Komentarze Mirko791 Usuń wszystkie komentarze

Rozważania obecnie równie istotne, jak te o znaczeniu zeszłorocznego śniegu, Woz nigdy nie ukrywał, że czeka na dużego iPhone'a, więc jego osobista opinia wcale nie jest zaskakująca. Cook sukcesywnie powiększał ekrany iPhone'ów przy każdym nowym projekcie, osobiście uważam, że jednorazowy skok 3,5 cala - 4,7 cale byłby zbyt drastyczny dla klientów Apple'a, paluszki nie wydłużyłyby się tak z dnia na dzień. Natomiast inną sprawą jest, że gdyby poprzedni szef Apple'a zamiast o własny ego bardziej myślał o rozwoju iPhone'a, być może applowski smartfon z dużym ekranem pojawiłby się na rynku szybciej.

Tak, różnica podstawowa jest taka, że profil korporacyjny na iOS z definicji umożliwia instalowanie aplikacji spoza sklepu, więc przeciętny użytkownik nawet tego problemu nie odczuje, na Androidzie każdy może to sobie włączyć samemu.

Luka jest nie da się ukryć, do czasu załatania użytkownicy iOSa muszą uważać tak jak użytkownicy Androida na aplikacje z nieautoryzowanego źródła.

To nie jest hejt, tylko obserwacja.

Oczywiście, że jedna z głównych, przecież otwartość, wolność i swoboda w ściąganiu i instalowaniu czego się chce i skąd się chce to sztandarowe hasła fanów Androida, nie ma się czego wstydzić.

Możliwość instalowania złośliwego oprogramowania z nieautoryzowanych źródeł to przecież jedna z głównych funkcji systemu Android, no cóż dopóki Apple nie załata dziury iOS będzie tak bezpieczny jak system Google'a.

W praktyce też działa wszystko super, a to o czym napisałeś nie ma nic wspólnego z iMessage i SMS, tylko z Facetime i rozmowami i nie jest błędem nawet, tylko kwestią ustawienia i dopasowania funkcji pod własne potrzeby. Ja mam osobiście włączone rozmowy telefoniczne tylko na Maku, bo gdy pracuję, to z tego korzystam, w innych urządzeniach mam to wyłączone.

No tak, wybór narzędzi komunikacji zależy od potrzeb i preferencji oczywiście, trzeba natomiast przyznać, że obecnie iMessage na iOS 8 i Yosemite z SMS Relay jest dopracowane i dopieszczone funkcjonalnie.

Whatsapp nie ma natywnej aplikacji ani na iPada, ani na Maka.

Obecnie na Yosemite synchronizacja jest idealna, a nie wspomnę już o rewelacyjnej integracji SMS. IMessage jest najwygodniejszym i najbezpieczniejszym sposobem komunikacji użytkowników urządzeń Apple'a, wiadomości oraz SMSy mogę pisać z każdego możliwego urządzenia, natomiast wiele komunikatorów, jak Whatsapp ma natywnych klientów tylko na iPhone'a.

Patrząc na to myślę, że Apple zatęskni za czasami, gdy tylko Samsung ich kopiował. Natomiast szkoda mi tym bardziej Motoroli, firma, która robiła jedne z najciekawszych, oryginalnych słuchawek trafiła do producenta, którego największą ambicją jest robienie kolejnych klonów iPhone'a.

Dominik, pokaż mi smartfon Samsunga, który ma wszystkie krawędzie idealnie zaokrąglone i jest cały wykonany z aluminium. Apple bardzo się postarało, żeby dizajn szóstek był wyjątkowy, nawet wystający obiektyw w taki sposób jest oryginalny i wyróżnia się. Apple mogło zerżnąć z dowolnego smartfona, jednak zrobili po swojemu, jednym się podoba, innym nie, ale trzeba przyznać, że są oryginalni.

Fitbit podjęło decyzję, że nie będzie wspierać applowskiej platformy, więc trudno, żeby Apple nadal promowało i sprzedawało ich produkty w swoim sklepie.

Mówimy o marży i zarobkach Apple'a, a nie operatorów czy sklepów, bez względu na to czy kupisz IPhone'a w T-Mobile, Play czy EE, Apple na każdym zarabia tyle samo, a już wybór operatora, konkretnej oferty i preferencje konsumenckie w tych kwestiach, to rozmowa na inny temat.

Tak samo jak goleni są 'frajerzy' wydający 2700-3000 za flagowca Sony, HTC, Samsunga czy nawet Google'a teraz.

Tylko, że ja mówiłem o końcowej cenie urządzeń ustalonej przez producentów z punktu widzenia ich marży, natomiast zupełnie inną kwestią jest jaką politykę cenową mają później sprzedawcy czy operatorzy komórkowi.

Tak, a najlepiej wspierany był iPhone 3g za Jobsa, gdzie na ostatniej dostępnej wersji nadawał się na śmietnik tylko, obecnie przynajmniej męczą się z aktualizacjami, aż nawet najstarszy sprzęt daje się używać.

Cena Samsunga Galaxy S5 w dniu premiery w PL - 2999, cena iPhone'a 6 w dniu premiery w PL - 2949, flagowce konkurencji są z tej samej półki cenowej, co applowskie, Apple zarabia więcej, bo lepiej zarządza swoim biznesem na globalną skalę, skupia się tylko na kilku produktach, które zyskały dużą popularność.

Myślę, że media się czepiają, Microsoft zapłacił za używanie ich tabletów prze CNN, no i przecież były używane, a to, że jako podstawka dla iPada, to szczegół.

Jakiś czas temu Apple dzieliło się z Samsungiem zyskami ok. 50/50, obecnie producent iPhone'a mocno odskoczył, pozycja Apple'a na rynku mobilnym jeszcze nigdy nie była tak silna.

Oczywiste było że Apple popcha rynek do przodu i skorzystają wszyscy korzystający ze zbliżeniowych płatności.

Myślę, że w przypadku 6+ takie osiągi to nic nadzwyczajnego: https://www.dropbox.com/s/tdamq1hmmwxqo9j/2014-11-02%2023.02.52.png?dl=0 https://www.dropbox.com/s/yzqnvsw7ramuz60/2014-10-25%2018.52.27.png?dl=0 https://www.dropbox.com/s/ixqf8hk6r9twlnq/2014-10-19%2003.25.58.png?dl=0

Osobiście będę brał wersję sportową i sugerowana cena jest dla mnie jak najbardziej ok.

Jeszcze nigdy nie byłem tak zadowolony z żadnego urządzenia, jak z nowego iPhone'a. Przede wszytskim bateria, nie spodziewałem się, że będzie aż taka dobra, np. 29 h w gotowości i ponad 10 h w użyciu, wszystko włączone oczywiście.

Nie, Apple nie porzuci iPada Mini w 2015, Mini podobnie jak iPhone 5c nie jest flagowym produktem i nie musi co roku dostawać najmocniejszych bebechów.