
Dotacja z PUP - dlaczego Mac a nie PC ???
#76
Posted 18 January 2009 - 19:51
#77
Posted 18 January 2009 - 19:51
Prawdziwy przedsiebiorca poradzi sobie bez dotacji.
.. napewno sczególnie jak ma miseczkę E, dłuuuuuuugie nogi i bardzo krótką mini i stanie w dobrym miejscu na przelotowej drodze.....
jak mozna wspierac ten proceder.
lepiej wspierać niź uprawiać

#78
Posted 18 January 2009 - 19:59
Wlansie z ludzi ktorzy miast 2000 dostaja co miesiac 1200.
Pieniądze pochodzą z Unii Europejskiej, więc raczej Hansowi zabrakło do kolejnego Mercedesa niż Kowalskiemu do zwykłego swetra.
Prawdziwy przedsiebiorca poradzi sobie bez dotacji.
Szczera prawda, ale większość ludzi wolałaby się zajmować tym, co naprawdę lubią,a nie pozyskiwaniem
kolejnego sponsora czy cięciem kosztów.
niezupełnie bo powinanm była napisać IDIOTKA zamiast PLANT bo to kobieta... natomiast skąd wziąć pieniądze na biznes, no cóź niepomyślałam źe my kobiety zamiast prosić o dotację moźemy takie gundusze zebrać w przyjemniejszy sposób (no przepraszm, mężczyzna teź tak moźe )
Rzeczywiście to nieco komplikuje sprawę. A propos uzyskiwania funduszy - chciałbym zobaczyć odprowadzony od nich podatek.
#79
Posted 18 January 2009 - 20:12
Jeśli w ten sposób sobie ulżyłaś - to na zdrowie!
(sama miewam gorsze dni - ale nie wchodzę wtedy i na pewno nie wypowiadam się na Forum - czyt. w miejscu publicznym, na którym z natury rzeczy ludzie utrzymują pewien poziom i czasem nawet starają się innym pomóc, wyjaśnić - czy wyprowadzić z błędu - nie koniecznie zaś bluzgać i obrażać.)
Faktycznie - za agniechą (solidarność płci nie ma tu nic do rzeczy) - mogę zdobyć te pieniądze w jedynie niektórym kobietom odpowiedni sposób - jednak ... co tu dużo gadać - to nie w moim stylu. Dlatego pozwolisz, że skorzystam z pomocy Państwa jaką (jak mało kiedy) daje mi tym razem - i postaram się tę dotację otrzymać.
A potem - na złość - będę płaciła złodziejski ZUS i podatki spłacając tym samym (mam nadzieję że w wielokrotności) ten dług Państwu, UE i Tobie - droga Podatniczko.
Więcej luzu i obiektywizmu - mniej "polaczkowatej" zawiści (przepraszam za rzucanie stereotypami - ale akurat ten bardzo mi tu spasował).
pozdrawiam!

edit:
Słusznie prawisz - przedsiębiorca - ja nim właśnie próbuję zostać. Narazie jestem osobą prywatną bez pieniędzy na rozpoczęcie biznesu. Jeśli po otwarciu firmy coś nie wyjdzie - wtedy będzie można mnie oceniać jako przedsiębiorcę - niedorajdę nie umiejącego sobie poradzić bez dotacji (bo tak - są również dotacje dla osób juz podsiadających i prowadzących działalność gospodarczą - to dopiero złodziejstwo!)Prawdziwy przedsiebiorca poradzi sobie bez dotacji.
Własnie znalazłam sponsora - i jest spora szansa że udzieli mi pomocy na start. A ciąć koszty w firmie - po raz kolejny mówię - będę jak juz firma będzie - narazie próbuję ją dopiero otworzyć.Szczera prawda, ale większość ludzi wolałaby się zajmować tym, co naprawdę lubią,a nie pozyskiwaniem
kolejnego sponsora czy cięciem kosztów.
ech...

