@kaaple
Dokladnie. Pod kazdym doslownie newsem mozna znalezc glupawe i nie na temat komentarze autorstwa Mozarta. A to o teorii spiskowej apple, a to o kosmitach ktorzy pewnie porwali Cooka i Ive'a, jeszcze gdzie indziej o dupie Marynie. Czasem mam wrazenie ze pomylilem forum ale juz napewno wiem, ze przed 10 listopada 2011 bylo tu troche wiecej spokoju i mniej siania durnego zametu.
Zaraz sie odezwa obroncy cnoty i ucisnionych, ze kazdy ma prawo do wlasnego zdania. Tak, zgadzam sie. Kazdy ma prawo. Ale nie do, pardon, pieprzenia glupot. To zaczyna sie robic coraz bardziej meczace, frustrujace i irytujace.
Witamy MacKozera i zyczymy mu takiej samej swiatlosci umyslu jak na blogu ;) MacKozera czyta sie niezwykle lekko i z przyjemnoscia. Bardzo sie ciesze, ze dolaczyl to teamu myapple.pl. Kogos takiego wlasnie brakowalo w szeregach portalu. Kozer ma w sobie cos wyjatkowego co sprawia, ze czytelnik szybko sie wciaga w jego teksty. Jego oceny sprzetu nie sa stronnicze a opinie wyglaszane z perspektywy uzytkownika. Lubie go czytac.Nie pozostaje mi nic innego jak tylko zyczyc sukcesow we wspolpracy z myapple. Jesli jednak ta okaze sie nie owocna, zawsze wroce do Twojego bloga :)
P.S. Na zdjeciu newsa MacKozer trzyma w rekach iPada pierwszej generacji :) Nigdy nie sprzedam mojego cacka iPada 1 w najwyzszej konfiguracji 64GB + 3G :)
@baslejndimon
Wiesz czy zgadujesz? Takich informacji "powszechnie" wiadomych ja takze znam multum. Kwestie latania dziur jailbreakowych mnie nie interesuja gdyz nie korzystam z jailbreak'a.
Chodzi mi konkretnie o kwestie opisana przeze mnie w poprzedniej wiadomosci. Zakladam, ze nie posiadasz iPhona 5, wiec nie mozesz tego sprawdzic a wiec nie mozesz odpowiedziec. Tak naprawde to nikt dokladnie nie wie czego dotyczyl ten update. Jedni mowia ze glosnika do rozmow, inni z glosnika sluchawki.
@ian_
Takze poprosze o kawalek konstruktywnej rozmowy na ten temat. Co dokladnie zaktualizowano jesli chodzi o audio? Mam wrazenie, ze podczas odtwarzania niektorych teledyskow na youtube (w ktorych znam niemal kazdy dzwiek jaki wydobywal z siebie iPhone5) dzwiek jest troche inny niz przed aktualizacja.
Inny tzn. mam na mysli, ze jest w niektorych rejestrach (tych glosniejszych partiach) splaszczany. Moze nie tyle sciszany ale jakby mniej wyeksponowany. Nie jestem ekspertem w dziedzinie audio dlatego poprosze o opinie kogos kto jest kompetentny. Czy W takze macie wrazenie, ze po aktualizacji cos sie poknociło z dzwiekiem i iPhone nie gra juz tak glosno, czysto i rownomiernie jak przed updatem.
@ZlyPL
Hahahahaha :) Bardzo dobre! Ten koment powinien wygrac jedno z etui!
Nawiazujac do wypowiedzi jednego z userow, iz uzywa iPhona bez zadnych futeralow a folie tylko przez chwile a jego telefon wyglada jak nowy. Otoz wszystko zalezy od tego gdzie go uzywa i jak dlugo. Chyba przez pierwsze 2 tygodnie i lezac na polce w domu.
