@arturcisz
Też nie jestem większość, ani moi znajomi też nie są większość, ale jednak mam podobne przekonanie do kolegi i nie wiem skąd się to bierze. Być może jak co chwila widzę jakąś laskę z tipsami i się zastanawiam co ona robi na iPhonie oprócz pisania smsów i wykonywania połączeń telfonicznych :D Zakładam, że znakomita "większość" ludzi kieruje się marką i tym co modne, a nie dokładnymi przemyśleniami nt. tego co opłacalne i najbardziej dla nich użytkowe.
@Homer
Proszę Cię, nie udawaj świeżynki w iPhone'owym świecie. Przecież doskonale wiesz, że iPhony działają najlepiej na starcie i może jeszcze pierwszy i drugi updejt softu. Potem już jest tylko gorzej, a najgorsze są ostatnie updejty w końcowym stadium cyklu życia produktu. Apple bardzo długo wspiera swoje produkty, lecz na dłuższą metę im to nie służy. Każdy iPhone bez wyjątku działa wolniej i jest bardziej zabugowany po 5 updejcie niż na starcie. Obserwuję następujący trend - premiera telefonu działa ok z pewnymi niedociągnięciami, potem 1-3 udpejt i tutaj jest kulminacja najlepiej dopracowanego softu, a w kolejnych updejtach znowu się pogarsza, zwłaszcza gdy na rynku jest już nowy lepszy model i to na nim Apple się głównie skupia. Ten schemat cały czas się powtarza, więc z tym softwareowym wsparciem Apple wcale nie jest tak różowo jak opisujesz.
@towal
Przyjedź do Warszawy to zobaczysz, że tutaj też Paryż i Berlin :) Ostatnio widzę co drugiego nastolatka z iPhonem. Z tymże w przeciwieństwie do zachodu oni sobie sami nie kupili, tylko dostali po rodzicach, którzy to musieli mieć nowszy model ;)
@towal
Sądze, że w dobie dzisiejszej gospodarki, nie tylko polskiej, mało jest osób gotowych zapłacić każde pieniądze, nawet za tak bardzo na-hype-owaną markę, jaką jest Apple. Trzeba by zasięgnąć źródła informacji nt. stosunku sprzedaży telefonów iPhone w abonamencie vs sprzedaż iPhone bezpośrednio w AS, czy u resselerów bez abo za 4k, albo więcej. Podejrzewam, że bez sprzedaży abonamentowej, gdzie klient otrzymuje subsydiowany telefon i nie musi wykładać za niego 4k, tylko kilkaset zł w zależności od wysokości abo, sprzedaż iPhone'ów wypadałaby blado. Jak już pisałem gro sprzedaży telefonów Apple to zakupy samych operatorów. Nie pamiętam już, ale któryś z nowych opów w samych tylko Stanach złożył zamówienie od Apple na kilkadziesiąt mln iPhone'ów. On tych telefonów nie będzie sprzedawał klientom po 4k, tylko rozłoży im to na abo w cyklu 2letnim. I tak to się kręci. Oczywiście Samsung robi podobnie, jednak myślę, że na wolnym rynku sprzedaje więcej słuchawek bez abo po pełnej cenie detalicznej.
@towal
Moim zdaniem chore ceny Apple i o wiele niższe Samsunga nie wynikają tylko z marketingu marki. Większy jest hype na iPhone i jest to kwestia bezdyskusyjna, lecz wielu z tych, którzy się na niego najarali i tak w efekcie zakupią Galaxy z powodów finansowo-rozsądkowych, więc de facto Samsung też jest beneficjentem grabieżczej polityki Apple. Poza tym kwestia dystrybucji - resellerem Samsunga może zostać praktycznie każdy bez żadnych warunków, w efekcie robi się na rynku zdrowa konkurencja i klient końcowy dostaje racjonalną cenę za produkt. Resselerami Apple jest garstka wybrańców, gotowych podpisać dla nich samych mało korzystne umowy z Apple, w efekcie na obniżki i konkurencję cenową nie ma co liczyć. To jest celowe działanie Apple, po to by klient cały czas przepłacał za ich produkty.
