[Bednar]

Wracając jeszcze raz do powtarzającego się problemu ceny owego zestawu, chciałbym zwrócić uwagę na kilka następujących faktów:

1. Jeśli chce się biegać to zakup odpowiedniego obuwia i tak jest absolutną koniecznością, i na tym w ogóle nie ma sensu oszczędzać. Nie ma nic gorszego niż bieganie w niestosownym obuwiu. Jeśli chcemy biegać musimy tak czy inaczej kupić tak dobre buty na jakie tylko nas stać. Od biegania w kiepskich butach (ciężkich lub nieamortyzujących odpowiednio) będzie więcej szkody niż pożytku. Ostrogi piętowe, krwiaki paznokci, wrastające paznokcie, zapalenie rozcięgna, czy uszkodzenia achillesa to tylko niektóre z dolegliwości które czekają na biegaczy w niestosownym obuwiu. Ceny takich dobrych i bezpiecznych bucików to wydatek 400-700zł w zależności od marki i Modelu. Tak więc czemu by nie skorzystać z rozwiązania NIKE+ ?? Model Nike+ Air Zoom Moire są naprawdę ładne i wygodne:) a do tego leciutkie jak piórko i całkiem fajnie amortyzują. Na allegro znalazłem je już za 329zł (zamiast za 399 które chcieli za nie w sklepie) natomiast ostatnio widziałem je już za 319zł.

2. Jeśli natomiast chodzi o sensor to na stronce run4fun.pl znalazłem go za 99zł zamiast za 129 które chcą za niego w sklepie:)

3. Ceny iPoda nano nie powinniśmy wliczać w cenę zestawu, ponieważ jeśli chcemy biegać z muzyką to i tak nie będziemy tego robić z iPodem Video bo ciężki i niewygodnie No ale jeśli już ktoś się upiera że i tak musi iPoda Nano specjalnie w tym celu kupić. To powiem szczerze że do samego biegania chyba nie musimy mieć nowiusieńkiego iPodzika ze sklepu z niezdjętą folią
Ja kupiłem na allegro jakiegoś odrapanego używańca starej generacji i powiem że do biegania sprawuję się znakomicie:p i wisi mi to jak on wygląda bo i tak wyjmuję go z kieszeni tylko po to żeby podłączyć go do komputera i zgrać moje biegi:) (Poza tym szczerze powiedziawszy czarny Nano pierwszej generacji dużo bardziej mi się podoba od tych kolorowych dziwadeł generacji drugiej ) Tak więc znowu zamiast płacić 549zł za najtańszą wersję dwu Gigową (bo do biegania 2Giga w zupełności starczy i tak nie przebiegnę tyle żeby tego wszystkiego wysłuchać za jednym treningiem:P ) zapłaciłem 275zł

Podliczając
buty 329
ipod 275
sensor 99
razem 703zł z czego większą część wydałem na iPoda który przyda mi się nie tylko do biegania i buty na które i tak i tak musiał bym się wykosztować
Dodam jeszcze że uważam że naprawdę było warto Nike+ iPod to super wynalazek i naprawdę daje wspaniałą motywację. A najlepsze jest to że mogę rywalizować z biegaczami z całego świata biegając tylko po własnym osiedlu

[migrena]

zgubila ci sie w tej kalkulacji jedna stowka - buty kosztuja 329 (wlasciwie to sa chyba nawet ponizej 300) a nie 229. do tego dolicz koszty przesylki 3x10. druga sprawa to to ze rozwazane koszty byly przy zakupie nowego ipoda a nie uzywanego. ale faktycznie kupno uzywanego znacznie obniza koszty i nie ma powodu zeby nie przyciac tak kosztow (zreszta mi bardziej podobaja sie nano 1G )

[Bednar]

zgubila ci sie w tej kalkulacji jedna stowka - buty kosztuja 329 (wlasciwie to sa chyba nawet ponizej 300) a nie 229.

