Komentarze KvM Usuń wszystkie komentarze

@baslejndimon Android Vs iOS The Truth about Apple and Google's OS Part 1 of 5 - YouTube

Obejrzałem jedną. To są jak dla mnie pierdoly bez znaczenia. Owszem fajne są te możliwości androida, ale bardziej cenię sobie święty spokój. Brak wirusów, fragmentacji, problemów z updatem, możliwość przywrócenia systemu wraz z aplikacjami, ustawieniami na nowym telefonie w kilka, kilkanascie minut po wyjęciu go z pudełka. Kompatybilność ze sprzętem codziennego użytku itd. Pewne rozwiązania chyba nigdy nie bedą dostępne na androidzie.

Mam nadzieję, że Windows połączy z czasem zalety androida i iOS.

@ortal

Mi to nie jest potrzebne do głupich gierek. Póki co na ipadzie nie działają w pełni nawet takie strony jak Onet czy gazeta. To jest porażka. Zdaje sobie sprawę ze tablet to nie pełnoprawny PC, ale bez przesady. To już druga dekada XXI wieku i przeglądarka mogłaby być nieco pelniejsza. Flash to zreszta tylko jeden z wielu nieobslugiwanych standardów. Gdzie Java applet, gdzie silverlight, o active X nawet nie ma co wspominać.

Jeśli w końcu nie zrobią normalnej przeglądarki to się przesiądę na Windows 8 jak tylko pojawi się tablet z ekranem na poziomie ipada 3. A to nie jest kwestia odległego czasu. Apple zaczyna tracić przewagę nad konkurencją. 2 lata temu konkurencja miała w zasadzie niemal bezuzyteczne, frustrujące produkty. Dziś są pól kroku za Apple a w niektórych aspektach je wyprzedzają. O ile wcześniej z brakiem podstawowej funkcjonalności przeglądarki WWW trzeba było po prostu żyć, to teraz Apple musi sie postarać trochę bardziej. Jest to o tyle łatwe, że problem nie leży w ograniczeniach technicznych, a jedynie w filozofii prowadzenia biznesu.

@Colin 79

Symbiana za 450 euro jednak nie kupię. Ale na windowsa z takim aparatem kase bym wydał.

@aki7

Pewnie tyle co do tej pory.

Ja tu nie widzę prawie postępu. Liczyłem na co najmniej nową matrycę RGBW Sony. Następnego smartfona wybiorę pod kątem jakości fotek i filmów. Chyba będzie to Nokia z Windows 8 i swoim rewelacyjnym nowym sensorem zastosowanym w pureview 808.

Niektórzy tu chyba żyją w świecie fantazji. Blisko 2 lata uzywałem snow leoparda i jak dla mnie ten system to skansen. Poczynając od absurdalnej niemożności powiększenia okienka w lewo po problemy z zamulaniem i drukowaniem ( update systemu wywalal mi stowniki do drukarki lexmarka )

Niestety nie miałem czasu. Niestety zdajesz się nie rozumieć, że zmiana ogniskowej obiektywu to jedynie mniejsze lub większe wycięcie rzeczywistości, ( tego obrazu 2D) niemal tak same pod pewnymi względami jak zamiana rozmiaru matrycy. Zwrociles uwagę, ze zastasowaleś bardzo skrajne ogniskowe, a różnice w obrazie są na tyle minimalne, że gdyby były one obok siebie, a nie nałożone to nie dało by się ich dostrzec?
Sugerowalem Ci abyś zrobił jeszcze jedno zdjęcie z ogniskową 24 mm, tyle że z bliższej odległości. Wtedy zobaczysz na czym polega zmiana perspektywy bez potrzeby nakładania zdjęć na siebie.

Znacznie lepsze rezultaty uzyskasz tez korzystając z jednego obiektywu. 70 i 200 mm powinny być wystarczające do wykazania różnic w perspektywie, a wykorzystanie jednego obiektywu wyeliminuje większość ew błędów.

Nie opierać swojej wiedzy na tym artykule. Nawet go nie przeczytałem. Nie twierdzę, że jest bezbłędny, nie twierdzę tez ze zawiera błędy. Znalazłem go Na szybko aby nie tłumaczyć samemu na czym rzecz polega.

