Skocz do zawartości

Witaj!

Zaloguj lub Zarejestruj się aby uzyskać pełny dostęp do forum.

Zdjęcie
- - - - -

Regenersis -pozew zbiorowy do RPK - szukam poszkodowanych


  • Zamknięty Temat jest zamknięty
477 odpowiedzi w tym temacie

#351 Ges

Ges
  • 23 postów

Napisano 18 grudnia 2009 - 14:22

Raczej umarła idea walki :) Polecam poprostu naprawic telefon w jakims nieautoryzowanym serwisie, bo tutaj zanim cokolwiek sie ruszy, to moze tylko potomnym pomoze :) Ja swoje usterki naprawiam w pdaserwis.pl. Jak wykonają uslugę to wystawię opinię. Myślę, że nawet jeśli uda się coś w kwestii Regenersis wywalczyć, to gwarancja na mojego iPhone już dawno wygaśnie :)

#352 kuterq

kuterq
  • 588 postów
  • SkądWrocław, Poland

Napisano 19 grudnia 2009 - 16:55

Tony, ile potrzebujesz tych przypadków ? i ile juz masz?

#353 meg

meg
  • 316 postów
  • SkądGdańsk

Napisano 20 grudnia 2009 - 01:08

a pewnie serwis sam sobie generuje zdjecia zalanego czujnika wolgotnosci, bo przeciez jakos musi sie rozliczac z Applem. tym samym Apple placi nie sprawdzajac za co....taaaaaa. wierze:)




radzę wrócić do szkoły podstawowej i nauczyć się czytać ze zrozumieniem... albo czytać w ogóle:roll:

#354 Rafał P

Rafał P



  • 6 849 postów

Napisano 20 grudnia 2009 - 16:14

a pewnie serwis sam sobie generuje zdjecia zalanego czujnika wolgotnosci, bo przeciez jakos musi sie rozliczac z Applem. tym samym Apple placi nie sprawdzajac za co....taaaaaa. wierze:)


No ja wierzę - sam mam taką sytuację i widzę to na własne oczy, że iPhone nie jest zalany a piszą że zalany jest!

---- Dodano 20-12-2009 o godzinie 16:15 ----

Tony, ile potrzebujesz tych przypadków ?
i ile juz masz?


Jak już pisałem, akcja konczy się w lutym. Mam kilkanaście dokładnie opisanych przypadków.

#355 Steve_Jobs

Steve_Jobs
  • 46 postów

Napisano 20 grudnia 2009 - 16:38

Jak już pisałem, akcja konczy się w lutym. Mam kilkanaście dokładnie opisanych przepadków.

No jestem ciekaw czy uda się zwalczyć "je banany" Regenersis :) Oby!

#356 Kielbik

Kielbik
  • 14 postów

Napisano 20 grudnia 2009 - 17:21

a wtedy ajfony beda chyba w UK naprawiane, i to pewnie bedzie lepiej, tam na 100% beda robic to czego oczekuje klient:). Moze tak byc. Regenersis rezygnuje z napraw komputerow aplowskich, nie oplaca im sie. moze i z telefonow zrezygnuja.... Z tego co sie orientuje nie ma w Polsce bardziej zaawasnowanego serwisu telefonow, wiec niech ktos nie oczekuje ze aple da uprawnienia byle komu....co do skarg i zazalen juz pisalem ze wiekszosc takowych sa wynikiem niewiedzy klienta, jak w wiekszosci uslug....

#357 dliwski

dliwski


  • 15 306 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 20 grudnia 2009 - 17:37

Chyba mi nie powiesz, że ekspertyza wykazująca zalanie telefonu, w momencie gdy czujniki kontaktu z cieczą są śnieżnobiałe (i potwierdza to inny serwis, również na zdjęciach) to niewiedza klienta, hm?

