Komentarze Marcin Wojciechowski Usuń wszystkie komentarze

@prozakdream

Pozwolę się nie zgodzić. Prometeusz to nieco inne, nowoczesne kino poruszające kwestię powstania człowieka jak i...Xenomorpha choć nie tak do końca. Ja już czekam na Prometeusza 2 czyli Paradise...

W niektórych scenach pojawia sie nie kto inny jak sam sir Ridley Scott. To miłe bo jestem sympatykiem Prometeusza.

Będzie zabawnie jeśli Apple dostanie ten patent i wprowadzi aktywną ramkę w iPadach bowiem wcześniej stosowała ją Nokia w modelu N9, BlackBerry w modelach Z10 i Z30 oraz PlayBooku a od niedawna aktywną ramkę stosuje Jolla w swoim smartphonie z systemem Sailfish. I teraz pytanie, która firma jako pierwsza wystosuje pozew przeciw Apple? Mam nadzieję, że wspomniane firmy posiadają opatentowane aktywne ramki i będą mogły pogonic nieco Apple w tej kwestii :)

Fajna prezentacja ale niestety wszystko po angielsku... Można się owszem doczytać ale po polsku byłoby wygodniej.

Kawał historii ! I to pięknej historii świata elektroniki użytkowej. Prawdziwa legenda. Nigdy nie zapomnę vdeo przedstawiającego prezentację pierwszego Maca. Była porywająca zwłaszcza jak słyszało się Rydwany Ognia Vangelisa w tle... Jobs wiedział jak pięknie zaprezentować ten komputer.

Pan Isaacson może sobie krytykować aktualnego CEO ale ja chyba coraz bardziej lubię Cooka i jego działanie na rzecz Apple. Facet jest grzeczny i spokojny, zupełnie inny niż Jobs, którego psychika działała na zasadzie gerniusz - debil/dupek. Cook co by nie mówić mimo braku charyzmy daje sobie radę i wprowadził iPada Mini, iPhona 5 i jego następców co za czasów Jobsa mogłoby nie dojść do skutku. Cook jest naprawdę porządnym CEO, który wie co i jak robić. Tu Jobs się chyba nie mylił...

A ja jestem ciekaw czy Fadell nie zajmie się po tajemnie stworzeniem dla Google super tabletu, pogromcy jego poprzedniego dziecka za czasów pracy w Apple czyli iPada. Jestem ciekaw co wymyśli pan Fadell tym razem jako pracownik Google?

Może być ciekawie.

303 jak wiesz z mojej stopki korzystam zarówno z Samsungów jak i Nexusa 4 oraz BlackBerry i iPadaMini. Znam zalety i wady swoich sprzętów z autopsji i wiem,że S3 lubi sobie ostro zalagować, interfejs zwany TouchWizzto największa zakała świata IT, BlackBerry Z10 brakuje radiaFM (kolejny głupi pomysł ściągnięty od Apple) a Nexus 4 mimo swoich zalet jak szybkość czy płynność jest pozbawiony radia FM i posiada trudno wymienialną baterię. Lubię swoje sprzęty ale jak trzeba to ostro mówię co mi w nich nie pasuje bez względu czy są produkcji Samsunga, LG, BlackBerry czy Apple. Więc widzisz staram się być sprawiedliwy w ocenie danego sprzętu a nie hejtować dla samego hejtowania. Hejtować to mogą sobie osoby, które albo mają w tym jakiś cel albo im się bardzo nudzi a tak naprawdę z danym sprzętem albo miały do czynienia tylko przez chwilę albo wcale i swoją wiedzę czerpią co najwyżej z wiadomości zaczerpniętych z poczty pantoflowej.

• - - Połączono posty - - -
  

@Amnesia

Obawiam się, że iPhone 5 i kolejne gdyby były opracowywane pod rządami Jobsa mogłyby nie wyjść poza rozmiar wyświetlacza 3.5" i nadal by się fanom oraz ich użytkownikom wmawiało, że taki rozmiar jest najwygodniejszy i najlepszy. Obserwując poczynania Apple za zarządów Cooka widzę pewiien postęp i wreszcie powolne aczkolwiek systematyczne dostosowywanie się do wymogów aktualnego rynku co jest moim zdnaiem bardzo pozytywnym przejawem działalności nowego i prezesa i zarządu tej firmy.