Ja niestety nie dysponuję żadnym zoomem który może wygenerowac rawy.

Lepiej jakby Szerszy nie był. Mam średniej wielkości dłonie i szerszego nie zaakceptuje, bo nie siegnę kciukiem trzymając jedną ręką.

Widzisz a mnie wartość ogniskiowej kompletnie nie interesuje. Mając stałki muszę oczywiscie odróżniać 135 od 35 mm ale te wartości są kompletnie bez znaczenia. Dobierając kompozycje, a więc także perspektywę robię to bez aparatu. Po odnalezienie wzrokiem interesującego kadru i kompozycji dobieram obiektyw tak by znalazło sie co najmniej to co chce by pozostało na zdjęciu. Jeśli bedzie wiecej to trudno. Przytne na kompie. Lepsze to niż psucie kompozycji zdjęcia poprzez zbliżenie sie.

Niestety widzę, że uparcie mylisz znieksztalcenia geometryczne obiektywu (poduszka/beczka) ze zmianą perspektywy. Szkoda. Jeśli nie trafia do ciebie wiedza z podanego linka zachęcam do skorygowania swoich fotek np. w lightroomie tych znieksztalceń i zobaczysz, że Twoje fotki sie pokryją. OcZywiscie zakładając że przypilnowales aby były zrobione z tego samego miejsca pod tym damy katem.
Moze wieczorem sam sie w to pobawie jeśli znajdę chwile by usiąść przy kompie. Zakładam ze robiłeś fotki czymś do czego są profile.

Ja kiedy fotografuje nie myśle oteorii lecz o praktyce. Kiedy znajdę jednak wlasciwa kompozycje i potrzebuje dobrac optymalny kadr to dobieram właściwa ogniskową. Jako ze mam wyłącznie stalki czasem jestem zmuszony użyć szerszego kata niż bym chciał, bo nie mam odpowiedniego szkla . Na szczęście obecnie skadrowanie ostateczne fotki na kompie nie jest problemem jakościowym ani logistycznym.

W żadnym wypadku jednak nie zrobię kilka kroków do przodu, bo to całkowicie zmieni perspektywę! Nie ma czegoś takiego jak nożny zoom!

Parmenides. Wyszło Ci wręcz prawie idealnie na dowód tego, że mam racje. Oczywiscie, że zdjęcia nie da sie na rożnych ogniskowych wpasować piksel w piksel! Obiektywy maja swoje mniejsze lub większe znieksztalcenia geometryczne, różne na różnych ogniskowych, które tobie mylą się ze zmianą perspektywy. Zrób jeszcze trzecie zdjęcie jesli nie dowierzasz na tej samej szerokiej ogniskowej z bliskiej odległości. Wtedy zobaczysz co to znaczy zmiana perspektywy.

Ewentualnie możesz skorygować znieksztalcenia geometryczne obiektywu przy pomocy odpowiedniego profilu Wtedy tez nie bedzie idealnie piksel w piksel, ale różnica w zdjęciach znacznie sie zmniejszy.

To mniej wiecej tak jak bys oczekiwał ze obiektyw 8mm fisheye i 8mm skorygowany rektalinearnie dadzą identyczny obraz. Uwierz lub nie różnice bedą znacznie większe mimo tych samych przyslon ogniskowych matryc i odległości.

Tu mas wyjaśnione to zagadnienie teoretycznie. http://szumofobia.pl/forum/showthread.php?t=52

Ok. Rozumiem. Problem w tym, że niepotrzebnie zacząłeś porównywać te nokie z normalnymi aparatami. Tymczasem jest to aparat w telefonie komórkowym o możliwościach jak na komórkę fenomenalnych. Przed kilku laty cieżko było znaleźć kompakt o takiej jakości zdjęć (a uwzględniając tylko liczbę detali być może do dziś nie ma lepszego ). Wcale nie chodzi tu o ilośc mpix, choć ku mojemu zdziwieniu obraz per piksel tez nie jest kiepski w dobrych warunkach oświetleniowych.

