[piotr falba]

Piotrze Falba, zaczynasz mnie denerwować. Wypisujesz głupoty, że zostałes przekonany do zakupy Maca Pro (po czym znów się upierasz, że do tego Maca Pro kupisz najtańszy monitor - żałosne, bo o monitorze koledzy z forum tłumaczyli Ci już wielkokrotnie), po czym w innym temacie ("Jak zaczęła się Wasza przygoda z komputerami") piszesz, że jedyne co planujesz to zakup Macbooka. Daj juz spokój z tym tematem bo to zaczyna być wkurzajce.

Żal mi tylko innych forumowiczów. Marnowali tylko czas żeby ci odpisywać na posty, doradzać zakupy, tłumaczyć jak to jest z firmami DTP i sprzętem.
Do Ciebie z tego co widze nic nie dotarło.

Ale powiedz mi proszę*panie Stark, kiedy napisałem, że kupię*Maca Pro z tanim monitorem... Powiedz gdzie to napisałem, daj dowód... nie stać mnie na super profesjonalny sprzęt, jak kiedyś będę zarabiał większe pieniądze i będzie mnie stać na porządny sprzęt to zainwestuje i w dobry monitor i w Maca Pro... Na razie z racji tego, że nie dysponuje budżetem takim jak zapewne ty dysponujesz, mam zamiar kupić Mac Booka i drugorzędny monitor Eizo, który i tak będzie lepszy od tego w MB...

PS Stark: Radzę ci dokładniej czytać forum...

[pank]

znam freelencera ktory do tej pory pracuje na QuickSilverze g4/800 i 1GB ram (internet ma od ubieglego roku) i wciaz system OS9 a uzywa Photoshopa 5. i robi rzczy i pracuje na tym tak ze mozg staje...

Ja pracuję na QS 733, ale z dyskami sata i 1,5 GB ramu. Właśnie robiłem w photoshopie plakat a1. Da się. Ale mac pro tuż tuż.

[Duckling]

@brodek: czekaj... nie wiem moze to juz sprawa poznej pory... ale z czym sie nie zgodzisz... bo jakos nie rozumiem Twojego stwierdzenia, chyba ze sie nie zgadzasz dla zasady, a to wtedy ok...

Kilka postow wczesniej napisalem:

Studio DTP nie tylko powinno prezentować się dobrze, ale i opiera się na wiedzy z szeroko rozumianego DTP i odpowiedni dobór sprzętu do pracy też wchodzi w zakres tej wiedzy...

I jesli wziasc to pod uwage to G4 z dobra konfiguracja wpasowywuje sie w to twierdzenie, ale jesli chodzi Ci o to ze trzeba zainwestowac... no coz inwestycja jest chociazby praca dla kogos za darmo, prawie darmo, czy pol darmo przez pierwszy okres, aby opanowac sztuke... no chyba ze znajomy sie urodzil z talentem i wiedza DTP'owca... nie tylko sprzet... rowniez jest nia poswiecony czas na nauke fachu... tak czy siak czy inwestujesz w siebie, czy w sprzet... inwestujesz...

Tak zanim zaczniesz sie wzburzac rozmawiamy o studiu DTP, ktore to dwoch odkopujacych tego posta chcialo/chce zalozyc, a nie o freelancerce...

[piotr falba]

Ja pracuję na QS 733, ale z dyskami sata i 1,5 GB ramu. Właśnie robiłem w photoshopie plakat a1. Da się. Ale mac pro tuż tuż.

Czyli twój tekst, chcesz zarabiać musisz zainwestować w tym przypadku się*nie sprawdził, sorry, że się tak się czepiam, ale naprawdę denerwuje mnie, że młody człowiek według was, chcąc zarabiać musi inwestować w mega maszynę, jak to się mawia, od czegoś przecież trzeba zacząć...

Jak na razie na iBooka zarobiłem przy pomocy iMaca, przy pomocy iBooka zarabiam na MacBooka, mam nadzieję, że to pójdzie jeszcze dalej i dzięki MacBookowi kupię*wreszcie coś naprawdę PRO...

[Duckling]

Cale naprawdę denerwuje mnie, że młody człowiek według was, chcąc zarabiać musi inwestować w mega maszynę, jak to się mawia, od czegoś przecież trzeba zacząć...

Czekaj, ale to Ty wyszedles z pomyslem ze bedziesz zarabial na siebie jako DTP'owiec, wiec w moim mniemaniu zalozyles, ze swoja prace bedziesz wykonywal profesjonalnie i specjalizowal sie w tym... wiec Ktos wyszedl z propozycja i rada, zebys zainwestowal w sprzet, bo przyniesie to korzysci - lepszy sprzet, wieksze mozliwosci, wieksza produktywnosc, bardziej sprawna praca...