@303

A czy MyApple to kółko wzajemnej adoracji by tylko wychwalać jednego słusznego iPhona? Chyba nie i chyba każdy ma prawo wypowiadać się w kwestii co mu odpowiada a co nie. Jestem szczęśliwym posiadaczem iPada Mini od wczoraj i widzę wiele zalet i też braków i nie mam zamiaru tylko chwalić bo ja za sprzęt płacę z własnych pieniędzy i mam prawo oczekiwać tego i owego. Jeśli tego nie ma to głośno ontym mówię. Proste prawda? I jako zadowolony użytkownik iPada Mini nie mam zamiaru stawiać mu pomników jak niektórzy iPhonom.

Oglądałem reklamy iPada Air pozbawione jakiegokolwiek tekstu i tą i muszę przyznać, że reklamy bez tego nudnego wiersza były o wiele bardziej intrygujące i dawały do myślenia tym bardziej, że doskonale prezentowały zalety sprzętu. Ta raklama mimo, że podobna w stylu ale jest jak popłuczyny tamtych, które uważam za majstersztyk filmu reklamowego.

@Homer
Homerze ale nie każdy ma takie samo poczucie humoru jak Ty.

Homer, effe, takie przystawki dekodery dvb-t posiadają moi rodzice. Ich ponad 6 letni Philips i ponad 10 letni Sony śmigają aż miło. Nic się nie sypie i jakoś jakości szrotu nie widać a telewizory otrzymały drugą młodość. Więc proszę nie piszcie głupot bo widać, że nie macie z tym do czynienia na codzień. Gdybyście korzystali z tego rozwiązania wtedy inaczej byście pisali. Rozumiem, że jesteście fanami nowoczesnych rozwiązań ale nie wszyscy jak moi rodzice są i dla takich właśnie osób powstały tego typu dekodery dvb-t. Dla nich jest to wystarczające dla Was nie i zawsze możecie sobie kupić telewizor w takiej cenie jakiej tylko chcecie. Wasza sprawa ale to pokazuje tylko, że ludzie (poza Wami) jednak lubią swoje stare przyzwyczajenia i dlatego to trzeba uszanować. Tak samo jest z moim przyzwyczajeniem do Flasha i normalnych desktopowych stron www. Wy wolicie oglądać jakieś ich wybraki, ogryzki ja lubię oglądać tak jak na komputerze bez idiotycznych kompromisów. Dlatego też nawet w wykastrowanym Androidzie 4.4 KitKat posiadam zmodyfikowaną wtyczkę Flash Player 11 i oglądam sobie pełne strony. Tak samo na Blackberry Z10. Tam natywna przeglądarka nie dość, że posiada wsparcie dla Flasha to jeszcze działa zdecydowanie szybciej i płynniej niż bezflashowe Safari i Chrome razem wzięte do kupy. Lubię swoje przyzwyczajenia i pierwsze co zainstaluję na nowym iPadzie Mini będzie przeglądarka Puffin wbrew wszelkiej polityce i pseudo filozofii Jobsa i jego Apple. Lubię sprawdzone rozwiązania!

Popieram w 100% spotkania mediacyjne mające na celu zakończenie idiotycznej wojny patentowej. Mam nadzieję, że obaj giganci zewrzą szyki celem walki z producentami ewidentnych podróbek z Chin. Obaj też lepiejby na tym wyszli. Trzymam mocno kciuki za powodzenie rozmów!

