[frango]

A to dlatego, że ja reklamuję pękającą obudowę, a nie problemy w elektroniką, które autorytatywnie przepowiedziała ta pinda z ich recepcji. Telefon jest rozbieralny. A to, że im się nie chce tego robić, to mnie nie bardzo interesuje. Jak rdzewieje ci przednie nadkole w samochodzie, to się je wymienia na gwarancji a nie wymiguje się np. pękniętą tylną szybą. Bo jedno z drugim ma niewiele wspólnego. Pisanie do Apple też chyba nie ma sensu... bo do którego Apple? Apple Polska nie jest firmą, która wprowadza iPhone'y na polski rynek. Apple Inc? Odeślą maila do Polski. Poza tym, gwara się już skończyła, bo wymiana aparatu jej nie przedłuża. Regenersis nie jest tylko serwisem. Jest gwarantem. Przestudiowałem bardzo dokładnie warunki gwaracji. Te, które dostałem z telefonem i te które można ściągnąć z polskiej strony Apple'a. Nigdzie nie znalazłem tam stwierdzenia "zalany telefon traci gwarancję".

[shivan]

Jak rdzewieje ci przednie nadkole w samochodzie, to się je wymienia na gwarancji a nie wymiguje się np. pękniętą tylną szybą. Bo jedno z drugim ma niewiele wspólnego.

porownanie do samochodow kiepskie...

przyklad z tvn turbo

a potem niestety z zycia wziety;/:

peugeot boxter nowka z salonu...ciagle w serwisie z problemami (silnik/zawieszenie)
wkoncu po jakims czasie utrata gwarancji...powod: "nie autoryzowana" (czy jakos tak;p) zabudowa
efekt: sprawa w sadzie

co ma zabudowa do silnika?;]]]]
tyle co zalanie do twojej obudowy

ok koniec spamu...teraz na temat

sprawdzalem 2 czujniki iphona ...oba sa biale
jak zrobie zdjecie przed wyslaniem do renegeris to da mi to cos?
czy powiedza poprostu ze fotka zostala zrobiona przed zalaniem?

Pozdrawiam

[Steve_Jobs]

Nie bardzo to Ci coś da, bo w tego co tu ludzie piszą, to te czujniki zmieniają kolor przy wilgotności 95%. Jak teraz w zimie wysyłasz coś kurierem to paczka do odbiorcy trafia zimna, przy zmianie temperatur para wolna się skropli i dupa Papierek zmieni kolor To jest "zabezpieczenie" bardzo zawodne i nie miarodajne...

[waszgosc]

A to dlatego, że ja reklamuję pękającą obudowę, a nie problemy w elektroniką, które autorytatywnie przepowiedziała ta pinda z ich recepcji.
Telefon jest rozbieralny. A to, że im się nie chce tego robić, to mnie nie bardzo interesuje.
Jak rdzewieje ci przednie nadkole w samochodzie, to się je wymienia na gwarancji a nie wymiguje się np. pękniętą tylną szybą. Bo jedno z drugim ma niewiele wspólnego.
Pisanie do Apple też chyba nie ma sensu... bo do którego Apple? Apple Polska nie jest firmą, która wprowadza iPhone'y na polski rynek. Apple Inc? Odeślą maila do Polski.
Poza tym, gwara się już skończyła, bo wymiana aparatu jej nie przedłuża.
Regenersis nie jest tylko serwisem. Jest gwarantem.
Przestudiowałem bardzo dokładnie warunki gwaracji. Te, które dostałem z telefonem i te które można ściągnąć z polskiej strony Apple'a. Nigdzie nie znalazłem tam stwierdzenia "zalany telefon traci gwarancję".

Nie rozumiesz ... Nie chce im się, nie muszą i nie mogą rozebrac urządzenia. Zastrzega to sobie odgórnie Apple. Regenersis jest gwarantem wyłącznie napraw odpłatnych i gwarancyjnych po pobycie w serwisie. Gwarantem urządzń Apple jest samo Apple lub tez operatorzy, serwis tylko wykonuje naprawy na zlecenie odgórne ( operatora badz samego appla)
Jeżeli oddajesz urządzenie nawet pogwarancyjne na obudowę czy na cokolwiek nawet na kurz pod szybką czy rysę a jest ono zalane to nikt tego nie zrobi. Dlaczego ? okej masz racje co ma piernik do wiatraka ( obudowa do zalania) Otóż ma tyle , że jak przyjmą sprzęt do naprawy zalany i go naprawiają tutaj by wymienili obudowe czy cos tam to po oddaniu go Tobie muszą Ci dac 3 miesięczną gwarancję na całe urządzenie a nie tylko na obudowe. Teraz znajdz mi serwis który da Ci gwarancje na zalane urządzenie Dodatkowo jeżeli oddajesz urządzenie po gwarancji na naprawę odpłatną to jest to już kwestią serwisu czy Ci to naprawią czy nie poniewaz nie masz juz gwarancji i moga miec widzimisie ze nie naprawia i nie zmusisz ich do tego.

