To Ty mnie nie rozśmieszaj z takimi tekstami. ;) Patrząc pod kątem nie płacenia za najwyższy pakiet telewizji cyfrowej i wymienienie jej na Netflixa to owszem, 50zł jest bardzo dobrą ceną. Nie mniej, nadal tak do końca sobie na tę kwotę jeszcze nie zapracowali. Ale i tak uważam ich za najlepszy serwis tego typu w Polsce.
Żartujesz, prawda? VOD NC+ to kpina. Aplikacja z poziomu dekodera jest nieużywalna, a jeśli już nawet coś znajdziesz, to film potrafi się nie odtworzyć albo buforować w nieskończoność mimo doskonałej prędkości internetu. Że już nie wspomnę o tym jak wypożyczasz sobie pojedynczy film za 15zł a ten nie raczy się odtworzyć. HBO GO jest niewiele lepsze, jedynie appka na iOS w miarę nadgania temat, ale z poziomu przeglądarki albo TV to jest dramat. A, no i przynajmniej HBOGO gwarantuje groszowe zniżki na bilet do kina - wow. Generalnie cała ta firma NC+ to jest dno i metr mułu. Wielka technologia XXI w...
Oba te pożal się boże serwisy to argument, dla których wyrzuciłem dekoder i przerzuciłem się na Netflixa. Nie dość, że tańszy, to jeszcze nie robi mi łaski w temacie tego co chcę obejrzeć. A jak zabraknie mi na nim materiałów to również przestanę za niego płacić.
Jestem ogromnym fanem serwisów streamingowych. Korzystam z Netflixa w sumie od początku istnienia serwisu. Jest znacznie lepiej niż było w dniu premiery, ale mimo to dość często kwestionuję w głowie zasadność płacenia za to ponad 50 zł miesięcznie. Nie mniej, dopóki mam co oglądać (a są to zazwyczaj seriale), dopóty będę ich klientem.
Dziękuję. :)
To ja sugeruje kupić GoPro, niż 512GB iPhone za 6 tys zł. Przynajmniej serio będzie wodoodporne.
Dobrze, że Jony Ive nie kieruje się designerskimi sugestiami światowych grafików co to tworzą te koncepty, bo to byłaby masakra...
Lubię mleko z Makro za 15.99 zł. Może się skuszę. :)
No to się uśmiałem. Gdzie mogę przyłożyć dowód osobisty? Do ekranu, czy po prostu zeskanować i wysłać prywatnie do Marka?
No słabo to wygląda, tyle powiem.
W łatwo odchylającym się ekranie MBP? W ogóle. :D Tak samo jak nie przekonują mnie laptopy z windowsem z dotykowym ekranem (inne niż Surface).
Gdyby tylko Air kosztował 69$. :P
Jak już to VATu i najdroższego przelicznika w kantorze Apple. Bo gdybym mógł kupić iPhone w dolarach bez większych problemów to byłbym bardziej szczęśliwy niż w Polsce i naszych chorych warunkach.
Tak się trzyma cen, że co model to droższy. :D
Opcje są dwie.
Ciekawe która opcja jest bardziej prawdopodobna. :D
AirDrop nie działał nawet na czystym MBP wyjętym prosto z pudełka nie tak dawno temu. Za to nigdy nie miałem problemów z handoff czy continuity. Tylko AirDrop od zawsze nie działa tak jak powinien. Wyzerowałem BT tak jak polecił Jacek i o dziwo zadziałało jak coś chciałem przesłać. Zobaczymy czy kolejnym razem też się uda.
Jakieś sugestie jak rozwiązać problem z działającym w kratkę AirDrop na El Capie? Bo to też ma związek z BT, a nigdy mi to poprawnie nie działało.
W przyszłym roku będę leżał i kwiczał na widok Ciebie lecącego z 8 stówkami do sklepu w celu nabycia tego cudu techniki. ;) Tylko nie zgub potem, melomanie!
Leżę i kwiczę. :D
Wszystko co oglądam mogę pobrać, a to oznacza koniec walki z klatką Faradaya w PKP. <3 Doskonale!
Nie mieszkam w Stanach, a mimo to bez większych problemów rozumiem akcenty, od polskich, przez hindusko-rosyjskie-chińskie, na australijskim kończąc. Tak jak napisałem - widziałem masę filmików promocyjnych i wywiadów, w których akcent był tak samo tragiczny. Tak tragiczny jak Francuz mówiący po niemiecku. I co? I nikt nie ma z tym problemu. Była nawet kiedyś taka seria wywiadów na AOL, z różnymi ludźmi, różnych profesji, z różnych krajów. I co? I nic. Akcenty prześmieszne ale mimo to oglądane. Jasne, fajnie jest słuchać poprawnego amerykańskiego (?) lub brytyjskiego akcentu, ale nie umniejszałbym ludziom, którzy ich nie posiadają.
Akcent może i słaby, ale czym on się różni od akcentu indyjskich naukowców promujących akcje na kickstarterze? Niczym. Polacy jak zwykle przeczuleni na punkcie języka, w którym nawet nie są native'ami.
Pomysł może i fajny, ale na mapach Apple to ja tego nie widzę xd
Netflix prosi polskich klientów o drugą szansę
No widzisz, ja z kolei w ogóle nie oglądam TV bo uważam, że kompletnie nic w niej nie ma poza reklamami. Więc dla mnie VOD to serwis samodzielny, a nie dodatek. Opcja Netflix + czasami HBOGO (jeśli przymruży się oko na wersję web i będzie się korzystać tylko z appki) to dla mnie najlepsze rozwiązanie.
Wniosek jeden - dobrze, że każdy znajdzie coś dla siebie. :) Liczę na to, że Netflix w niedługim czasie stanie na wysokości zadania i się jednak w przyszłości nie pożegnamy.