Telefon zawsze ma sie przy sobie i to jest najwieksza zaleta aparatu w komórce. Bardzo chętnie powitał bym aparat tej klasy w ajfonie. Nawet kosztem wyglądu

@luc68
Nie musisz tu prowadzić wykładów. Wystarczy ze nie będziesz innych wprowadzał w błąd. Kwestia perspektywy przy portrecie to rzecz podstawowa. Nigdy nie zadawales sobie np. pytania dlaczego czasem modelka ma nienaturalnie wielki nos, a małe uszy?

To właśnie znieksztalcenia perspektywy wynikające z tego, że zdjęcie jest zrobione ze zbyt bliskiej odległości. Tez nie mam zamiaru tu prowadzić wykładu więc ograniczę sie tylko do tego jednego przykładu. Fajnie, że przynajmniej zadeklarowałeś chęć poszerzenia wiedzy. Doceniam to.

---------- Wpis dodano o 12:25 ---------- Poprzedni wpis dodano o 12:14 ----------

@parmenides.
Niestety źle mnie zrozumiales. Perspektywa zależy wyłącznie od miejsca z ktorego robi sie zdjęcie! Powszechne mniemanie ze od ogniskowej wynika z faktu, że ludzie zmieniając ogniskowa jednocześnie zmieniaj punkt z ktorego robią zdjęcie.
Ustaw sobie w jakimś miejscu statyw i zrób zdjęcie na najdłuższej i najkrotszej ogniskowej, następnie aby zachować ten sam kadr wytnij w programie graficznym adekwatna cześć aby uzyskać kadr jak na najdluzszej ogniskowej i przekonasz się, że perspektywa się nie zmieniła.

To samo osiagniesz robiąc z danego miejsca zdjęcie komórką z malutka matrycą i aparatem wielkoformatowym.

Owszem bedą zmiany w głębi ostrosci, ale nie w perspektywie.

Matryce mozna zarówno przyslaniac jak i przeslaniac. Obie formy są poprawne.

@luc68

Kolego właśnie wykazales, że nie masz pojęcia o fotografii. Przeciętny pstrykacz mający sie za zaawansowanego fotografa utożsamia kadrowanie z zoomem i przemieszczanie się fotografa za tożsame - podobnie jak Ty to uczyniles. Widać, że kompletnie nie rozumiesz od czego zależy perspektywa i jej wpływ na zdjęcie ( kompozycję). Nie rozumiesz (co wynika z cytatu), że jeśli nie ma sie możliwości zmiany ogniskowej, to kadrowanie na kompie jest czesto jedynym sposobem na zachowanie właściwej perspektywy i planowanej kompozycji. No ale to jednak wymaga elementarnej wiedzy fotograficznej, a nie tylko siedzenia na naszej klasie.

Jak na komórkę zdjęcia z dyskutowanej nokii są wybitnej jakości i to na czym mi zależy w nowym iPhone to właśnie zwiększenie możliwości fotograficznych. Najlepiej nawet skromny 2-3 krotny zoom poczynając od ogniskowej ekw 24 mm, ale nie pogardzil bym możliwością kadrowania na kompie (i/lub zoomem cyfrowym) jeśli udałoby sie zachować wystarczającą jakość.

Być może ci przesmiewcy znają sie równie dobrze na aparatach co na wiewiórkach. Dwa tygodnie temu nagralem filmik jak wiwiorka je z ręki orzeszki. W centrum Londynu i to nie żaden wyjątek. Zrobienie zdjęcia ajfonem tak by wypełniała kadr, to kwestia kilku minut cierpliwości, bo wiewiórek, na wpół dzikich jest tam zatrzesienie i są jedna z atrakcji turystycznych.

@wojcieszek

A ja nie. I co? Długo tak będziemy ? Idźcie na pisowskie portale. Tam Wam przyklasną. Sklep Apple ma jak dla mnie te zaletę, że można za względnie rozsądne pieniądze wymienić sprzęt na nowy po gwarancji gdy sie coś zepsuje.

