To są momenty, kiedy designer odleciał i kompletnie nie przemyślał koncepcji od strony użytkowej co czyni jego pracę bezwartościową. Tyle czasu i prądu poszło w piach...
@Arduk – to jest serwis plotkarski a nie technologiczny. Autorzy tekstów nie potrafią napisać ciekawych artykułów o rozwiązaniach technologicznych, spojrzeć krytycznie, wydać opinię. P prostu brakuje im wiedzy, doświadczenia i porządnego warsztatu. Ale reklamy som, i sie wyswietlajo ze oj. Ale nie mi...
@Mikołaj Maciejko – nie ciesz się tym tak za bardzo. Obecnie UE zluzowała te zapisy i operatorzy już stosują zasadę, że jak za dużo (ich zdaniem) korzystasz z roamingu za granicą to doliczą ci extra opłaty. Dwa, w Tmobile na kartę opłaty za używanie za granicą są powiększane o dodatkowe kwoty już od pierwszej sekundy czy pierwszego naliczanego bajta przesłanych informacji. Więc...
Warto było dopisać, że rząd brytyjski ogłosił już jakiś miesiąc temu, że we współpracy z Apple wdroży do końca roku potwierdzanie tożsamości podczas składania wniosków o pozwolenie na pobyt (z powodu Brexitu) przez skanowanie paszportów (chip NFC). Na androidzie to już obecnie działa niestety z dużymi błędami.
@pisul – wróżbici z IDC... Weź odpuść sobie z taką argumentacją...
Biorąc od uwagę, że Apple sprzedaje swoimi kanałami 5 modeli, Samsung >20 , Huawei grubo ok. 24 to te liczby dają zupełnie inne pojęcie o rynku.
@Forti - analitycy. To są niedoszli inwestorzy, którzy przekonują innych że warto zainwestować pieniądze w jakiś biznes na podstawie wybiórczych danych, które dopierają i tuningują, zarabiając na prowizji z inwestycji. Nie są inwestorami bo swoje tezy opierają na przypuszczeniach, wybiórczych danych i kreatywnym przedstawianiu ich wersji rzeczywistości a gdyby umieli wyciągać sensowne wnioski to by byli inwestorami. Powoływanie się na analityków którzy ponad to nie podają źródeł swoich informacji jest zwyczajnym plotkarstwem. A ponieważ to jest portal ala „Pudelek” to już wiesz gdzie jesteś. :-)
@HermanDeSun – jak widzę na razie cisza po stronie autora. Czyli kolejna bzdura puszczona w eter w rodzaju „nie znam się to się wypowiem”
@zbenio - nie wiem skąd kolega czerpie takie informacje ale mi na każdym paragonie pojawia się ten sam numer karty (4 ostatnie lub 4 pierwsze i 4 ostatnie) tzn Device Account Number (ta sama końcówka). Jeżeli masz kilka urządzeń podpiętych do tej samej karty to wówczas każdy ma inny DAN. Jakiś link na potwierdzenie tej swojej tezy kolega podeśle? Jak na razie to wygląda na totalną bzdurę...
Niech każdy sobie sam sprawdzi klikając z portfelu na kartę, potem na trzy kropki na czarnym okręgu (prawy górny narożnik), i zakładka info.
Ten namer urządzenia się nie zmienia a on jest numerem biorącym udział w transakcji zbliżeniowej. Zresztą tam jest o tym komentarz.
@Jacek Zięba - jak to „mogłem kilka rzeczy zweryfikować”??? To jest kurde balans OBOWIĄZEK kogoś kto mieni się redaktorem i jest za to opłacany. Żadna łaska. Inaczej to wyraźny brak szacunku dla czytelników i pracodawcy.
@croc – nie skupiłeś się a prosiłem. Rozumiem, że ty nie rozumiesz o czym dyskutujesz. Po pierwsze używasz fatalnych porównań, które są nielogiczne i oderwane od rzeczywistości (przypominam, porównałeś ZUS i Apple), po wtóre używasz wadliwych pojęć ("psychologia konsumentów"), których też nie rozumiesz - jest natomiast "psychologia zachowań konsumenckich". Wyciągasz kiepskie wnioski na temat mojego "postrzegania świata biznesu" nie mając co do tego żadnej, dosłownie żadnej argumentacji. Wobec tego twój głos w dyskusji ma wartość zerową o ile nie ujemną.
@croc – skup się, tu nie chodzi o twoje wydumane teorie o firmach i ich zapleczach. Nie chodzi o to co tobie się wydaje i co tam sobie ubzdurałeś. Stosujesz nielogiczne porównania bez rzeczowego wsparcia. Tyle i aż tyle.
@croc – bzdura, nie dostrzegasz oczywistej różnicy. ZUS jest wymagany prawem dla każdego pracownika, pracodawcy czy samozatrudnionego, w przypadku Apple to kupujący decyduje czy che coś kupić czy nie i u kogo.
@ein – tak, pasuje do ciebie opinia, która krąży po tym forum, pieniacza i tępego krytykanta. Nie trzymającego się faktów, rżnącego głupa i odpornego na wiedzę. Potwierdzasz to zresztą każdą, dosłownie każdą wiadomością, która opuszcza pustkę twojej czaszki. Nie musisz sobie niczego ryć na czole, wszyscy tu wiemy jaki poziom reprezentujesz i że dyskusja z tobą nikogo nie wzbogaca.
@ein - NIE wiedziałeś zapisów umowy, NIE masz pojęcia co w nich jest zapisane a co nie, ale wypowiadasz się ze znanym sobie przekonaniem o słuszności tego co piszesz A piszez bzdury. Kolejny raz. Taki typowy Seba, ze skrzywioną psychiką, biedny na umyśle polaczek, byle dosrać, żadnych argumentów, faktów. Ja widziałem umowę, wiedziałem na co się piszę. Jest wszystko wyłożone precyzyjnie, kawa na ławę. I masz tę umowę długo wcześniej niż termin obowiązywania. Możesz skonsultować, możesz nie podpisać, jest precyzyjnie opisane jak wydarzenie będzie promowane i gdzie, jaki jest twój wkład i jaką otrzymasz gratyfikację. A że są artyści, których oczekiwania są ponad to to jest normalne. Nie muszą podpisywać. Nie muszą uczestniczyć w tym wydarzeniu, udział jest dobrowolny.
@januszp63 — dokładnie, problemy pierwsze z brzegu. – ekran traci elastyczność w temp. bliskich zeru i poniżej, – brak możliwości zabezpieczenia ekranu na całej powierzchni szkłem hartowanym, – wysoka podatność na uszkodzenia mechaniczne, raczej bardzo wysoka, – ograniczona żywotność szczególnie w miejscu zagięcia (poużywaj z rok i kup nowy) – koszt wymiany ekranu... bliski cenie telefonu. Innowacja? Raczej pompowanie rynku w stronę by coś pokazać, cokolwiek. I nie ważne czy to zadziała.
@ein - Ale nie pisz mi tu pisząc do Szemota o swoich problemach kałofilnych. Ponownie się wydurniasz.
@ein - oj chłopcze, albo za dużo zioła palisz, albo jakiś dopalaczy. Weż sobie przewietrz głowę i nie staraj się tworzyć durnych teorii w czym jesteś niebywale słaby. Dyskutant z ciebie jak z koziej dupy waserwaga.
@croc – kiepski z ciebie psycholog nawet w tym podstawowym wydaniu. Ponadto, trochę niezdrowe dla twojej psychiki jest obnoszenie się publicznie ze swoim fetyszem – kałofilią. Oto jak się tutaj przedstawiłeś. Ale może to rodzaj twojej terapii, powiedzieć o sobie głośno i zaakceptować – choć nie wnosi to niczego sensownego do dyskusji ale poprawia wyłącznie tobie samopoczucie, na chwilę...
@croc – i jeden nie wytrzymał. Zabolało czyli. No cóż, zbytnio się napinasz i ten drucik łączący twoje uszy, a zawieszony w próżni, ma szansę pęknąć. Warto? (retorycznie)
@lupusrex – no cóż, telefon nie dodaje sklilsów ani nie zagęszcza pofadowania zwojów mózgowych... takie czasy.
@croc – każda technologia jest dla ludzi myślących. rozumiejących jak działa i jak sobie z problemem poradzić. Niestety głupich nie sieją, rodzą się w nadmiarze.
@leoni – uwierzytelnianie dwupoziomowe jest dla ludzi nieco bardziej rozgarniętych i potrafiących się zorganizować w sposób nieprzysparzający sobie problemów. Twój znajomy miałby na pewno większe kłopoty jakby mu z konta wyparowały oszczędności życia, lub wrażliwe fotografie -- wtedy by psioczył, że samo hasło to za mało.
Jeden z najlepszych na obecne czasy sposobów zabezpieczania dostępu do danych. Używam uwierzytelniania dwupoziomowego dla Apple ID, kilku serwisów poprzez aplikację Google (m.in. TeamViewer), Microsoft Office itd. Uwierzytelnianie tylko z pomocą hasła to już muzealny relikt, skoro nawet go oferujący często sami nie gwarantują bezpieczeństwa danych.
Komisja Europejska ma rozpocząć dochodzenie w sprawie monopolistycznych praktyk Apple
@Mikołaj Maciejko – nic się nie urwało. Przebywam za granica większość swojego czasu i w zasadzie tylko UE. Więc wyglada to tak ja opisuję. Podróżując poza UE każdy rozsądny rozważy lokalnego operatora (w miejscu pobytu) lub lepszy pakiet u obecnego W PL obejmujący kraje poza UE w ramach opłaty abonamentowej (czyli bez dodatkowych opłat).