#358 Kielbik

Kielbik
  • 14 postów

Napisano 20 grudnia 2009 - 18:01

nie znam tego przypadku, nie widzialem czujnikow, nie widzialem plyty glownej nie odnosze sie do nikogo bezposrednio, mowie ogolnie. Co do innego serwisu .... to podchodze do tego sceptycznie. Gdybym naprawial cos po jakims innym serwisie to tez pewnie bym powiedzial ze spartaczyli robote i bym sie z nich lekko posmial. To jest naturalne i nagminne....trudno mi uwierzyc ze zwrocono Tobie telefon nie wyjasniajac o co chodzi, tylko powiedziane: zalaniec i do widzenia. Jesli opisywales ten przypadek to sorki nie czytalem. aaaa, jesli sie ktos dziwi ze aple krzyczy sobie za naprawe 900 pln to wyjasniam ze tam sie wymienia plyte glowna, stad taki koszt. Aple ...nie wnikajac w szczegoly, nie pozwala wymieniac elementow lutowancyh....

#359 macsik

macsik
  • 8 postów
  • SkądGdynia

Napisano 20 grudnia 2009 - 18:05

Jak już pisałem, akcja konczy się w lutym. Mam kilkanaście dokładnie opisanych przepadków.


Potrzebujesz więcej? Jak mam opisać swój przypadek?

#360 Rafał P

Rafał P



  • 6 849 postów

Napisano 20 grudnia 2009 - 18:13

Jest to opisane w pierwszym poście tego wątku.

#361 dliwski

dliwski


  • 15 306 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 20 grudnia 2009 - 18:32

nie znam tego przypadku, nie widzialem czujnikow, nie widzialem plyty glownej nie odnosze sie do nikogo bezposrednio, mowie ogolnie. Co do innego serwisu .... to podchodze do tego sceptycznie. Gdybym naprawial cos po jakims innym serwisie to tez pewnie bym powiedzial ze spartaczyli robote i bym sie z nich lekko posmial. To jest naturalne i nagminne....trudno mi uwierzyc ze zwrocono Tobie telefon nie wyjasniajac o co chodzi, tylko powiedziane: zalaniec i do widzenia. Jesli opisywales ten przypadek to sorki nie czytalem.
aaaa, jesli sie ktos dziwi ze aple krzyczy sobie za naprawe 900 pln to wyjasniam ze tam sie wymienia plyte glowna, stad taki koszt. Aple ...nie wnikajac w szczegoly, nie pozwala wymieniac elementow lutowancyh....


Oddałem iPhone’a do Regenersis w celu naprawy przełącznika od wyciszania. Wydali mi telefon jako zalany i zażądali zapłaty ok. 1200 zł. Dopiero wtedy oddałem iPhone’a do innego serwisu, tym razem w celu sprawdzenia czujników kontaktu z cieczą. Serwis ten potwierdził fakt, że telefon nigdy nie był zalany. Regenersis jednak dalej twierdzi swoje. Opisywałem to bardzo dokładnie (każdą swoją wizytę w punkcie Regenersis jak i każdy inny kontakt z nimi). Uwierz - tu nie chodzi o niewiedzę klienta. Po prostu zrobili mnie w [:)].

#362 Kielbik

Kielbik
  • 14 postów

Napisano 20 grudnia 2009 - 19:25

Czujniki sam mozesz sprawdzic, i polecam to wszystkim zanim oddadza....jednak dalej uwazam ze bardziej prawdopodobne jest ze autoryzaowany serwis, majacy wszystkie procedury od producenta wie co robi....zakladam ze w innym serwisie zaplaciles, wiec co mieli powiedziec...tak tylko gdybam. Moglo jednak tez tak sie stac ze zrobili Cie swiadomie badz nie swiadomie w jajo. Tak duzy serwis (kumpel mi mowil ze samej nokii naprawiaja 30 tys miesiecznie) nie ma powodow aby "uzeral" sie z pojedynczymi klientami, wiec jesli sa watpliwosci to latwiej im wymienic plyte za ktora placi i tak producent...aczkolwiek przyczyna mogal byc inna...

#363 dliwski

dliwski


  • 15 306 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 20 grudnia 2009 - 20:06

Nie, nie płaciłem. Powiem więcej - dowiedziałem się, że nie jestem pierwszym „oszukanym” przez Regenersis i że to nie pierwsza ich ekspertyza dot. samych czujników kontaktu z cieczą. Regenersis nie użera się z pojedynczymi klientami - pojedynczym to oni naprawiają/wymieniają telefony. Wiedzą co robią - masz rację, bo cała reszta serwisów może im jedynie naskoczyć, ze względu na ową autoryzację, która wg mnie jest jakąś kpiną. Czujniki sprawdziłem osobiście przed i po oddaniu telefonu. Teraz przynajmniej mam to na papierze i na zdjęciu.