Zaden iPhone nie ma na tyle wytrzymalej szyby zeby po pewnym czasie uzytkowania nie pojawily sie na niej mikrorysy. Nie mowiac juz o innych elementach obudowy. Obudowy iphonow 2G-3GS rysowaly sie najbardziej (moze mniej 2G bo to przeciez amelinium ;) Obudowy 4-4S sa stosunowo wytrzymale i rzeczywiscie daleko im do porysowania ale piekna matowa faktura metalowej ramki ucieka w zapomnienie dosc szybko. O odpornosci iPhona 5 niestety nie bede pisal w superlatywach poniewaz lzejsza konstrukcja ramki (zastosowanie lekkiego ale miekkiego amelinium) powoduje wieksza podatnosc na male uszkodzenia chocby krawedzie polerowanych fazek. Znam to z autopsji.
Uzywalem juz wielu iPhonow i wiem ze sa podatne na uszkodzenia jak kazdy inny smartfon. Aby zachowac wyglad "jak nowy", jak to opisal jeden z userow potrzeba albo noszenia w etui albo nie uzywania go wcale.
Ja osobiscie nie mam upakowanego iPhona w zaden cover. Jedynie nosze go w lekkiej cienkiem skorzanej wsuwce bez szlufki do wyciagania (szlufka rysuje dolna krawedz telefonu). Dodatkowo przod i tyl oklejony jest cieniutka i idealnie transparentna folia poliweglanowa.
Tak wiec uzywam iPhona niemal "gołego". Zaleta tych malych zabezpieczen jest to, ze uzyskuje wyzsza cene przy odsprzedazy poniewaz ani przod ani tyl nie posiadaja rzeczywiscie zadnego zarysowania.
Ja jestem wyluzowany. Fanatykiem nie jestem. Sprzet Apple dzielnie i wytrwale sluzy mi a nie na odwrot :)
Ale jesli mialbym wyrazac wlasnie tak niepochlebne opinie w kazdym watku, kazdym newsie jak Mozart to po co mialbym wogole uzywac sprzetu Apple oraz marnowac na tym forum swoj i czyjs czas. Bez sensu. Jesli nic, doslownie nic by mi nie pasowalo to sprzedalbym mojego MacBooka i zalogowal na innym forum. Narzekanie jest domena polskiego narodu. Niestety
@TheMozart335
Mozart, widze, ze wypowiadasz sie jako jeden z pierwszych w wielu newsach zamieszczonych na myapple.pl. Twoje komenty sa bardzo cyniczne i przesmiewcze. Jesli nie podoba Ci sie polityka firmy Apple, jej produkty, sposob ich reklamowania i dystrybuowania a takze ludzie ktorzy mieli swoj udzial w ich tworzeniu - nie pisz wcale. Po co sie meczysz? Matka Cie nie kocha? Zona Cie opuscila? Sasiedzi krzywo na Ciebie patrza? Pies oddala sie w kat na Twoj widok?
Zmien forum/portal, jesli nie podobaja Ci sie newsy ze swiata Apple, nie bawi Cie dowcip Steve'a i nie kreca Cie innowacje Apple'a.
Przypominasz mi tanich krzykaczy rodem z Onetu ktorzy pod kazdym newsem masturbuja sie w pocie czola komentujac tanimi tekstami kazdy, nawet prosty news.
Ogarnij sie chlopie, idz upusc troche wodzy swojej fantazji, a jak Cie reka/rece zaczna porzadnie piec moze napiszesz cos bardziej normalnego.
@meiss
Hehe, dokladnie. Jakiekolwiek badania rynkowe, sondaze, ankiety by sie tu nie pojawily, natychmiast znajda sie eksperci ktorzy uwazaja, ze ow badania sa przeprowadzane przez idiotow i na idiotach. Znam wielu takich "bezmozgich idiotow" wlacznie ze mna, ktorzy bezmyslnie wydaja grube tysiace na sprzet Apple, tylko po to zeby sobie nim poszpanowac i czytac glupawe komentarze innych ludzi. Zenujace.
Jesli ja wypowiedzialbym sie w grupie tych 500 osob tez bylbym nie wiarygodny?