Upss:o faktycznie już poprawiłem no ale tak czy inaczej jest to kwota bardziej znośna niż 4 stówy w sklepie:p

[Maciej]

Bez przesady! Dobre buty do biegania (Mizuno, Saucony itp.) mozna juz kupic za 250zl a czasem nawet mniej. Od pol roku korzystam z chipa iPod Nike+ i miedzy bajki mozna wlozyc opinie, ze dziala on poprawnie tylko z butami Nike+. Mysle, ze ceny butow Nike sa przesadzone w stosunku do jakosci i przydatnosci do biegania. Czyli Twoja kalkulacja moze wygladac tak: buty 250zl iPod 275zl chip 100zl = 625zl Polecam do tego opaske na ramie Nike+ do calego zestawu iPod nano +odbiornik Nike. Koszt to cos okolo 120zl ale warto, mozna wtedy biegac "nieskrepowanie"

[PavelM]

Od pol roku korzystam z chipa iPod Nike+ i miedzy bajki mozna
wlozyc opinie, ze dziala on poprawnie tylko z butami Nike+.

No właśnie, masz jakiś patent na umieszczenie czujnika w bucie?

[migrena]

http://www.myapple.p...03&postcount=33
http://www.myapple.p...38&postcount=99
znaczy na kieszonce tez mozna zaoszczedzic jak ktos umie sie igla poslugiwac. a jak ktos ma juz buty do biegania nie musi kupowac nowych specjalnie do czujnika.

[PavelM]

http://www.myapple.p...03&postcount=33
http://www.myapple.p...38&postcount=99
znaczy na kieszonce tez mozna zaoszczedzic jak ktos umie sie igla poslugiwac. a jak ktos ma juz buty do biegania nie musi kupowac nowych specjalnie do czujnika.

Dzięki :-)

[Maciej]

No właśnie, masz jakiś patent na umieszczenie czujnika w bucie?

Oto moj patent. Chip jest umieszczony w foliowej torebeczce, w ktorej po bokach zrobilem
dziurki na sznurowadla. Calosc trzyma sie bardzo dobrze i jest deszczoodporna
W glebokiej wodzie nie testowalem bo i kto biega w wodzie
Funkcjonalnosc buta nie zmienila sie.

[Michu]

za 150 zł też można kupić dobre markowe buty do biegania - i już stówa mniej!
żeby nie było że głupoty opowiadam: adidas vanquish black zupełnie na samym dole po lewej stronie (161zł co prawda, ja kupiłem za 149) mam je pół roku i jak na razie dają radę

[RAVEK.RB]

Szczerze dla mnie ten wynalazek nike to jest glupota. Są jednak jede buty zmechanizowane mianowicie frma ADIDAS wyprodukowala buty z mikroprocesorem ktore w zaleznosci od szybkosci chodzenia oraz stylu czy tez wielkosci podbicia naszej stopy dostosowywuja sie do niej. Moim zdaniem takie cos jest spoko ale nie na dluga mete. Pomyslcie czy komputer sluzy do wkladania go do buta?? NIE i to wlasnie jest bzdura i przesada.

[Bednar]

No tak racja. Byłem ostatnio w sklepie Fashion Hause w Katowicach (sprzedają tam końcówki kolekcji lub zeszłoroczne kolekcje Markowych ciuchów dużo taniej niż w zwykłych sklepach. I Widziałem całkiem sporo butów biegowych od Adidasa za mniej niż 200zł. Ale powiem szczerze że absolutnie ŻADNE z nich nie były tak lekkie i sprężynujące jak Nike Air Zoom Moire+. (Jeden but waży 255gram) No ale oczywiście biegać się w tym da tak samo jak można kupić rower z Marketu za 300zł a można kupić całkiem fajny rower ze sklepu za 1500 z przerzutkami Shimano LX a można też i dorzucić trochę kasy i kupić Gianta z osprzętem Shimano XTR za naście tysięcy złotych i też co po niektórzy powiedzą że wystarczy im ten z marketu inni że 1500 to absolutne minimum ile muszą wydać na rower a jeszcze inni potrzebują tego XTR (za które muszą zapłacić równowartość całkiem fajnego używanego samochodu) a jazda na tym za 1500 może im tylko zaszkodzić :P:P sztuka polega na dopasowaniu odpowiedniego modelu dla siebie Jednak wydaje mi się że jeśli ktoś nie biega NAŁOGOWO (hasło reklamowe NIKE+ ) to nie musi od razu wydawać tych 4 baniek na buty i wystarczy jak pójdzie do pierwszego lepszego supermarketu zaopatrzony w 120zł i kupi po prostu to w czym mu wygodnie

[tasiutas]

Moim zdaniem takie cos jest spoko ale nie na dluga mete. Pomyslcie czy komputer sluzy do wkladania go do buta?? NIE i to wlasnie jest bzdura i przesada.