#364 AVALON

AVALON
  • 465 postów
  • SkądUK

Napisano 20 grudnia 2009 - 20:13

Podobnie sytuacja dotyczy iPhonów 3G które bardzo często pękają w okolicach złącza dock i przy szufladce na kartę SIM - tylko, że wtedy piszą że jest to uszkodzenie mechaniczne.

#365 Kielbik

Kielbik
  • 14 postów

Napisano 20 grudnia 2009 - 21:17

Podobnie sytuacja dotyczy iPhonów 3G które bardzo często pękają w okolicach złącza dock i przy szufladce na kartę SIM - tylko, że wtedy piszą że jest to uszkodzenie mechaniczne.


a wina jest czyja, serwisu czy producenta? tak czy siak dostanie sie serwisowi, tak jak wspomnianej wczesniej przeze mnie pani na kasie....

#366 waszgosc

waszgosc
  • 86 postów

Napisano 20 grudnia 2009 - 23:04

niestety bardzo przykro mi to pisac ... jezeli nie macie niezbitego dowodu odnosnie stanu urzadzenia zaraz przed wyslaniem do serwisu to nikt Wam niestey nie uwierzy, moze sporo osob sie wscieknie za to co napisze ale mysle ze pozew skonczy sie dokladnie w na tym temacie na tym forum, oczywiscie chcialbym zeby bylo sprawiedliwie, radze podejsc do tego z duza doza rozsadku zdjecia i ekspertyzy nieautoryzowanych serwisow (ktore jak zauwazylem lubia tutaj psy wieszac na konkurencji) niestety nie beda zadnym dowodem w sprawie ..... Odnośnie gwarancji jeszcze raz powtorze ze warto przeczytac ;) jezeli w gwarancji jest napisane ze producent zastrzega sobie prawo do odmowienia naprawy gwarancyjnej w momencie na przyklad zaczerwienionych znacznikow zalania badz tez uszkodzen mechanicznych obudowy to w momencie zakupu takiego urzadzenia akceptowaliscie takowe warunki gwarancyjne mimo iz moga byc one malo uczciwe.

#367 AVALON

AVALON
  • 465 postów
  • SkądUK

Napisano 21 grudnia 2009 - 07:47

Jak już kilka razy pisałem na Iphona nie ma gwarancji - jest tylko roczna rękojmia !!!

A jak ktoś*ma kartę gwarancyjną od iPhona niech ją zeskanuje i wkleju tu na forum.

---- Dodano 21-12-2009 o godzinie 08:04 ----
Dla zainteresowanych wyciąg z KC: Kodeks cywilny

#368 m@niek

m@niek
  • 63 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 21 grudnia 2009 - 11:56

Jak już kilka razy pisałem na Iphona nie ma gwarancji - jest tylko roczna rękojmia !!!

A jak ktoś*ma kartę gwarancyjną od iPhona niech ją zeskanuje i wkleju tu na forum.

---- Dodano 21-12-2009 o godzinie 08:04 ----
Dla zainteresowanych wyciąg z KC: Kodeks cywilny


Jezu, ale gadasz głupoty. Weź zrób sobie herbatke, usiądź i od początku przeczytaj ten wątek.

#369 michal76

michal76
  • 1 postów

Napisano 21 grudnia 2009 - 11:58

mam ten sam problem. w lutym kupiłem iPhona. niestety w październiku się zepsuł (telefon działa, można odbierać rozmowy po przesunięciu palcem w odpowiedznim miejscu, można go odblokować i wtedy słychać charakterystyczne "klik" ale ekran jest biały i nic na nim nie widać). 17.10 oddałem go do sklepu era, oni 20.10 odesłali go do regenersis, a dopiero w zeszłą środę tj.16.12 otrzymałem sms ze sklepu że tel. jest do odbioru. odebrałem nie naprawiony tel. z kosztorysem na 950,06 zł i informacją o ingerencji cieczy na zączu ładowania. czytając forum widzę, że z regenersis nie wygram ale może mógłbym powołać się na inne przepisy w związku z tym, iż naprawa trwała prawie 2 miesiące. Pani w regenersis poinformowała mnie, że 5.11 wysłali kosztorys do sklepu ery ale oni nie kontaktowali się ze mną.

