Skocz do zawartości

Witaj!

Zaloguj lub Zarejestruj się aby uzyskać pełny dostęp do forum.

Zdjęcie
- - - - -

Dotacja z PUP - dlaczego Mac a nie PC ???


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
102 odpowiedzi w tym temacie

#76 silkow

silkow
  • 296 postów
  • SkądLeszno

Napisano 18 stycznia 2009 - 19:51

kurde w ogóle jakosc wyrobu maca i ani troszke sie nie zacina ^^

#77 agniecha

agniecha
  • 66 postów
  • SkądBrwinów

Napisano 18 stycznia 2009 - 19:51

Prawdziwy przedsiebiorca poradzi sobie bez dotacji.


.. napewno sczególnie jak ma miseczkę E, dłuuuuuuugie nogi i bardzo krótką mini i stanie w dobrym miejscu na przelotowej drodze.....

jak mozna wspierac ten proceder.


lepiej wspierać niź uprawiać ;)

#78 Machiavelli910

Machiavelli910
  • 215 postów

Napisano 18 stycznia 2009 - 19:59

Wlansie z ludzi ktorzy miast 2000 dostaja co miesiac 1200.


Pieniądze pochodzą z Unii Europejskiej, więc raczej Hansowi zabrakło do kolejnego Mercedesa niż Kowalskiemu do zwykłego swetra.

Prawdziwy przedsiebiorca poradzi sobie bez dotacji.


Szczera prawda, ale większość ludzi wolałaby się zajmować tym, co naprawdę lubią,a nie pozyskiwaniem
kolejnego sponsora czy cięciem kosztów.

niezupełnie bo powinanm była napisać IDIOTKA zamiast PLANT bo to kobieta... natomiast skąd wziąć pieniądze na biznes, no cóź niepomyślałam źe my kobiety zamiast prosić o dotację moźemy takie gundusze zebrać w przyjemniejszy sposób (no przepraszm, mężczyzna teź tak moźe )


Rzeczywiście to nieco komplikuje sprawę. A propos uzyskiwania funduszy - chciałbym zobaczyć odprowadzony od nich podatek.

#79 Lorelei

Lorelei
  • 134 postów
  • SkądŚląsk

Napisano 18 stycznia 2009 - 20:12

rany julek.. vendisse - uwzięłaś się na mnie i wielu innych młodych ludzi planujących rozpocząć swój biznes dzięki tej czy innej dotacji? Czy może postanowiłaś sobie, że koniecznie musisz dziś kogoś obrazić?? Najpierw zarzucasz mi że jestem jawną złodziejką bo ubiegam się o ową wielką dotację, teraz zrównujesz mnie i mnie podobnych z parapetem okiennym?

Jeśli w ten sposób sobie ulżyłaś - to na zdrowie!
(sama miewam gorsze dni - ale nie wchodzę wtedy i na pewno nie wypowiadam się na Forum - czyt. w miejscu publicznym, na którym z natury rzeczy ludzie utrzymują pewien poziom i czasem nawet starają się innym pomóc, wyjaśnić - czy wyprowadzić z błędu - nie koniecznie zaś bluzgać i obrażać.)

Faktycznie - za agniechą (solidarność płci nie ma tu nic do rzeczy) - mogę zdobyć te pieniądze w jedynie niektórym kobietom odpowiedni sposób - jednak ... co tu dużo gadać - to nie w moim stylu. Dlatego pozwolisz, że skorzystam z pomocy Państwa jaką (jak mało kiedy) daje mi tym razem - i postaram się tę dotację otrzymać.
A potem - na złość - będę płaciła złodziejski ZUS i podatki spłacając tym samym (mam nadzieję że w wielokrotności) ten dług Państwu, UE i Tobie - droga Podatniczko.

Więcej luzu i obiektywizmu - mniej "polaczkowatej" zawiści (przepraszam za rzucanie stereotypami - ale akurat ten bardzo mi tu spasował).



pozdrawiam! :)

edit:


Prawdziwy przedsiebiorca poradzi sobie bez dotacji.

Słusznie prawisz - przedsiębiorca - ja nim właśnie próbuję zostać. Narazie jestem osobą prywatną bez pieniędzy na rozpoczęcie biznesu. Jeśli po otwarciu firmy coś nie wyjdzie - wtedy będzie można mnie oceniać jako przedsiębiorcę - niedorajdę nie umiejącego sobie poradzić bez dotacji (bo tak - są również dotacje dla osób juz podsiadających i prowadzących działalność gospodarczą - to dopiero złodziejstwo!)

