[Jotek]

W każdym kraju EU płacisz podatek dochodowy i VAT kupując mieszkanie. Więc nie pitol. Boli Cię VAT to załóż działalność gospodarczą i sobie odlicz 23% VAT oraz 19% podatku dochodowego. No ale do tego trzeba mieć jaja... tu już nie ma "czy się stoi czy się leży dwa tysia się należy", trzeba za@%$#^%# by starczyło na ZUS, US, i miskę ryżu. A jak się postarasz to i 4, 7 a nawet 10 tysia miesięcznie na rączkę wyciągniesz. Wtedy rzeba mieć już nie tylko jaja ale i łeb na karku. I otwarty umysł. Bo "Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty." by Frank Zappa. Ukłony.

[Komel]

dobra, koniec kłótni :cool:

[tkirmuc]

No tak, tego nie przewidziałem. Muszę w takim razie - z wielką niechęcią - przyznać Ci rację. No cóż, widać jesteśmy skazani na iSporland.

dostajesz od sprzedającego dowód zakupu? paragon lub fakture vat? NIE. To udowodnij, że sprzęt nie jest kradziony. Porównanie z radiem z bazaru jest trafione. Tam też nie ma paragonu/fvat.
Poza tym facet prowadzi niezarejestrowaną działalność gospodarczą. Wystarczy spisać numery aukcji - wysłać do US, facet leży. Nie wierzysz?

---------- Wpis dodano o 10:24 ---------- Poprzedni wpis dodano o 10:23 ----------

Tylko trzeba uważać, żeby nie mieć za bardzo otwartej głowy, bo mózg przez dziury może wypaść

"Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty."

[CEHM]

Ja piernicze... Masz hajs kupuj w PL i płać podatek dla m.in:
-więźniów
-polityków
-państwowych urzędników

Placisz tez na szkoly, sluzbe zdrowie, drogi i infrastrukture, etc....

A inni są madrzejsi i tyle...
Żal Ci dupę ściska? Bo ty zaplaciles 2000 a inny 1800 czy mniej?

Mylisz pojecia. A konkretnie madrosc z cwaniactwem.

Przyznaje racje @tkirmuc

A ty highend to chyba polityk lub urzędnik :/

Dlaczego Ci co mieszkają pod granica jeżdżą tam tankować paliwo?
Bo PL to chory kraj... Wszędzie podatki i akcyzy...

Podatki placisz wszedzie. A w PL paliwo jest stosunkowo drogie, poniewaz cena zawiera podatek drogowy. A jezdzenie za granice na tankowanie to miecz obosieczny. Ale niektorym liczyc sie nie chce. Bo dojazd na zagraniczna stacje tez kosztuje czas i pieniadze.

Mógłbym tak wymieniać... Kto ma kasę niech płaci podatki dla ww. A kto nie ma ten kombinuje

Mylisz sie. Kombinowanie lezy w naturze niektorych. Brak pieniedzy tylko je wzmaga. Polscy milionerzy (tacy prawdziwi, z grubej rury) kupujac ekskluzywne wozy chetnie rejestuje ja w Szwajcarii. Znam tez osobem ktorej miesieczne dochody opiewaja sie na pieciocyfrowe sumy (w Euro). Ta osoba wlasnie przeprowadza sie do Brazylii (gdzie zarobi jeszcze wiecej) i zakupila po cenie hurtowej kilka palet pieluch, papieru toaletowego, chusteczek higienicznych i scierek kuchennych, bo tam "drogo". Ladunek pojedzie oczywiscie jako "mienie przesiedlencze".

[janwer]

To że człowiek wybiera rozwiązanie najtańsze dla siebie jest naturalne i korzystne. Jeżeli chcemy, żeby Polacy płacili chętnie podatki w Polsce, a nie w USA, to nasze rozwiązania podatkowe muszą być konkurencyjne. Na razie to płacimy więcej, a dostajemy mniej. Nic dziwnego, że inteligentni ludzie omijają system gdzie tylko mogą.

[highend]

ani polityk ani urzędnik mam taki sam nick jak na allegro - poszukaj(cie) to zobaczysz(cie)

[eloszki]

teraz na aukcji u sprzedajacego pojawiła się ciekawa informacja. "Wysyłka ekspresem bezpośrednio z USA do kupującego. Czas oczekiwania 6-12 dni."

[pitexlatex]

no tak, ale to troche ryzykowne, bo mozesz otworzyc paczke z kwitem z UC widze ze ta opcja jest dostepna tylko na 'tańsze' sprzety. np macbooka, ktory idzie do mnie juz 2 tygodnie, nie moglem otrzymac ekspresem.

[janwer]

Problem w tym, że możesz zapłacić VAT, a wtedy cena wychodzi większa niż w Cortlandzie.

[przemex]

Refurbished - to sprzęt odnowiony (NIE nowy) przez producenta. Elektronika ze zwrotów (napraw) gwarancyjnych trafia do działu odnowy u producenta lub podwykonawcy, gdzie wymieniane bądź naprawiane są wadliwe podzespoły, wymieniane są także części obudowy noszące widoczne ślady użytkowania. Ponieważ cała procedura odbywa się w wydzielonych działach producenta (lub kooperanta) produkt refurbished może mieć cechy produktu nowego (zachowane wymagania jakościowe) ale nijak produktem fabrycznie nowym nie jest. Niektórzy producenci (np.IBM) na podzespołach naprawianych umieszczali nalepki "servicable parts used". Wikipedia mówi że w USA produkty refurbished nie mogą być sprzedawane jako nowe (no i jasne, bo nowe nie są).
Refurbishment (electronics) - Wikipedia, the free encyclopedia

Wybierając refurbished musisz mieć świadomość że sprzęt był naprawiany, grzebany i nawet jeśli robili to najlepsi fachowcy to pomimo pachnącego świeżością pudełka nie jest to sprzęt prosto z fabryki.