Piszesz ze nigdzie nie znalazłeś stwierdzenia że zalanie powoduje utratę gwarancji . Wątpię i to bardzo. Na każdym urządzeniu elektronicznym czy to telefon czy telewizor kontakt z cieczą powoduje utratę praw gwarancyjnych do tego urządzenia.

[m@niek]

zalane wymieniają za 950 zł brutto na zupelnie nowe sztuki...

[shivan]

przepraszam cie ...to w koncu 14 czy 21 dni?

[KuKocz]

przepraszam cie ...to w koncu 14 czy 21 dni?

To nie jest tak, że maja 14 dni na poinformowanie Cię czy i w jaki sposób realizują Twoje roszczenia, a następnie 21 dni na realizację naprawy/wymiany ?
I nie jestem pewien, ale z tego co wiem w obu przypadkach chodzi o 14 lub 21 dni następujących po sobie, a nie jak niektórzy mówią 'roboczych'.

[Regus]

To nie jest tak, że maja 14 dni na poinformowanie Cię czy i w jaki sposób realizują Twoje roszczenia, a następnie 21 dni na realizację naprawy/wymiany ?
I nie jestem pewien, ale z tego co wiem w obu przypadkach chodzi o 14 lub 21 dni następujących po sobie, a nie jak niektórzy mówią 'roboczych'.

14 dni roboczych to z weekendami 21 dni występujących po sobie, więc pewnie o to chodzi.

[shivan]

Chodzi o 14 dni kalendarzowych, a nie roboczych. Święta, urlopy, ferie, wakacje nie mają znaczenia. Nie wystarczy też, że poinformujemy klienta, iż wysłaliśmy towar do ekspertyzy, bo nie jest to ustosunkowanie się do jego żądań. Tak samo będzie, jeżeli wyślemy mu opinię rzeczoznawcy bez opisania naszego stanowiska.

jakck_

dales fajnego linka...

tylko ze tam jest mowa o dniach kalendarzowych;D

moze to jakos ujednolicimy bo sie zamet robi...

i jeszcze raz tak btw: naprawde dzieki za ten link....

[bajej]

kiedyś reklamowałem kurtkę. Nie bylo odzewu od 15 dni, znalazłem info na stronie o ochronie praw konsumenta ze w ciagu 14 dni (NIE roboczym, po prostu 14 dni) MUSZĄ dać znać jakie działanie podejmują w związku z reklamacją. Brak informacji oznacza na zgodę na warunki przedstawione w reklamacja (wymiana, naprawa, zwrot pieniedzy).

Osoboscie mam taki problem - http://www.myapple.p...swietlaczu.html

Jak myslicie? Reklmowac czy dać sobie spokój?

[bajej]

Ja dobrze wiem jak ma wygladac pismo z reklamacją. Wystąpiła usterka, żądam naprawy w ramach gwarancji i pytam was czy te piksele reklamowac czy tez dostane info ze iphone byl zalany?

[waszgosc]

Ja dobrze wiem jak ma wygladac pismo z reklamacją. Wystąpiła usterka, żądam naprawy w ramach gwarancji i pytam was czy te piksele reklamowac czy tez dostane info ze iphone byl zalany?

Mysle ze zrobienie fotki znaczników w salonie przy oddawaniu urzadzenia bedzie w miare pewnym dowodem ze nie jest zalane i z takim postanowieniem do Ciebie nie wroci, tylko wymienione zapewne

[bajej]

Dobry pomysł, ale bez rozbierania mogę zobaczyc tylko 1 znacznik (przy gniazdu jack) zgadza się?

