Nie doczekamy się.
Politycznie
Produkcja iPhone SE rusza w Indiach. Stawką jest milion Hindusów pod warunkiem, że produkcja ma miejsce częściowo w Indiach. Po premierze iPhone SE2 zwykłe SE zniknęłoby z rynku zanim ruszyłaby na dobre produkcja w Indiach.
Technicznie
iPhone SE to ekran ze starego iPhone 5, touchID tak samo, i bebechy z iPhone 6s. Tani do fabrykacji samograj. Apple nie ma nowego ekranu klasy 6s w rozmiarze 4 cali.
Kupisz Apple Watch i nim będziesz odblokowywać.
Normalnych dobrych słuchawek też nie podepniesz, musisz kupić bezprzewodowe.
Touch ID 2-gen działa jak wściekły. Może w nieruchomym iPhone 7 jest to fajne, ale w 6s nie da się wcisnąć Home i sprawdzić powiadomień, bo od razu odblokowuje ekran.
333 euro za iPhone SE 32 GB ?
Niedostępny, Niemcy wykupili wszystkie :)
Teraz też było przedłużenie. Na normalnych, niepromocyjnych warunkach.
Jak poprzednio, stare utrzymają cenę, nowe będą droższe.
Tim i tym razem bez podawania liczby sprzedanych sztuk ogłosi, że "sprzedaż wzrosła".
Na iOS to też około 400 MB za jeden moduł, ok. 1,5 GB za Microsoft Office.
Nawet przy modelu 32 GB ma to znaczenie.
Luka mogła być w dostępie do notatek. Cóż, zdarzają się najlepszym firmom w każdym produkcie.
Jednak jeżeli Apple twierdziło, że dane zawsze były kasowane a w rzeczywistości nie było takiego działania, to jest to celowy backdoor a nie bug.
Co prawda, gdyby firma Elcomsoft umieściła na swojej stronie dostęp do wspomnianego narzędzia czytania notatek, to miliony naiwnych userów wpisałyby tam swoje ID i hasło żeby przekonać się czy rzeczywiście mają nieusunięte notatki.
Ktoś ci każe kupować z prowizją dla Apple?
Stawki VAT są ustalane za zgodą i pod wytyczne UE.
Info prasowe
"Android Pay jest dostępny w Polsce, nie cieszy się jednak dużą popularnością. W kwietniu korzystało z niego zaledwie około 25 tysięcy osób. ".
Banki mają pierwsze wyniki nowej formy płatności i wyciągają wnioski.
Nie kupowałem na iOS droższe aplikacji od ok. 20 euro więc cena ukazywała się dopiero po rozliczeniu płatności kartą w banku ale i tak takie zakupy były na tyle rzadkie, że nie musialem wiedzieć dokładnie ile zł i gr będzie mnie to kosztowało.
Co innego przy comiesięcznych subskrypcjach, gdy ta sama usługa kosztuje w jednym sklepie 19,99 zł w innym będzie wyceniona na 28 zł.
Będę płacić za muzykę Apple tylko i wyłącznie używając Apple Pay.
Za Spotify, Deezer, Tidal, HBO nie muszę ale applowe szlachectwo zobowiązuje. Tylko używając Apple Pay albo wcale.
BTW
A Spotify jak co roku na wakacje po 99 groszy za 3 miesiące.
Ekipo MyApple, dajcie znać, kiedy już przeliczą 4,99 euro Apple Music.
Jak Anglia, Szwecja, Dania, Norwegia.
Mam iPada z 2012 roku, przedwczoraj Apple dało mu najnowszy system. Dużo nowszy flagowy Nexus od Google ostatniej generacji od dawna bez aktualizacji systemu.
Android TV wala się w szufladzie. Producent "zapomniał" o aktualizacjach i poprawkach chyba już w momencie projektowania. Mogłem od razu dać 50% więcej i od razu kupować Apple TV.
iPhone 5s żony śmiga jak należy, nic mu nie brakuje, nie słychać nawet pogłosek o zakończeniu wsparcie.
Macbook 2013. Oby fizycznie wytrzymał intensywnej orki, bo nic więcej nie będzie trzeba jeszcze prze parę lat.
Z usług wybieram Google (Mail,Maps, Photos, Translator, Calendar), Dropbox, Blik, ale sprzęt wolę Apple i następny będzie Apple. To się po prostu na dłuższą metę (nie tylko finansowo) opłaca.
Po lewej to nie Michelle Obama?
Większość tapet-fotek umilających zapauzowanie AppleTV3. Nie wszystkie, nie ma np. fotki miśka w strumieniu z łososiem wskakującym mu do paszczy.
No tak, nawet mój ostatni model tabletu Nexus jest już od dawna bez aktualizacji, o typowych smartfonach nie mówiąc.
Z tabletem Apple z roku 2012 do mnie należy decyzja, czy chcę instalować system wczoraj wydany, czy nie. Na sprzęcie z Androidem nawet prosto od Google wsparcie nie doczekało 2 lat.
Dokładnie to pytanie brzmiałoby tak (gdyby operatorzy w Polsce mieli promocje jak w USA)
Np. za iPhone 6 32 GB zapłacisz 760 zł
Będzie simlock na naszą sieć i jeszcze do rachunku dolicz 5 zł za starter.
Masz rację. Sorry. Google Assistant na Android nie było nawet dostępne poza sklepem USA.
W takim razie co Google zrobi z Now? Pójdzie do ubicia? Nie pierwszy, nie ostatni projekt Google zalegnie w trumnie.
Jeżeli to ten sam Google Assistant który w języku polskim reagował na polecenia ustawienia budzika, spotkania, wybierania kontaktów, napisania notatki albo wysłania i napisania sms to język polski mówiony działa normalnie.
Dla mnie nieobciążanie się abonamentem oznaczało po skończeniu umowy zamiast ofert utrzymaniowej dla wieloletniego klienta za kwotę X zł za dwa numery no-limit przejście na kartę za kwotę Y < X za trzy numery no-limit i 2x więcej internetu na każdym numerze.
Cały czas traktuję ofertę jak dla normalnego klienta "tu i teraz". Nie na handel i prywatny import, bo z simlockiem T-Mobile USA w polskim T-Mobile nie ruszy.
Nowa strona i reklamy – Apple zachęca konsumentów do zamiany Androida na iPhone'a
Co daje w kraju iMessage czego nie daje SMS?