#80
Posted 18 January 2009 - 20:13
A propos uzyskiwania funduszy - chciałbym zobaczyć odprowadzony od nich podatek.
nie chodziło mi o podatek od tych funduszy ale o to źe my, którzy dostaliśmy dotacje prowadząc firmy i zarabiając płacimy podatki i chyba niejeden/niejedna z nas szybko zapłaci ich więcej niż dostało dotacji....
#81
Posted 18 January 2009 - 20:18
#82
Posted 19 January 2009 - 00:43

#83
Posted 19 January 2009 - 01:10



#84
Posted 19 January 2009 - 20:33
PS.: a masz jakichś znajomych Ruskich??
Niestety nie , ale żałuję tego za każdym razem jak mam coś do załatwienia w urzędach :-(
#85
Posted 19 January 2009 - 20:40

#86
Posted 23 January 2009 - 23:56
#87
Posted 24 January 2009 - 00:14
#88
Posted 24 January 2009 - 00:58
#89
Posted 24 January 2009 - 10:21

#90
Posted 24 January 2009 - 10:35
#91
Posted 24 January 2009 - 12:51
#92
Posted 24 January 2009 - 12:59
#93
Posted 24 January 2009 - 13:04


#94
Posted 24 January 2009 - 13:24
#95
Posted 24 January 2009 - 13:54

Niestety wiecej dokladamy niz uzyskujemy z unii. Zreszta nielogiczne byloby gdyby bylo odwrotnie, kasa oddawana urzednikom nigdy nie wroci do nas cala, a nawet w polowie.
jeśli więcej oodajemu do UE niż z niej czerpiemy to tylko dla tego że za mało się o te pieniądze staramy na róźne cele, od dotacji na budowy dróg, dotacji dla rolników...., po takie właśnie dotacje dla bezrobotnych... Właśnie o jaknajwięcej dotacji powinniśmy się starać.
"nigdy nie wróci do nas cała kasa" no tak ale powinniśmy jaknajwięcej jej starać się odzyskać, a nie stać z boku jak nieudacznicy... jeśli można coś z UE wziąść to trzeba tak jak bierze to Hans, Hesus czy Pier.....
.....
swoją drogą w duchu mam nadzieję że koleźanka Vendisse by znalzła się w sytuacji gdy niebędzie miała innej możliwości w swoim źyciu niż starać się o takową doatcję....
#96
Posted 24 January 2009 - 14:22
Z tego co się orientuję to jedne państwa dopłacają do unii(np. Niemcy) a inne nie (np. Polska)
![]()
jeśli więcej oodajemu do UE niż z niej czerpiemy to tylko dla tego że za mało się o te pieniądze staramy na róźne cele, od dotacji na budowy dróg, dotacji dla rolników...., po takie właśnie dotacje dla bezrobotnych... Właśnie o jaknajwięcej dotacji powinniśmy się starać.
"nigdy nie wróci do nas cała kasa" no tak ale powinniśmy jaknajwięcej jej starać się odzyskać, a nie stać z boku jak nieudacznicy... jeśli można coś z UE wziąść to trzeba tak jak bierze to Hans, Hesus czy Pier.....
Pewnie to się z roku na rok zmienia ale zasada z założenia jest taka, bogaty daje biednemu aby wyrównać za kilkadziesiąt lat poziom w krajach UE.
Nie życz nikomu co Tobie nie miłeswoją drogą w duchu mam nadzieję że koleźanka Vendisse by znalzła się w sytuacji gdy niebędzie miała innej możliwości w swoim źyciu niż starać się o takową doatcję....

#97
Posted 24 January 2009 - 14:42
Pewnie to się z roku na rok zmienia ale zasada z założenia jest taka, bogaty daje biednemu aby wyrównać za kilkadziesiąt lat poziom w krajach UE.[/QUOTE]
to tym bardziej powinniśmy uźywać ile się da..... ile się da czerpać.... (z tego co wiem kaźdy kraj ma jakąś maxymalną pulę, jaką może odebrać w ramach różnych dotacji, jeśli odbierzea mniej w następnych latach jego maximum będzie obniżone.) (chyba że się mylę

[QUOTE=code;836926Nie życz nikomu co Tobie nie miłe :)[/QUOTE]
wiesz ja akurat jestem po dotacji i nie było to takie niemiłe


.. mimo wszystko myślę koleżance V. o coś takiego się w życiu by się przydało. nazywa złodziejami tych którzy biorą dotację (a w tym co najmneij kilka osób znaszego forum), ciągle podkreśla że to okradanie, złodziejstwo... itd. (z takim podejściem przydało by się jej trochę takich doświadczeń by potrafiła spojżeć takrze z innej strony ...)
#98
Posted 03 March 2009 - 21:53
#99
Posted 06 November 2009 - 14:51



#100
Posted 06 November 2009 - 16:51
1 user(s) are reading this topic
0 members, 1 guests, 0 anonymous users