Komentarze Smierc Usuń wszystkie komentarze

Cholera, to nie są słuchawki!

Maks właśnie poczytałem komentarze na profilu MyApple na Facebook'u pod wzmianką o Twoim "artykule". Chyba NAS "frustratów" jest jednak całkiem sporo.

Cholera, to nie są słuchawki!

"Czy trzeba robić taką aferę, że aż trzeba napisać o tym artykuł na jednym z większych portali w Polsce?" - Wierszówka leci :D

Cholera, to nie są słuchawki!

A co nie podobałoby Ci się: "manipulator stoło-kulo-toczny"? Albo "impulsownik-kinetyczny"?

iPhone'y 7 z modułami LTE Intela i Qualcomma

Czyli chcesz powiedzieć, że jeśli po premierze iPka 7, pójdę do Covent Garden Apple Store, to kupię tam sprzęt z gorszymi bebechami, niż kupując go w O2 albo EE na abonament? Nie wiem co bierzesz ale chłopie zapłacę ci podwójną cenę tylko przyślij mi tonę tego, bo widzę że towar daje niezłe jazdy. :D

Płatności Apple Pay w Polsce? Od teraz to możliwe

Tfuj sarkazm, jest sflaczały niczym dowcipy, naszego nadpremiera i nadprezydenta Jarosława K. Przypomnę, że tak samo poddawano w wątpliwość m.im. wejście NETFLIX'a na Polski rynek, a także że będzie można kupować muzykę w iTunes. Przykłady można mnożyć. I co, NETFILX jest (no tak zapomniałem, teraz narzekają, że drogo, widać nigdy Polakowi nie dogodzisz), muzę (i to nawet "disco polo) w iTunes możesz kupić za złotówki. Wystarczyło poczekać. Ale nie, po grzyba, lepiej narzekać, i kombinować jak koń pod górę.

Płatności Apple Pay w Polsce? Od teraz to możliwe

Dokładnie ptaku a strata rośnie, może nie będzie ona duża ale po pewnym czasie odczuwalna.

Płatności Apple Pay w Polsce? Od teraz to możliwe

Tak czytam i czytam i widzę, że my Polacy nigdy nie nauczymy się cierpliwości i nie pozbędziemy, chęci do "przechytrzenia" innych, niestety tylko, że w 99.999% przypadków wychodzimy na takich cwaniactwach "jak Zabłocki na mydle". Zamiast poczekać kilka tygodni, sądzę, że pewnie w okolicy premiery nowego iPhona 7 (lub jakkolwiek się będzie on nazywał), Apple zapowie kolejne kraje z Apple Pay, "banda kolesiów" :D próbuje wyrolować instytucje bankowe, i co ciekawe "wydaje im się, że są w tym górą", zaczyna być to już niestety żałosne. Co więcej, "dziennikarz" który, przekopiował tą metodę z innego portalu, sam zapewne nie wypróbował rozwiązania, a tylko "zabezpieczył się" na zaś tekstem "Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za jakiekolwiek szkody, wydatki i problemy związane z korzystaniem z opisanego rozwiązania.". Wrzuconym na końcu tekstu, zamiast na początku tak aby każdy czytający wiedział, że NIE jest to rozwiązanie całkowicie bezproblemowe i posiadające UKRYTE OPŁATY (przewalutowania o których już zapomniano wspomnieć w głównym tekście, a co przewija się w komentarzach).

Płatności Apple Pay w Polsce? Od teraz to możliwe

Jakub w jakim świecie żyjesz? Środki pieniężne czy przy doładowaniu czy "podpięciu" karty walutowej prędzej czy później masz przewalutowanie. Przy doładowaniu w momencie doładowania konta (bo faktycznie musisz "kupić" walutę aby nią doładować, przy karcie walutowej przy zakupie np. £. Tak czy siak tracisz 2 razy. Bank nie "sprzeda" ci £ na kartę walutową za darmo, no chyba że masz "cichy układ" prezesem. Jesteś jak moj kolega Nikodem, gdy jechaliśmy do Polski uparł się nie korzystać z karty wydanej w UK, tylko maniakalnie chciał wsadzić pieniądze w dup... właścicielowi kantoru, pomimo iż udowodniliśmy mu kilkunastokrotnie, że używając karty będzie miał lepszą cenę £, niż w kantorze. Jeśli nie zarabiasz w walucie z której chcesz korzystać, powinneś dać sobie na wstrzymanie.