Szczera prawda, ale większość ludzi wolałaby się zajmować tym, co naprawdę lubią,a nie pozyskiwaniem
kolejnego sponsora czy cięciem kosztów.

Własnie znalazłam sponsora - i jest spora szansa że udzieli mi pomocy na start. A ciąć koszty w firmie - po raz kolejny mówię - będę jak juz firma będzie - narazie próbuję ją dopiero otworzyć.


ech... ;)

#80 agniecha

agniecha
  • 66 postów
  • SkądBrwinów

Napisano 18 stycznia 2009 - 20:13

A propos uzyskiwania funduszy - chciałbym zobaczyć odprowadzony od nich podatek.


nie chodziło mi o podatek od tych funduszy ale o to źe my, którzy dostaliśmy dotacje prowadząc firmy i zarabiając płacimy podatki i chyba niejeden/niejedna z nas szybko zapłaci ich więcej niż dostało dotacji....

#81 Machiavelli910

Machiavelli910
  • 215 postów

Napisano 18 stycznia 2009 - 20:18

A mi nie chodziło o odprowadzanie.

#82 Marek Teluk

Marek Teluk
  • 64 postów

Napisano 19 stycznia 2009 - 00:43

lorelei - napisz, jak ci poszlo :)

#83 Lorelei

Lorelei
  • 134 postów
  • SkądŚląsk

Napisano 19 stycznia 2009 - 01:10

napiszę, napiszę ;) tymczasem podania zaczynają przyjmować od połowy lutego (czekają aż dopiero podpisana ustawa wejdzie w życie) - więc jeszcze trochę czekania przedemną. jak tylko się coś ruszy - dam znać. ;) a Wam wszystkim za pomoc, należy się wielki... (no... - co kto lubi - niech ma :) )

#84 gooroo30

gooroo30
  • 304 postów
  • SkądGrudziądz

Napisano 19 stycznia 2009 - 20:33

PS.: a masz jakichś znajomych Ruskich??


Niestety nie , ale żałuję tego za każdym razem jak mam coś do załatwienia w urzędach :-(

#85 Lorelei

Lorelei
  • 134 postów
  • SkądŚląsk

Napisano 19 stycznia 2009 - 20:40

masz ci los... W razie czego, trzeba będzie użyć innej sprawdzonej metody - wyrzucają drzwiami - wróć oknem... wyrzucają drzwiami - wróć oknem... wyrzucają drzwiami - wróć oknem... wyrzucają drzwiami - wróć oknem... wyrzucają drzwiami - wróć oknem... wyrzucają drzwiami - wróć oknem... ... ;)

#86 vendisse

vendisse
  • 1 190 postów

Napisano 23 stycznia 2009 - 23:56

"Pieniądze pochodzą z Unii Europejskiej, więc raczej Hansowi zabrakło do kolejnego Mercedesa niż Kowalskiemu do zwykłego swetra." Proponuje Panu spojrzec na bilans za ostatnie miesiace. Niestety wiecej dokladamy niz uzyskujemy z unii. Zreszta nielogiczne byloby gdyby bylo odwrotnie, kasa oddawana urzednikom nigdy nie wroci do nas cala, a nawet w polowie. Jak masz dobry biznesplan to gdzie przeszkoda w pozyczce bankowej? Te dodacje to jawne zlodziejstwo i wszyscy o tym dobrze wiedza, zrob sobie ankiete i zapytaj 100 osob czy dobrowolnie oddadza 10groszy na bezzwrotna dotacje dla studenta ktory chce otworzyc biznes(nie majac doswiadczenia etc). Znajdz mi jedna osobe ktora sie na to zgodzi:)

#87 Roberto

Roberto
  • 13 752 postów
  • SkądWrocław

Napisano 24 stycznia 2009 - 00:14

zapewniam, że nawet (a może nawet w szczególności?) biedni studenci dadzą na to te 10gr trudno mi wyobrazić sobie sytuację w której ktoś odmówiłby oddania 10gr na taki cel

#88 Lorelei

Lorelei
  • 134 postów
  • SkądŚląsk

Napisano 24 stycznia 2009 - 00:58

Ja bym oddała - nawet złotówkę - wiedząc że daję komuś szansę na rozwój. Może jestem dziwna... :roll:

#89 biskup

biskup
  • 2 479 postów
  • SkądKraków

Napisano 24 stycznia 2009 - 10:21

vendisse, może dorzuć jeszcze, że unia europejska to banda masonów, lewaków i dewiantów :lol:

#90 silkow

silkow
  • 296 postów
  • SkądLeszno

Napisano 24 stycznia 2009 - 10:35

wlasnie xd

#91 vendisse

vendisse
  • 1 190 postów

Napisano 24 stycznia 2009 - 12:51

trudno mi wyobrazić sobie sytuację w której ktoś odmówiłby oddania 10gr na taki cel" a teraz zapytaj czy oddawaliby te 10gr co miesiac i ze gdyby zechcieli kiedys przerwac dawac czeka ich wiezienie:)

#92 Roberto

Roberto
  • 13 752 postów
  • SkądWrocław

Napisano 24 stycznia 2009 - 12:59

a mogę im też powiedzieć, że dzięki temu będą mogli się zgłosić po bezzwrotną dotację z PUPu?

#93 vendisse

vendisse
  • 1 190 postów

Napisano 24 stycznia 2009 - 13:04

no powiedz im tak: wy dajecie 10gr, kazdy daje 10 gr, zbiera sie milion i takie Panie w urzedzie decyduja komu ten milion dac. I tak co miesiac. Dodajmy ze te Panie w urzedzie maja swoje rodziny, znajomych, kolezanki, kolegow... :) Sprawiedliwe, a jak!:D

#94 Roberto

Roberto
  • 13 752 postów
  • SkądWrocław

Napisano 24 stycznia 2009 - 13:24

faktycznie - to niesprawiedliwe, że te panie w urzędzie mają swoje życie osobiste - to powinno być zabronione... no i na pewno nikt tego nie kontroluje (no ale nawet jeśli to wszyscy mają przecież tych samych znajomych, prawda?) no i nie mam zamiaru kłamać - okrągłego miliona one nikomu nie dają. tylko iluś tam osobom po części (z twojej wypowiedzi wynika inaczej - że raz na miesiąc [jeden] ktoś dostaje milion)

#95 agniecha

agniecha
  • 66 postów
  • SkądBrwinów

Napisano 24 stycznia 2009 - 13:54

:rolleyes:

Niestety wiecej dokladamy niz uzyskujemy z unii. Zreszta nielogiczne byloby gdyby bylo odwrotnie, kasa oddawana urzednikom nigdy nie wroci do nas cala, a nawet w polowie.



jeśli więcej oodajemu do UE niż z niej czerpiemy to tylko dla tego że za mało się o te pieniądze staramy na róźne cele, od dotacji na budowy dróg, dotacji dla rolników...., po takie właśnie dotacje dla bezrobotnych... Właśnie o jaknajwięcej dotacji powinniśmy się starać.

"nigdy nie wróci do nas cała kasa" no tak ale powinniśmy jaknajwięcej jej starać się odzyskać, a nie stać z boku jak nieudacznicy... jeśli można coś z UE wziąść to trzeba tak jak bierze to Hans, Hesus czy Pier.....


.....
swoją drogą w duchu mam nadzieję że koleźanka Vendisse by znalzła się w sytuacji gdy niebędzie miała innej możliwości w swoim źyciu niż starać się o takową doatcję....

#96 tomasz

tomasz

  • 10 981 postów
  • Płeć:
  • SkądBełchatów, PL

Napisano 24 stycznia 2009 - 14:22

:rolleyes:


jeśli więcej oodajemu do UE niż z niej czerpiemy to tylko dla tego że za mało się o te pieniądze staramy na róźne cele, od dotacji na budowy dróg, dotacji dla rolników...., po takie właśnie dotacje dla bezrobotnych... Właśnie o jaknajwięcej dotacji powinniśmy się starać.

"nigdy nie wróci do nas cała kasa" no tak ale powinniśmy jaknajwięcej jej starać się odzyskać, a nie stać z boku jak nieudacznicy... jeśli można coś z UE wziąść to trzeba tak jak bierze to Hans, Hesus czy Pier.....

Z tego co się orientuję to jedne państwa dopłacają do unii(np. Niemcy) a inne nie (np. Polska)
Pewnie to się z roku na rok zmienia ale zasada z założenia jest taka, bogaty daje biednemu aby wyrównać za kilkadziesiąt lat poziom w krajach UE.

swoją drogą w duchu mam nadzieję że koleźanka Vendisse by znalzła się w sytuacji gdy niebędzie miała innej możliwości w swoim źyciu niż starać się o takową doatcję....