#370 internex

internex
  • 592 postów
  • SkądWarszawa, PL

Napisano 22 grudnia 2009 - 14:22

Podobnie sytuacja dotyczy iPhonów 3G które bardzo często pękają w okolicach złącza dock i przy szufladce na kartę SIM - tylko, że wtedy piszą że jest to uszkodzenie mechaniczne.


Nie prawda! Mi napisali, że telefon jest poprostu zalany! :lol:

#371 frango

frango
  • 41 postów

Napisano 22 grudnia 2009 - 16:28

Wybaczcie, ale nie chce mi się czytać 37 stron. Czy udało się stworzyć jakieś pismo? Jestem jedną osób, może nie tyle oszuykanych przez Regenersis, ale reczej olanych ciepłym moczem. Gdy po raz pierwszy zareklamowałem mojego pękającego iP 3G, wymienili mi go od ręki. Miałem go wtedy jakieś 9 miesięcy. Po miesiącu, nowy aparat zaczął pękać. Zgłosiłem kolejną reklamację, na jakiś miesiąc przed końcem gwarancji. Tym razem ją odrzucono. Regenersis stwierdził, że telefon został zalany. Na znaczniku faktycznie była czerwona kropka. Dopiero wtedy przypomniałem sobie, że faktycznie podczas jakiejś imprezy ktoś wywrócił sok. ALE zalanie nie ma nic wspólnego z pękaniem obudowy! :| Co jednak nie obchodziło Regenersis. "Bo oni wymieniają telefony, nie naprawiają"! :o Jakieś 2 miesiące temu napisałem do nich pismo... nie raczyli odpisać. Więc, jeśli mogę się do czegoś przydać, to dajcie znać.

#372 Cooper87

Cooper87
  • 2 postów

Napisano 22 grudnia 2009 - 17:55

Jak już kilka razy pisałem na Iphona nie ma gwarancji - jest tylko roczna rękojmia !!!

A jak ktoś*ma kartę gwarancyjną od iPhona niech ją zeskanuje i wkleju tu na forum.

---- Dodano 21-12-2009 o godzinie 08:04 ----
Dla zainteresowanych wyciąg z KC: [url=http://www.um.warszawa.pl/v_syrenka/konsumenci/kodeks-3.htm]Kodeks cywilny[/url]


Co ty gadasz za glupty ??
1 .To się już nawet nie nazywa rękojmia tylko niezgodność towaru z umową
2 .Niezgodność towaru z umową wystepuje,ale przy zawieraniu umowy kupna sprzedazy że sprzedawca, co w tym przypadku odpowiednio ( ERA lub ORANGE) a nie producentem jakim jest apple. Apple daje 12 miesieczna gwarancje a Era i Orange zgodnie z polskim prawem 24 miesieczna
3. Klient ma wieksze prawa zglaszajac niezgodność towaru z umową niz zglaszajac telefon na gwarancje ( sam okres trwania ) gwarancja 12 miesiecy bo jest od producenta ( apple, przy zakupie sie na nia zgadzasz)
a niezgodność towaru z umową zgaszasz u sprzedawcy i trwa 24 miesiace i jest to uregulowane w polskim prawie.
4 .POLECAM kazdemu jeśli cos sie stanie zgłaszać wlasnie niezgodnosc towaru z umowa poniewaz nawet sam fakt ze sprzedawca ma 14 dni na odpowiedz co do roszczen klienta, jesli nie odpowie w tym czasie to uznaje sie roszczenia za przyjete. ( w tym wypatku Orange czy Era dostaje od kogos telefon musi wyslac do regenesis i oni to sprawdzaja i ile im to czasu zajmie to juz inna sprawa a dla was bylo by lepiej ze wiecej niz 14 dni po tym czasie macie sprawe wygrana i chcecie nowy telefon)

[url=http://www.federacja-konsumentow.org.pl/story.php?story=140]Federacja Konsumentów - poznaj swoje prawa[/url]
tu macie linka i poczytajcie o tym naprawde warto

Z tego co wyczytałem z tych 37 stron to to ze duzo ludzi mowi ze ich oszukana, dla mnie pod wzgledem prawnym sprawa wyglada jasno, jeśli czujnik został zalany ( nawet w tym serwisie, na co oczywiscie nie ma zadnych dowodow) to nie macie zadnych, ale to zadnych szans na cokolwiek, a to ze lapiecie sie gwarancji wktorej mowi sie o nie naprawianiu wad spodowowanych zalaniem naprawde malo co zmienia, w tym wypadku jedynie dobry prawnik i dluga batalia w sadze.Natomiast wyczytałem o przypadkach że niby telefon został uznany za zalany a tak nie bylo to juz inna sprawa o ktora powinniscie walczyc, dla mnie wogole tych dwoch spraw bym nie laczyl i wnioskow z nich rowniez bo dotycza czegos innego.

