Skocz do zawartości

Witaj!

Zaloguj lub Zarejestruj się aby uzyskać pełny dostęp do forum.

Zdjęcie
- - - - -

Makijaż u mężczyzn, co Wy na to?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
403 odpowiedzi w tym temacie

#51 scurvy_shadow

scurvy_shadow
  • 825 postów
  • SkądŁódź

Napisano 29 grudnia 2007 - 03:24

Widzicie roznice pomiedzy podkladem i pudrami a kreska oka i cieniem na powiece? Chcecie zdjecie faceta dobrze wygladajacego z makijazem? Jared Leto... Zrobcie sobie badania ilu kobietom sie podoba a ilu nie a pozniej pogadamy ;)

#52 _igi

_igi
  • 3 154 postów
  • Płeć:
  • SkądWarszawa, PL

Napisano 29 grudnia 2007 - 03:43

Swietnie, Justin tez sie wszystkim podoba a to nic wiecej jak normalny chlopak i trzy kilo wizazystow.

#53 Anetas

Anetas
  • 21 postów
  • Skądzza Oceanu/Łódź

Napisano 29 grudnia 2007 - 03:54

Wow, a juz myslalam, ze ten temat to zart :roll: a Wy tu serio :shock: Panowie, wybaczcie, ale ja dzikiego seksu z wymalowanym hetero gosciem sobie nie wyobrazam..Chocby byl nie wiem jak obdarzony 8) No chyba, ze potraktowalabym to jako ciekawostka przyrodnicza :oops: i po pijaku ;) W ogole nie moge sobie wyobrazic sytuacji, ze o poranku walcze o miejsce przed lustrem w lazience ze swoim facetem, bo on, cholera musi zdazyc nalozyc tapete przed wyjsciem do roboty..:lol: Jakis makabryczny zart..I ze marudzi, ze mu sie jakis kosmetyk konczy.. Jako 100% baba umalowanym kolesiom mowie stanowcze "nie"..Malo tego, wyraze swoje osobiste zdanie i napisze, ze ja wprost uwielbiam owlosione okazy. Mam mieszane odczucia jak widze wydepilowanych i naoliwionych kolesi..Takie cioty z silowni..Nazywajcie to jak chcecie..lans, estetyka, metroseksualizm..Mam to w nosie. Ja musze widziec jakis slad zezwierzecenia a takie wymuskane cuś jest przede wszystkim aseksualne..Podklad na twarzy, blyszczyk, wydepilowana klata, skorygowany ksztalt brwi..O matko, jak to ma byc norma to ja zmieniam orientacje..I uwierzcie, owlosiony koles moze miec czyste paznokcie, pieknie pachniec, miec zadbana cere..No nic, tylko klękać :grin: :grin: :grin:
  • Ka lubi to

#54 owz

owz
  • 3 360 postów
  • SkądPoznań

Napisano 29 grudnia 2007 - 04:26

kreska pod okiem, cien na powiekach, kojarzy mi sie to z dziećmi "emo", badziewiem w stylu tokyo hotel...blee

#55 51m0n

51m0n
  • 6 980 postów

Napisano 29 grudnia 2007 - 11:34

Ale ja nie wiem co wy tu porównujecie jakieś gwiazdy show-biznesu do zwykłych ludzi :P Nimi rządzą trochę inne prawa - na ich twarzach nie może być widać niedoskonałości. Jakoś wątpię żeby np. Justin sam z siebie jak nie ma żadnego koncertu ani nic innego, wstawał rano żeby nałożyć sobie jakiś podkład, czy co tam się nakłada ;) Jakieś malowanie oczu czy cokolwiek w tym stylu u facetów to sorry... po kiego czorta? Jeszcze mogę zrozumieć smarowanie się jakimś specyfikiem np. żeby zakryć pryszcze, ale makijaż? Taki jak robią sobie kobiety?

#56 b.milewski

b.milewski
  • 4 486 postów
  • SkądGlasgow

Napisano 29 grudnia 2007 - 11:37

Malowanie się = pedal.....

#57 eazyone

eazyone
  • 447 postów

Napisano 29 grudnia 2007 - 12:20

Anetas: I to jest zdanie prawdziwej kobiety, a nie jakiejś/jakiegoś nabuzowanej/ego hormonami nastolatki/a. Brawo! Mam wrażenie, że większość broniących makijaż u facetów to właśnie takie nastolatki...