Nikt nie proponowal CI zebys kupil MacPro z 20rdzeniami, pieciu ACD 30" i X-Rite EyeOne XT... ale zebys pomyslal o sprzecie profesjonalnym, ktory sie zwroci i zarobi na siebie, odwdzieczajac Ci sie niezawodnoscia... a Ty sie oburzasz, ze Ktos Ci smie proponowac PowerMac'a... no sorry, ale w takim razie sie zdecyduj w ktora strone chcesz isc...


I mala prosba, bo ten temat sie ciagnie i rzeczywiscie nic nie wnosi zakopmy go... przynajmniej do momentu jak znowu jakis dzielny wyjdzie z pomyslem Studia DTP tym razem chcac skladac gazety na Corelu...

[pank]

Czyli twój tekst, chcesz zarabiać musisz zainwestować w tym przypadku się*nie sprawdził, sorry, że się tak się czepiam, ale naprawdę denerwuje mnie, że młody człowiek według was, chcąc zarabiać musi inwestować w mega maszynę, jak to się mawia, od czegoś przecież trzeba zacząć...

Ale ja tego komputera używam raczej do projektowania niż DTP. A robię na nim tylko fuszki w domu, w pracy mam PM G5, a i do domu kupuję za chwilę maka pro. Zresztą napisałem Ci że do projektów nie potrzebujesz mega wypasionej maszyny, temat był o firme DTP a tam już owszem.

[piotr falba]

Czekaj, ale to Ty wyszedles z pomyslem ze bedziesz zarabial na siebie jako DTP'owiec, wiec w moim mniemaniu zalozyles, ze swoja prace bedziesz wykonywal profesjonalnie i specjalizowal sie w tym... wiec Ktos wyszedl z propozycja i rada, zebys zainwestowal w sprzet, bo przyniesie to korzysci - lepszy sprzet, wieksze mozliwosci, wieksza produktywnosc, bardziej sprawna praca...

Nikt nie proponowal CI zebys kupil MacPro z 20rdzeniami, pieciu ACD 30" i X-Rite EyeOne XT... ale zebys pomyslal o sprzecie profesjonalnym, ktory sie zwroci i zarobi na siebie, odwdzieczajac Ci sie niezawodnoscia... a Ty sie oburzasz, ze Ktos Ci smie proponowac PowerMac'a... no sorry, ale w takim razie sie zdecyduj w ktora strone chcesz isc...


I mala prosba, bo ten temat sie ciagnie i rzeczywiscie nic nie wnosi zakopmy go... przynajmniej do momentu jak znowu jakis dzielny wyjdzie z pomyslem Studia DTP tym razem chcac skladac gazety na Corelu...

Z tym, że sprostowałem, że chodzi mi o projektowanie, zresztą DTP jak wcześniej wspominałem zajmować się*będę w studiu przy drukarni, tam dostałem etat jako DeTePowiec i przez pierwszy miesiąc będę miał szkolenie...

Bardzo się cieszę, że ktoś udziela mi dobrych rad... co do starszego sprzęty typu Power Mac, ciężko będzie mi go kupić na raty... co do nowego sprzętu, to mógłbym nawet kupić*nowego pieca o dość*ładnych parametrach, ale jakoś wolę coś z OS X.

[dzaku]

Ale powiedz mi proszę*panie Stark, kiedy napisałem, że kupię*Maca Pro z tanim monitorem... Powiedz gdzie to napisałem, daj dowód... nie stać mnie na super profesjonalny sprzęt, jak kiedyś będę zarabiał większe pieniądze i będzie mnie stać na porządny sprzęt to zainwestuje i w dobry monitor i w Maca Pro... Na razie z racji tego, że nie dysponuje budżetem takim jak zapewne ty dysponujesz, mam zamiar kupić Mac Booka i drugorzędny monitor Eizo, który i tak będzie lepszy od tego w MB...

PS Stark: Radzę ci dokładniej czytać forum...

Nie chce sie wtrac, ale pewnie chodzilo o to:

http://www.myapple.p...6&postcount=112

Z tym, ze:
- post nie Twoj
- 2 posty dalej jest wyjasnienie, ze chodzi o najtanszy ACD.

To tak na Twoja obrone : )

[piotr falba]

Zresztą, rzeczywiście, lepiej temat zamknąć... a najlepiej jescze potem podzielić...

