Tłumaczenie nie jest całkiem poprawne. "Request" to uprzejma, formalna prośba raczej niż żądanie, a w "to be incorporated" chodzi o przyłączenie czegoś (do czegoś już istniejącego). Tak więc MS formalnie poprosił o włączenie ich silnika do środowiska Node.js, a nie oficjalnie zażądał, żeby zaczęto na nim bazować. Gdyby to napisał któryś z Redaktorów MA, to wytknąłbym mu "kreatywne dziennikarstwo" :-)
PS. Co nie zmienia faktu, że Edge to crap. Zapowiadał się nieźle i nawet byłem jego umiarkowanym zwolennikiem przez krótki czas, ale później (a szczególnie w ostatnich update'ach) totalnie go skopali. To zaś potwierdza całkowicie Twoją tezę, że Microsoft Microsoftem był i Microsoftem pozostanie :-)
Popieramy w całej rozciągłości.
No ale co z tego? To nie ta liga, nie ta klasa, nie ta bajka. Surface to hybrydowy PC, iPad to nadal tablet. Poza tym w porównaniu do Apple to wszystko i zawsze się kiepsko sprzedaje.
Surface Pro się nie sprzedaje? W Q3 2016 sprzedali tego za prawie miliard, ze wzrostem 38% w stosunku do roku poprzedniego.
Analityk to najlepszy zawód świata. Można bezkarnie pleść bzdury, publikować kretyńskie prognozy z d.py wzięte i jeszcze płacą za człowiekowi to grubą kapuchę.
Ja piszę fonetycznie tak, jak słyszałem na Onecie w materiale wideo tego speca, co tam "testuje" różne rzeczy :-)
Jeżeli masz ochotę na ciągłe przebywanie w pomieszczeniu z urządzeniem emitującym kilkadziesiąt watów w postaci fal elektromagnetycznych, to zdrowia życzę.
Najbardziej zaawansowany system świata ma problemy z banalną synchronizacją zdjęć?
Surfejsa niech se pan kupi, panie psorze...
Ducha nie gaście. Trwają intensywne prace nad naprawieniem tego problemu w najbardziej zaawansowanym systemie operacyjnym świata. Przeznaczono na to 1/10 budżetu R&D, czyli ok. 1,2 miliarda dolarów. Fix ma się pojawić około stycznia 2018.
Czyli, podsumowując, w segmencie pro nie nadaje się do niczego. Fejsbunio w Starbuniu - jak najbardziej.
Oj tam, oj tam... Bywało o wiele gorzej. Dobrze, obniżam ocenę - "lekko powyżej średniej".
A teraz... nie pozwól mi się zatrzymywać ;-)
Skróty klawiszowe można sobie zaprogramować "pod siebie" :-) i nadal używać ich "bez patrzenia", zamiast odrywać wzrok i szukać funkcji na pstrokatym panelu. To jest totalnie nieergonomiczne!
A do regulacji wielkości / przejrzystości pędzla o wiele wygodniej (i taniej!) jest użyć zewnętrznego manipulatora, jak choćby Logitech NuLooq z fenomenalnym, dotykowym "dialem" jak w pierwszych iPodach, lub chociażby... Surface Dial :-)
O PaletteGear https://palettegear.com/ już nawet nie wspomnę :-)
Bardzo dobrze powiedziane.
Dobry artykuł / podsumowanie.
Dodaj do swojego pytania "co oni tam k... robią?" rosnący z roku na rok budżet na badania i rozwój, ostatnio większy niż Boeing, Airbus i Mercedes-Benz razem wzięte. Wtedy pytanie będzie "pełniejsze" :-)
Naprawdę nie masz lepszych rozrywek? To smutne.
Ty za to nie jesteś zbyt zabawny, choć może tak ci się wydaje. Długo jeszcze będziesz się tu miotał, odpowiadał na każdy post, jechał po Microsofcie, powtarzał o dyskach talerzowych itp? Obsesję masz jakąś czy co?
Bo to autokorekta tak napisała.
Miałem cichą nadzieję, że nowy MBPro będzie dla mnie przełomem, który pozwoli mi "profesjonalnie" wrócić na łono Apple... Niestety, to, co pokazano dziś jest dla mnie jeszcze bardziej nieużywalne niż do tej pory. To przeczy każdej definicji sprzętu klasy PRO, brakuje dosłownie każdego ficzera, który byłby u nas w firmie potrzebny. Jest mi szczerze przykro, bo widzę, że to się jednak nie stanie. Sorry, Tim. I'll see myself out :-(
Matko, tyle problemów... Ty chyba źle trzymasz tego Surface, albo co...
Szczególnie dobrze ta nazwa wygląda tuż ponad rzędem kretyńskich emotek wyświetlonych na przełomowym Touch Barze :-)
Już Ci ceny nie przeszkadzają? Bo wczoraj coś marudziłeś, że sprzęt od MS jest drogi...
Do gier to Rift ;-)
Steve Ballmer przyznaje, że mylił się co do iPhone'a
Surface Book ma dwa porty USB 3.0 w "normalnym" formacie, nie USB-C.