Komentarze koh Usuń wszystkie komentarze

Przepraszam, że tak późno przyuważyłem, że rdd zaczyna robić wycieczki osobiste.

Czyli zamiast dobre to jest niesmaczne :)

Jasne, czasami po prostu ciężko wyczuć który fragment artykułu okaże się dla forumowiczów najważniejszy i co dokładnie precyzować. Często spotykam się po prostu ze zwykłym czepialstwem.

Myślę, że to dziwna sytuacja, gdy forumowicze czepiają się autora o jakieś nic nie znaczące sformułowanie szukając dziury w całym, a potem odwracają kota ogonem jak z kolei ktoś im zwróci uwagę :) Bardzo symptomatyczne.

A dziękuję :) Mi wystarczy jak spojrzę w kalendarz i widzę taki duży napis co to za miesiąc :)

No to ty szukasz na siłę argumentów żeby się czepiać. Dla mnie sierpień to sierpień i tyle. Chcesz to sobie interpretuj dowolnie... jeśli dla Ciebie Wrzesień zaczyna się w sierpniu to spoko, nie mój kalendarz nie moja impreza :)

Równie dobrze autor może napisać, że "w tym roku", "pod koniec roku", "w czwartym kwartale", "jesienią", "za ok. 3 456 000 sekund" a ty i tak znajdziesz dziurę w całym :)

Wg słownika sjp Sierpień to miesiąc który jest Sierpniem, a nie Wrześniem. W związku z tym nadal mamy do odhaczenia trzy miesiące Sierpień, Wrzesień i Październik... a więc jest formalnie kilka, a nie para :)

Za trzy dni Wrzesień to nadal nie Wrzesień :)

Sierpień Wrzesień Październik ... 3 to już kilka :)

Czemu coś tak lekkiego ma się rozwalić? Nie wymyślaj. Jak nie wpadną do ścieku, albo ich nie zdepczesz to nic im nie będzie.

Hahaha no to grubo... dobrze świadczy o horyzontach :)

Zapomniałem dodać do listy NiN oczywiście...

... a z takich dziwnych rzeczy jakie wtedy słuchałem i idealnie pasowało mi do książkowej trylogii Tolkina to był harfista Andreas Volenweider czy jakoś tak... dostałem płytę od wujka i mimo że to kompletnie nie było to co słuchałem idealnie oddawało klimat tej bibii fantazy :)

Faktycznie, było Illusion... pamiętam :)

Moja sentymentalna play lista z tamtych czasów zawierałaby Soundgarden, Faith no More, EMF, Beastieboys, Cypress hill, soundtrack Judgement Night, Biohazard, Sonic Youth, Anthrax, Pearl Jam, Apteka, Bielizna, Dog Eat Dog i Rage Against The Machine. Tak pokrótce :)

Hmmm... no tak, lepiej jak mateczka pozwala się dymać :) Ale przykład podałeś dobry... dobra mateczka dała nam 500+, krótszy wiek emerytalny, prokuratora i sędziego w jednym, tak żeby sprawować pieczę nad dziećmi... żeby każde z tych dzieci nie wybiło się na kogoś wybitnego :)

Bo trochę dziwnie wygląda zapatrzenie w jedną firmę, a jako dowód na jej niewinność przytaczając rzewny wspominkowy list szefa tej firmy, który w iście perfidny sposób próbuje grać na sentymentach. Wierzysz mu, trudno.

Właśnie tym objawia się solidarność EU, że pociągnęli do odpowiedzialności. Postaraj się zrozumieć.

Tak, jakiś koleś, jakaś EU... może koleś z Apple oszukał i ściemnia teraz? Takie gadanie.

Zakładam, że winny nigdy się nie przyzna... skoro kara została nałożona, to znaczy że odbyła się procedura która miała udowodnić/wykluczyć winę Apple i niestety dla Apple się to źle kończy.

Co ma napisać Cook? Tak przez lata pod przykrywką dawania miejsc pracy dymaliśmy irlandię i EU na grube miliardy? No przecież nie napisze tego.

Znasz jakiś nieformalny list szefa firmy która jest oskarżona... a znasz oficjalne stanowisko EU, czy też Irlandii, że tak z góry zakładasz, że ma rację Apple? Może warto zapoznać się z materiałem obu stron.

Bronią się jak mogą, żeby nie płacić.

Dopisał bym do listy tamtych czasów prześmiewców z Faith No More ... mimo że to nie seatle :)

Jeśli tak było to Irlandia popłynie nieco :)

Przypomina mi się pewna sprawa w Szczecinie. Miasto sprzedało grunt jednej z firm przemysłu wiatrowego pod nowy biurowiec tej firmy za kilka milionów. Obiecywało że Grunt po prawdopodobnie radzieckiej jednostce jest bez wad itp. Od lat były to pola w sumie w centrum miasta.

Inwestor zlecił zrobienie projektu firmie architektonicznej i w trakcie robienia projektu wyszło, że ziemia w składzie ma w zasadzie całą tablicę mendelejewa... no i zaczęło się odkręcanie interesu z miastem co nie było proste... tak będzie i tym razem.

...a ja swoje :)

Obiecali?

No i podstawowe: KUPILI AGAR.io

48 KROPEK -> 48 h NA JEDNYM ŁADOWANIU :)