Proszę trzymać się tematu!
@Balin0
Dokładnie, jestem tego samego zdania. Do zakupów powinien być AppStore (aplikacja wspólna dla MAS i AS, a w wersji Win tylko AS), iTunes do zarządzania treścią multimedialną, a (wskrzeszony) iSync do synchronizowania.
Przy czym iSync powinien być napisany jak kiedyś i obsługiwać wtyczki, umożliwiające zmianę źródła danych i dodawanie nowych urządzeń.
Przestańcie offtopować. A jak się komuś takie niusy nie podobają to wystarczy nie czytać.
Wątek posprzątany. Proszę zachować poziom. Każdy następny wulgaryzm albo uwaga personalna w tym wątku spowoduje natychmiastowego bana.
I uwaga osobista, ludzie to jeden zwykły kod a zachowujecie się jak stado wilków. Może pora wyłączyć komputer i pomyśleć nad swoim zachowaniem.
Proszę trzymać się tematu, a swoje popisy erystyczne zostawić na użytek domowy.
iAdasiek - zanim napiszesz, cokolwiek, to pomyśl.
1. Cena w USA, która jest wrzucana często na forum to cena NETTO!, do niej dopiero dolicza się podatek od sprzedaży (sales tax). To specyfika USA, bo każdy stan ma inną wysokość tego podatku i dlatego zawsze podaje się cenę netto
2. W Europie są dużo wyższe podatki, do tego prawo nakazuje podawać cenę brutto. Podwyżka w Europie wynika właśnie z nieuwzględnienia przez Apple VAT, co odbijało się na dochodach deweloperów (dla mnie sprzedaż poza Europą jest dużo bardziej opłacalna niż w strefie euro).
@tasiu
Np w Kalifornii za ten Things trzeba zapłacić ok 35,08, w NYC 34,76 PLN, a Delaware 31.9599 (jeden z nielicznych stanów bez stanowego i lokalnego salex tax - oprócz tego nie ma ich tylko w New Hampshire.
Z tego co widać było na keynote to dysk SSD będzie taki jak w obecnych macbookach - czyli płytka mocowana do płyty głównej w slocie PCI Express.
A do tego trzeba dodać sporą różnicę VAT (19% versus 23%).
Obecny najtańszy kosztuje 5300 a ma mniej RAM i nie ma SSD. Jak dla mnie ceny są do przyjęcia, choć nie jestem pewien, czy w ogóle będę zmieniał mojego 27" - zupełnie mi wystarcza.
Co do RAMu to nieuważnie oglądaliście keynote - wyraźnie było widać sloty. Są umieszczone w innym miejscu niż obecnie - za nóżką od tyłu, a nie jak teraz od dołu.
Ja, podobnie jak Sandrace, zdecydowanie wolę układ Applowy, może dlatego, że używam go od dawna. Natomiast, żeby nie mieć problemów z Windows, to jeżeli muszę na nim pracować "natywnie" (nie pod VMware bądź przez terminal z OSX) to przemapowuję sobie klawiaturę właśnie w nim na układ OSX.
Z tego powodu klawiatura Geniusa zdecydowanie nie jest dla mnie. Dodatkowo, z tego co zauważyłem, nie jest ona zbyt tania. Tak naprawdę to swoją Apple Wireless kupiłem w podobnej cenie jak LuxePad (obie ceny na Allegro). Podstawka też nic mi nie daje, bo wolę sobie zwinąć Smart Cover, który już mam.
Tak więc moim zdaniem jest to rozwiązanie raczej dla kogoś kto nie ma jeszcze etui i klawiatury do iPad'a i dodatkowo jest przyzwyczajony do układu Windows.
@ciocia_alicja MBP late 2008 obsłuży 8 GB.
@virgin71 - sprawdź rodzaje w drugim zdaniu.
@kamodj Architektura ARM – Wikipedia, wolna encyklopedia
Mógłbyś, w kulturalny sposób, o ile na to Cię stać, napisać, o co Ci chodzi. Jaki kawałek opisu architektury ARM stoi w sprzeczności z moją wypowiedzią?