#58 luland

luland
  • 23 postów
  • SkądWarszawa/Derby

Napisano 29 grudnia 2007 - 13:32

Sądziłem naiwnie, że "think different" może coś znaczyć. ale po większości wypowiedzi rozumiem, że - znowu - to tylko marketing.
Skąd wy to wzięliście? Kobieta ma być piękna. A jak brzydka - to nie kobieta. Jak ładny facet - to nie facet. Pomyślcie najpierw, dlaczego baba ma być piękna, a facet nie. Jak się dobrze, głęboko zastanowicie, to stwierdzicie, że to strasznie głupie, ograniczone, wtórne myślenie.
No i zapraszam do odwiedzenia muzeów...

---- Dodano 29-12-2007 o godzinie 15:36 ----
"tak się robi", "tak się myśli"- gdyby wszyscy tak mówili, ten świat byłby piekłem.

#59 owz

owz
  • 3 360 postów
  • SkądPoznań

Napisano 29 grudnia 2007 - 13:37

kto mówi że facet nie ma być "piękny"? Ale dla mnie to jest raczej dbanie o siebie a nie malowanie sobie twarzy.

#60 eazyone

eazyone
  • 447 postów

Napisano 29 grudnia 2007 - 13:57

Ogólne rzecz biorąc ten unisex już mi bokiem wychodzi. Dlaczego facet i kobieta mają być do siebie podobni? Kobieta i facet to dwa różne światy, które na wzajem się uzupełniają. Nie można zacierać tej granicy. Zresztą w/g mnie, to chore robić z faceta kobietę a z kobiety faceta...

#61 matdys

matdys
  • 1 253 postów
  • SkądRzeszów, PL

Napisano 29 grudnia 2007 - 14:29

eazyone: Zgadzam się z Tobą, facet ma być facetem.

#62 pi

pi
  • 616 postów

Napisano 29 grudnia 2007 - 15:19

Malowanie się = pedal.....


splycamy temat
http://www.4voo.com/...monials.htm#one
http://www.4voo.com/index.htm

oprocz ewidentnej checi poszerzenia rynkow zbytu przez firmy kosmetyczne,
bardziej interesujaca jest zmiana kanonu wygladu, ktora w malym zakresie dokonuje sie na naszych oczach ale na odcinku 200-400 lat to juz sie robi ciekawe, wystarczy zobaczyc jak wygladali mezczyzni na dworze ludwika n-tego
pedaly?
  • luland lubi to

#63 luland

luland
  • 23 postów
  • SkądWarszawa/Derby

Napisano 29 grudnia 2007 - 16:00

Malowanie się = pedal.....

jak Pan tak lubi klasyfikacje,
mac=pedał,


#64 51m0n

51m0n
  • 6 980 postów

Napisano 29 grudnia 2007 - 16:35

Panowie, przecież ten temat nie miał być o gejach, tylko o męskim makijażu. Chyba można w inny sposób wyrazić to że coś się nam nie podoba, niż od razu mówić że jest to pedalskie?

#65 Anetas

Anetas
  • 21 postów
  • Skądzza Oceanu/Łódź

Napisano 29 grudnia 2007 - 18:05

A ja dzisiaj przewertowalam dodatek "Twojego Stylu" dla facetow... Panowie na zdjeciach reklamowych sa baaaardzo androgyniczni..Gdyby taki koles mial komus dac po mordzie to chyba by sie poplakal..Boshe, buty lakierki, dlugi szal i parasol z wygieta grawerowana raczka....Czy Wam sie to podoba? O ile panowie wymiekaja na widok modelek (btw to czy serio preferujecie anorektyczne patyczaki czy wagowo zrownowazone osobniki?) to autentycznie nigdy nie slyszalam zachwytow kolezanek o modelach.. Jedynym facetem u ktorego akceptuje make-up jest Brian Molko..Tyle, ze ja go nie traktuje seksualnie..Dla mnie to po prostu "pojechany" wokalista i nawet jesli faktycznie lubi chlopcow to mi to w ogole nie przeszkadza. Poznalam niedawno geja z upudrowana twarza i brwiami pociagnietymi kredka..Ohyda.