Póki będzie osx będzie Java. Sek w tym ze wg plotek sprzęt stacjonarny ma być w przyszłości pedzony na iOSie

Z iTunes już wersja 5.0 zrobiła rozbrat. Ja od roku nie używalem iTunes. Ja bym chciał aby przeglądarka obsługiwała flash silverlight i Java apllets. Wiem ze tego nie będzie.

Pomysł z większym ekranem ok pod warunkiem zachowania obecnego pola dotykowego i rozmiaru telefonu . Home button mógłby być wirtualny/dotykowy ale wymagało by to jakiejś nowej technologii. Mieszanki e-ink z LCD. Lub rewolucyjnej baterii. Chodzi o to by znajdował sie w polu wyświetlacza.

I tak możecie się cieszyć że Jave macie. Pytanie jak długo ? Jeśli Apple zmierza w kierunku iOSa... Na iOS nie ma i wg zapowiedzinie będzie Java Applet, flash, silverlight. Jak dla mnie to bardzo poważna wada. Skutkuje to tym, że nie działa np. vod.onet.pl zalukaj.tv , konfigurator BMW i oczywiście wiele innych. To jest jak ktoś słusznie zauważył powrót do przeszłości. Nie czarujmy sie. iPad 2 spokojnie by sobie poradził to kwestia marketingu i nic wiecej.

@carlomedia

Mnie ppi nie interesuje, przy stacjonarnym kompie nie siedzę 20 cm od monitora. Dodatkowo w tradycyjnych monitorach wolałem większe piksele ze wzgl na czcionki. Na LCD przesiadalem sie bardzo póżno, wolałem ogromny monitor, ale obraz dobrej klasy. W zasadzie dopiero jak mnie było stać na Eizo wywalilem crt.

W ipadzie 2 raziła mnie jakość czcionek, szczególnie w porównaniu z iphonem 4. Filmy, czy fotki były akceptowane, ale ich jakość na ipadzie 3 jest wręcz fenomenalna.

Gdyby ten tablet miał jeszcze normalną przeglądarkę byłoby idealnie, sprzętowo nic mi więcej nie potrzeba.

Bosze ty widzisz i nie grzmisz. iPad 1 i 2 to było nieporozumienie. Dwójkę sprzedałem po 3 tygodniach ze sporą stratą ze względu na tragiczny wyświetlacz z rozdzielczością na poziomie pierwszych monitorów LCD z ubiegłego stulecia!

Trójka nie jest ideałem, ale to pierwsze urządzenie które jest warte zakupu i używania. Szkoda wzroku tracić na tych starych. Owszem jeśli ktoś już i tak niedowidzi to kupno nowego mu nie pomoże.

@Vanderpool

Twoje rozmyślania miały by wiecej sensu gdybyś skierował je w kierunku znalezienia usterki. Windows sam z siebie praktycznie się nie wiesza. Prawie zawsze jest to wina sprzętu lub sterowników. U mnie częściej wiesza sie osx.

Też kupiłem. Działa całkiem nieźle. W końcu można mieć normalną przeglądarkę na ipadzie. Idealnie nie jest, ale wystarczająco.

Jakość ekranu sprawiła, że sprzedałem ipada2 po miesiącu użytkowania. Teraz ten sam element sprawi, że kupię nowego ipada. Tak jak w artykule napisano jest jeszcze wiele do poprawienia, ale jest to już poziom wystarczający do tego by nazwać to urządzenie wartym posiadania i użytkowania.

Jestem w stanie dostrzec gołym okiem zarysy pikseli na iPhone 4 na granicach brzegów czcionek. W niczym mi to nie przeszkadza w zakresie użytkowym , natomiast kobylaste piksele starego ipada bardzo mnie drażniły.

Czytanie dłuższych tekstów było męczące, taniutki kindelek dawał nieporównywalnie lepsza jakość.

Szkoda, że zostawili tanią wersję dwójki zamiast nowego ipada z 1/3 mniejszą baterią i bez aparatu z tyłu. To moje jedyne zastrzeżenie co do sprzętu.

Oczywiście ciągle boli brak normalnej przeglądarki. To jest obecnie największy problem tabletów, nie tylko ipada.