#373 dliwski

dliwski


  • 15 306 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 22 grudnia 2009 - 20:01

Czujniki NIE zostały zalane!!! Do dnia dzisiejszego mam śnieżnobiałe, jak pewnie większość „oszukanych”.

#374 Kielbik

Kielbik
  • 14 postów

Napisano 22 grudnia 2009 - 22:44

Wybaczcie, ale nie chce mi się czytać 37 stron. Czy udało się stworzyć jakieś pismo?
Jestem jedną osób, może nie tyle oszuykanych przez Regenersis, ale reczej olanych ciepłym moczem.

Gdy po raz pierwszy zareklamowałem mojego pękającego iP 3G, wymienili mi go od ręki. Miałem go wtedy jakieś 9 miesięcy.
Po miesiącu, nowy aparat zaczął pękać. Zgłosiłem kolejną reklamację, na jakiś miesiąc przed końcem gwarancji. Tym razem ją odrzucono. Regenersis stwierdził, że telefon został zalany. Na znaczniku faktycznie była czerwona kropka. Dopiero wtedy przypomniałem sobie, że faktycznie podczas jakiejś imprezy
ktoś wywrócił sok. ALE zalanie nie ma nic wspólnego z pękaniem obudowy! :| Co jednak nie obchodziło Regenersis. "Bo oni wymieniają telefony, nie naprawiają"! :o
Jakieś 2 miesiące temu napisałem do nich pismo... nie raczyli odpisać.
Więc, jeśli mogę się do czegoś przydać, to dajcie znać.


jesli na czujniku jest kropka to regenersis nawet nie rozkreca takiego telefonu, nie musza! Zgodnie z zaleceniami klienta (APPLE) fon jest uznawany za zalanego i juz. zazalenia powinienes zlozyc do Appla a nie do serwisu. moja naiwnosc ze ktos to zrozumie jest zatrwazajaca:)

#375 waszgosc

waszgosc
  • 86 postów

Napisano 22 grudnia 2009 - 22:57

Wybaczcie, ale nie chce mi się czytać 37 stron. Czy udało się stworzyć jakieś pismo?
Jestem jedną osób, może nie tyle oszuykanych przez Regenersis, ale reczej olanych ciepłym moczem.

Gdy po raz pierwszy zareklamowałem mojego pękającego iP 3G, wymienili mi go od ręki. Miałem go wtedy jakieś 9 miesięcy.
Po miesiącu, nowy aparat zaczął pękać. Zgłosiłem kolejną reklamację, na jakiś miesiąc przed końcem gwarancji. Tym razem ją odrzucono. Regenersis stwierdził, że telefon został zalany. Na znaczniku faktycznie była czerwona kropka. Dopiero wtedy przypomniałem sobie, że faktycznie podczas jakiejś imprezy
ktoś wywrócił sok. ALE zalanie nie ma nic wspólnego z pękaniem obudowy! :| Co jednak nie obchodziło Regenersis. "Bo oni wymieniają telefony, nie naprawiają"! :o
Jakieś 2 miesiące temu napisałem do nich pismo... nie raczyli odpisać.
Więc, jeśli mogę się do czegoś przydać, to dajcie znać.



a czemu ma ich to obchodzic ? maja swoje zalecenia z APPLE i sie do nich stosuja nie widze tutaj nic dziwnego o.O jak telefon jest zalany czy tez znaczniki sa zaczerwienione to maja prawo do stwierdzenia zalania i nie ma takiej sily zeby naprawiali "zalańce" raczej skarzylbym sie tutaj na Apple nie na serwis. Apple jest tutaj zleceniodawca napraw gwarancyjnych i to Apple ustala wszystkie warunki a serwis nie moze zrobic nic innego jak sie do nich zastosowac




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych