Weźmy poprawność polityczną (ogólnie na świecie):
Eksponowanie przywiązania do swojej wiary jest złe (bo to prywatna sprawa, nie powinno się, mogę kogoś urazić).
Ogłaszanie, że jestem gejem, jest ok.
Dziwne. Jak jest wolność, to niech to działa we wszystkie kierunki, a nie tylko na to co nowe.
Mnie np to wkurza, że jak ktoś chce akceptacji, to niech zachowuje się normalnie. Marsze i jakieś parady. One mają efekt raczej przeciwny. Ktoś jest homoseksualistą - ok jego sprawa. Ale nie musi ogłaszać tego wszem i wobec. Ja nie łażę i nie mówię jestem hetero - to moja osobista sprawa.
Niedługo dojdzie do tego, że będę mógł zostać uznany za tolerancyjnego, dopiero jak będę miał znajomego homoseksualistę.
Niestety, ale z homoseksualistami jest tak, że dosyć często zdarzają się tacy, którzy lubią się narzucać innym. Mój kolega doświadczył tego na sobie i teraz wcale mu się nie dziwię że nie lubi gejów. A przecież możemy żyć obok siebie, nie wchodząc sobie w paradę. Zdarzyło wam się kiedyś widzieć, żeby ktoś hetero narzucał się komuś kto jest homo? Jakoś wątpię. Ale tak to już jest z mniejszościami, lubią pokazywać że istnieją.
Tolerancja w takich przypadkach to podstawa - to, że kogoś nie lubimy nie znaczy że mamy go od razu wyzywać.



 
	 
			
			
			
				 
					 
				
				
			 
			
			 
				
				
			 
			
			 
				
				
			 (btw..jestem Łodzianka)
A tak serio to sie tu niezly bigos porobil..
Umowmy sie, ze ogolnie tutejsi forumowicze gejow nie lubia..I maja do tego prawo..
Co do tolerancji ze strony gejow, to nie jest tak, ze oni lubia/uznaja hetero..Wielokrotnie slyszalam nabijki z heterykow i niefajne slowa. I rowniez maja do tego prawo..A ze srodowiskiem gejowskim jestem zaznajomiona od lat, co nie zmienia faktu, ze mam z tym problem estetyczny.
Ja osobiscie nie lubie w ogole obsciskiwania na ulicy, czy to par homo czy hetero..Uwazam, ze jest to niesmaczne jakkolwiek by to nie zabrzmialo..Kiedys widzialam bardzo fajne haslo pod rysunkiem "Strzez tajemnic swej sypialni" I tak wlasnie powinno byc..
Przestancie sie obrzucac blotem, bo to nie o to chodzi..Trzymajmy poziom, bo to nie onet :roll:
 (btw..jestem Łodzianka)
A tak serio to sie tu niezly bigos porobil..
Umowmy sie, ze ogolnie tutejsi forumowicze gejow nie lubia..I maja do tego prawo..
Co do tolerancji ze strony gejow, to nie jest tak, ze oni lubia/uznaja hetero..Wielokrotnie slyszalam nabijki z heterykow i niefajne slowa. I rowniez maja do tego prawo..A ze srodowiskiem gejowskim jestem zaznajomiona od lat, co nie zmienia faktu, ze mam z tym problem estetyczny.
Ja osobiscie nie lubie w ogole obsciskiwania na ulicy, czy to par homo czy hetero..Uwazam, ze jest to niesmaczne jakkolwiek by to nie zabrzmialo..Kiedys widzialam bardzo fajne haslo pod rysunkiem "Strzez tajemnic swej sypialni" I tak wlasnie powinno byc..
Przestancie sie obrzucac blotem, bo to nie o to chodzi..Trzymajmy poziom, bo to nie onet :roll:
					
					 Jesli czesto bywasz to Pawel z baru to moj dobry przyjaciel, Jarka z malego tez znam no i sporo roznych bywalcow
Jesli czesto bywasz to Pawel z baru to moj dobry przyjaciel, Jarka z malego tez znam no i sporo roznych bywalcow  Tez slyszalem dowcipy z hetero ale powiedz mi, czy mialas sytuacje gdzie w jakis sposob homo wyzywal, grozil badz przeszkadzal w pracy? Bo ja nie choc, w druga strone to niestety i owszem
Tez slyszalem dowcipy z hetero ale powiedz mi, czy mialas sytuacje gdzie w jakis sposob homo wyzywal, grozil badz przeszkadzal w pracy? Bo ja nie choc, w druga strone to niestety i owszem  .
.
					
					 
				
				
			 
			
			 
				
				
			 
				
				
			 
				
				
			 
				
				
			


 
			
			 
				
				
			 
				
				
			 
				
				
			