Nie okreslono, czy pytanie skierowane bylo do osob chcacych zakupic tablet po raz pierwszy, czy kolejny. A to jest zasadnicza roznica. Nie badano pewnie takze swiadomosci udzielajacych odpowiedzi w tej ankiecie czy rzeczywiscie maja na mysli TEN iPad. Od Apple oczywiscie. Marketing Apple zadzialal tak doskonale, ze slowo iPad jest dzis niemalze synonimem tabletu. Tak samo jak adidasy.Jesli mnie zapytano by jaki tablet bym kupil odpowiedzialbym, ze w tej chwili zaden - bo mam 2 iPady :) Ale w niedalekiej przyszlosci kupilbym... znowu iPada.A dlaczego? Po pierwsze, w domu od dawna bazuje na tzw. ekosystemie zbudowanym ze sprzetu Apple. Wszystko wspolgra ze soba jak tryby w dobrym zegarku. Po drugie, baza aplikacji, ich mnogosc i jakosc - czego bym nie potrzebowal to mam. Po trzecie, zaden, z czystym sumieniem powiem, ze zaden tablet nie oferuje takiej jakosci wykonania i takich materialow jak iPad. Podczas ostatniego pobytu w Japonii naoogladalem, natestowalem i nabawilem sie mnostwem roznych tabletow. Wszystkie to plastikowe, trzeszczace badziewia. Oczywiscie, nie narazajac sie innym userom, badziewiami okreslam materialy z ktorych zrobiono ow tablety a nie oczywiscie sam produkt, jego wyswietlacz, podzespoly itp. No i oczwiscie po czwarte, system operacyjny, jego prostota, przejrzystosc i ergonomia itp. Nie mowie tutaj o benchmarkach, wydajnosci, predkosci i innych pierdolach ale o tzw. przyjaznosci dla uzytkownika. iOS pod wyzej wymienionymi przeze mnie wzgledami jest poki co niedoscignionym wzorem godnym nasladowania. I ta kwestia raczej nie podlega dyskusji. Oczywiscie naskoczy na mnie grupa hejterow i bedzie starala sie udowodnic ze jest inaczej. Ale to jest moje zdanie i nikt tego nie zmieni. Nie neguje innych systemow, wrecz przeciwnie, sam sie chetnie nimi bawie np. android czy windows phone 7/8. Wszystko fajnie, ale iOS jest dla mnie najprostszy w obsludze i najbardziej przyjazny. Nie widze powodu, zebym musial w tej chwili opanowywac wielu roznych zakamarkow innych systemow potrafiac obslugiwac iOS z zamknietymi oczami o 12 w nocy.Powyzsze rzeczy o ktorych tu napisalem sa prawdopodobnie kluczem do sukcesu Apple w dziedzinie tabletow.Dla mnie nie chodzi tu o wyscig na gigabajty, gigaherce i cale. To jest mniej istotne.
Nareszcie Cortland w Gliwicach. Juz nie bede musial jezdzic do Katowic do Altusa. W Gliwicach w Forum byl iSpot ale jesli chodzio jakosc oblugi iw kompetencje pracownikow daleko mu bylo do Cortlandu. Tam wiedza o co mi chodzi jak do nich przyjezdzam. To nie jest zadne lokowanie produktu ;) ale z obslugi Cortlandu w Katowicach bylem bardzo zadowolony. Ludzie z pasja, o szerokich horyzontach, z wyobraznia, zupelnie jak ja :) Mam nadzieje ze w Gliwicach tez beda tacy sprzedawcy. Nie omieszkam odwiedzic i sprawdzic :)
@allgsm
Ja takze proponuje Ci serwis lub restore, zanim wystawisz kolejna pochopna opinie.
iPhone 5 to wlasnie model ktory chyba jako pierwszy nie ma zadnych zawiasow i zadnych zaciec. Od kiedy go mam (krotko po premierze) nie mialem ani razu sytuacji zeby sie zawiesil. A uzytkuje go bardzo intensywnie z roznymi aplikacjami. Dodam jeszcze, ze nie posiadam jailbreaka ani zadnej innej modyfikacji oesa. iPhone 5 jest w tej chwili jednym z najszybszych smartfonow na rynku i nie uwazam zeby ktos mogl czuc sie nie usatysfakcjonowany z powodu braku "pary".