#66 toki

toki
  • 1 210 postów
  • SkądPL

Napisano 29 grudnia 2007 - 18:46

nie zapędzajcie się tak za bardzo w tym naszym THINK DIFFERENT ;) facet ma być twardy, śmierdzieć benzyną, mieć smar za paznokciami a nie malować się kredką ;)

#67 Ka

Ka


  • 6 050 postów
  • SkądKraków

Napisano 29 grudnia 2007 - 20:12

nie zapędzajcie się tak za bardzo w tym naszym THINK DIFFERENT ;) facet ma być twardy, śmierdzieć benzyną, mieć smar za paznokciami a nie malować się kredką ;)


I, jak to bylo w "Nocnym kowboju", nawet w najwiekszej niewygodzie, brudzie i bezdomnosci, obowiazkowo rano myc genitalia. Choćby w miejskim szalecie :)

#68 toki

toki
  • 1 210 postów
  • SkądPL

Napisano 29 grudnia 2007 - 20:23

JASNE!!! Bo trzeba być twardziochem a nie mięciochem ;)

#69 matdys

matdys
  • 1 253 postów
  • SkądRzeszów, PL

Napisano 29 grudnia 2007 - 20:31

Boshe, buty lakierki, dlugi szal i parasol z wygieta grawerowana raczka....Czy Wam sie to podoba?

Porządne ciuchy są*fajne, chociaż*lakierek(ków) nie lubię*ze względu na to, że strasznie się brudzą. Za to nie lubię*pomalowanych facetów oraz pedałów. Są zaprzeczeniem natury.

#70 scurvy_shadow

scurvy_shadow
  • 825 postów
  • SkądŁódź

Napisano 30 grudnia 2007 - 03:23

No to jestem ciota, 'androgyniczna' istota (whatever ?!?), i wszystkie moje byle nie sa kobietami bo w zasadzie kobietom sie taki facet nie moze podobac... :D Slyszeliscie o zwrocie 'moim zdaniem'?? Bo mam wrazenie, ze wszyscy (kazdy z osobna) przypisujecie sobie prawo do wyrazania opini za cala ludzkosc... Ciesze sie :) Tak wzgledem tych Waszych znienawidzonych gejow i bi. Polowa ludzi znanych w naszym kraju jest bi. Waszych szefow mozna w wiekszosci spotkac klubie dla gejow a swoich malzonkow nigdy nie mozecie byc pewni czy nie maja takowych zapedow... Bo w Polsce to jest tak, ze 70% ludzi ma zapedy do biseksualizmu promil tego ma odwage sie przyznac... Jednak trzymajmy sie tematu makijazu. Nie rzucajcie sie na temat gejow gdy wiekszosc z Was nie miala z zadnym kontaktu (przepraszam ale jednokrotne poznanie jednego geja nie uznaje za poznanie tematyki).

#71 zdenek117

zdenek117
  • 394 postów
  • SkądLublin

Napisano 30 grudnia 2007 - 10:22

Moim zdaniem makijaż nie jest dbaniem o siebie. Jest tuningowaniem wyglądu. I u kobiet to wygląda ok, jest ładne, ale umalowany facet? Cóż... Jak ktoś chce, niech się maluje, mi to nie przeszkadza, ale podobać mi się nie musi. Ktoś napisał o tym, że facet jest silniejszy. To nie tylko o fizyczność chodzi, co psychikę. Kobieta lubi czuć się bezpiecznie. Czasem ma gorszy dzień, potrzebuje wsparcia. I może o tę silność chodzi.

#72 skurch

skurch
  • 374 postów
  • SkądJaworzno

Napisano 30 grudnia 2007 - 10:27

Rotfl.. a ty wiesz o nas wszystko prawda?Wiesz xe spotkalismy tylko jednego geja w zyciu, ze nasi szefowie chodza do klubu dla gejow, itd. To że ty w takim srodowisku sie obracasz to nie znaczy ze w całej polsce tak jest.. Ciekawe skad wziąłes to ze 50% ludzi w Polsce sa bi a 70% ma takie zapędy? No nie mogę..

#73 matdys

matdys
  • 1 253 postów
  • SkądRzeszów, PL

Napisano 30 grudnia 2007 - 13:03

Ktoś napisał o tym, że facet jest silniejszy. To nie tylko o fizyczność chodzi, co psychikę. Kobieta lubi czuć się bezpiecznie. Czasem ma gorszy dzień, potrzebuje wsparcia. I może o tę silność chodzi.