No tos zarzucil argumentem, nie ma co... Jestem pod glebokim wrazeniem... Komputer NIE sluzy do wkladania go do buta i dlatego wlasnie caly ten wynalazek do idiotyzm. WOW!

[Bednar]

hehe komputer też NIE służy do wkładania go do kieszeni. PANOWIE WYWALAMY WSZYSTKIE KOMÓRKI, iPODY, KALKULATORY I INNE GPS'Y

[RAVEK.RB]

Moze i wynalazek ale jak bys czytal uwaznie to ja nie dementuje calkowicie tego "wynalazku" uwazam podobnie jak moj przedmowca ze ten kto nie biega nalogowo raczej nie powinien zaopatrywac sie w taki sprzet. Kazdy probuje ustawic sobie zycie wedlug wlasnych zainteresowan. Zreszta jak by firma produkujaca termometry wykupila pozwolenie na produkcje iPodow ktore sluzyc beda do mierzenia temperatury pod pacha uwazal bys ze to swietny wynalazek i chcialbys taki miec? Nie owszem dla czesci bedzie to spoko sprzet a dla innych zbedne.

[Michu]

Bednar no ale rower nijak się nie ma do butów Porównując buty mamy kwestie typu cięższe, lżejsze, wygodniejsze i mniej wygodne oraz ładne lub brzydkie a w rowerze są już mechanizmy i osprzęt - tego nie można porównywać. IMO buty które podałem oprócz wagi, ceny i wyglądu niczym się nie różnią, z czego cena i wygląd nie decydują o osiągach sportowca a waga tylko o ułamki sekund które nie robią różnicy biegaczom takim jak z tego forum.

[Bednar]

No fakt ale np. materiał z jakiego zostały wykonane (trwalszy słabszy) już robi różnicę. Poza tym buty Nike maja tzw. Air Zoom, czyli komory wypełnione gazem znajdujące się na podeszwie dzięki czemu zupełnie inaczej się w nich biega niż w butach biegowych na zwykłej podeszwie. Tak jakby każdy krok wybijał twoją nogę do przodu Ale masz całkowitą rację. Większości z nas (forumowiczów) nie zrobi to aż tak dużej różnicy aby dopłacać parę set złotych. Co tylko potwierdza to co mówiłem, nie trzeba kupować roweru za 10tysięcy jeśli wystarczy ci ten za 1500 a i tak nie wyczułbyś różnicy między nimi.

[Michu]

komory wypełnione gazem, no no niewiedziałem na pewno fajny patent ale mi wystarcza ten adiprene czyli zwykła pianka a z tymi butami tak wypaliłem bo kalkulacje były IMO zawyżone jak na przeciętnego biegacza-amatora chyba że ktoś lubi szastać forsą ale i tak uważam że każdy poczułby różnicę między rowerem za 10 000 a 1 500 (przynajmniej ja na 100%)

[migrena]

nie to zebym byl upierdliwy ale pianka to tez "komory wypelnione gazem" nie jestem jakims tam biegaczem (ja uprawiam tylko sprint do autobusu i wspinaczke na 4. pietro) ale czy to nie jest tak ze te 100 gram wiecej na nodze to tylko dodatkowe cwiczenie dla miesni?

