Nie no Miłosz, przesiadka z PowerPC na Intel'a nie była w sekundę. Zapowiedziana została na WWDC 2005, i była tam informacja że dla użytkowników wydarzy się ona w latach 2006-2007. I w ogóle Jobs powiedział wtedy moim zdaniem coś absurdalnego "(...) and we have great PowerPC products yet to come" - kto miałby kupić nowe komputery z PowerPC, wydane po zapowiedzi przesiadki na Intela, wiedząc że za chwilę będą komputery kilka-kilkanaście razy szybsze.
@Clevland Eksperci nie potrafią tego przewidzieć, ale Ty tak, marnujesz się tutaj
@Arduk Tak, Miłosz jest specjalistą i jego zupełnie mu nie odmawiam, ale przez to patrzy bardzo wąsko i jest zapatrzony w to z czym związana jest jego praca i właśnie to zaburza jego postrzeganie. Od razu widać że Michał który patrzy szerzej ma zupełnie inne podejście i używając usług google'a może powiedzieć - one też są bardzo dobre (na przykładzie ostatnio arkusza kalkulacyjnego).
@Prezydent Eden Sam sobie jeszcze coś dopowiem - nie porównaliście zupełnie cen. Jak ma się cena appletv (które według Ciebie Miłosz będzie się świetnie sprzedawać) w stosunku do xbox'a one/ps4? Jak może się mieć cena abonamentu do origin access chociażby? Powiedzieliście jakieś porównanie do nowej usługi google'a, co jest bez sensu porównaniem bo to dwie całkowicie różne usługi, a nie porównaliście do istniejących usług subskrybcyjnych.
Polska świetnym rynkiem dla apple i jakby apple weszło to mogłoby namieszać - Naprawdę? W kraju gdzie mediana zarobków to trochę ponad 2 tysiące na rękę? Co by zmieniło wejście stacjonarnego sklepu, lepszy serwis i może tyle. Już teraz jest przecież oficjalny sklep internetowy a konfiguracje nawet cto z chin przychodzą kurierem lotniczym w dzień-dwa (lub może góra 5, jakie tygodnie czekania na cto).
Miłosz - "Klient jest dla nas najważniejszy" - i to jest dobre w apple - wybuchnąłem śmiechem w pociągu. Tak, zupełnie nie marża ogromna, zupełnie nie inwestorzy, klient, nie, po prostu nie, najważniejsze są dla nich zyski jak dla każdej innej firmy.
Cały odcinek bym ocenił tak jak coraz więcej ostatnio - Miłosz sobie buja gdzieś w obłokach, a Michał sam w miarę stoi na ziemi i próbuje Miłosza ściągnąć w dół, zupełnie bez powodzenia. Co do części o grach, tak jak powiedział Michał, to nie jest żaden jakiś tam malutki sobie biznes, wręcz przeciwnie, to ogromne pieniądze. Miłosz, wierzysz w zainteresowanie dzieci które lubią fortnite'a grami które są tak proste że do ich obsługi wystarczy jeden palec? W ogóle kto uważa za dobry pomysł to, że gra musi być na iphonie, macu i ipadzie, przecież to zupełnie różne urządzenia z odmiennym sterowaniem. Aby na telefonie grało się dobrze grze powinien wystarczyć jeden palec, ale już na komputerze jest nieco więcej możliwości, jeśli gra ma być taka sama to będzie na nim niesamowicie uproszczona. Tak, są to po prostu gry arcade które będą sobie miały jakiś tam procent mały rynku, które będą może dobre do zagrania w autobusie czy toalecie, ale nie przed biurkiem czy na kanapie.
Miłosz, wróć na ziemię i posłuchaj czasami co Michał ma do powiedzenia, tak bardziej posłuchaj, bo naprawdę tę Twoją ekscytację ciężko się słucha. Co by apple nie pokazało jesteś zachwycony, słysząc logiczne argumenty na przeciw zachwycony coraz bardziej, bez zwracania uwagi na jakąkolwiek krytykę.
Więcej bym napisał komentarza, ale po prostu powtórzę co mówił Michał więc bez sensu.
Tak co do tego że jak to telefony miały tanieć, a nie tanieją, "mieliśmy rację". No nie do końca. Żyjecie w świecie jedynie topowych telefonów, w takiej sobie banieczce - Iphony są tylko topowe, to może tak się wydawać, tyle że jest mnóstwo telefonów z androidem, bardzo dobrych, dostępnych za nieporównywalnie mniejsze pieniądze. Powiedziałbym, że za 1000-1500 złotych można kupić już modele które nie tylko będą dobre jak na swoją cenę, ale po prostu będą dobre. I to się bardzo zmieniło, jeszcze kilka lat temu w telefonach tańszych było mnóstwo kompromisów, teraz - już nie. Tak, telefony topowe stają się coraz droższe, ale tak naprawdę coraz mniej różnią się od tych średniopółkowych.