U mnie na iP5 soft 6.1 nie dziala. Kiedy dochodze do etapu z trzymaniem 3 sek power/sleep po nacisnieciu polaczen alarmowych pojawia sie klawiatura do wstukania numeru alarmowego i nic wiecej. Probowalem i "cwiczylem" ten "bug" wiele razy ale u mnie to nie dziala. Moze mam za slaby refleks i robie cos zle ;)
Dla mnie ten news to bardzo dobre wiesci bo takze rozgladam sie za nowszym modelem Macbooka. Moj poczciwy Mid 2010 jeszcze daje rade ale ja chce wciaz wiecej i wiecej... ;) ;) ;)
Gwiazdki i komenty oczywiscie ze maja znaczenie. Jest sprawa oczywista ze nie mozesz w 100% ufac i wierzyc w to co pisza tam ludzie ale w wiekszosci przypadkow komenty potwierdzaja np. jakis mankament appki, brak wspolpracy z np z jakims urzadzeniem (np appka dlna dla konkretnego modelu tv), i tak dalej. Przykladow mozna mnozyc. Ja czesto czytam komenty i potrafie oddzielic ziarno od plewy jakiegos dzieciaka co nie umie korzystac z danej appki a pisze ze nie dziala. Poza tym mozna poczytac na forum o danej apce (takze na tym), poogladac prezentacje na YT i jeszcze tuzin innych mozliwosci. Dla chcacego nic trudnego.Nie potrafie zrozumiec tutaj glupiej dyskusji o zasadnosci i legalnosci sciagania pirata, testowania i kasowania w razie braku satysfakcji. Oczywiscie, ze taki ktos skasuje, jesli appka mu sie nie spodoba. A jesli spodoba? Wtedy tez skasuje i kupi legalna? Pieprzenie. Takie kity to dziecku mozna wciskac. Juz widze takich praworzadnych co to kasuja i legal kupuja.
Nie pojmuje o co ten caly krzyk i debata az na kilkanascie stron. Temat nie dotyczy jailbreaka, sprowadzania macbookow zza oceanu bez cla czy innych bzdur o ktorych tu piszecie.Temat dotyczy zamkniecia serwisu zawierajacego kopie aplikacji ktore mozna bylo sciagnac omijajac appstore czyli innymi slowy ukrasc.Nazywajmy rzeczy po imieniu. Sciaganie kopii aplikacji z szemranych serwisow, nie uiszczajac oplaty autorowi jest kradzieza a osoba sciagaca takie aplikacje zlodziejem. I tyle.Jak kogos stac na dosc kosztownego smartfona to stac go tez na sciaganie appek. Nic nie usprawiedliwia faktu kradziezy. Wiekszosc appek jest tak tania ze nie widze problemu. Do tego dochodza zalety posiadania oryginalnej aplikacji tj. pewnosc funkcjonowania, dostepnosc bezplatnych aktualizacji na wieki itp.Ale oczywiscie nadal widac u nas typowa mentalnosc polaka-buraka ktory jezdzi po marketach szukajac danej wersji konsoli i nie kupi innej bo "piraty nie chodza", nie kupi takiej czy innej nawigacji bo zablokowana i "inne" (czytaj kradzione) mapy nie chodza a takze nie kupi iPhona bo ma soft lub fw nie umozliwiajacy jb ktory w wielu przypadkach umozliwia kradziez aplikacji.Takich przykladow polaka-zlodzieja moglbym tutaj przytaczac bez konca.Polak bedzie kombinowal tydzien aby zajebac appke warta 0,79€ zamiast po prostu kliknac i sobie ja kupic. Zenada!Takie serwisy jak ww wspomniany powinni zamykac szybko i skutecznie.A pieprzenie o kopiach zapasowych i testowaniu a potem kasowaniu aplikacji mozna miedzy bajki wlozyc. W app store wiekszosc aplikacji ma darmowe wersje testowe.
