

Regenersis -pozew zbiorowy do RPK - szukam poszkodowanych
#326
Posted 13 December 2009 - 13:28

#327
Posted 13 December 2009 - 14:51
#328
Posted 13 December 2009 - 20:52
Pfff, jasne! 4 ściany pod ruchomymi schodami w Galmoku nazywasz centrum napraw? Koń by się uśmiał. Zadzwonielm, żeby dowiedzieć się co z Samsungiem mojej żony który leży już tam miesiąc. Najpierw nie mogli go znaleźć, a potem ustalało dwóch gości co mi powiedzieć. Ustalali tak niefortunnie, że słyszałem te ich ściemy w tle hałasujących ruchomych schodów. I oczywiście informacja, że element już jest i jutro będzie do odbioru. I tak przez kilka tygodni. Więc nie mów mi proszę jakimi to oni są profesjonalistami!Co Ty mozesz wiedziec o GSM Market?
Maja bardzo dobra opinie w necie. Z obslugi jestem zadowolony. Pelen profesjonalizm.
Nie naprawiaja w swoich punktach? I to duzy plus. Chyba nie wiesz na czym polega naprawa urzadzenia tak skomplikowanego jak telefon. Trudno zeby robili to na miejscu w swoich punkcikach hehehe
Maja swoje centrum napraw i nikomu tego nie zlecaja! Maja kilku technikow specjalizujacych sie w markach tel.
Oby Regenersis, 4CV i inne serwisy Nokii tak dzialaly!
#329
Posted 14 December 2009 - 07:46
Co Ty mozesz wiedziec o GSM Market?
Maja bardzo dobra opinie w necie. Z obslugi jestem zadowolony. Pelen profesjonalizm.
Nie naprawiaja w swoich punktach? I to duzy plus. Chyba nie wiesz na czym polega naprawa urzadzenia tak skomplikowanego jak telefon. Trudno zeby robili to na miejscu w swoich punkcikach hehehe
Maja swoje centrum napraw i nikomu tego nie zlecaja! Maja kilku technikow specjalizujacych sie w markach tel.
Oby Regenersis, 4CV i inne serwisy Nokii tak dzialaly!
skoro nie naprawiaja w swoich punktach to chyba oznacza ze nie sa dobrym serwisem tylko serwisy ktore robia dla nich sa dobre


#330
Posted 14 December 2009 - 14:35
#331
Posted 14 December 2009 - 23:03
kupiłem kilka dni temu białego Iphone 3GS i cieszyłem się jak dziecko.
Dosłownie wczoraj porównałem go z moim czarnym poprzednikiem...i nie mogłem uwierzyć własnym oczom.
Mój biały Iphone ma jakiś defekt obudowy. Tu zamieszczam
Po lekturze tego wątku panicznie boję się oddać Iphone do serwisu. Moj egzemplarz wygląda na poprawny. Idealnie spasowany (oprócz tego dołu), bez zadnych bad pixeli, bez defektów ekranu, z doskonalą baterią.
Czy w ogole takie uszkodzenie podlega pod gwarację? Nie chcę oddawać do serwisu nowego telefonu, żeby wrócił zalany, porysowany i bez gwarancji...
Co ja mam biedny zrobic?
#332
Posted 14 December 2009 - 23:28
#333
Posted 14 December 2009 - 23:34

---- Dodano 14-12-2009 o godzinie 23:35 ----
Tak, tak. Ładowarki acetylenowej.to wygląda bardziej jak stopienie sie platiku pod wpływem np. ładowarki
#334
Posted 14 December 2009 - 23:58

#335
Posted 15 December 2009 - 00:52
#336
Posted 15 December 2009 - 06:14
Ja wiem, że serwisy nieatouryzowane naprawiają aparaty 2 X szybciej i 2X taniej i jeszcze dają na to gwarancję. Na nic mi autoryzowana ingerencja, kiedy taki serwis, mocą swojego autoryzowaneog mocodawcy stwierdza autoryzowanie, że mój iPhone jest autoryzowanie zalany i każe mi płacić 1000 zł i czekać 40 dni, na co inny serwis (nieautoryzowany) mówi że nie jest zalany i naprawia mi to za 200 zł w 2 dni.
Sorry, mam głęboko taki autoryzowany serwis.
mozesz miec go dokladnie tam niestety na Twoje nieszczescie serwis na ktory tak sie tutaj psioczy NIE MOZE nic innego zrobic z Waszymi ip przy czerwonych water indicatorach poniewaz takie jest pewnie zalecenie appla, co do samych znacznikow nie moga one byc dowodem tylko sugeruja duze szanse na kontakt z ciecza badz wilgocia a skoro serwis nie moze ich rozkrecac to jak maja inaczej sprawdzic ?