Moderator posprzątał, trolla się nie karmi tylko raportuje
Prosiłem o zakończenie tych porównań PC / Mac. Więcej nie poproszę!
A ja nie mam PC, więc moje maki są na pewno szybsze.
Skończcie tę bezsensowną dyskusję nad wyższością świąt Bożego Narodzenia...
Jak ktoś chce PC to niech kupi PC, a jak ktoś chce Maka to niech kupi Maka.
To jest wątek o nowych iMakach więc proszę się trzymać tematu.
@Wojczo
W USA, a konkretnie na promenadzie w Venice Beach i na molo w Santa Monica widziałem artystów z iPadami. Ale woleli za karykaturę prawdziwe, papierowe, zielone :)
.Net operuje na kodzie zarządzalnym MSIL, więc nie ma potrzeby tworzenia dwóch osobnych kodów wykonywalnych. Wystarczy zapewnić, że na obu platformach będzie działał identyczny CLR (runtime) i aplikacje dadzą się spokojnie uruchomić i na ARM i x86.
Nie należy tego porównywać z Javą, MSIL jest zdecydowanie bardziej niskopoziomowy, a CLR działa w inny sposób niż maszyna wirtualna Javy (dając wyższą wydajność).
Wprowadzenie komputerów na ARM oznaczałoby wycofywanie tych na Intelu (tak jak było z przejściem z PPC na Intela). W krótkim czasie (czyli pewnie około roku) wymieniono by całą ofertę, bo utrzymywanie równoległej oferty komputerów z oboma typami procesorów wydłużałoby konieczny czas wspierania obu linii w oprogramowaniu.
Na dzisiejszy, w mojej skromnej ocenie, nie ma takiej możliwości, o ile procesory ARM powoli mogłyby znaleźć swoje zastosowanie w najsłabszych notebookach, to w dalszym ciągu są zbyt słabe aby emulować Intela w jakiejś nowej formie Rosetty, i aby stanowić sprzętowe zaplecze komputerów stacjonarnych (iMac).
Natomiast, przy obecnym tempie rozwoju linii ARM, za rok może się to okazać całkiem możliwe, stąd moja, wcześniej wyrażona, opinia, że Apple pewnie prowadzi jakieś prace badawcze w tym kierunku, bo, nawet jeżeli nie mają jeszcze opracowanego planu przejścia na ARM, to warto mieć zbadaną taką możliwość.
Elita, to o czym piszesz, jakkolwiek technicznie możliwe, powodowało by jeszcze większe zużycie energii.
Natomiast, mnie osobiście, OSX na ARM w niczym by nie przeszkadzał, tak samo jak np. Air na OSX. Jako użytkownika absolutnie mnie nie interesuje jaki procesor ma komputer. Ma być po prostu wydajny w takim zakresie jak jest mi potrzebny.
Apple nie raz zmieniało architekturę i ma to opracowane, nie wykluczone, że np. 10.9 będzie dwu platformowy: x86 i ARM.
Nie "przyszedłeś ty", bo nie tylko ja, ale i paru innych dyskutantów, nie zrozumiało o co Ci chodzi. Co więcej parę razy byłeś proszony o tłumaczenie swoich wypowiedzi i sam przyznawałeś, że są nie jasne.
Zamiast pisać "jednowyrazowo" właśnie rozwijaj swoje wypowiedzi, bo jak widać nie są zbyt czytelne.
Koniec OT.
Wyprodukowałeś w tym wątku z 10 postów, a nikt, poza Tobą, nie rozumie o co Ci w ogóle chodzi.
Bądź łaskaw precyzować jasno swoje myśli bo wszelka dyskusja z Tobą jest zwyczajnie niemożliwa.
A skąd wiecie, czy nie mają już OSX skompilowanego na ARM?
Biorąc pod uwagę stopień zbliżenia OSX i iOS jest to całkiem możliwe i logiczne (choćby dla celów badawczych).
Też mam ciągle te 25GB :), inna rzecz, że ja akurat mam zajęte mało powierzchni, bo używam głównie Dropbox.
iPhone 5 - test na MyApple
Proszę trzymać się tematu, wątek dotyczy iPhone 5 a nie innych smartfonów.