@Mirko791
Zakup telefonu jako inwestycja? Ciekawe podejście :) Słyszałem o inwestowaniu w kruszce, obrazy, papiery wartościowe, ale w telefony no cóż.... :D
Logika i tak bez sensu, bo co z tego, że odsprzedaż iPhone'a drożej niż Samsunga, skoro na tego pierwszego na starcie będziesz musiał wyłożyć 2x więcej. Nie widzę tu specjalnej korzyści.
@Homer
Wtedy już nie jesteś klientem, tylko sprzedawcą chcącym się pozbyć telefonu. Oczywiście polityka Apple jest tu Ci na rękę, bo ich produkty trzymają cenę. Ogólnie jednak z punktu widzenia kupujących jest to bardzo niekorzystna strategia. Zresztą nie wiem co gorsze kupić tel za 1,5k by za 2-3 lata się go pozbyć za 500zł, niż kupić tel za 4k, by za 2-3lata się go pozbyć za 2k, albo nawet mniej.
@Łukasz Ignacyk
Poczekaj na premierę i pojawienie się tego telefonu na allegro u sprzedawców dystrybutorów Samsung Polska. Zobaczysz jaka będzie cena. Samsungi zawsze na początku były drogie, by po chwili na skutek konkurencji pośredników notować mocne spadki, co jest z korzyścią dla klienta. Tak samo było z S2, a dziś nówkę można kupić za 1400zł, mimo, że ten telefon w Polsce cieszy się większym powodzeniem, więc teoretycznie nie powinien taniej ani o 1zł, tymczasem to iPhone trzyma cene ciekawe dlaczego... ;) S3 szybko spadnie do poziomu 2k, a potem jeszcze mniej. W przypadku Apple nie ma takiej możliwości, ponieważ firma ta prowadzi zgoła odmienną politykę dystrybucji i kształtowania cen, zupełnie niekorzystną dla końcowego odbiorcy. Taktyka pt. "robimy wielki hype na markę i przez cały czas cyklu życia produktu trzymamy cenę na najwyższym poziomie".
@maxijazz
Sukces Apple to w dużej mierze sprzedaż bezpośrednio do operatorów, którzy samodzielnie zamawiają od Apple po kilka-kilkadziesiąt mln telefonów i potem odsprzedają je swoim klientom w abonamentach, często dopłacając do iPhone'a licząc na zwrot z nawiązką przez okres podpisania umowy z abonentem.
Kolejna sprawa - koszt produkcji flagowców Apple i Samsunga jest bardzo zbliżony, a cena co najmniej 2x wyższa iPhone'a. Apple trzepie gigantyczne marże wykorzystując fakt bycia na fali. Cena Samsunga jest ustalona na znacznie racjonalniejszym i uczciwszym z punktu widzenia marży poziomie niż cena iPhone'a.
