@Radkovsky Jeszcze raz: skąd te dane? Nie ma sensu o nich dyskutować zanim podasz źródło. Po drugie chyba naprawdę nie rozumiesz różnicy między jednym miastem a Państwem wielkości USA. Rozumiem, że liczba potencjalnych 150 mln ofiar nie robi na Tobie wrażenia?
Myślę, że ekonomiczne skutki koronawirusa będą na świecie o wiele poważniejsze, niż się dziś spodziewamy. W Chinach w tej chwili nic nie działa jak powinno. Pracownicy nie mogą dojechać do zakładów po przerwie świątecznej, drogi poblokowane, więc transport też nie działa. Nie działają instytucje, więc nie ma jak oclić towaru ani go wysłać. Nie wiadomo też jak długo podobny stan potrwa. Kilka brakujących iPhonów to będzie najmniejszy problem dla gospodarki światowej i dopiero uświadomimy sobie, jak bardzo uzależnieni jesteśmy od Chin. Narazie mamy zapasy, ale nowe szybko nie dojadą ...
@Radkovsky Nie wiem skąd masz te dane, że 36 000 rocznie zabija grypa w USA. Słyszałem o o wiele niższych liczbach. Może więc podasz źródło. Nawet jednak jeśli tak jest, to na grypę mamy lekarstwa i wiemy jak z nią walczyć. Przy szybkim leczeniu szanse na wyzdrowienie pacjenta są równe niemal 100%. W przypadku koronawirusa nie mamy lekarstwa, 1800 ofiar to jest jak narazie jedno miasto (a nie całe USA) i to na przestrzeni dwóch miesięcy a nie roku, przy tak drastycznych krokach zapobiegawczych. Dlatego pozwolenie na rozprzestrzenienie się wirusa mogłoby wybić 150 000 000 ludzi, przy założeniu, że 5 miliardów by zachorowało a śmiertelność wyniosłaby 3%. Czy to mało?
Super cecha iPhona 11.
Ale że ajpady nowe dopiero we wrześniu?
@adi343 W trosce o Twoje dobro Apple na to nie pozwoli.
Apple wszystko ładnie tłumaczy - bo się martwią, żeby użytkownik nie musiał wymieniać baterii, bla bla bla.
Ale faktem pozostaje, że przy aktualizacji do wyższych iOS nikt przed tym nie ostrzegał a potem nie było powrotu. W pewnym momencie spowalniający iPhone był na tyle uciążliwy, że kupowało się nowego - dla Apple więc te 25 mln to jak klaps w pupę w porównaniu z tym co zarobili na tych praktykach.
Do końca 2019 korzystałem z iPhone 5s jako drugiego telefonu i nie aktualizowałem go ponad iOS 9. Do dziś działa super płynnie, nie spowalnia, dzwonić i korzystać z podstawowych funkcji jak internet, iMessage, email itp można bez problemu. Brakuje tylko bajerów z wyższych systemów - ale nie muli pomimo, iż baterii nie wymieniałem.
No cóż. Sprzęt ewidentnie dla ludzi, którzy wiedzą, po co go potrzebują. I z tego też powinna wynikać jego konfiguracja. Dysk 256 GB w podstawie faktycznie zakrawa na żart, podobnie jak kamerka w MBP 16”. W pierwszym przypadku na szczęście można upgrade’ować.
Cena też wynika zapewne z niewielkiej zakładanej ilości produkcji. Raczej nie będzie kolejek, jak za iPhonami. No bo jak inaczej sobie wytłumaczyć kółka za 2 tys zł, czy też podstawkę do monitora.
Przy tych kosztach zastanawiam się, kto będzie musiał przesiąść się z iMaca Pro na Maca Pro a nie będzie to jedynie fanaberią lub nie zostanie podyktowane modułowością MP w odróżnieniu od reszty rodziny. Sama modułowość raczej jednak nie usprawiedliwia tego poziomu. Zakładam, że wynika on wprost z zastosowanych profesjonalnych podzespołów za które Apple też musi przecież płacić. Z kółkami i podstawką jednak odjechali. Tutaj po prostu płacimy za design i za logo - trochę jak z plastikowymi torebkami od Louis Vuitton, za którymi faktycznie ustawiają się kolejki, głównie Chińczyków i Rosjan. Gadżety od Apple są jednak przynajmniej ładne, w odróżnieniu od LV :)
Pozdrawiam Was sylwestrowo
@E.F.G. Tak. Ale przy takich kamerach tylko wywindują cenę w kosmos. A wolałbym te same pieniądze w iPadzie dopłacić za lepszy ekran, procek, pamięć, baterię, pencil itd... Aparat owszem, ale bez przesady.
@grandL Profesjonaliści robią zdjęcia iPadami? Bo iPhone rozumiem - tutaj ma to sens i naprawdę szczena opada jakie to zdjęcia robi. Tylko po co w iPadzie. Nieprzydatny gadżet.
Nie ma sensu robienia takich aparatów w iPadzie. Nie sądzę.
Jak ruski pornol: Sasza rozbiera traktor
Nocne zdjęcia będą wyglądały jak w dzień.
Sidecar jest super. Korzystam z niego na codzień. Niezwykle wygodne rozwiązanie i do tego, w odróżnieniu od Duet Display - działające. Wydaje mi się jednak, że to nie idzie po kablu, tylko bezprzewodowo. Apple zaleca, żeby podłączyć iPada kablem, ale chodzi o ładowanie a nie o przesył danych. Czy się mylę?
@paulsch Masz prawo, ale postępu nie zatrzymasz. Przerzuć się na CC. Polecam. Jeśli pracujesz na starym PS to musisz też mieć stary system. Zapomnij wówczas o Catalinie.
@paulsch Jeśli 32 bitowe to raczej nie ma szans.
Przekonali nas, że face id jest pierdylion razy bezpieczniejsze od touch id, to teraz możemy używać touch id jako dodatkowego zabezpieczenia. Super logiczne.
@lupusrex Albo byndzie dyszcz albo byndzie pogoda. Coś się zawsze sprawdzi.
Często tworzy trafne prognozy a jeszcze częściej tworzy nietrafne.
Może i jest lepiej i płynniej, ale szczegółowością oraz przydatnością map nie dorównują do google.
Słychać coś o czwartej generacji?
@leoni Dobra, dobra, dawno już tam były :)
Chiny za drogie. Ale jaja.
Musieli przesunąć marsz o 3 godziny, bo kolidowało z marszem kierowców BMW, marszem hodowców indyków oraz marszem przeciwników ACTA-2 głosujących za jej przyjęciem.
Z powodu koronawirusa Apple tnie prognozy na kolejny kwartał
@Radkovsky Tak, czasem 12.000 czasem więcej. Chcesz to porównywać z potencjalną liczbą ponad 100 mln ofiar? A dlaczego są te śmierci z powodu grypy: bo ludzie często lekceważą grypę i jej nie leczą a umierają wskutek powikłań. Za późno przychodzą do lekarza.