@arturcisz
Ja bym się jej nie czepiał, bo mówi prawdę. Jednak sama nazwa Apple jest nazwą zastrzeżoną i nie wiem czy tu nie może być jakiegoś problemu.
@arturcisz
Sugerujesz, że można się przyczepić prawnie do tej reklamy czy że jest wszystko ok?
Po pierwsze działa tu efekt zakazanego owocu, myślę, że stoisko Samsunga z takim banerem może przyciągać choćby tych, którzy z ciekawości zerkną na to 'cudo', o które tyle krzyku i którego Apple tak się 'boi'. Po drugie samo użycie nazwy Apple w reklamie zwróci uwagę, może przyciągnąć i fanów jabłka i antyfanów. Do tego nie ma w tym sloganie ani grama nieprawdy, więc Samsung nie ma powodów się obawiać jej zablokowania. Ciekawe by bło gdyby zrobili całą kampanię opartą na tym motywie.
Ja bym jeszcze zwrócił uwagę na coś innego, wolałbym, żeby inne firmy nie skupiały się na robieniu ciągle czegoś 'similar' do tego co ma Apple. Co do tego ile AI jest w Siri, to oczywiste jest, że to dopiero początki i nikt nie twierdzi że jest to projekt idealny, zakończony czy pozbawiony niedoskonałości. Jednak gdybym dzisiaj miał wytypować firmę, która w przyszłości udostępni komercyjnie rozwiązania AI, to bym postawił na Apple, ponieważ Siri jest pierwszym małym krokiem na tej drodze. Nie bez znaczenia jest też fakt, że Siri jest tą funkcją nowego iPhone'a 4s, która najbardziej przypadła do gustu jego użytkownikom. Bardziej niż nowa kamera, niż iCloud czy dwurdzeniowy procesor.
Dla mnie genialna.
@de_MarK
Diabeł tkwi w szczegółach i myślę, że w oświadczeniu Google'a specjalnie użyto słowa 'similar'. Teraz będą mogli się pochwalić praktycznie ze wszystkim, że jest 'similar' do Siri. Zauważ, że z punktu widzenia użytkownika, nie ma znaczenia jak technicznie jest rozwiązana kwestia uczenia się Siri. Ważne jest, że w bardzo prosty, naturalny, ludzki sposób mogę przekazać informacje, które ona przyswoi. Wachlarz komend dla Majel w porównaniu do tego dla Siri będzie ograniczony z bardzo prostej przyczyny. Google twierdzi, że będzie to tylko komputer, rozszerzenie tego co jest obecnie już dostępne, na cały system Androida. Siri możesz podać komendę na wiele sposobów, a Siri zrozumie intencje. Polecam artykuł z Pc World, który rozwija temat wyjątkowości Siri:
Cytuje za Google i podaje źródło: '“Our approach is more like Star Trek, right, starship Enterprise; every piece of computing surface, everything is voice-aware. It’s not that there’s a personality, it doesn’t have a name, it’s just Computer.” - Meaj nie będzie miał osobowości, to jest dokładnie to o czym pisałem we wcześniejszym poście. Oczywiście, że Siri się uczy, podam Ci przykład. Mam w książce adresowej kogoś o imieniu Anna. Mówię Siri, że Anna to moja mama. Po tym w momencie gdy proszę Siri, żeby zadzwoniła do mojej mamy Siri już nauczyła się, że moja mam ma na imię Anna i dzwoni do kontaktu Anna. Zrób eksperyment, weź iPhone'a 4s, smartfon z Androidem, smartfon z WP i budzik elektroniczny. Każde z tych urządzeń poproś, aby obudziło Cię następnego dnia rano. Jedynie iP 4s z Siri zrozumie Twój naturalny ludzki, swobodny, bardziej lub mniej grzeczny język i wykona polecenie. Nie musisz trzyamć się sztywnych poleceń, możesz mówić do Siri w taki sposób jakbyś mówił do człowieka.