Słuchajcie iPhone5 bankowo dostanie większy ekran, ale nadal mały jak na dzisiejsze standardy. Zadowoli to fanboyów Apple, którzy będą mówić, że w porównaniu do Galaxy S3 iPhone5 ma optymalny ekran. Erkan 3,5'' w dzisiejszych czasach to jest śmiech na sali i nawet najzagorzalsi zwolennicy marki Apple to wiedzą, a że Apple nie ma w ofercie większego wyboru to trzeba idealizować to co jest.... Prawda jest taka, że gadacie 3,5'' jest ok tylko dlatego, że posiadacie ten rozmiar. Możecie sobie biadolić i krytykować większe ekrany, lecz wprowadzenie przez Apple modelu telefonu z większym ekranem jest nieuchronne i doskonale o tym wiecie. Wszyscy wraz z wprowadzeniem większego ekranu przez Apple będziecie masowo pozbywać się 4S niczym nowotworu. Pytaniem nie jest, czy Apple wprowadzi większy ekran, tylko o ile zdecydują się go powiększyć. Moim zdaniem będzie to w przedziale 3.8''-4.2''. Uważam, że po częsci jest tak, że Apple boi się o posądzenie o kopiowanie pomysłów od Samsunga, bo to Samsung najbardziej lansuje trend coraz większych ekranów w smartfonach, więc wprowadzenie przez Apple większego ekranu będzie niejako przyznaniem się, że Samsung obrał dobrą ścieżkę i to na kilka lat przed Apple. Póki co iPhone 4S stał się kategorią niejako niszową, ponieważ nie znam innego flagowego smartfona żadnej firmy, który by miał tak niewielki ekran 3.5'' na sezon 2012r. Także jest to w pewnym sensie wyróżnik, ale już niedługo się to skończy, bo jednak w nieskończoność na 3.5'' się jechać nie da...
@piotresce
Z iPhonem 4S konkuruje poprzednia generacja Galaxy S2. Teraz zmiany są niewielkie, bardziej ewolucja, ale to tylko oznacza, że to samo będzie z następnym iPhonem. Skoro Samsung nie ma w tym roku żadnych przełomowych technologii, to tym bardziej Apple ich mieć nie będzie, a to nie wróży nic do dobrego dla konsumentów. Pozostaje kwestia designu i tutaj Apple pewnie nie będzie miało zbytnich problemów, by zaprojektować coś ładniejszego od S3.
Porównanie możliwości Galaxy S3 vs iPhone 4S oraz inne telefony. Jak widać z poniższej tabelki nowy S3, mimo znacznie większego ekranu jest tylko 2cm dłuższy oraz 1cm szerszy od iPhone'a.
@Mirko791
Manipulujesz faktami. Galaxy S2 się sprzedał w ilości 20mln sztuk w 10ms 20 milionów Samsungów Galaxy S II w 10 miesięcy - dobreprogramy To, że jest to kropla w morzu sprzedaży wszystkich telefonów Samsunga nie ma tu nic do rzeczy. S2 jako flagowy smartfon odniósł gigantyczny sukces i poważnie zagroził iPhone'owi, z pewnością odbierając mu wielu nabywców. Obecnie iPhone i Galaxy S2, a wkrótce zapewne S3 to dwa idące łeb w łeb topowe smartpfony na rynku. Samsung goni Apple i to Apple ma się czego obawiać, nie na odwrót. Samsung ma wiele do zyskania, Apple wiele do stracenia i wiele pracy, by utrzymać się na pozycji lidera. Jedyną szansą dla Apple na nie oddanie prymu pierwszeństwa jest wykorzystywanie błędów strategicznych Samsunga i większe skupienie się na designie produktu, ponieważ mają przewagę bardziej przyjaznej konsumentowi marki. Technologicznie niedługo nie będzie czym walczyć, bo jak pokazał choćby S3, rozwój smartfone'ów powoli staje w miejscu i obecnie jak już ktoś tu słusznie napisał, producenci prześcigają się na software'owo-social'owe pierdoły, nie technologicznie możliwości. Apple jest w nieciekawej sprzętowo sytuacji, ponieważ Samsung jest ich konkurentem i jednocześnie dostawcą podzespołów...
Ktoś wcześniej napisał, że ekran w S3 jest innowacją... Raczej pewnym niewielkim rozwojem. Poprawiono rozdzielczość, ale wsadzono gorszy typ matrycy pentile. Nadal jest to lepszy ekran od iPhone'a. Być może dla większości konsumentów nie ma róznicy między pentile i super amoled plus.
