Według licznych doniesień wszystkie tegoroczne iPhone'y będą charakteryzowały się brakiem klasycznego wycięcia w ekranie.

Jak poinformował Ming-Chi Kuo rok po wprowadzeniu Dynamicznej Wyspy jej budowa może ulec zmianie. Czujnik zbliżeniowy może zostać umieszczony w obrębie wspomnianego wyżej modułu. Dla porównania w przypadku iPhone'ów 14 z serii Pro element ten znajduje się pod wyświetlaczem.

Zdaniem analityka zmiana jego położenia nie wpłynie na funkcjonowanie dynamicznej wyspy. Natomiast może usprawnić działanie Face ID, a przeprojektowana wewnętrzna konstrukcja może przełożyć się na niższe koszty produkcyjne.

Podobno jeden z dostawców - Finisar - będzie dostarczał do Apple czujniki zbliżeniowe o długości fali 940 nm, w porównaniu do 1380 nm jak miało to miejsce w przypadku iPhone'ów 14 Pro.

Źródło: MacRumors