Honerze, minęło 7 lat od wejścia iPhona na rynek i przez ten czas popierany przez Jobsa a nawet wspierany HTML jakoś specjalnie nie zawojował stron www. Jego występowanie w internecie nadal mnie jest 100% tak by całkowicie zastąpić Flasha jak chciał tego najpierw Jobs, który w biografii Isacssona przyznaje się, że pod wpływem niejako społeczności internetowej ugiął się i pozwolił na tworzenie emulatorów Flasha czego przekładem jest znakomita przeglądarka Puffin oraz Photon Browser. To jedna kwestia a druga to właśnie kompatybilność ze starszym sprzętem. I przytoczony przez Ciebie przykład przechodzenia na sygnał cyfrowy jest to doskonale widoczne. Kupujesz przystawkę i na starym telewizorze oglądasz telewizję w nowej jakości czyli jak widzisz nie wszyscy myślą Twoimi kategoriami - jest nowe tym natychmiast trzeba je mieć. I podoba mi się, że taki mały i tani zakup przystawki/dekodera potrafi przedłużyć życie całkiem sprawnym urządzeniom jak telewizory. W trzeciej kwestii przyzwyczajeń, cóż każdy z nas ma je i inne i Ty na siłę choćbyś bardzo chciał zwyczajnie ich nie zmienisz tak samo jak dawno przyjętych i sprawdzonych standardów w postaci bluetooth, IRDA, Flash czy radia FM. I dlatego też pomimo aplikacji w jakimś stopniu mogących je zastąpić zawsze będą wykorzystywane przez producentów bo nie każdy myśli Twoimi kategoriami i nie każdemu odpowiadają erzace i dlatego jeszcze długo nie znikną one z pokładów smartphonów bądź tabletów i oby były jak najdłużej!

Jest dokładnie jak napisałeś. Popieram nowe technologie i lubię nowinki ale nie odrzucam rozwiązań starszych i sprawdzonych, które nadal są funkcjonalne bo zwyczajnie byłoby to głupotą. Zastępowianie technologii starszych nowszymi powinno się odbywać stopniowo (dokładnie tak jak w przypadku wspomnianego przez Ciebie przykładu cyfrowego sygnału telewizyjnego) a nie rewolucyjnie na zasadzie jest coś nowego to stare natychmiast porzucamy, wyrzucamy i korzystamy z nowego tylko dlatego, że tak jest fajnie i trendy (wracająć do Twojego przykładu to zauważ, że telewizja z dnia na dzień nie wyłączyła sysgnału tylko robiła to bardzo stopniowo i przez jakiś dłuższy czas). I właśnie oto mi chodzi, by technologie najpierw ze sobą występowały a potem sukcesywnie się zastępowały ewolucyjnie a nie rewolucyjnie (to samo jest w przypadku przmysłu samochodowego, firma wprowadza jakiś nowy model samochodu ale równocześnie przez pewien czas produkowany jest jeszcze model poprzedni np Śkoda Felicia i ŚkodaFabia, Fiat Seicento i Fiat Panda).

Fajnie, niech Pegatron produkuje bo ktoś go musi :)

@Homer

Oczywiście, że niemal każdy telefon czy smartphone jest w jakiś sposób ograniczony i tu masz słuszną rację. Jednak jedne urządzenia są bardziej a drugie mniej ograniczone i iPhone należy do tych bardziej ograniczonych. Natomiast mój Galaxy S3 jest zdecydowanie mniej ograniczony przez co zdecydowanie bardziej funkcjonalny i praktyczny bez stosowania jakichkolwiek zamienników rozwiązań, które pisałeś. Jest fizyczne radio FM (UKF), jest antena się ukryta w słuchawkach a monofonicznej dzwonki? Hmm w Google Play z pewnością by się coś znalazło tylko po co mi one? Wolę dostać l stosować swoje l swoją ulubioną muzykę w tym charakterze zamiast tego co mi oferują inni. Natomiast o ile w przypadku S3 korzystam z nowszych rozwiązań tego co już było o tyle w przypadku iPhona niestety ale internetowe radio w postaci aplikacji pożerającej transfer jest zwyczajnie niesatysfakcjonujące. Tak samo rozwiązania dotyczące transferu plików z iPada 2 oraz iPada mini (kupiłem sobie mini i czekam aż do mnie zostanie w poniedziałek dostarczony przez kuriera) do urządzeń z innych platform są zwyczajnie niesatysfakcjonujące a wręcz niepraktyczne. AirDrop działa tylko ma niektórych urządzeniach z iOS 7 (starsze są go pozbawione jak iPad 2), brakuje też aplikacji w typie Super Beam pozwalających poprzez Wi-Fi przesyłać zdjęcia i tym samym poczciwe bluetooth jest bezkonkurencyjny. W związku z tym zastępowanie byle tylko zastępować sprawdzone rozwiązania jakimiś ich nie sprawdzonymi namiastki jest bardzo mało przekonywające albo wręcz debilne.

