Już dwa razy na moim blogu na MyApple pisałem o tym, że Apple powinno zmienić nazwę na Apple Adapter Inc., w związku z rosnącą liczbą przejściówek (czyli adapterów), jakie trzeba dokupić, by móc w pełni korzystać z dostępnych w ofercie MacBooków, MacBooków Pro oraz iPhone'ów 7 i 7 Plus.

Wiem, że nie jestem jedyny, który widzi ten problem. Co ciekawe, już osiem lat temu zauważyła go firma Lenovo, która w swojej reklamie porównawczej szydziła z zaprezentowanego wtedy pierwszego MacBooka Air. Był on wyposażony tylko w jeden port USB, gniazdo MagSafe i port słuchawkowy.

Wiadomo, reklama miała na celu przekonanie potencjalnego klienta do zakupu komputera Lenovo, a nie MacBooka Air, dlatego też to, co widać na poniższym filmie, jest sporą przesadą. Podejrzewam jednak, że Lenovo nie zdawało sobie sprawy z tego, że poniższa reklama okaże się proroczą.

Przypomniał ją wczoraj serwis AppAdvice.