[Filip Rychlik]

PowerMac G5 to świetna inwestycja, moim zdaniem zdecydowanie lepsza niż macbook. Cenowo wychodzi podobnie,ale możliwości rozbudowy dużo większe w PowerMaku

[czajka]

może lepiej nie zamykać tylko dokładniej czytać posty? panowie, przecież od początku można było wyczuć że piotr nie chce otwierać studia DeTePe w swoim pokoju, tylko szuka "w miare mobilnego" stanowiska pracy do grafiki. i dla tego macbook, monitor i bolok A4 są dobrym rozwiązaniem

[George Stark]

Chyba przesadziles.... napisz co ciekawego robisz na swoim iMacu poza przesuwaniem ikonek.?[/QUOTE] Co robię na iMacu? Jako freelancer projektuję i przygotowuję okładki do książek, pudełka do gier komputerowych, pisma o modzie i historyczne, katalogi, ulotki... Mój komputer sprawdza się bardzo dobrze. Jakość obrazu? iMac świeci trochę za jasno ale w żadnym wypadku nie jest to obraz cukierkowy. Jak porównywałem wydrukowane prace z tym co widzę na ekranie to, jak pisałem wcześniej, obraz jest jasny w komputerze. Jeśli chodzi o kolory to może nie są identyczne po wydrukowanie ale bardzo zbliżone, co w przypadku komputera klasy iMac'a jest już dobrym wynikiem.

[wieslawo]

oj Dżordżu kolory zbliżone do KIEPSKI WYNIK, kolory powinny nie zbliżone a możlwie identyczne, zbliżone, hahaha, czyli odcien błękitnego nieba lekko wpadającego w magente to przecież kolor zbliżony no dobra panie Dżordż, panu już dziękujemy, zakończmy temat plizz, bo robi się z tego brazylisjka telenowela Ps. Dżordżu, a może tak pogadać z drukarnią wybrać jedną stałą i nawet raz się pofatygować iMac to dość mobilne stowrzenie i skonfigurować tak tego iMac'a żeby wycisnąć z iMac'a co się da i kolory były więcej niż bardzo zbliżone?

[George Stark]

Wiesławo, tak sie składa, że nic nie wpada na moim ekranie w magentę. Zawsze robię wydruki wstępne więc w końcowym efekcie nie jestem niczym zaskoczony. Wszytko wychodziło tak jak planowałem. Klienci nigdy nie narzekali. Tak więc nie wiem po co te złośliwości. Jeśli się zna swój komputer (wady ekranu) i drukarnię, w której praca będzie przygotowana to bardzo często pomaga także doświadczenie i intuicja grafika. Pomaga nam to określić, z którymi kolorami może być problem. Wielokrotnie miałem sytuację, że kończyłem coś na beznadziejnym sprzęcie ale uratowało mnie to, że znałem drukarnię i jakość ich wydruków, odchylenia w kolorach (np. za dużo blacka lub magenty) itp.

[dareks9]

Cala ta przepychanka nie ma sensu. PIOTR ma ograniczone finanse i jest początkujący w tej dziedzinie. iMac całkowicie mu wystarczy - bez dwóch zdań. Znam wiele firm realizujących zlecenia DTP na tym sprzęcie i robiących fajne projekty. Co najwyżej można pomyśleć o dokupieniu do zestawu używanego, ale możliwie nie wypalonego, dobrego monitora sprzed kilku lat. Przyda się też tablet, przyzwoity aparat cyfrowy i kilka innych drobiazgów. Ale na początek, zanim PIOTR zacznie projektować dla ELLE, VOGUE czy GM, zanim zlecą mu do realizacji kalendarz PIRELLI albo cykl artykułów w gazecie jako Adobe Expert - całkowicie mu wystarczy. Potem sam będzie wiedział czego mu potrzeba. Sprzęt jest oczywiście ważny, ale to nie wszystko. DTP to normalny zawód, wymagający wiedzy i doświadczenia. Nie zastąpi go nawet najbardziej wypasiony Mac Pro z klasowym monitorem i bogatym osprzętem do kalibracji.

[George Stark]

Zresztą jak pisałem dużo wcześniej, jeśli Piotr trafi dobre zlecenie to szybko zarobi na lepszy sprzęt.

[Hektor]

Moj znajomy, ktorego uwazam za jednego z lepszych grafikow jakich znam zajmuje sie glownie projektowaniem opakowan itp pracuje na macu mini i to mu w zupelnosci wystarcza, nie robi dtp nie robi korekt zdjec i zarabia bardzo dobre pieniadze nawet jak na grafika w Polsce. Nie wiem ilu tu jest ludzi ktorzy tak naprawde sie znaja na tym ale wydaje mi sie ze na calym forum mozna policzyc ich na palcach jednej reki. Pamietajcie nie narzedzie jest wazne ale ktos kto je trzyma Co do dtp jest to osobny watek i inna sprawa ja do tego mam taki stosunek ze skoro na tym zarabiam i utrzymuje to mnie i pare osob na tym swiecie to wydaje na sprzet i oprogramowanie dosc spore pieniadze, a ostatnia rzecza na jakiej oszczedzam to monitor reszta to drugorzedna i naprawde nie tak istotna sprawa.