[waszgosc]

Dobry pomysł, ale bez rozbierania mogę zobaczyc tylko 1 znacznik (przy gniazdu jack) zgadza się?

zrob tyle ile mozesz powinno starczyc

[grych]

Ja się poddaje. W mojej sprawie (zepsuty przycisk home przez "zalanie" wskaźnika - podczas gdy nie było tam śladu zalania) wygrał regenersis i Apple. Decyzja regenersis jest zdaje się ostateczna, bo wyczerpałem już chyba wszystkie możliwości odwołania się:
1. Rengenersis poradziło mi odwołać się na infolinię Apple
2. Infolinia Apple poradziła mi odwołać się do Customer Relations w Irlandii.
3. Wysłałem miesiąc temu maila i list (sic!) do Customer Relations. Dostali na pewno, bo na maila, którego tam użyłem dostałem od jakiegoś automatu odpowiedź "thank you for contacting apple".
4. Gdzieś przeczytałem, że pomoże wysłanie maila do Jobsa. Nie pomogło.

Generalnie - zlewka i zero odpowiedzi. Mógłby chociaż ktoś napisać "idź sobie, regenersis ma rację, nie ty".

---- Dodano 05-01-2010 o godzinie 18:09 ----
Update: właśnie zadzwoniła do mnie jakaś babka z Apple. Mają dzwonić do Orange i spróbować coś załatwić w tej sprawie. WOW!

[waszgosc]

Przy okazji jak się znów ta babka odezwie to wspomnij jej o wielu przypadkach olania klienta teoretycznym zalaniem.
Właśnie był u mnie kumpel, którego szef wziął iPhone'a w Listopadzie 2009. Przed świętami zaczęło rwać WiFi.. resety ustawień nie pomagały. Wysłał przez Erę na gwarancję - efekt -> zalane dolne złącze :-)
Jakież to proste...

nie widze tutaj raczej olania klienta ;P serwisy robia to na co im apple pozwala skoro znacznik jest czerwony to maja prawo do uniewaznienia gwarancji - pozwala im na to apple wiec nie wiem o co chodzi, sprawa wyglada inaczej jak ktos ma biale znaczniki a tych przypadkow jest raczej setny ulamek jak nie mniej

[KuKocz]

nie widze tutaj raczej olania klienta ;P serwisy robia to na co im apple pozwala skoro znacznik jest czerwony to maja prawo do uniewaznienia gwarancji - pozwala im na to apple wiec nie wiem o co chodzi, sprawa wyglada inaczej jak ktos ma biale znaczniki a tych przypadkow jest raczej setny ulamek jak nie mniej

A co w wypadkach kiedy oddajesz telefon z białymi znacznikami, a dostajesz z czerwonymi? O takich przypadkach słyszałem i przypuszczam, że o taki przypadek właśnie tu chodzi...

[waszgosc]

A co w wypadkach kiedy oddajesz telefon z białymi znacznikami, a dostajesz z czerwonymi? O takich przypadkach słyszałem i przypuszczam, że o taki przypadek właśnie tu chodzi...

sluchaj, firma przemiela w miesiacu ponad 100000 roznego rodzaju urzadzen apple sa najlatwiejsze bo moga tylko softowac nie wolno im rozkrecac ani nic wymieniac, chcesz mi powiedziec ze ludziom sie tam nudzi i zalewaja telefony klientom ?? o.O Mało rozsadny i niepowazny wniosek. watpie zeby ryzykowal ktos prace zeby podlewac urzadzenie zeby chyba komus na zlosc robic.



Piszesz ze slyszales ... pokaz , udowodnij slyszy sie rozne rzeczy a najglosniej krzycza Ci co racji nie maja - stara prawda ;P

[grych]

Przy okazji jak się znów ta babka odezwie to wspomnij jej o wielu przypadkach olania klienta teoretycznym zalaniem.
Właśnie był u mnie kumpel, którego szef wziął iPhone'a w Listopadzie 2009. Przed świętami zaczęło rwać WiFi.. resety ustawień nie pomagały. Wysłał przez Erę na gwarancję - efekt -> zalane dolne złącze :-)
Jakież to proste...

Napisałem to w liście, dałem linka do tego wątku i do wykopu.

[iMarekPL]

Piszesz ze slyszales ... pokaz , udowodnij slyszy sie rozne rzeczy a najglosniej krzycza Ci co racji nie maja - stara prawda ;P

Czytałeś ten temat?

[KuKocz]

sluchaj, firma przemiela w miesiacu ponad 100000 roznego rodzaju urzadzen apple sa najlatwiejsze bo moga tylko softowac nie wolno im rozkrecac ani nic wymieniac, chcesz mi powiedziec ze ludziom sie tam nudzi i zalewaja telefony klientom ?? o.O Mało rozsadny i niepowazny wniosek. watpie zeby ryzykowal ktos prace zeby podlewac urzadzenie zeby chyba komus na zlosc robic.