#337
Posted 15 December 2009 - 08:17
to wygląda bardziej jak stopienie sie platiku pod wpływem np. ładowarki
być może to prawda. W takim razie powinienem oddać do serwisu ładowarkę. Ale przecież może być też wina w gnieździe? Sam już nie wiem... W każdym razie to chyba od temperatury. Problem w tym, że Iphone nawet nie został wyniesiony z domu. Został tylko 3 razy naładowany i 2 razy rozładowany.
Telefon był z drugiej ręki, ale czy używany ?
Telefon nowy z Orange.
#338
Posted 15 December 2009 - 12:44
Trzymali telefon 3 tygodnie by teraz stwierdzić, że WIFI nie naprawią... i co ?
1) płace 930 i parę groszy dostaję nowy i stary
2)płace 80zł za transport i dostaję obecny...
a i niby gwarancja na ROK czasu...
---- Dodano 15-12-2009 o godzinie 12:56 ----
Ile te telefony mają gwarancji do cholery ?! Mam z orange.
#339
Posted 15 December 2009 - 14:33

#340
Posted 15 December 2009 - 19:10
#341
Posted 16 December 2009 - 01:47
mozesz miec go dokladnie tam niestety na Twoje nieszczescie serwis na ktory tak sie tutaj psioczy NIE MOZE nic innego zrobic z Waszymi ip przy czerwonych water indicatorach poniewaz takie jest pewnie zalecenie appla, co do samych znacznikow nie moga one byc dowodem tylko sugeruja duze szanse na kontakt z ciecza badz wilgocia
U mnie indykatory były białe jak śnieg - no ale to inna kwestia.
zauwazcie ze w/w serwis wymienia urzadzenie przy by;le usterce co moze dowodzic iz nie maja uprawnien na rozkrecanie ip i tutaj raczej zleceniodawce bym bardziej winil
Pewnie że nie mają uprawnień, bo tego nie da się zrobić - układy są tak montowane, że nie ma do nich dostępu. Coraz więcej firm komórkowych stosuje taki patent i lutownica nic tu nie pomoże. Mi chodzi o zwykłą uczciwość, bo ja wiem czy teleofn jest zalany czy nie - brak śladów korozji i białe czujniki wskazują na wykręcanie się sianem o a nie profesjonalne podejście do klienta.
okej jestem nawet za ale jak chcesz miec gwarancje to nie radze z nich korzystac i wcale nie twierdze ze kiepsko cos robia tylko potem pamietaj ze nie masz juz gwarancji ,
Człowiek uczy się przez doświadczenie - jeśli wysłałem telefon do serwisu a oni mi mówią, że aparat jest zalany i anulują mi gwarancję to mam ją czy nie? Nie mam, właściwie nigdy jej nie miałem więc...
serwisy takie napewno sa tansze i pewnie skuteczne ( nie korzystalem stad brak wiedzy) ale mysle ze ich naprawa konczy sie na mechanice / sofcie badz bardzo latwym lutowaniu co do ostatniego watpie
Tak, jest lutowanie, jest wymiana podzespołów, problem jest z chipami z płyty główej - są niewymienialne - ale to inna sprawa. Fakt jest taki że takie serwis zrobi sporo więcej i sporo taniej. BTW ja rozumiem, że serwis może nie mieć pozwolenia Apple na bardziej zaawansowane naprawy, ale chyba warto to powiedzić, a nie oszukiwać że telefon został zalany.
#342
Posted 16 December 2009 - 07:25
A jakie to firmy poza Iphone'm montują tak telefony ze ich sie nie da rozebrac ( albo jest brak dostępu do elementów?)
F.
---- Dodano 16-12-2009 o godzinie 07:31 ----
Co Ty mozesz wiedziec o GSM Market?
Maja bardzo dobra opinie w necie. Z obslugi jestem zadowolony. Pelen profesjonalizm.