Płatności Apple Pay w Polsce? Od teraz to możliwe

Zamiast komplikować sobie życie, wystarczy cierpliwie poczekać kilka tygodni a jestem przekonany, że zarówno Apple, firmy kartowe i polskie banki dogadają się i będziecie mieli ApplePay w Polsce, pozatym drogi Jakubie zapomniałeś wspomnieć o przewalutowaniu i to zdaje się podwójnym, raz z PLN - £ i potem z £ - PLN, na teych tylko operacjach traci się 2 razy tyle co 1.25% prowizji. Genialny sposób na wywalanie pieniędzy w błoto, cóż ale kto bogatym zabroni 😂

Nowe życie Power Maca G4

nie wiem jak inni, ale ja za coś takiego wysyłałbym na wczasy klimatyczne na Czukotkę, pieszo. Moja G4 kupiona w 2000 r. nadal działa, ma zainstalowanego 10.4.11 i śmiga jak na swoje lata lebiej niż niejedna pocotowa blacha. Wkładanie bebechów blaszaka w taką obudowę, to jak kupić klasycznego Forda Mustanga i włożyć mu silnik od Trabanta. Można? Można, ale po grzyba, na zewnątrz ciacho, a w środku stare rozlazłe gówno. I dodatkowo niszczenie kolekcjonerskiego już sprzętu. Gdybyś dostał w swoje ręce Apple II, też chciałbyś go tak usprawnić?

Zegarki Apple Watch psują się - odpada ceramiczny panel ładowania indukcyjnego

Kozer piszesz tu o "wadzie" co poniektórych egzemplarzy, bez podania odsetka występowania tej usterki w stosunku do ilości sprzedanych egzemplarzy, potem "etatowi forumowi narzekacze" odpalają klawiatury i pieprzą farmazony o tym jakie to Apple jest do bani, a gdy tylko pojawia się nowy iPhone lub inny sprzęt zaraz lecą go nabyć. Dla mnie bez podania choćby szacunkowych ilości wadliwych zegarków i szacunkowej ogólnej ilości sprzedanych egzemplarzy news jest mało przydatny. Równie dobrze można w podobny sposób narzekać że Lamborghini sprzedaje samochody do dupy, ponieważ było ostatnio co najmniej kilkanaście przypadków kiedy ich samochody płoneły. A przeciętne Lambo kosztuje "trochę" więcej niż najdroższy "złoty" zegarek z nadgryzionym jabłkoem. Podobnie było podczas "bendgate", wszask, utyskiwanie, a gdy temperatura rozemocjowanych głów opadła, okazało się, że go "zgięcia - złamania" iPhone'a potrzeba dużo siły i normalnie jest to znikomy odsetek w stosunku do ilości wyprodukowanych i sprzedanych telefonów wszystko ucichło. Żeby nie było, używam zegarka od września zeszłego roku i o dziwo klej nadal trzyma.

Prezes HP: Teraz to my, a nie Apple, będziemy innowatorami

Z jednym się w Twojej wypowiedzi zgodzę, innowacyjność nie polega tylko na "odchudzaniu", ale przedewszystkim na wprowadzaniu nowych rozwiązań, które upraszczają pracę z maszyną i (lub) ją przyśpieszają. Co do samego HP, to ja osobiście widzę ich innowacyjność tak, że przedpotopowe już LaserJet 2 lub 3 potrafiły "przeżyć" kilka komputerów podpiętych do nich, a dzisiejszy sprzęt HP jest w porównaniu z nimi jednorazowego użytku.

Władze i terroryści kontra Apple

Osobiście uważam, że: 1. tekst został opublikowany w niewłaściwym miejscu, 2. autor ma podobne pojęcie o terroryźmie jak dzisiejsi "eksperci" od rzeczonego terroryzmu. Skutkiem czego, dochodzi do takich wydarzeń jak w Paryżu i ostatnio w Brukseli.

Pozatym całe to pieprzenie FBI o obejściu zabezpieczeń jest już spóźnione. Większość informacji z telefonu już jest dawno zdeaktualizowana, numery telefonów zmienione tak jak i adresy zamieszkiwania a pewnie i nazwiska "towarzyszy bojownika o wolność" do którego należał ów iPhone.

Google rozpoczęło testy płatności „Hands Free”

Mam podobne zdanie, jedno że system wydaje się być zbyt rozbudowany (w ilość urządzeń i usług z których korzysta), po drugie kto bedzie ponosił koszty instalacji owych kamer do rozpoznawania twarzy? A z ApplePay wykorzystuje się istniejącą infrastrukturę. Nie chce mi się wierzyć aby GHF przyjął się, nie wyobrażam aby Londyński TFL nagle zapałał chęcią wprowadzenia tego systemu. W londyńskich autobusach, tramwajach, metrze i pociągach z powodzeniem sprawdza się system płatności bezstykowej. Więc po co sobie komplikować. Za każdy przejazd płacę używając AW, bo zegarek mam zawsze przy sobie a z portfelem lub telefonem różnie bywa.