Google working on a Siri-like project codenamed "Majel" | The Tech Check
@de_MarK
Znamy ogólne założenia obu rozwiązań, odniosłem się tylko do tego co samo Google oznajmiło jużna samym początku. Siri potrafi zrozumieć znaczenie Twoich słów bez względu na to w jaki sposób komendę podasz. Jeśli znasz bardziej inteligentny i uczłowieczony sposób komunikacji z urządzeniem, udostępniony komercyjnie, podaj linka.
@quantel
Asystent Google'a będzie 'pozbawiony osobowości'. Siri już na tym etapie rozwoju jest 'skromne, dowcipne, pomocne'. Czy przy podobnej funkcjonalności lepsze będzie rozwiązanie 'inteligentne' i posiadające osobowość czy rozwiązanie tego pozbawione. Naukowcy od wielu lat szukają sposobu na uczłowieczenie procesu komunikacji z urządzeniami, w tym kierunku poszło właśnie Apple, Google natomiast z góry zapowiada, że nie taka będzie idea Majel.
Jeśli ktoś ma wątpliwości czy ekrany typu Retina to jest dobry kierunek rozwoju, niech spojrzy najpierw na ekran iP 3gs, a potem na ekran iP 4lub 4s. Który ekran bardziej męczy wzrok i jest mniej wyraźny? Idea Retiny polega na zastąpieniu jednego piksela czterema mniejszymi, co daje min. wygładzenie czcionki i wyostrzenie obrazu.
@Sofeicz
Są przesłanki mówiące o tym, że lada chwila iTunes match wejdzie do Europy, myślę, że Apple bardzo mocno pracuje nad jak najszybszym udostępnieniem swoich kluczowych usług jak największej liczbie klientów w różnych krajach. Voice Over działa w naszym języku, myślę, że pełne Siri będzie dla nas dostępne w przyszłym roku. Co do Majel, to przecież z góry jest powiedziane, że to nie będzie rozwiązanie 'inteligentne', czyli już na starcie nie można tego porównywać do Siri. Google pewnie mocno zintegruje go ze wszystkimi funkcjami systemu, jednak wachlarz możliwych komend będzie zapewne dość ograniczony, bo googlowski systent nie będzie potrafił zrozumieć naszych intencji tylko ścisłe polecenia.
Czemu mnie to nie dziwi :)
@SLaweck
Jeżeli jakiś patent jest standardem, to jego właściciel ma obowiązek udzielić na niego licencji na zasadach FRAND (fair, reasonable, and non-discriminatory terms). Na przykład Samsung chciał na podstawie swoich patentów 3g zablokować iPhone'a i dostał po łapach, bo jest to niezgodne z prawem europejskim i Komisja Europejska może za to wszcząć postępowanie przeciw Samsungowi. Jeśli patenty Motoroli zostaną przez sąd zaliczone do kategorii podpadającej pod licencję FRAND, Apple nie będzie miało większych problemów.
@jack_
Najbardziej pesymistyczny scenariusz dla Apple'a w tym przypadku to zakaz importu urządzeń z 3g do Niemiec (oprócz 4s oczywiście). Na taki rozwój wypadków Apple przygotowało się wcześniej. Przezd zapadnięciem wyroku dostarczono do niemieckich magazynów tyle iPadów i iPhone'ów, aby nie zabrakło ich na rynku podczas okresu świątecznego.
@romann
Żeby przegrać fotki czy filmy do komputera, wystarczy podłączyć iPada lub iPhone'a pod dowolnego PC i importować zdjęcia na dysk twardy jednym kliknięciem myszki. Nie potrzeba do tego żadnego iTunes. Ostatnio zgrywałem tak siostrze filmiki i fotki z wakacji, prawie 10GB i poszło bardzo sprawnie.
Nie ma żartów, Samsung w pierwszym kwartale 2012 ma pokazać tablet z ekranem 11,6 cali i rozdzielczością 2560x1600. Bardzo jestem ciekaw która z firm wprowadzi pierwsza tablet z kosmiczną rozdziałką.