Zastanawia mnie jak w odcinku nie padło jedno zdanie - Jeśli kupisz iPada lokalnie u resellera, otworzysz go w domu i jest wygięty to jedyne co możesz zrobić, to liczyć że w serwisie uda się go wymienić, i to wcale nie wiadomo czy na nowy czy odnawiany, jednak jeśli zakupisz przez internet w apple online store masz możliwość zwrotu i to jeszcze wysłanym przez sklep kurierem. Dotyczy to także pytanie "co ma zrobić ktoś jak otworzył tak uszkodzonego ipada pod choinką", też zwrócić, apple specjalnie wydłużyło czas zwrotów dla produktów kupionych mniej więcej od połowy listopada.
@mazurekbart1 Można też po prostu przyznać się do błędu, wiem że to trudne i boli, ale czasami trzeba się przełamać
Najbardziej śmieszy mnie jak to Miłosz się rozpowiadał jakie to zdjęcia są super dzięki nowemu kilka razy szybszemu neural engine który to robi kółka wokół konkurencji. Jest tylko jeden problem, wiele topowych telefonów z androidem (przykładowo galaxy s9+/note 9 i huawei p20 pro) robi zdjęcia lepsze, po prostu po ludzku lepsze. I co, jakoś to robią przy tak bardzo słabszym procesorze, o rety jak to się stało. Odcinek tak bardzo fanboyowy że nie wiem, momentami ciężko się słuchało. Argument dla mniej niż procenta użytkowników mówione jako must dla wymiany na nowy model.
Takie dwa komentarze: 1. Jak to skype się nie synchronizuje, na każdym kolejnym urządzeniu na jakim się zalogowałem miałem historię rozmów i zarazem listę rozmówców, dziwne. 2. Możecie kiedyś wytłumaczyć może przy okazji po co w ogóle rozważać zakup komputera od resellera (mam tutaj na myśli szczególnie to wymienione oczekiwanie 6 tygodni na konfigurację cto)? Rozumiem że są jakieś zalety dla firm, ale tak dla przeciętnego zwykłego klienta, po co miałbym rozważać kupować u resellera kiedy to mogę zamówić z apple online store gdzie czas dostawy będzie bardzo krótki, a konfiguracje cto zwiększają go najczęściej o kilka dni, a dodatkowo mam prawo zwrotu produktu jeśli, przykładowo (z czym się spotkałem niestety) ma wadę wizualną której nikt nie naprawi na gwarancji ani rękojmie, a reseller też od wszystkiego umyje ręce.
@Kacper Wojciechowski Jedno to zrobić błąd, ale drugie to nie poprawić go przez dwie godziny mając komentarze go wskazujące.
Gdzie znajduje się wyraźne oznaczenie artykułu jako sponsorowany?
choć oczywiście nie po to, by z nimi pływać w basenie. - a dlaczego nie, przez 30 minut do półtora metra jak najbardziej, Apple się chwali konkretna normą.
„Przez kanały resellerskie oczekiwanie na własne konfiguracje imac’a pro maj/czerwiec.” Oświeci mnie ktoś po co kupować u resellerów, jak mamy w Polsce Apple online store z czasem wysyłki 1-2 tygodnie? Szczerze nie wiem, chodzi o ryzyko uszkodzenia w transporcie kurierem?
Jak to jest, tapeta tylko dla iPhone'a 7 i 8, a na 6s ustawiłem i działa! Powiem więcej, jedną z nich ustawiłem na komputerze z Windowsem 10 i też działa, niewiarygodne. Nie można było odwrotnie, napisać rozdzielczości i ewentualnie w nawiasie urządzenia z tą rozdzielczością ekranu...
Serio? Przeklejony opis poprawek bezpieczeństwa, nawet nieprzetłumaczony? Ktoś by powiedział że nie ma sensu tego tłumaczyć, dokładnie, bo nie ma żadnego sensu tego tutaj umieszczać. Tak dokładna informacja o naprawionych lukach bezpieczeństwa przyda się promilowi osób. Pewnie wyglądało to tak, że opis "zawiera poprawki błędów i stabilności" zmieściło się w nagłówku i koniecznie trzeba było czymś zająć treść.
Czy nie lepiej by było aby zdjęcie artykułu przedstawiało zatem ipad'a z ios'em 6?