Ostatnio w jednym z amerykańskich seriali (Vampire Diaries) widziałem bohaterkę z Note'm przy uchu, wyglądało to dość komicznie. Jednak sądzę, że wielkość S3 się sprawdzi, on jest mniejszy od Note'a. Mam nadzieję, że będziecie tak samo uczciwie bezwzględni krytykując nową wielkość ekranu w iPhone5, nagle nie doznąjąc olśnienia, że jednak duże jest piękne dlatego bo znaczek Apple :)
@virgin71
Tu się mylisz. Ludzie chcą coraz większych ekranów. Wiem, że to szaleństwo, ale tak jest. Pokazał to zarówno sukces Note'a, S2, jak i popyt i oczekiwania w stosunku do S3. Osobiście uważam, że ekran w iPhonie jest archaicznie mały i totalnie niedopasowany do nowoczesnych oczekiwań odbiorców, natomiast producenci robią przegięcie w drugą stronę, tworząc monstra, a ludzie jak widać to kupują. Ciekawe kiedy się zatrzyma ten wyścig na wielkość ekranów :)
@mu0dy
Ja jestem nieco zawiedziony. Galaxy S3 to poprawny telefon, aż tyle i tylko tyle. Dla mnie to oznaka stagnacji w innowacjach na smartphonowym rynku. Jeśli S3 nie pokazał większych zmian i rewolucji, tym bardziej nowy iPhone, który weźmie większość bebechów od Samsunga, tego nie uczyni. Innymi słowy na coś naprawdę nowego i zaskakującego trzeba poczekać najwcześniej do 2013r.
Odnośnie designu - zbyt obłe kształty oraz oczko tylniej kamery jakoś tak dziwnie zaaranżowane, brak spójności. Jest ok, ale bez szału, bardziej mi odpowiada wygląd S2.
@domeen
Oglądałeś wczorajszą konferencję? Moim zdaniem jest wręcz przeciwnie! Technikalia na konferencji padały ogólnikowo i skrótowo. Głównie skupiali się na aspekcje social oraz dzwoneczkach mających relaxować i przywoływać odgłosy górskich potoków.... Zresztą tytuł konferencji "Designed For Humans" mówi sam za siebie...
Galaxy S III - to już wiecie jaki będzie iPhone 5 :D
"As a market leader in smartphones we think Australians have already woken up to the multitude of choices available, but kudos to whoever is behind the campaign," Samsung said in a statement.
hahahahah :D
@Homer
Bez przesady. W stolicy co drugi gówniarz lata już z iPhonem.
@ArrasB
Nie doświadczy.
Bankowo będzie większy ekran. Nie rozumiem ludzi, którzy uważają inaczej, zresztą po ich wypowiedziach widać, że kieruje nimi strach przed zmianami i przyzwyczajenie do starego. Jeśli Apple nie zrobi większego ekranu zostanie uznane za zacofane. Poza tym nie ma sensu dawać lepszych procesorów i pamięci ram, skoro przy 3,5" osiągnięto już praktycznie maximum szybkości. Wyścig musi trwać dalej, większa przekątna będzie doskonałym pretekstem do wrzucenia lepszego procesora itp. Pow wprowadzeniu iPhone5, 4S raczej nie prędko zniknie z rynku i nadal będzie sprzedawany, więc jak komuś nie spodoba się nowy design, będzie mógł nadal kupić 4S. Osobiście nie jestem za przesadzonymi rozmiarami, ale sądzę, że 4-4,2'' byłoby idealne. Wielkość 3,5" jest stanowczo za mała przy dzisiejszych standardach i po prostu niewygodna w wielu aplikacjach, nie wspominając o grach, na które tak bardzo Apple ostatnio stawia. Ekran do maximum 4,5'' nie będzie żadną konkurencją dla iPada. Odnośnie samego designu, chciałbym coś nowego i świeżego, ale równie ergonomicznego i ładnego. Wygląd 4S już się znudził i jest oklepany.
