Komentarze borat1979 Usuń wszystkie komentarze

AW jest dokładnie taką samą tandetą jak większość tego typu zegarków.

Kaseta magnetofonowa mimo większych szumów nie ma tak zmasakrowanego dźwięku i obciętego pasma jak mp3 skompresowane do 96 kbps.

Nie osłabiajcie mnie 96 kbps to na dobrych słuchawkach to jest dramat. Jeszcze przy jakiej dyskotekowej łupaninie to jest do zniesienia ale spróbuj na tym posłuchać np. Pink Floyd czy utworów z gitara akustyczną.

Na co dzień na ulicy czy komunikacji miejskiej używam słuchawek dokanałowych więc dźwięków otoczenia nie słyszę.

Mam wielu znajomych posiadających różne tablety i większość z nich pobawiła się nimi kilka tygodni i teraz kurzą się w szufladzie bo kupili telefony z większym ekranem a tablet stał się niepotrzebny. Z resztą wiele osób stwierdza, że zakup tabletu za 2000 nie ma sensu bo do przeglądania stron wystarczy taki za kilkaset. Nie oszukujmy się kto używa tabletu do czegoś więcej niż przeglądanie netu, poczty?

Produkt premium to jest właśnie produkt luksusowy :)

Jaką wartość co ty bredzisz? Produkt luksusowy to naszyjnik Cartier czy Aston Martin czyli coś czego nie kupi byle robol wracający z budowy wchodząc do salonu sprzedaży.

Towar, na którego stać każdego nie jest produktem premium. iPhone to produkt masowy jak czajnik czy żelazko.

Marka premium to taka, na którą stać tylko niewielki odsetek społeczeństwa a nie każdego kto ma pracę :)

iPhone nie jest, nie był i nie będzie produktem luksusowym bo co to za produkt luksusowy który może sobie kupić praktycznie każdy od prezesa banku po kolesia od zamiatania ulic.

Dla mnie zadziwiające jest, że sprzęt mający wpływ na bezpieczeństwo lotów to typowo konsumencka zabawka gdzie najważniejszy jest design i jak najtańsze podzespoły do jego wyprodukowania.

Większej bzdury nie mogłeś wymyślić?

Wszystkie tego typu aplikacje pisze się na kilka systemów a byle telefon z androidem czy WP jest tańszy niż iPod Touch. A tekst o tym co jest cenniejsze dla złodziej jest śmieszny bo jak ktoś zamierza cię okraść to okradnie bez względu na to czy masz iPhone czy iPoda tym bardziej, że oba wyglądają podobnie.

Jest bardziej użyteczny niż AW ale w sumie równie bezsensowny bo jeden i drugi dubluje tylko funkcje telefonu.

Kompletnie bezsensowny produkt, taki iPhone wykastrowany z funkcji telefonu. Zawsze mnie zastanawia kto to kupuje i po co?

To jest tylko działanie PRowe i mydlenie ludziom oczu prze wielkie korporacje. 1000 razy więcej przyniosłoby środowisku produkowanie urządzeń łatwych w naprawie i recykling własnego sprzętu niż takie pseudo działania dla tworzenia wizerunku eko-firmy.

Jest tyle bohaterów bajek Disnaya, że same aplikacje wyświetlające postacie takie jak myszka Miki to pewnie z połowa nadesłanych :)

Opowiedz o kontekście pośmiejmy się wszyscy.

Boją się, że standardowej cenie pracownicy nie zechcą tego badziewia kupować i marketingowo źle to będzie wyglądać :)

Gdyby technologia produkcji wysokowydajnych baterii była opracowana to już dawno produkowano by je na szeroką skalę i stosowano choćby w sprzęcie wojskowym czy medycznym. Zresztą, który producent nie chciałby sprzedawać telefonu, który działa tydzień bez ładowania? Przeciąż, to że sprzęt działa ledwo kilkanaście godzin to dla producenta żadna korzyść.

Kolejna sprawa nowa technologia musi się nadawać do produkcji masowej i musi być bezpieczna zarówno w procesie produkcji jak i podczas użytkowania. To co fajnie i obiecująco wygląda w warunkach laboratoryjnych często nie nadaje się do taniej i masowej produkcji.

Uwielbiam tekst w stylu "Apple masowo zatrudnia". A ilu dziennie 100, 200 1000 osób? Ilu jest tych specjalistów od baterii żeby można było ich zatrudniać masowo?

Jak dla kogoś komputer czy telefon to tylko oglądanie pornosów to nic dziwnego, że nie rozumiesz zagrożenia. Przeraża mnie jak ludzie są głupi i nie rozumieją zagrożeń wynikających ze złych zabezpieczeń systemów komputerowych i tego, że nieautoryzowany dostęp do ich e-mail, książki telefonicznej czy facebooka może mieć dla niech nieprzyjemne konsekwencje.

Bezpośrednio z telefonu możesz mieć dostęp do: e-maila, portali aukcyjnych, usług chmurowych (dropbox, onedrive), portali społecznościowych (facebook, flickr), aplikacji bankowej, serwera NAS, ftp, strony internetowej czy systemu monitoringu w firmie. Chciałbyś żeby złodziej miał dostęp do tych wszystkich danych? Chciałbyś żeby ktoś miał dostąp do numerów telefonów twoich znajomych i rodziny? Przyjemnie ci będzie jak jakiś debil będzie wydzwaniał do nich robiąc sobie jaja?

Ludzie kupujący luksusowe zegarki nie przejmują się ich ceną. Nie muszą liczyć hajsu bo mają go wystarczająco dużo. Ten zegarek to dla niech kolejny kaprys a nie żadna inwestycja. Wchodzą do sklepu wybierają model, podają sprzedawcy platynową kartę, płacą i wychodzą.

Nie ma to jak dorobić się na niewolniczej pracy setek tysięcy ludzi by potem zgrywać wielkiego filantropa rozdając to co się zarobiło na cudzej krwawicy.

Nikt z powodu braku sklepów z tym badziewiem płakał nie będzie.

Od wielu lat płacisz głównie za marketing i dopiero się zorientowałeś?

Trzy śmieciowe kanały, no po prostu muszę to mieć.