[gray]

Czytam,czytam i jakoś wierzyć mi się nie chce ,że taki ZAWODOWIEC Z DOŚWIADCZENIEM w 100% wierzy w to co widzi na monitorze. Znam kilku, którzy z racji nastoletniego doświadczenia i pracy na różnych g....nach zawsze zawierzają tylko wartością w CMYK'u i znają jego składowe jak własne nazwisko. Obecnie pracują głównie na Monitorach Eizo ale przyzwyczajenia zostały... Ktoś tu wcześniej mówił ,że liczy się doświadczenie więc który z tych głośno krzyczących w tym wątku ma takie?

[Hektor]

Czytam,czytam i jakoś wierzyć mi się nie chce ,że taki ZAWODOWIEC Z DOŚWIADCZENIEM w 100% wierzy w to co widzi na monitorze. Znam kilku, którzy z racji nastoletniego doświadczenia i pracy na różnych g....nach zawsze zawierzają tylko wartością w CMYK'u i znają jego składowe jak własne nazwisko. Obecnie pracują głównie na Monitorach Eizo ale przyzwyczajenia zostały...
Ktoś tu wcześniej mówił ,że liczy się doświadczenie więc który z tych głośno krzyczących w tym wątku ma takie?

Ja mam 12 letnie moze nie wiele ale wiecej niz wiekszosc tutaj piszacych.
Aczkolwiek nie uwazam sie za guru niemniej jednak zajmuje sie dosc specyficznymi i bardz wymagajacymi rzeczami bo opakowaniami na roto i flexo i jesli ktos ma chociaz mgliste pojecie jak przygotowac na podle flexo dobrze zdjecie to zdaje sobie sprawe ze monitor nigdy
nie zastapi po prostu wyczucia skladowych i jaki kolor wyjdzie ''spod'' jakiego koloru

[gray]

zdaje sobie sprawe ze monitor nigdy
nie zastapi po prostu wyczucia skladowych i jaki kolor wyjdzie ''spod'' jakiego koloru

To własnie chciałem usłyszeć....
A pamiętasz na jakim monitorze robiłeś swoją pierwszą pracę?
Oczywiście technika zrobiła oooogromny postęp ale to właśnie TY będziesz bogatszy o takie doświadczenie niż osoba która postawi przed sobą świetny monitor. 8-)

[Hektor]

To własnie chciałem usłyszeć....
A pamiętasz na jakim monitorze robiłeś swoją pierwszą pracę?
Oczywiście technika zrobiła oooogromny postęp ale to właśnie TY będziesz bogatszy o takie doświadczenie niż osoba która postawi przed sobą świetny monitor. 8-)

To byla jakas Iyama ale oczywiscie w tych czasach gdy ta firma znaczyla ''wiecej'' niz teraz.
Byl tez view sonic, ktory mial swoje dobre lata a pozniej ctx czyli moj pierwszy 19 calowy monitor to byly czasy...
Malo wtedy co sie z ekranem pokrywalo wszystko musialem robic mase godzin bo probkowalem kazdy mm zdjecia zeby nie wpadal w magente za mocno np przy niebie itd...
Ale wtedy byly inne czasy malo bylo studentow, ktorzy za miske ryzu zrobia caly katalog albo i czasami za darmo zeby tylko pozniej pochwalic sie ze on to robil...

[Duckling]

Rzeczywiscie Hektor - RESPECT to juz kawal czasu, szczegolnie z roto i flexo... ja pracowalem jako DTP przez 3 lata po czym poszedlem w strone projektowania zostawiajac DTP... wiec teraz po 3 latach widze ze przygoda z DTP dala duze podstawy i wiedze do projektowania... hmmm pierwszy CTX 19", pozniej jakis Sony, iiyama, pozniej Lacie 22" i Eizo i tak przez dlugi, dlugi czas...

[gray]

Ale wtedy byly inne czasy malo bylo studentow, ktorzy za miske ryzu zrobia caly katalog albo i czasami za darmo zeby tylko pozniej pochwalic sie ze on to robil...

Mam te same wrażenia z fotografią :evil:

[Duckling]

Ale wtedy byly inne czasy malo bylo studentow, ktorzy za miske ryzu zrobia caly katalog albo i czasami za darmo zeby tylko pozniej pochwalic sie ze on to robil...

Hmmm wszyscy sie borykamy z tym problemem... czy to przy projektowaniu, DTP, sieciach innym IT... a klienci niestety sie na to lapia... i to jest glowny argument w negocjacjach..