• - - Połączono posty - - -
  

Jestem jak najbardziej za nowoczesnymi rozwiązaniami ale nie porzucam też rozwiązań tradycyjnych i sprawdzonych od lat jak bluetooth czy wymienna bateria. Zawsze się przydadzą gdy ta nowoczesność zawiedzie. Dlatego też przykład z napędzana opływem powietrza prądnicą w Airbusie A380 jest jak najbardziej na miejscu gdyż jest to rozwiązanie tradycyjne ale sprawdzone i nie tylko A380 je posiada bowiem jest ono stosowane w wielu innych maszynach pasażerskich i wojskowych.

Co by nie mówić aparat foto jest przydatny a wręcz potrzebny w nowoczesnym a do tego drogim smartphonie szczególnie jeśli chcemy wykorzystać go do rozszerzonej rzeczywistości albo jako HUD na przednią szybę w samochodzie. Jednak aparat stosowany w iPhonach jest na tyle dobry, że nie ma większego sensu dalej go udoskonalać bo po co udoskonalać coś co i tak jest bardzo dobre? Lepiej by było jakby Apple zamiast wątpliwych internetowych zamienników dało prawdziwe radio FM i bluetooth przesyłający pliki a w kwestii aparatu fotograficznego poszło drogą Samsunga i wprowadziło na rynek prawdziwy aparat fotograficzny oparty o iOS. Byłby z tego większy pożytek.

Ja bym wolał normalne, fizyczne radio FM zamiast zwiększania ilości megapikseli w i tak ponoć bardzo dobrym już aparacie. Jak już to powinni wprowadzić lepszą optykę. Gdyby iPhone znormalniał i posiadał wszystko co mi potrzebne byłbym pierwszym, którybygo kupił

Od dawna jestem za większym iPhonem. 3.5-4" to zdecydowanie za mało niestety do mobilnego surfingu, który wręcz uwielbiam. W przypadku iPhona wystarczyłoby podnieść przekątną do 4.3-4.5" i surfowanie po sieci byłoby od razu przyjemniejsze i bardziej luksusowe. Dlatego też jako... Antyfan iPhona mocno trzymam kciuki za... większe iPhony w zdecydowanie bardziej efektownych przekątnych wyświetlaczy.

Nadal będzie to urządzenie ograniczone bez radia FM, wymiennej baterii, transmisji plików przez bluetooth, bez wsparcia Flasha na stronach internetowych a różnić się będzie co najwyżej jakimś mniej lub bardziej ważnymi dodatkami, które od dawna są u konkurencji. Przecież jakby iPhone nie miałby ograniczeń nie byłby iPhonem i nie byłby kochany przez rzesze fanbojów. Przestałby być "wyjątkowy". Przecież z definicji iPhone musi wręcz być o ograniczony bo na tym właśnie polega jego bardzo dziwaczny charakter. Tym samym niewiele się zmieni za kolejne 7, 10, 100 lat...

A o iOS jest też coś takiego? Jeśli nie to może byłoby fajnie i coś takiego zrobić? Czytelnicy byliby zachwyceni.

A ja chciałbym coś takiego dla iPada Mini. To dopiero byłoby super ! Chętnie bym taki wynalazek sobie sprawił.

Mam nadzieję, że te bezsensowne wojny wreszcie się skończą obie firmy połączą siły z prawdziwymi złodziejami w Chinach, którzy okradają i Apple i Samsunga. Na tym wszyscy zdecydowanie lepiej by wyszli. Wzajemne okładanie się jest bezsensowne a połączenie sił budujące.