[Bednar]

hehe no ja też bym pewnie wyczuł ale moja mam to już pewnie nie za bardzo a moja dziewczyna to tylko wtedy kiedy będą innego koloru :P:P hehe a wracając do tematu to pianka jest o tyle gorsza że z czasem traci sprężystość a ten gaz dużo mniej (o ile w ogóle coś traci). Wade to ma taką że np. Mój Ojciec Biegał kiedyś w Butach Nike Air Max 360 (to model z największą powierzchnią tej poduszki gazowej) nadepną na jakiś kolec i najnormalniej złapał KAPCIA hehe nie muszę chyba wspominać że wymiana dętki nie wchodziła w grę i buciki za 4 bańki do kosza

nie to zebym byl upierdliwy ale pianka to tez "komory wypelnione gazem"

Nie żebym się kłócił ale tu pisze co innego

Technologia Nike Air
Poduszka Nike Air z wtłoczonym do środka gazem zapewnia doskonałą amortyzację, chroniąc stawy i mięśnie biegacza. Duży komfort i wytrzymałość, jakie gwarantuje Nike Air pozwala biegaczowi dłużej trenować, co przekłada się na osiągnięcie lepszych wyników. Wytrzymałość systemu Nike Air ma ogromne znaczenie dla sportowców, ponieważ potrzebują oni trwałej i niezmiennej amortyzacji w butach.

W standardowych butach do biegania, od momentu ich założenia, piankowy materiał podeszwy środkowej zaczyna ulegać zniszczeniu i z każdym krokiem, czy podskokiem amortyzacja staje się słabsza.

Kiedy zastąpimy piankę podeszwy środkowej poduszką Nike Air, możemy utzrymywać ten sam poziom amortyzacji przez cały czas użytkowania buta. Im większa jest poduszka Nike Air, tym mniej materiału znajduje się w podeszwie środkowej i przez to otrzymujemy lżejszy but. Im lżejszy but, tym mniej energii sportowiec musi angażować w ruch.

W zależności od potrzeb biegacza może on wybrać odpowiednią odmianę systemu AIR:
Nike Air - podstawowa amortyzacja oraz komfort,
Nike Air Max - maksymalny komfort i maksymalna ochrona mięśni i stawów poprzez zastosowanie grubszej poduszki gazowej,
Nike Air Zoom - doskonała sprężystość.

Wiosną 2006 r. technologia Nike Air wkroczyła na najwyższy poziom pod postacią buta Nike Air 360. Zastosowano w nim rewolucyjny system amortyzacji gwarantujący bezkonkurencyjną wygodę oraz maksymalną ochronę stawów i mięśni. Po raz pierwszy w obuwiu biegowym piankową podeszwę środkową zastąpiono w całości poduszką gazową znacznie redukując wagę buta - w rezultacie stworzono buty, które nie mają sobie równych pod względem miękkości, płynności i wygody biegu.

Podeszwa środkowa bez pianki zdecydowanie zmniejsza ciężar i podnosi trwałość butów. Po przebiegnięciu ok. 500 km tradycyjna podeszwa środkowa może ulec nawet 40-procentowemu zgnieceniu tracąc swoje właściwości chroniące układ kosto-stawowy oraz mięśnie biegacza.

Poduszka Nike Air Max, obejmująca całą długość buta, zapobiega zużyciu podeszwy środkowej i zapewnia niezmienny poziom amortyzacji nawet po przebiegnięciu 500 kilometrów.

ale czy to nie jest tak ze te 100 gram wiecej na nodze to tylko dodatkowe cwiczenie dla miesni?

Może i tak ale w takim razie czemu rower kupuje się jak najlżejszy?? (kurde żeby nie było że się tych rowerów tak czepiam) i poco pływacy golą nogi żeby mieć mniejszy opór wody skoro im ciężej tym lepiej

[migrena]

chodzilo mi o czysto fizyczny model pianki jako zbioru komor wypelnionych gazem. tak nawiasem mowiac to zastanawiam sie co to znaczy "40.% zgniecenie". czy gaz wypelniajacy pianke gdzies ucieka? im ciezej (w pewnych granicach oczywiscie) tym lepiej ale podczas treningow a nie podczas zawodow, gdzie wykorzystujesz to zmniejszone obciazenie. ciagnac ad absurdum rozumowanie ze im lzej podczas treningow tym lepiej mozna by stwierdzic ze cwiczac hantelkiem 0.25kg zbuduje sobie lepszy biceps niz cwiczac 2.5kg, a rowerki treningowe powinny byc ustawione na 0. oczywiscie to bzdura i trzeba znalezc optymalne rozwiazanie. po prostu te paredziesiat gramow nie zrobi zwyczajnemu czlowiekowi roznicy.

