z mapami Apple i funkcją flyover odlot masz nie tylko za darmo, ale i na trzeźwo.
a to jest mój blog
Slayer, Morbid Angel, Obituary, Paradise Lost, a tu nagle Lady Gaga ;)
Ale w moim tekście nie ma nieścisłości. Nie mając wykupionej subskrypcji mogę jedynie otwierać dokumenty z iCloud Drive. Owszem, mogę je zapisywać w programie (o czym piszę w tekście), ale to trochę za mało.
Zgadzam się, że Office dla iOS, zwłaszcza na iPadzie wygląda super, lepiej niż iWork.
Dzięki! Poprawione
nic nie ma. prawidło powyższy zwrot zapisuje się "so ghay" i oznacza coś głupiego, idiotycznego.
Posłuchaj odcinka, zanim zaczniesz zadawać pytania.
na pewno mam pomysł dla Ciebie: staraj się mimo wszytko zrozumieć to, co czytasz ;)
jeśli masz zwyczaj jadać zupę sitkiem, to zawsze możesz spróbować.
urządzenie monitorujące jest już w ofercie tego producenta. Najlepiej będzie jak sprawdzisz sam na stronie.
a tu byś się zdziwił. Profesjonalnych zastosowań iPadów w muzyce jest sporo. Wiele z obecnie produkowanych cyfrowych stołów mikserskich ma aplikacje do iPada, pozwalające na np. zdalną zmianę ustawień wprost ze sceny.
To nie plotki. Apple to oficjalnie zapowiedziało. Co najwyżej może zmienić zdanie w tym temacie - a to byłoby przyznanie się do wpadki.
Pamiętajcie też że aplikacja Zdjęcia nie miała zastąpić Aperture. Miała być raczej czymś pomiędzy iPhoto i Apreture.
No i wreszcie na koniec - oceniacie pierwszą betę zupełnie nowego programu.
ja przestałem widzieć sens używania na ulicy słuchawek dobrze izolujących od dźwięków otoczenia po tym jak potrącił mnie samochód, którego nie słyszałem.
Nie jestem jedynym muzykiem, któremu nie przeszkadza Spotify w słuchaniu muzyki w ciągu dnia, w pracy, w samochodzie itp., choć oczywiście znam i takich, którzy przykładają do sposobu słuchania muzyki dużą wagę (ale jest ich mniej). Generalnie przy tego typu dyskusjach zauważam, że często pokutuje stereotyp, że muzyk koniecznie musi słuchać jej na sprzęcie HiFi, albo że podchodzi do muzyki w sposób równie nabożny jak niektórzy fani. Tak nie jest.
Myszor, przynajmniej weekend w miesiącu siedzę w profesjonalnym studio na nagraniach i słucham muzyki z monitorów studyjnych przy wstępnych miksach czy gotowych utworów po zmiksowaniu.
Mój tekst odnosi się tylko i wyłącznie do odtwarzaczy przenośnych i słuchania muzyki na tego typu urządzeniach. Tutaj mało kto, włącznie ze mną potrzebuje sprzętu HiFi. iPhone ze Spotify, a być może z WiMPem wystarczy. Co więcej, według testów przeprowadzonych przez Pogue'a różnicy na korzyść PonoPlayer nie słyszał nawet jego użytkownik (wybrał źródło dźwięku, które okazało się iPhonem).
W jednym i drugim przypadku użytkownicy wybierali w większości źródło dźwięku, które okazywało się iPhonem. Wybrał tak nawet użytkownik PonoPlayera.
Polecam przeczytać cały tekst Daniela Pogue. Pisze on dokładnie, że testowano zarówno na słuchawkach dousznych, jak i nausznych.
A jednak... napisałeś
> tylko czemu boga pokazują jako osobę
Tylko jednego Boga, tego do którego modlą się żydzi, muzułmanie i chrześcijanie, nie powinno się przedstawiać w formie jakichkolwiek wyobrażeń. I to ten Bóg został sparodiowany w reklamie Mophie, a nie żadne bóstwo czy jeden z bogów religii politeistycznych (w tym wypadku słowo bóg piszemy małą literą).
Napisałeś co napisałeś i Twoje tłumaczenie kupy się niestety nie trzyma. Koniec tematu z mojej strony.
Zajrzyj do App Store i zobacz czyja to jest tak naprawdę aplikacja i będziesz miał odpowiedź dlaczego w ogóle ona jeszcze jest w App Store.
Odwracanie kota ogonem nic nie da. Palnąłeś gafę i nie masz jaj by się do tego przyznać.
Pierwsi ludzie określani jako Homo - człowiek, czyli Homo Habilis i Homo Erectus, czy Homo Rudolfensis, wszystko to jest środkowo-wschodnia Afryka. Radzę zajrzeć do książek.
Zadałeś pytanie dlaczego tego konkretnego Boga pokazują w ten sposób. Odnosiłeś się do Boga w naszej tradycji , a nie do jakiegoś bóstwa.
Miej odrobinę honoru przyznać się do błędu.
Co do obrazu... to pierwsi ludzie byli Afrykańczykami, a więc byli ciemnoskórzy, a Bóg podobno stworzył człowieka na swoje podobieństwo. Czyż nie?
Celna uwaga :)
a czemu nie jako Afroamerykanina? Bóg pisze się z dużej litery, wie o tym nawet ateista, taki jak ja.
nic nie ginie. Wystarczy wchodzić bezpośrednio na mackozer.myapple.pl czy subskrybować rss-a. Zdecydowanie uprzedzenia. Sam na własne życzenie odcinasz się od codziennych recenzji i felietonów.
Czasy się nie zmieniły. Wpisy blogowe z recenzjami ukazują się tutaj z taką samą częstotliwością co na mackozer.pl. A, że ktoś ma uprzedzenia co do miejsca, to jego strata.
MyApple Daily (S01E54) #54: Jak wyglądałoby Apple gdyby żył Steve Jobs
Prace nad nim rozpoczęły się jeszcze za jego życia. To on dał zielone światło temu projektowi. Większość z tego co Apple pokazuje powstało już w biurach konstrukcyjnych dwa, a czasem trzy lata wcześniej.
Produktami, które w całości powstały już po jego śmierci są dopiero iPhone'y 6 i 6 Plus