Zgodnie z informacją w App Store jednak nieco więcej urządzeń jest wspieranych, w szczególności iPhone 6s i iPad Pro 9,7.
Prawie 2 GB na iphonie 6s, całkiem dużo jak na same poprawki.
Jeden dzień, ale to pewnie zależy od konkretnego serwisu, oddałem rano, tego samego dnia zamówili nową matrycę i popołudniem następnego dnia mogłem odebrać.
Żadna nowość, w dwóch macbook'ach miałem już rok temu wymienione matryce dzięki programowi wymiany. Oddałem komputer na gwarancje z innego powodu, a dostałem informacje od serwisu że ekran zostanie wymieniony na nowy, serwisanci zauważyli wadę matrycy o której nie miałem pojęcia. Sami zachęcili aby przynieść drugi, mówiąc że sprawdzą czy też się nie kwalifikuje do wymiany.
Co masz na myśli mówiąc "znowu"? Bety wychodzą najczęściej co tydzień w poniedziałki.
To jest dziwne, apple się po cichu "ugięło". Na początku października ios 10.3.3 przestał być podpisywany, a teraz ponownie jest, oczywiście się tym nie chwalą, ale każdy kto chce i wie może wrócić do ostatniej wersji ios 10, prawda.
Coś nie nie tak z początkiem artykułu... "Jest on zdania, że Face ID, jeśli tylko może trafić", jeśli tylko co? Jeśli tylko sprawdzi się w iPhonie X, jeśli tylko inżynierowie nie znajdą sposobu na umieszczenie czytnika linii papilarnych w ekranie?
MacGadka #187 – Ekscytujące zmiany przed nami
Komentarz co do rozważań na koniec (dosyć krótkich swoją drogą, za krótkich...) czy warto teraz kupować maca. Tutaj bardzo trzeba rozdzielić marketing od faktów. Wiadomo że Craig Federighi i Greg Joswiak będą mówić że to jest świetny moment by kupić maca, a co innego mają powiedzieć :D Niepokoi mnie jednak że Miłosz, Ty trochę mówisz jak marketingowiec apple by sprzedać, a to niedobrze, bo wiele osób, w tym ja, bardzo Ciebie i Twoją opinię na temat produktów apple. Rozdzieliłbym tutaj dwie kwestie, osoby które na wiele lat kupują mabook'i air i pro 13, tacy przeciętni użytkownicy, i ci którzy kupują macbook'a pro 16 czy mac'a pro który zwróci się w najbliższych projektach. Ci drudzy no to jasne że kupią (bo po pierwsze, potencjalnie ich sprzęty będą najpóźniej odświeżone, a po drugie właśnie, ten sprzęt na siebie zarobi i za dwa lata kupią kolejny). Inna sprawa jest jednak z tą pierwszą grupą, która na pewno jest w o wiele większym stopniu grupą do której docieracie z podcastem. Wiadomo że te modele (13 calowe i podobne) zostaną najszybciej zupdate'owane, można założyć że pewnie za około rok (wiem że Miłosz bardzo nie lubisz takich przecieków, ale się one najcześciej sprawdzają jednak dosyć dobrze). Czyli dla większości osób to nie będzie 7-8 lat wymieniane w odcinku (co brzmi, wiem że nieświadomie, bardzo manipulacyjnie) tylko 1-1.5 roku. A druga sprawa która wprost nie padła, to nie jest tylko że ile ten komputer będzie dostawał wsparcie. Ja bym nawet powiedział że to mniejszość, jakbyś Miłosz tego nie lubił również, dla wielu osób to całkowicie bez różnicy czy mają wersję najnowszą, ważna jest inna sprawa, mac na arm'ie może mieć ogromnie większe możliwości dzięki ogromnej liczbie aplikacji na ipada, i co z tego że mac na intelu będzie wspierany jeszcze aktualizacjami, jak najciekawsze funkcje będą na arm'ie. Uważam że ten fragment odcinka był potraktowany za bardzo po macoszemu, liczyłbym na głębszą analizę tego co warto a czego nie warto teraz kupować. Moja opinia jest taka, że będąc grupą docelową na macbook'a air/ pro 13, jeśli kupujesz komputer na dłużej i nie musisz to nie kupuj teraz. I mówię to będąc zazwyczaj bardzo przeciwko czekaniu przy zakupie sprzętu, bardzo wyśmiewałem wszystkich którzy w ostatnich latach mówili nie kupuj bo za rok wyjdzie coś lepszego, no to na tej zasadzie co roku wychodzi coś lepszego, ale tym razem, w momencie zmiany całkowicie architektury procesorów, moim zdaniem, takie mówienie jest w pełni uzasadnione.