[Maciej]

No fakt ale np. materiał z jakiego zostały wykonane (trwalszy słabszy) już robi różnicę. Poza tym buty Nike maja tzw. Air Zoom, czyli komory wypełnione gazem znajdujące się na podeszwie dzięki czemu zupełnie inaczej się w nich biega niż w butach biegowych na zwykłej podeszwie. Tak jakby każdy krok wybijał twoją nogę do przodu
Ale masz całkowitą rację. Większości z nas (forumowiczów) nie zrobi to aż tak dużej różnicy aby dopłacać parę set złotych. Co tylko potwierdza to co mówiłem, nie trzeba kupować roweru za 10tysięcy jeśli wystarczy ci ten za 1500 a i tak nie wyczułbyś różnicy między nimi.

System amortyzacji w podeszwie oferuja wszystkie powazne firmy, produkujace
buty do biegania (Asics, Mizuno, Saucony, Nike, Adidas, New Balance) wiec nie ma
sie czym tutaj podniecac Sa one oparte na komorach z gazem (jak Twoje Nike),
wypelnieniach zelowych/piankowych albo systemach kratownic wykonanych z
roznych polimerow.

Poza tym porownujac buty Nike do roweru za 15000zl a inne buty do roweru z marketu
lekko przesadzasz. Nike to tylko jeden z wielu producentow butow, to ze ma dosyc
wysokie ceny nie oznacza od razu, ze tansze buty sa gorsze.

Co do wagi to jest ona bardzo istotna, i w przypadku rowerow, i w przypadku butow.
Jesli ktos traktuje troche bardziej serio bieganie/jazde na rowerze, to redukcja nawet
kilkudziesieciu/kilkuset gram robi bardzo duza roznice w osiaganych czasach.
Mowa oczywiscie o np. maratonie, czy wyscigu MTB/szosa, na treningu waga nie
gra juz takiej roli.

RAVEK.RB
"Szczerze dla mnie ten wynalazek nike to jest glupota."

Glupota nie jest, jesli Ci sie nie podoba to nikt Cie nie zmusza do korzystania z niego.

[Bednar]

Kurcze nie zrozumieliśmy się Przecież nie mówię że Nike to jedyna firma na świecie robiąca dobre buty do biegania a reszta to szmelc bo nie ma komór z gazem:p Chodziło mi bardziej o to że jak już się kupuje buty z myślą o tym że się ma zamiar dużo biegać to i tak się trzeba wykosztować i tak. Bo od biegania w trampkach z bazarku można sobie tylko zaszkodzić. A kiedy mówiłem o tym Air Zoomie to nie chodziło mi o to że to jest takie magiczne coś co mają tylko Nike tylko mówiłem apropo tych tańszych butów do biegania z ADIDASA które mierzyłem w sklepie. Po prostu wydawało mi się że adidasy były znacznie mniej sprężyste i dużo cięższe od moich Nike'ów. Wiem że są inne firmy takie jak New Balance które robią równie dobre buty jak Nike (o ile nie lepsze) i wcale nie wywyższam żadnej z firm;) To tak w ramach sprostowania:p

[Maciej]

Spoko

Bo od biegania w trampkach z bazarku można sobie tylko zaszkodzić.

A to swieta racja.

[denis]

Jest wiele lepszych firm od nike produkujących lepsze obuwie do biegania, ale jeżeli macie zamiar biegać na poważnie to lepiej zainwestować w buty do biegania a nie w trampki.

[aKses]

Ja mam ostanio problem z nike plus tzn wlaczam trening przebiegam tam z 400metrow po czym nie wiem czemu zatrzymuje sie trening nie wiem dlaczego i musze spowrotem wlaczac wiecie co moze byc zwiazane z tym ?