[janwer]

Kupiłem dwa karabiny paintballowe Tippmana z USA, które miały być refurbished. Po rozebraniu i dokładnym obejrzeniu okazało się, że wszystkie części były nowe (lub wyglądały jak nowe), a sprzęt działał idealnie. Cena oczywiście znacznie niższa (prawie o połowę) niż sprzętu nowego. Może nie ma co się bać? Tylko że Maki refurbished mają cenę o kilka % niższą, a to moim zdaniem za mała różnica.

[eloszki]

Co do karabinow to juz od dluzszego czasu probuje sprzedac spyder shutter - bez skutku. Wracajac do tematu w aukcji nie ma info o dodatkowych kosztach ani informacji skad towar jest wysylany. Sprzedajacy w tym momencie powinien pokryc wszystkie koszty jak mnie o tym nie poinformowal.

[tab0reqq]

w aukcji nie ma info o dodatkowych kosztach ani informacji skad towar jest wysylany. Sprzedajacy w tym momencie powinien pokryc wszystkie koszty jak mnie o tym nie poinformowal.

Hm. Z takim podejściem życzę powodzenia

Czasami w takich sytuacjach sprzedawcy stosują, sprawdzoną już za komuny zasadę, "nie mam Pana płaszcza, i co mi Pan zrobi?"

Ja dla świętego spokoju, wolę kupować sprzęt który jest namacalnie w Polsce i najlepiej z odbiorem osobistym. Wiem, że jest kilku userów na Allegro, ktorzy z powodzeniem ściągają z USA do PL, ale to i tak jest dla mnie trochę niejasne. Pamiętajcie, że podejmujecie ryzyko kupując taki sprzęt. Jednemu na 100 dolicza jakies oplaty i problemy. Odpowiedzcie sobie czy chcecie byc tym setnym

[eloszki]

Tak tak, ja się tylko zastanawiałem już nad sytuacja kiedy problem by sie pojawil (bo jest to troche nieuczciwe i nieeleganckie - no ale czego ja sie spodziewam) . Po przeczytaniu lektury nie mam zamiaru nic kupować co jest wysyłane z USA.

[pitexlatex]

Przesyłka nie idzie bezpośrednio do ciebie, tylko na prywatny adres tego kolesia w warszawie. dopiero wtedy zmienia karton i adresuje to do ciebie. wiec nie dostaniesz zadnego cła, bo UC nie wie ze to paczka do ciebie (bo niby skad), a w aukcjach jest napisane, ze sprzedający pokrywa wszystkie ewentualne koszty. wiec spoko loko.nie ma ryzyka. no tylko dlugo trzeba czekac.

[eloszki]

Nie wszystkie wysyłki wysyła najpierw do siebie. Napisałem do tego Pana email i odpisał : W przypadlku aukcji z bezpośrednią wysyłką z USA do kupującego paczka moze zostac zatrzymna do kontroli przez UC. Jeśli tak się stanie to potem już zależy co im Pan powie Czekam na odpowiedź po czym "rozróżnić" jego aukcje czy jest wysyłka bezpośrednia czy z postojem w Polsce.

[pitexlatex]

On zawsze pisze na dole podkreslona czcionka warunki wysylki. jesli pisze "Cena jest ostateczna i zawiera wszystkie koszty.
Czas oczekiwania to ok. 1 miesiąc od momentu zaksięgowania wpłaty na rachunku bankowym" to wiadomo ze idzie przez warszawe i ty nie placisz ani grosza wiecej. za nic. a jesli " Wysyłka bezpośrednio z USA do kupującage - czas oczekiwania 7-12 dni." i nie jest napisane ze cena zawiera wszystkie koszty, tzn ze moze byc problem.

[eloszki]

Ok. Poczekam jeszcze na odpowiedz i zobaczymy czy tak rzeczywiscie jest.

[janwer]

Cena zawiera wszystkie koszty _sprzedającego_, ale nie zawiera kosztów które musi potem ponieść kupujący: VAT naliczony z Urzędu Celnego oraz/lub podatek od czynności cywilno prawnych 2% od kwoty zakupu.

[pitexlatex]

Nie, "cena jest ostateczna i zawiera wszystkie koszty". Podkreślam WSZYSTKIE KOSZTY. nie czytaj miedzy wierszami, to nie poezja.

[eloszki]

Nie, "cena jest ostateczna i zawiera wszystkie koszty". Podkreślam WSZYSTKIE KOSZTY. nie czytaj miedzy wierszami, to nie poezja.

Racja w 100%

Odpowiedz jaka otrzymalem od tego uzytkownika:
"Teraz oferujemy już tylko jedną forme wysyłki. Czas oczekiwania ok. 5 tyg. Cena zawiera wszystkie koszty."

[eloszki]

Wie ktos moze czy ten uzytkownik wysyla zapakowane wszystko w fabryczne opakowania?

[pitexlatex]

ja nie wiem, bo ciagne czekam jeszcze na mojego maczka. jak przyjdzie to napisze, ale najprawdopodobniej tak.

[eloszki]

Ok. A kiedy zamawiales? I jaki czas wysylki byl podany w aukcji?

[pitexlatex]

zamowilem 24 sierpnia. placilem 'z allegro' wiec kasa wplynela na jego konto od razu. bylo napisane ze dostawa ok.miesiaca. juz milelo 6 tygodni, wiec poczekam jeszcze kilka dni i zaczne sie upominac... ale to czekanie juz mnie wykancza. tak teraz mysle, ze wolalbym zaplacic ze trzy stowki wiecej za to bez czekania