Piszesz ze slyszales ... pokaz , udowodnij slyszy sie rozne rzeczy a najglosniej krzycza Ci co racji nie maja - stara prawda ;P

Osobiście (na całe szczęście) nie musiałem jeszcze oddawać telefonu do tego serwisu więc osobistych doświadczeń nie jestem w stanie opisać, ani nic udowodnić.
A piszę, że słyszałem - a dokładniej to czytałem na tym forum i nie tylko.
Polski serwis Apple oszukuje klientów?
Dowód rzeczowy to nie jest, ale daje do myślenia. Twierdzisz, że wniosek mało rozsądny i niepoważny (z mojej strony było to raczej przypuszczenie). Jednak skoro tylu ludzi ma różnego rodzaju problemy z tym serwisem - być może należało by stwierdzić, iż to ich działania wobec klienta są mało rozsądne i niepoważne.
Prawda jest taka, że aby znać szczegółynależałoby znać sprawę od środka - a w tej kwestii mógłby się wypowiedzieć tylko pracownik serwisu. Lecz przypuszczam, że nikt pracujący na kawałek chleba nie przyzna się oficjalnie do robienia przekrętów.

[Rafał P]

Cały czas zbieam dokumentację. Dawajcie znać, niech Apple się dowie co się tu wyprawia.

[PDAserwis]

boje sie o o ze przestana produkowac iphone a my nadal bedziemy zbierac info na temat tej firmy . ZACZNIJMY DZIALAC , JESTESMY WSTANIE POMOC

[waszgosc]

Osobiście (na całe szczęście) nie musiałem jeszcze oddawać telefonu do tego serwisu więc osobistych doświadczeń nie jestem w stanie opisać, ani nic udowodnić.
A piszę, że słyszałem - a dokładniej to czytałem na tym forum i nie tylko.
Polski serwis Apple oszukuje klientów?
Dowód rzeczowy to nie jest, ale daje do myślenia. Twierdzisz, że wniosek mało rozsądny i niepoważny (z mojej strony było to raczej przypuszczenie). Jednak skoro tylu ludzi ma różnego rodzaju problemy z tym serwisem - być może należało by stwierdzić, iż to ich działania wobec klienta są mało rozsądne i niepoważne.
Prawda jest taka, że aby znać szczegółynależałoby znać sprawę od środka - a w tej kwestii mógłby się wypowiedzieć tylko pracownik serwisu. Lecz przypuszczam, że nikt pracujący na kawałek chleba nie przyzna się oficjalnie do robienia przekrętów.

Rzeczywiście daje do myślenia, opinie na forum nie biorą się z nikąd nie twierdze że ktoś z Was oszukuje, uwazam tylko ze bez poparcia tej sprawy dowodami rzeczowymi niestety nic nie zdziałacie ( smutne jest to iz wogole musicie takowe zbierac poniewaz pewne rzeczy powinny byc oczywiste tak jak to czy telefon jest zalany czy nie, jako klienci oczywiscie nie powinnisce byc zmuszani do udowadniania czegokolwiek:/)

@ iMarekPL
Wiem o czym jest watek nie wiem za to skad Twoje pytanie... zwracam po prostu uwage na to iz mowic moze kazdy a niewielu ma cos na poparcie swoich slow, wiemy chyba wszyscy ze Polacy lubia narzekac jak kazdy naród i czesto jest tak ze najłatwiej sie "psioczy" na kogos nawet nie majac dowodów bo sie gdzies tam cos tam przeczytało. Zwracam po prostu uwagę na to żeby nie dac sie poniesc ze bedziemy pisac " ja widziałem a ja słyszałem , ja przeczytałem" pisanie takich rzeczy niepotrzebnie denerwuje stresuje niektórych którzy chcą skorzystac z serwisu gwarancyjnego a z tego co widze tutaj zdarzaja sie nawet sytuacje ze posiadacze własnych serwisów nieautoryzowanych bluzgaja na regenersis i strasza czego oni to tam nie robia i zgarniaja sobie klientów ( przeczytaj kilka wypowiedzi) Chyba lepiej im pomóc dajac wskazówki jak sprawdzic czy odpowiednio sie zabezpieczyc przed sytuacja w jakiej sa niektorzy z Was i przez która został utworzony ten wątek.

---- Dodano 07-01-2010 o godzinie 06:28 ----

Cały czas zbieam dokumentację. Dawajcie znać, niech Apple się dowie co się tu wyprawia.

Mam pytanie jakiego typu dokumenty na przykład juz zebrałes ?

[Denek]

Może oni na basenie te iPhone'y serwisują?