Skomentuję tylko jedno lesermana - "Samsung od ledwo kilku lat produkuje telefony". Phi, dobre sobie, widać chłopie, że od dawna siedzisz w temacie :D
Hmmm, kolejny z emocjonalnym podejściem... Nie wiem o co Ci chodzi z flamem, lecz od dawana interesuję się marką Apple, lubię wiele ich prodktów, natomiast w przeciwieństwie do wielu rozdzielam to od twardej oceny ich strategii i posunięć biznesowych. Fakt, z reguły się wypowiadam wówczas, gdy mam do powiedzenia coś krytycznego, bo nie w moim stylu jest wzajemne lukrowanie jakie to Apple, czy inna marka są wspaniałe. Mam nadzieję, że zrozumiałeś, a jeśli nie to nie mój problem. Dziękuję za śledzenie moich postów, czuję się zaszczycony i polecam na przyszłość, życząc miłej lektury moich postów.
@Mirko791
Współprojektują, lecz sami nic od A do Z nie tworzą. Nie są w stanie obejść się bez podwykonawców i ich technologii. Samsung jest samowystarczalny i na tym polega fundamentalna różnica, dzięki której łańcuszek pośredników jest ograniczony do minimum, co pozwala oferować końcowemu odbiorcy produkty po znacznie niższych cenach. Dziwi mnie, że Apple mając takie zaplecze finansowe, cały czas chce być zależne od innych, w tym najbardziej od swojego największego rywala Samsunga. Wg. mnie jedynym uzasadnieniem znacznie wyższej ceny iPhone'a jest siła marki i na tym Apple cały czas jedzie, a jak długo jeszcze to czas pokaże :) Znamienna była ubiegłotygodniowa zapowiedź Cooka, aby w kolejnych kwartałach spodziewać się już mniejszych wyników niż obecne. Może jest to jakiś symptom i coś na rynku się wreszcie zmienia.
Odnośnie sposobów na reklamę Samsung realizuje teraz dokładnie taką samą strategię co Apple ze sławetnym serialem reklamowym pt. "Mac vs PC". Apple od tego odeszło to i Samsung w końcu skończy, kiedy już zrealizuje swoje cele :)
@dirk.diggler
To ciekawe, ponieważ ktoś wcześniej pisał, że Samsung zdementował informacje jakoby miał cokolwiek wspólnego z tą akcją. Czas pokaże :)
Tymczasem S3 doczekał się już przecieku
@Mirko791
Zgadzam się odnośnie softu, sęk w tym, że ostatnio te różnice się zacierają. Apple odnosząc sukces iPhone'a udowodniło, że nie trzeba mieć smartphone'a z wielce zaawansowanym systemem operacyjnym, ponieważ większość użytkowników nie kupuje iPhone'a jako smartfone, tylko modny dobry telefon na czasie, a najważniejsza jest dla nich łatwość obsługi i przyjazność interfejsu. To oferuje im Apple, tyle, że Samsung też to oferuje od jakiegoś czasu, w nieco gorszej formie nie tak uproszczone, ale są już bardzo blisko. Różnice między softem się zacierają coraz bardziej i niedługo cała różnica będzie się sprowadzać do hardwaru i wyglądu, no i marki rzecz jasna oraz co kluczowe dla wielu nabywców - ceny. Zresztą już teraz iPhone to w 70% Samsung pod marką Apple. Dla Samsunga nie ma lepszej sytuacji - robią sprzęt dla siebie i robią sprzęt dla firm, z którymi rynkowo konkurują.
Dlaczego nie zobaczymy już MacBooków Pro?
@Marcin Klimas
Dlaczego piszesz nazwę tematu wprowadzając czytelnika w błąd? Przecież to tylko Twoje luźne przemyślenie, plotka i wróżenie z fusów nic więcej. Chyba, że Cook Ci przekazał informacje. Gdy pierwszy raz przeczytałem nagłówek pomyślałem, że mnie jakiś breaking news ominął, a tu taka niespodzianka.... Pls piszcie precyzyjniej nazwy swoich tematów.