@Kazek
W tej konkretnej sprawie Motorola nie występowała chyba o zakaz sprzedaży, tylko chodziło o uznanie czy łamane są jej patenty. Samsung np. we Francji występował od razu o zakaz sprzedaży iPhone'a 4s, podobnie Apple w Australii, Niemczech i Holandii w kwestii urządzeń Galaxy.
@arturcisz
Numer patentu: #7,469,381, tytuł: “List Scrolling and Document Translation, Scaling, and Rotation on a Touch-Screen Display”, licencje uzyskały firmy Nokia i IBM
Jeśli Apple bezprawnie wykorzystuje czyjąś technologię, to musi za nią zapłacić - to jest oczywiste. Nie uważam natomiast, że oznaczać to będzie podwyższenie cen jakichkolwiek urządzeń z logiem jabłka. Przecież Apple wcześniej kilkakrotnie musiało płacić innym za patenty (Kodak, Nokia), a cena iPhone'a przez ostatnie cztery lata nie została podwyższona ani o pół centa. Do tego trzeba pamiętać, że są również patenty na których drużyna Cooka zarabia.
@arturcisz
A może kumamy wszyscy po swojemu i nie ma sensu się licytować kto bardziej kuma, a kto mniej? Szanujmy wzajemnie swoje opinie.
Sprawdziłem czy tylko na tym forum są osoby, które uważają, że ta seria reklam Samsunga jest dla nich obraźliwa. Pierwszy lepszy blog applowski , wcale nie największy i niektóre z wielu komentarzy utrzymanych w podobnym tonie:
-'Nothing like alienating a huge potential customer base. Dumb.'
-'Ignoring all of the immaturity issues and questionable intelligence of insulting your potential customer base, this commercial makes absolutely no sense. What is it supposed to be saying?'
-'So basically, Samsung is insulting the very same group of people that serves as their potential customers..okay.'
-'I bet Samsung is losing customers, not gaining them. This is very immature.
-'Way to offend future customers'
-'So are they trying to get new customers or call Apple fans idiots. hmm...'
-'I believe the underlying message from this commercial is: "People who are nerdy enough to be excited, and wait in-line for innovative smartphones are idiots."
@wieslawo
No dokładnie! To nie jest reklama, która smieje się z Apple'a, jego produktu czy z kierownictwa firmy, tylko z ludzi, którzy używają iPhone'a. W jaki sposób ten człowiek na zdjęciu czekający w kolejce do sklepu Apple'a żyje obok, w co jest zapatrzony i czego nie dostrzega? Będąc fanem i Google'a i Apple'a Wozniak doskonale obala przesłanie Samsunga, bo nie można w ten sposób szufladkować ludzi.
@arturcisz
A no tak, myślałem, że chodzi Ci o reklamy dotyczące Apple o których się pisze na tym portalu. Podejrzewam, że news z reklamą Samsunga powstał tutaj przede wszystkim dlatego, że pojawił się też na zagranicznych portalach wcześniej.
---------- Wpis dodano o 17:48 ---------- Poprzedni wpis dodano o 17:43 ----------
@dtox
Jeśli sukcesem nazwać kłamliwą i dla niektórych obraźliwą reklamę, to faktycznie Samsung osiągnął tu sukces w 100%. Widziałem w amerykańskiej telewizji bardzo dobre reklamy SGS2, merytoryczne i inspirujące, dlaczego o nich się tak szeroko nie pisze?
Samsung rzuca kolejne marketingowe wyzwanie Apple
@macieks72
Samsung generalnie wykazuje bardzo luźny stosunek do prawnie chronionych znaków, nazw, wzorów itd. Pamiętam choćby sprawę ikonki Appstore, która pokazała się kiedyś w sklepie Samsunga. Trudno powiedzieć z czego to wynika, może chcą na siłę prowokować Apple'a, a może nie przywiązują wagi do takich 'drobnostek'. Badź co bądz, to Apple potem wychodzi na te złe broniąc swoich wzorów, ikonek, kształtów w sądzie.