Nowe bety iOS 9.3 oraz OS X 10.11.4

Co rozumiesz przez dramat? Też mam 2.1 i zegarek wykorzystuję od 6 do 24 (dość intensywne korzystanie za dnia, powiadomienia i inne + wieczorem pomiary ćwiczeń na siłowni, przez około godzinę) i wciąż nadal mam 29%, więc chyba nie jest aż tak dramatycznie

Noke — inteligentna kłódka z Bluetooth

dodaj też #aronia ;-)

Noke — inteligentna kłódka z Bluetooth

Zacznijmy tak: ad. 6 - jeśli do pozyskania szcunku i podziwu znajomych potrzebujesz takiej zabawki, współczuje głęboko, ad. 1,2,3,4,5 - na rynku są już dawno lepiej wyglądające "gadżety" do tego z wbudowanymi "minipanelami słonecznymi", takie jak np. SkyLock, wygląda o niebo lepiej i ma więcej funkcji od tej zabaweczki.

Tajemnicze odgłosy silników na kampusie Apple w Sunnyvale

Zarzucałeś mi nie czytanie i wymądrzanie się. Podałem ci dane silnika, w tym poziom hałasu generowany przez niego. Odpowiadający hałasowi odkurzacza. Gościu idź sobie na halę sportową odpal nawet przemysłowy odkurzacz i z odległości kilkusetmetrów od budynku nasłuchuj dźwięków jego pracy.

Tajemnicze odgłosy silników na kampusie Apple w Sunnyvale

Mateusz poczytaj dokładnie o BMW i3, to samochód elektryczny z OPCJONALNYM silnikiem, który tylko wydłuża zasięg ze 150 km do 300 km (powyżej którego, auto nadal potrzebuje podpięcia do gniazdka w celu naładowania). Więc nie pieprz mi, że krytykuję bez czytania czegokolwiek. Podstawowa wersja i3 jest całkowicie elektryczna. A skoro wiesz lepiej wskaż na tym zdjęciu końcówkę rury wydechowej. :-)

https://www.google.pl/search?q=bmw+i3&biw=1646&bih=944&source=lnms&tbm=isch&sa=X&sqi=2&ved=0ahUKEwjt38zjmfPKAhWFzRQKHdAjBYAQ_AUIBigB#imgrc=quv_ktI6Uc_XjM%3A

A jeśli już nawet, pracowali nad wersją wyposażoną w silnik spalinowy, to jak głośny twoim zdaniem może być nowoczesny silnik o pojemności 650cm3? (udało mi się dokopać do informacji, że według testów na pełnym gazie auto produkuje 65db czyli mniej więcej tyle hałasu co odkurzacz).

http://www.edmunds.com/bmw/i3/2014/road-test-specs/

Tajemnicze odgłosy silników na kampusie Apple w Sunnyvale

Normalnie padnę ze śmiechu, samochod elektryczny (bo podobno nad takimż pracuje Apple) napędzany silnikiem spalinowym. MacKozer ja rozumiem, że większość artykułów tu to kalki z innych portali, ale na Belzebuba takie ekscytowanie każdym "pierdnięciem" komara na terenie kampusu to już przesada. A może rozwiązanie "głośno pracujących silników" jest dużo bardziej prozaiczne niż się to może wydawać, mogły to być równie dobrze silniki agregatów systemu zasilania awaryjnego dla kampusu, i nagle całość nabiera mniej "podniecających" kolorów. W pogoni za sensacją, coraz częściej gubi się zdrowy rozsądek.

Apple nie jest już najbardziej wartościową firmą na świecie

Z niecierpliwością czekam na aktualizacje informacji który z światowych potentatów wyprodukował w ciągu dnia więcej szczoteczek do zębów, równie emocjonujące. Jeśli to ma być nowoczesne dziennikarstwo to wolę już chyba powrót do stylu z czasów "Źycia Warszawy" i "Trybuny Ludu". Z takim "bełkotem" nadajecie się TOWARZYSZU do "nowej" TVP Jacka "Pitbula" Kurskiego tam ostatnio zapycha się ostatnio maluczkim szare komórki "informacyjną mąką ziemniaczaną z gipsem i wodą".

Gwiezdne Wojny: Przebudzenie Mocy w iTunes Store już 15 marca

Kozer popraw proszę te "Wony" we wstępniaku.

Danny Boyle o komercyjnej porażce filmu "Steve Jobs"

W porównaniu z tym "dziełem" film "Jobs" z Kutcherem jest prawdziwym "oskarowym tworem". 3/4 czasu filmu przewija się przed oczyma widza tragikomedia na temat uczuć "ojciec-nieuznawana córka-matka". Nawet Kac Wawa był lepszym "dziełem". Film dla osób nie obeznanych z tematem może wydawać się ciekawy, ale dla ludzi którzy przeczytali choćby biografię pióra Waltera Isaacsona będzie torturą, przed seansem należy zapodać sobie sporą dawkę LSD aby nie zryć zbytnio psychiki. ;-)

Użytkownicy Apple Pay mogą w poniedziałki podróżować po Londynie za darmo

Promocja dotyczy tylko kart MasterCard wydanych posiadaczom konta w brytyjskich bankach. :-)