Nie naprawiaja w swoich punktach? I to duzy plus. Chyba nie wiesz na czym polega naprawa urzadzenia tak skomplikowanego jak telefon. Trudno zeby robili to na miejscu w swoich punkcikach hehehe
Maja swoje centrum napraw i nikomu tego nie zlecaja! Maja kilku technikow specjalizujacych sie w markach tel.
Oby Regenersis, 4CV i inne serwisy Nokii tak dzialaly!
Opinie w necie mozna sobie wyrobic w pare minut;) a co do wysyłki telefonów etc etc, to równie dobrze koleś zabiera do domu i tworzy w piwnicy, i to tez nazwiesz profesjonalizmem? "Chyba nie wiesz na czym polega naprawa urzadzenia tak skomplikowanego jak telefon." <- a ty wiesz?
#343
Posted 16 December 2009 - 09:49
#344
Posted 16 December 2009 - 14:10
#345
Posted 16 December 2009 - 16:45
Oto moja historia:
"Witam,
Kilka tygodni temu, kompletnie nieświadomy, co mnie czeka, oddałem swój telefon IPhone do naprawy w ramach gwarancji. Telefon przestał funkcjonować należycie, miałem problemy z baterią i wyświetlaczem. Dzisiejszego dnia miła pani poinformowała mnie telefonicznie, że telefon nie zostanie naprawiony, ponieważ został poddany "ingerencji cieczy". Natomiast może mi zaproponować wymianę telefonu, co będzie mnie kosztowało 900zł. Był to przedstawiciel firmy Regenersis - jedynego serwisu autoryzowanego, zajmującego się naprawą telefonów marki Apple. Ta wiadomość mnie szczerze mówiąc zszokowała - telefon nie miał styczności z wodą, jednak na podstawie "ekspertyzy" wystawionej przez serwis - zostałem z wadliwym sprzętem. Zacząłem przeszukiwać fora internetowe i okazało się, że jest mnóstwo ludzi, którzy są w tej samej sytuacji, co ja. Co więcej - każdy z nich jest bezsilny.
Mój operator, który sprzedał mi wadliwy telefon - umywa ręce, twierdząc, że nie mają nic wspólnego z IPhone, oni go tylko sprzedają (to cytat dosłowny z mojej dzisiejszej rozmowy z konsultantem Orange). Zasugerowano mi, że powinienem reklamować usługę firmy Regenersis.
Firma Regenersis robi co jej się podoba, wydając setki opinii o tej samej treści "interwencja cieczy". Co więcej, nie ma skutecznego sposobu na walkę z ich nieuczciwością. Ogromna liczba ludzi skarży się na praktyki tej firmy.
Dziś skontaktowałem się z niezależną firmą (MacLife), która zgodziła się wystawić ekspertyzę na temat mojego telefonu. Niestety przedstawiciel tejże firmy potwierdził, że Regenersis jest niewzruszona...
Zamierzam też sprawę zgłosić do UOKiK.
Uważam, że ktoś w końcu powinien zwrócić uwagę na ten problem. Mam nadzieję, że Państwo będziecie mi potrafili pomóc nagłośnić problem."
Wysłałem maila o tej treści do swojego operatora, do Apple oraz do UWAGA TVN. Ci ostatni się tematem zainteresują, jeśli zaczniemy do nich pisać. Więc piszcie!
---- Dodano 16-12-2009 o godzinie 16:46 ----
Mój ip dalej nie działa...choć przed wysłaniem do serwisu "jakotako" działał. Wiec znacie jakies serwisy NIEautoryzowane które można polecić? Chodzi mi o okolice Olsztyna bądz Elbląga:)
Polecam Ci MacLife
#346
Posted 16 December 2009 - 19:24
#347
Posted 16 December 2009 - 22:56
#348
Gość_soyerski_*
Posted 16 December 2009 - 23:17
#349
Posted 16 December 2009 - 23:27
#350
Posted 17 December 2009 - 23:45
1 user(s) are reading this topic
0 members, 1 guests, 0 anonymous users