ds iOS na temat kreatywności, decyzyjności i paru innych życiowych kwestii.
Dość niespodziewanie Apple udostępniło aktualizację programu Final Cut Pro X. Ostatnia wersja była opublikowana w listopadzie.
Rynek mobilnych monitorów jest dość mało rozwinięty, dlatego pojawienie się każdego nowego gracza powinno cieszyć potencjalnych użytkowników. Na stronie serwisu Kickstarter ruszyła kampania chińskiej firmy Gemini, mająca na celu ufundowanie przenośnych monitorów.
iPod Touch 6 generacji, który dostępny jest w ofercie Apple, został wprowadzony do sprzedaży w 2015 roku. Od tego czasu firma nie zdecydowała się go odświeżyć, przez co wielu potencjalnych klientów straciło zainteresowanie tym produktem. Być może jednak sytuacja ulegnie zmianie.