Ja tez mam piatke i nie narzekam. Oczywiscie w kazdym smatfonie na rynku znajdziesz cos co mozna udoskonalic lub zmienic.
Ja takze juz nawet nie licze tych kwot wydanych na produkty Apple. Bylo tego troche: 2 macbooki pro, ze 7 iPhonow, 2 ipady, kupa innych akcesoriow typu Camera Connection Kit, kable, ladowarki, przejsciowki mini-dv/hdmi, docki, futeraly apple i inne. Nie liczac masy platnych aplikacji za ktore czesc kasy tez przeciez trafia do Apple. Mysle ze w 40 tysiacach bym sie zamknal :)
Kurcze, niedawno kupilem piątkę a juz nie moge sie doczekac kolejnego modelu. Moze dlatego, ze piatka jest pewna odskocznia od modeli 4/4s i wymaga kilku poprawek. Apple mnie troszke zawiodlo jesli chodzi o jakosc nowego smartfona. Mam nadzieje ze przeslanki z artykulu sie potwierdza i nowy iPhone bedzie mial wszystkie te rzeczy o ktorych pisza :) Oby tylko sie nie wydluzyl hehehehe :)Na szczescie u t-mobile mam wymiane smartfona co rok wiec na przelomie pazdziernika i listopada otrzymam nowego iphona. O ile nie bedzie problemow z dostepnoscia.Teraz byly ogromne ale i tak konsultanci t-mobile staneli na wysokosci zadania i sciagneli mi interesujacy mnie egzemplarz w dosc krotkim czasie.
Jesli chodzi o kwestie gospodarcze to zalety beda takie o jakich napisal renqien. Natomiast jesli chodzi o jakosc wyrobow, wcale nie musi byc wyzsza o tych made in china (lub inne kraje azjatyckie). Przynajmniej w poczatkowej fazie "rozkrecania" produkcji. Tak jak wspomnial Cook, w Stanach brakuje wykwalifikowanej sily roboczej a system edukacji jest dosc opieszaly. W krajach azjatyckich nie brakuje wykwalifikowanej kadry, ogromnego parku maszynowego, dobrze dostrojonej produkcji, sprawdzonych schematow, umiejetnosci radzenia sobie z problemami technicznymi i jakosciowymi i wiele, wiele elementow ktorych w Stanach przez spory kawalek czasu jeszcze nie bedzie. Osobiscie, przez najblizsze przynajmniej 2-3 lata wolalbym otrzymac produkt made in china i nie podniecac sie napisikiem USA. Kwestiami produkcyjnymi zajmuje sie od wielu lat i wiem w czym rzecz. Nawet jesli w gre wchodza ogromne pieniadze, pewnych tematow nie da sie tak sobie przeskoczyc.
Nikt nie napisal ze chcialbym miec tylko klasyki. Niektore z nowych gier sa naprawde rewelacyjne i wykorzystuja duzy potencjal urzadzenia. Ale czasami warto zatrzymac sie na chwile i wrocic do pieknych czasow, wspanialych chwil, kiedy elektroniczna rozrywka stawiala pierwsze kroki, rozwijala sie. Te chwile juz nigdy nie powroca. Ja osobiscie uwazam ze pomimo ogromnego postepu technicznego, nie ma (lub jest niewiele) juz gier ktore tak bardzo by mnie wciagnely, porazily swoim nowatorswem, miodnoscia, grywalnoscia, zatrzymaly na dluzej. Nie ma juz tytulow ktore chcialo sie miec za wszelka cene, za ktorymi nosilo sie plecak pelen kaset lub dyskietek (owszem, kombinowalo sie za mlodu). Moze juz jestem za stary i dlatego odnosze takie wrazenie. Trudno zeby je odnosil w tej chwili ktos, majacy nawet 20 lat. Taka osoba tego nie zrozumie gdyz byla za mloda aby pamietac jakis tytul ktory wydany zostal np 15 lat temu. Spotkalem sie z opiniami wlasnie osob w podobnym wieku ktore twierdzily ze jak moglem grac w tak badziewna gre jaka jest Wolfenstein. Oczywiscie, osoby te w tej chwili moga siegnac po wszystkie kultowe tytuly sprzed dwoch dekad, zagrac w nie, dokladnie je poznac, opisac itp. ale dla nich nie bedzie to mialo zadnego znaczenia, zadnej magii, zadnego klimatu. Dlatego uwazam, ze fajnie jak od czasu do czasu jakis wydawca wypusci jakiegos klasyka ktorego nie bede musial szukac po strychu na dyskietkach (ktorych i tak nie mam gdzie uzyc) ale bede wlasnie mogl sobie zainstalowac do mojego najnowszego iPhona i siegac do tej gry, wtedy, kiedy bede mial na to ochote i najdzie mnie tak nostalgiczny nastroj jak teraz :)
Oprocz przemocy i krwi zapomnieliscie dodac bardzo charakterystycznych cech tej gry jakimi byly specyficzny klimat i humor glownego bohatera. Przeszedlem ja cala ze 20 razy a Duke'a 3D z 50 :)
Jesli zas chodzi o klasyki, to z jakiego okresu czasu macie je na mysli?