Tym kimś byłem ja i o to właśnie mi chodziło :)
Co do 70% społeczeństwa mającego zapędy biseksualne... Wierzę, że jest to możliwe (tylko i wyłącznie w klubach dla gejów).

#74 skurch

skurch
  • 374 postów
  • SkądJaworzno

Napisano 30 grudnia 2007 - 13:52

Wg bandań Kinsey'a zapędy biseksualne ma 5-10% procent społeczństwa..ale to było w latach 50.. Obecnie jest podobnie w granicach 6 do 12% Czyli daleko do 70%

#75 dany

dany
  • 221 postów
  • SkądWawa

Napisano 30 grudnia 2007 - 14:02

No to jestem ciota, 'androgyniczna' istota (whatever ?!?), i wszystkie moje byle nie sa kobietami bo w zasadzie kobietom sie taki facet nie moze podobac... :D

Slyszeliscie o zwrocie 'moim zdaniem'?? Bo mam wrazenie, ze wszyscy (kazdy z osobna) przypisujecie sobie prawo do wyrazania opini za cala ludzkosc... Ciesze sie :)

Tak wzgledem tych Waszych znienawidzonych gejow i bi. Polowa ludzi znanych w naszym kraju jest bi. Waszych szefow mozna w wiekszosci spotkac klubie dla gejow a swoich malzonkow nigdy nie mozecie byc pewni czy nie maja takowych zapedow...
Bo w Polsce to jest tak, ze 70% ludzi ma zapedy do biseksualizmu promil tego ma odwage sie przyznac...


Nie tyle jestes ta ciota co raczej tak mozesz byc postrzegany i tego nie przeskoczysz chocby dlatego ze ty masz prawo wygladac jak chcesz a ja mam prawo oceniac ciebie tez jak chce.
Po drugie piszesz o "moim zdaniem" wiec dodaj te moim zdaniem do reszty wypowiedzi bo wyglada na to ze generalizowanie jest ok tylko z twojej strony?

I po trzecie to super bawi i cieszy mnie nazywanie Polski krajem zasciankowym, ze wszedzie dookola jest to rozumiane badz tolerowane i politycznie poprawne itd tylko u nas taka wiocha :)
hehe "Moim zdaniem" bardzo slusznie. Uwielbiam te wiesniackie nasze postawy i poglady.
Chyba jeszcze tylko u nas murzyna mozna nazwac murzynem i stwierdzic ze homoseksualizm to nie jest norma i ogol lecz margines.
I ciesze sie ze wciaz mam prawo do takich pogladow mimo licznych zakusow nawracania ze strony lewackiej Europy.
A malowanie sie facetow uwazam za zenujace, komiczne i niestety transwestyckie. Czy Lulandowi sie podoba czy nie to moje poglady reprezentuje 90% ludzi co najmniej w tym kraju (z czego jestem bardzo rad hehe) i ewentulane nazywanie mnie zacofancem, zasciankowcem itd z ust umalowanego faceta przyjme z wielka radoscia :) Bo on ma prawo nazywania mnie jak chce a i ja z dzika rozkosza czynie to samo.
Konflikty zaczynaja sie gdy umalowani, geje i inni uwazaja ze tylko oni maja racje..Wymagaja akceptacji i tolerancji sam tego nie okazujac ale to bardzo typowe.. Ja z kolei tego nie wymagam wrecz uwazam ze to nie mozliwe ale to odrebna kwestia.

Takze malowaniu mowie stanowcze nie, nie zawacham sie zaszufladkowac ten "nurt" do trans-metro-gejowego( cokolwiek to znaczy), ba, malo tego, uwazam wrecz ze mam racje i boje sie ze jestem "niereformowalny" w mych pogladach :)
Dla postepowego "europejczyka" musze wydawac sie okropny i straszny.. :)
To co pozytywne to wcale nie czuje sie lepszy :) Po prostu nie dam sobie wmowic ze tego typu zachowania sa Ok i ze powinienem to akceptowac/tolerowac.
W ich oczach jestem i bede wiesniakiem.. i w sumie "wisi mi to niskim kalafiorem" :)
  • MacDada lubi to




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych