Mnie te ptaki denerwują. Drą dzioba przeokrutnie ;-)
Pisz do Apple na bugreport.apple.com
;-)
Dziękuję ;-)
Za dwa tygodnie kolejna porcja…
Jak by taki miali plan to by tak zrobili… musieli mieć jakiś powód.
Dla mnie naturalna jest nieprzewidywalność stacji radiowej i może oni też tak chcieli zrobić. Zwróć uwagę jak działa system doboru muzyki i podpowiedzi u nich. Nie tylko mi dobrał bardzo dobrze muzykę pod gust (to powszechna dość opinia). Ponoć znacznie lepiej niż serwisy jakie mają taką funkcję (a nie wszystkie). Stacje też tak dobiera.
Podejrzewam, że sprawdza w jakim rytmie idziesz czy biegniesz i dopasowuje muzykę - jeszcze to potwierdzę ale już tak słyszałem. To jak ma przewidywać ileś utworów naprzód?
Zobaczymy za miesiąc… ale ja nigdy nie przekroczyłem 1 GB, a w pakiecie mam 3≥
To nie jest przewaga… to znak, że to g… a nie stacja radiowa ;-) Apple podaje tylko jeden utwór kolejny i lista jest dynamiczna. Za to bez problemu zapisujesz własne listy.
Jak się na RFLKT o nie jest za duży ;-) W tylnej kieszeni mieści się idealnie ;-) No i bateria wystarcza na cały dzień
:-)
Z uchwytem też przejechałem wiele (iBike) i też po wertepach. Ale naprawdę lepiej się czuję z RFLKT+. Raz zdażyło mi się zapomnieć zdjąć iPhone przed sklepem i mało nie zemdlałem jak się zorientowałem – ale spoko nic się nie stało. Teraz jak zdarza mi się jechać w maratonach to co prawda nóg jeszcze nie golę za to zdjąłem błotniki i bagażnik, a przed wyścigiem zdejmuję wszystko co zbędne poza dzwonkiem (bo się nie da) ;-) więc wolę malutki RFLKT niż iPhona 6 na kierownicy ;-)
Against Me! – jest
The Menzingers – jest
Aplogies I Have None – jest (tak mało coś - jedna płyta?)
The Smith Street Band – jest
Kult jest, Adnrus (Artur?) jest, Queen jest, Beatles jakby niewiele…
Tyle daje się w becie wyszukać (ale jeszcze na gra)
Dziękuję!
Sporo jest „mierników”, które pracują w obu standardach. Ale tu wychodzi kolejna zaleta RFLKT+ ma on pomost do urządzeń ANT+, który działa bardzo sprawnie.
Nie nazwał bym RFLKT+ gadgetem. Teraz jak działa w 99,99% stabilnie jest bardzo przydatny. Nieswojo się czułem zjeżdżając w lesie moją damką z iPhone na kierownicy ;-)
Wahoo Fitness jeszcze nigdy nie zgubił mi GPS na trasie ale zdażyło mi się 3 razy (na kilkaset), że nie zaczął. Po prostu nie poczekałem aż złapie „fiksa” przed startem. Jak tego dopilnuję (kilkanaście sekund) to zawsze działa. Zresztą najważniejsze dane jak przebieg i prędkości zapisał „z koła” jedynie segmentów nie mogłem sprawdzić w Strava.
Jak już pisałem nie używam aplikacji Strava do rejestracji tylko ich serwisu. Aplikacja się przydaje aby po wysłaniu danych z Wahoo sprawdzić jak tam na segmentach było…
Czasem odpalam jednocześnie Wahoo i Stravę ale jako, że nie trenuję jako tako to Wahoo jest podstawą rejestracji lecz wyniki analizuję w Strava i tu jesteśmy zgodni ;-)
Racja! Strava i jej serwis jest OK!
Ale na rowerze używam Wahoo Fitness i z niego dane do Strava wysyłam.
Tylko nie Endomondo!!!
Jak na rower bez czujników to RunKeeper lub Strava (ten drugi lepszy dla rowerzystów i czujniki też obsługuje).
Poczytaj mój wpis na MA: Rower i iPhone czyli przyjemne z przyjemnym i z pożytecznym
Niestety moje własne zdjęcia Newtona były robione aparatem Apple (tak, Apple też był w awangardzie cyfrówek) QuickTake 150 i miały rozdzielczość 640 x 480 piksli przy 40 KB objętości w jpg ;-)
Skład uznał (i słusznie chyba), że są za słabe…
Kolega taki wnikliwy, a cudzysłowów nie zauważył ;-) W następnym numerze nie tylko ja będę pisał „” ;-)
Czyli nie ma możliwości współpracy z iPhone itp.?
Sam bym tego lepiej nie napisał ;-)
Zwłaszcza, że nie mogłem jeszcze odbyć mojej podróży… ;-)
Dziś w „Biedronce” są monitor serca na BT po 69 zł!
Może wezmę „na zapas”? ;-)
OK… fajnie ;-)
Na razie masz punkt bo jeszcze z Fitness nie można na żywo wysyłać. Ale zawsze mogę mieć RunKeepera czy Stravę równolegle odpalone (i Strava będzie czytać te same sensory co Fitness jednocześnie z nim bez kolizji).
Czyli dla mnie może być remis z cenowym wskazaniem na iPhone i Wahoo ;-)
U mnie się sprawdza!
I bateria (z racji nieużywania wyświetlacza) wytrzymuje bardzo rozsądnie (w iP6+ kilkanaście godzin).
Wachoo robi bardzo dobre rzeczy ale co do sensorów to nawet te po 170 zł dadzą radę (jak widać po moim) ;-)
OK
Kawy jeszcze nie piłem ;-)
Nie… czekaj…
RFLKT to tylko wyświetlacz! No Plus ma dodatkowy sensor ciśnienia i temp.
Wszystkie sensory łączą się z iPhone! On jest komputerem centralnym i dlatego masz większą swobodę w używaniu programów.
Kawy się napij ;-)
A ja może dopiszę z dwa zdania o tym wytłuszczonym drukiem ;-)
To jeszcze napisz w jakiej kategorii jedziesz w Łasku ;-)
Na Szerszeniu byłeś?
Apple Music: test bojowy czyli spacer z iPhone po lesie
Niespecjalnie… w zasadzie nie zauważyłem różnic ale ja mam iPhone 6+