Jesli stare to proponuje Budokan :) wydany na 1 dyskietce 3,5 cala. Do dzis mam w domu oryginal. Tylko stacji dyskietek brak. Moze na iOS by wydali :)
U mnie, na podanym przykladzie maila, dziala OK. Nie mam zjawiska przedstawionego na filmie. W w/w gry jeszcze nie gralem na iPhonie 5 wiec nie moge sie wypowiedziec. Mam nadzieje ze tez nie bedzie tego efektu
Moj iPhone 5 w GeekBenchu osiagnal 1648. Nie wiem dlaczego Geekbench rozpoznaje go jako iPhone 5 (CDMA). Ipada 3 rozpoznaje prawidlowo jako GSM. Roznica miedzy iPhonem 5 a iPadem 3 to w moim przypadku ponad dwukrotnie lepszy wynik iPhona 5. A i tak wydaje mi sie ze moj iPad 3 chodzi wyjatkowo szybko i wydajnie.
Czegos tu jednak nie rozumiem. Nie zebym mial pretensje o to ze chwile temu kupilem 3 a juz jest 4 tylko jedna rzecz mnie bardzo zastanawia.
Jesli wejdziecie na stronke apple i klikniecie w ipad compare to wyswietli sie wam porownanie trzech ipadow: ipada mini, ipada 2 i ipada z retina i prockiem A6X (czyli tym dzisiejszym). A gdzie jest, ja sie pytam, do jasnego gwinta ipad 3???
Czyli wychodzi na to nie tak jak glosily plotki, zniknie ze sprzedazy ipad 2. Zniknal za to ipad 3. Troche to wkurzajace ale biorac pod uwage to, ze jest to nadal swiezutki i mocarny sprzet, dam sobie spokoj z dochodzeniem do sedna sprawy ;)
WWDC 2013 - Nie czekam na sprzęt, nie chcę płaskiego designu
@Adrian Wyrwa
Adrianie, twoj wpis przypomina troche bazgroly jakiegos malolata. Bez urazy. Nie bardzo wiem co chciales ujac w tym wyszczekanym jednym tchem bełkocie. Moglbys nam przyblizyc co konkretnie mozesz zrobic na swoim sprzecie czego nie da sie zrobic na znienawidzonym przez ciebie iPhonie. Uwazam ze Galaxy S3 to bardzo dobry sprzet, jednak z wielu wzgledow go nie uzywam i nie sadze zebym musial oceniac go tak lakonicznie i malo konkretnie jak ty iPhona. Choc zakladam ze moglbym na temat SGS3 powiedziec wiecej niz ty na temat ktoregokolwiek z iphonow.
Wiec do rzeczy - albo padaja konkretne argumenty w tej dyskusji albo schowaj sie pod dywan. Styl twojej wypowiedzi i razaca ilosc bledow nie swiadcza dobrze o tobie.