Nie życz nikomu co Tobie nie miłe :)

#97 agniecha

agniecha
  • 66 postów
  • SkądBrwinów

Napisano 24 stycznia 2009 - 14:42

[QUOTE=code;836926]Z tego co się orientuję to jedne państwa dopłacają do unii(np. Niemcy) a inne nie (np. Polska)
Pewnie to się z roku na rok zmienia ale zasada z założenia jest taka, bogaty daje biednemu aby wyrównać za kilkadziesiąt lat poziom w krajach UE.[/QUOTE]

to tym bardziej powinniśmy uźywać ile się da..... ile się da czerpać.... (z tego co wiem kaźdy kraj ma jakąś maxymalną pulę, jaką może odebrać w ramach różnych dotacji, jeśli odbierzea mniej w następnych latach jego maximum będzie obniżone.) (chyba że się mylę:rolleyes: )

[QUOTE=code;836926Nie życz nikomu co Tobie nie miłe :)[/QUOTE]
wiesz ja akurat jestem po dotacji i nie było to takie niemiłe ;), więc nie jestem taką zimną suką która rzyczy komuś czegoś niemiłego ;)....

.. mimo wszystko myślę koleżance V. o coś takiego się w życiu by się przydało. nazywa złodziejami tych którzy biorą dotację (a w tym co najmneij kilka osób znaszego forum), ciągle podkreśla że to okradanie, złodziejstwo... itd. (z takim podejściem przydało by się jej trochę takich doświadczeń by potrafiła spojżeć takrze z innej strony ...)

#98 mech

mech
  • 96 postów
  • SkądPoznań

Napisano 03 marca 2009 - 21:53

ja w tym roku będę starać się o dotację. Grubo jednak będę zastanawiać się czy kupie sprzęt Apple, ze względu na serwis. Jak do tej pory po zgłoszeniu pierwszej usterki od kilku miesięcy ląduje komputer w serwisie. W miedzy czasie po serwisowaniu wzbogacił się już o 3 usterki. 5 wizyt w iSource. Myślę że uzależnianie dobrego działania firmy od sprzętu który w naprawie jest beznadziejny jest dużym ryzykiem. Może jednak składaki nie są takie złe? - zawsze można reklamować poszczególną część i mieć spokój ...

#99 Lorelei

Lorelei
  • 134 postów
  • SkądŚląsk

Napisano 06 listopada 2009 - 14:51

Jako, że rozpoczęłam ten wątek (dawno, dawno temu- wsiąkłam m.in. przez konieczne do przemielenia procedury biurokratyczne związane najpierw z uzyskaniem dotacji, następnie z założeniem firmy, a później z jej prowadzeniem (dla mojej branży sezon to miesiące wyjęte z życiorysu :D) ) i powstałą wokół niego sporą dyskusją czuję się zobowiązana aby (przynajmniej w mojej sprawie) temat zamknąć. Jak można wywnioskować z pierwszego zdania- dotacje otrzymałam, firma założona - zmniejszyłam grono bezrobotnych absolwentów, płacę ZUS, odprowadzam podatki... Co do maczka - niestety - przez lawinowo rosnące w okresie, kiedy starałam się o te dotacje ceny sprzętu - w tym ceny makow (cena wymarzonego maczka wzrosłą w ciągu kilku dni o ok. 1/3...:( ) moim głównym narzędziem pracy jest dziś zwykły "okienkowy" PC... staranie się o przekonanie PUP do zakupu właśnie maka a nie zwykłego PC było zadaniem b. trudnym - ale po wspomnianych wariactwach cenowych z 1 połowy 2009r przepchnięcie tego pomysłu stało się już całkiem niemożliwe. Skreśliłam więc maczka z listy planowanych zakupów i wpisałam na nią PC oraz kilka innych "drobiazgów" stanowiących razem równowartość wcześniej proponowanego komputera. Wolałam dostać pełną kwote na te rzeczy - niż połowę - albo i mniej - z powodu skreślenia przez komisję z PUP "nieuzasadnionego zakupu" (czyt. komputera mac). Tak czy inaczej - pracuję, a na maczka - mam nadzieję... - wkrótce zarobię sobie sama. ;)

#100 feuerfest

feuerfest
  • 3 417 postów
  • SkądMonachium, DE

Napisano 06 listopada 2009 - 16:51

Kurde fajny mamy socjalizm ze na start firmy daja taka kase z moich podatkow. Ja chyba tez zaloze dzialalnosc - jakie sa warunki? Trzeba byc bezrobotnym? To ja lepiej swojej narzeczonaj powiem zeby sie zwolnila z roboty, pojdzie na bezrobotne na pare miesiecy, potem napiszemy piekny biznesplan i wyciagniemy 10klockow na jej dzialanosc - powinno sie udac, bo jest zameldowana na wsi, jest kobietą więc ma od razu fory w tych wszystkcih unijnych programach. W końcu sobie maka pro do chaty wstawie.




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych