Komentarze goodboy25 Usuń wszystkie komentarze

@ rbej
No racja, ja to sobie tłumaczę tak, ze czasem warto zapłacić więcej za ładny design, wysokiej jakości obudowę i porządne wykonanie, ale nie dotyczy to wszystkich produktów Apple. Generalnie jednak masz rację, za Apple się mocno przepłaca, a fanboystwo jest chyba największe spośród wszystkich marek na rynku, zwłaszcza po pojawieniu się iPhona na rynku. Należy jednak zaznaczyć, że nie dotyczy to wszystkich, bo jest garstka tych, którzy nie kierują się szpanerstwem i chęcią "pokazania się z iPhonem", niestety jednak większość kieruje się innymi pobudkami. Zwłaszcza można to zauważyć w tematach z iPhonem, gdzie mamy od jakiegoś już czasu zalew dzieci zgłaszających się z pytaniami i różnymi problemami nt tego telefonu. Kiedyś na forum był wyższy poziom wypowiedzi, teraz przychodzą tu młokosy, bo iPhone jest trendy i muszą go mieć (nie obrażając nikogo).

Co do ceny też przyznaję Ci racje, realnie na to patrząc iPhone4 nie jest wart więcej jak 1500zł w porywach 2000zł, w końcu to tylko telefon i ze złota też nie jest, a w dodatku antena nie funkcjonuje w nim najlepiej.

pzdr

http://direct.tesco.com/q/N.2000278/Nr.99.aspx
W Tesco UK iPhone4 16gb kosztuje 479 funtów bez abonamentu, czyli na polskie = 2350zł. Fajnie by było jakby jego cena w Polsce się kształtowała 2500zł bez abo.

@Dawid Szypulski
Też tego nie widze :)

@misiekgruby
I chyba o to chodzi, żeby zysk jednostkowy był mały, ale polecą wtedy na masowej sprzedaży, niż ceny jak z iSpotu = większość klientów ogląda, a kupuje tylko garstka.

Jeśli informacje zawarte w artykule się potwierdzą to będzie to rewolucja na polskim rynku jeśli chodzi o Apple. Będzie to znaczyło, że ktoś mądry w Tesco pomyślał i zamiast dystrybucji z isource (gdzie narzuciliby im marże z kosmosu), zacząć sprowadzać od hurtowników z UK. Tym samym ceny wreszcie będą przystępne dla polskiego konsumenta, jednocześnie będzie to cios dla naszych krajowych dystrybutorów, którzy z czasem będą zmuszeni obniżyć swoje ceny. Mam nadzieję, że to początek pozytywnych zmian w polityce cenowej produktów Apple w Polsce :)

@Olivia
Fajnie by było, ale nie liczyłbym na to. Nie mogą teraz poprawić, choćby z tego względu, że dotychczasowi nabywcy by się wkurzyli i masowo by zaczęli oddawać telefony, z chęcią nabycia lepszej wersji. Problem na pewno będzie zażegnany, ale niestety raczej dopiero za rok już w iPhonie5.

@dredg www.playmobile.pl
Dobre :) No teraz niektórzy pieniacze z tego tematu mogą brać przykład ;)

@dredg

Warto pokreślić, że stawki z oficjalnego cennika mogą i z reguły są negocjowalne dla stałych abonentów, więc może komuś uda się wynegocjować fajną cenę za iP4. Zwłaszcza klienci biznesowi sa tu w dobrej sytuacji, gdyż zazwyczaj "dajcie mi ten tel po niższej cenie, albo zmienie operatora" jest propozycją nie do odrzucenia i operator rzadko decyduje się w takich wypadkach na utratę kilkudziesięciu firmowych aktywacji.

@Sgt Pepper
Czego nie można powiedzieć o tobie. Zajmujesz się tu głównie obrażaniem, durnymi tekścikami ad personam i "poprawianiem" innych. Nabiłeś już sobie w tym temacie co najmniej kilka postów (przy czym poza tobą jak widać nikogo innego licznik postów nie rajcuje) pisząc nie na temat i jeszcze masz czelność innym wypominać.... Moje gratulacje kolejny post nie na temat, zobaczymy jak ci dalej będzie szło :)

@ CeBeeR
Nikt Ci tego nie zabrania, tak samo nikomu nie zabronisz wyrazów zdziwienia na taką eskalację niektórych komentarzy, jakie mają tu miejsce.

Naprawdę dziwi mnie, że niektórzy wciąż maja problemy z pojmowaniem rzeczywistości. iPhone4 to nowość, w dodatku bardzo pożądana, a samo Apple ma u nas wizerunek firmy prestiżowej, zamiast masówki jak to ma miejsce za granicą. Poza tym nie ma u nas Apple z prawdziwego zdarzenia, nie ma Apple Store, jest dystrybucja przez pośredników-hurtowników. Połączcie sobie te wszystkie fakty w jedną całość, a przestaniecie się dziwić cenie iP4 w Polsce. Właśnie między innymi dlatego, że tak bardzo go chcecie cena jest wysoka.

@zirk
dokładnie

@zbieraj
Masz rację, trzeba spasować, bo to walka z wiatrakami.

@Sgt Pepper
Tak tak, twoje na wierzchu... najpierw się chwaliłeś na ile cie stać iphonów a teraz znów serwujesz nam kolejny równie merytoryczny wpis.... :D

Zachowujesz się jak tupający nóżką krzykacze spod pałacu prezydenckiego. Zrób sobie może jakiś banner z iphonem4 i idź razem z nimi protestować za obniżką cen telefonu...

Żeby nie było mnie również ceny polskie się nie podobają, ale włosów z tego powodu sobie rwać nie bede bo to nie jest koniec świata (dla niektórych niestety jest...) . Szanuję wolność rynku i tylko przyklasnę playowi jak mu się uda znaleźć nabywców za ich ceny. Równocześnie współczuję wszystkim krzykaczom pokroju sgt peppera, którzy to sprowadzają kwestie cen iphona do problemu egzystencjonalnego przetrwania.... Niektórzy mają wyjątkowo zachwiane poczucie rzeczywistości.

@dvcam
Chyba ci się coś pomyliło skoro nazywasz wolny rynek komunizmem... I daruj se tu uwagi ad personam. A forum MyApple bardzo mi się pdooba, widać znacznie bardziej niż tobie :)

@CeBeeR
To o czym piszesz nazywa się polską mentalnością i dotyczy wszystkich stron. W naszym kraju wszyscy wszystkich robią w konia i wyzyskują jak tylko się da. Panuje u nas kapitalizm w najgorszej postaci. Sklep chce jak najwięcej zarobić na ip4, ale tak samo klient jako np pracownik chce zarobić jak najwięcej jak najmniejszym wysiłkiem. Ten sam klient, który np dostał prace po znajomości, jest mało wydajny i się w niej nie przemęcza, narzeka na cenę iP4, "no bo jak to tak można i on nie da jego ciężko zarobionych pieniędzy". Tak więc jest to jeden wielki powiązany ze sobą mechanizm patologii i sprzeczności, chamstwa i brutalnej rzeczywistości rynkowej.

@CeBeeR
Mnie to nie dziwi. Mi też się nie chce zachrzaniać kilkaset km po jakiś telefon. Bez przesady, dla mnie nie jest to dobro pierwszej potrzeby. Dla tych co kupują w Polsce, np na Allegro po 4k, 1k mniej czy więcej za telefon naprawdę nie robi różnicy. To są ludzie bogaci, wygodni i nie będą marnować swojego czasu na wypady do Niemiec czy UK, tylko po to, by kupić iPhone'a.

@CeBeeR
Zgadzam się, serwisy w Polsce to porażka i nie chodzi tylko o telefony, lecz o całą elektronikę. Jak pisałem wynika to z polskiej mentalności cwaniaczka chcącego kiwać innych cwaniaczków, którzy z kolei kiwają innych na innych płaszczyznach itp. Jest to mentalność reprezentowana niestety od najniższych warstw społecznych, po szczytowe, nie ma tu różnicy status społeczny, poziom majątku itd.

Proponuję przestać w kółko biadolić na ceny iP4 w Polsce. Te ceny spadną, bo to jest pierwszy rzut dla najbogatszych, ale jeszcze nie teraz. Poza tym operatorzy muszą jeszcze wypchnąć zapasy 3GSów, więc póki co nie ma mowy o normalnych cenach na nową zabawkę Apple. Nic się wam nie stanie jak trochę poczekacie z zakupem, a jak nie możecie się powstrzymać zostaje jeszcze Allegro lub sprowadzanie z innych krajów na własną rękę.

@Sgt Pepper
I Ty mówisz o pisaniu na temat.... To już jest żałosne :/
Co nas obchodzi na co Cię stać, a na co nie? Co nas obchodzi ile sobie iP4 zamówiłeś? Osoby, które faktycznie stać nie jarają się tym i nie rozpowiadają na forach internetowych...

Wracając do tematu powtarzam mamy w Polsce wolny rynek i Play sobie może ustalać ceny jakie chce. Widocznie założył sobie, że sprzeda telefony po tak wysokiej cenie. Podobnie jak eurortvagd z ich ceną 4299zł za 16gb. Na Allegro na samym początku jak się iP4 pojawił stał po 4800zł i sprzedawał się świetnie po tej cenie, tak więc są jak widać chętni w Polsce tyle zapłacić. Tym bardziej znajdą się chętni na nowego iPhone'a za 2599zł w abonamencie. Na cenę można narzekać, ale na litość niektórzy zachowują się tu jakby byli przez wysoką cenę pozbawieni jakiegoś dobra powszedniego bez którego nie przeżyją... To się nazywa syndrom uzależnionego fana Apple, wylewającego frustracje z powodu niemożności spełnienia kolejnej gadżeciarskiej zachcianki. Najśmieszniejsze jest to, że większość z nich ma iPhone 3G lub 3GS. Jeśli takie jest podejście polskich użytkowników to wcale sie nie dziwie sklepom i operatorom, niech windują ceny jak najwyżej.

To trza było ją zapytać w jakim sklepie widziała taką cenę, bo sądzę, że Ci ściemniła. Takiej ceny nigdy nie było i nie ma na iPhone4.

Co by nie mówić mamy wolny rynek, więc play może sobie ustalać ceny jakie chce. Czym innym jest to, czy ktoś to kupi, ale myślę, że paru naiwniaków się jednak znajdzie. A ceny i tak spadną z biegiem czasu. Vibez słusznie zauważył, że iPhone4 nie jest produktem pierwszej potrzeby, z reguły chętni na niego są posiadaczami albo 3G albo 3GS, albo innego zaawansowanego smartphona. Jest to więc kaprys niż coś niezbędnego. Chcesz ten kaprys spełnić to płać 4k, u playa czy na allegro (tak, tam też nie ma świętych mikołajów i tam też cię wydymają, tylko w trochę mniejszym stopniu). Tak było, jest i będzie dopóki nie ma u nas Apple Store.

W takim razie w Play pracują sami idioci, skoro hurtowo płacili więcej niż cena detaliczna dla klientów w Apple Store :D Oczywistym jest, że tak nie było i oczywistym jest, że opowieści o tym, że Play nic na telefonie nie zarabia, należy włożyć między bajki.

@czacha
Nadal mu nie wierze. Sgt Pepper dobrze to opisał.

Super sprawa z taką podkładką, już dawno o takim czymś myślałem, ponieważ oglądam sporo seriali na laptopie w łóżku. Na pewno wezmę udział w konkursie, a jak nie wygram to sobie ją kupię :)

Tu nie chodzi o produkty jako całość, tylko podzespoły. "Retina display" - nie istnieje coś takiego, to wyłacznie marketingowy wymysł Apple. Jest to normalny ekran w technologii IPS, którego Apple kupuje od LG. Najlepsze matryce do komórek produkuje Samsung (od którego notabene Apple zamawia inne podzespoły do iPhone'a i komputerów), bo posiada lepszą technologię od przestarzałego LCD. Kropka.

Ależ to przecież Ty dorabiasz ową ideologię i jeszcze się dziwisz, że wywołujesz wilka z lasu na określenia "gejfon" względem iPhona. Bo skoro używasz tego określenia, tzn, że jakąs ku temu przyczynę znalazłeś, więc nie pisz o braku emocji, bo to się kupy nie trzyma :)

@Krukct
I wierzysz mu? Jak mogą nie narzucać marży, skoro w eurortvagd cena jest ta sama, a nawet ostatnio stopniała o 150zł (4299zł). Oni też nie zarabiają na iPhonie4? :) Sorry, ale w takie bajeczki nie uwierzę. Marża jest zawsze, nie ma nic za darmo, jedynie może ona nie być tak wysoka jak niektórym się wydaje.

"Czy nie zatraciliśmy przypadkiem czegoś wypracowanego przez długie lata? "

A co to było i czemu czujesz się częścią grupy, która to coś straciła? Tym bardziej dziwne, zwłaszcza, że w swoim wpisie zadeklarowałeś, że jesteś raczej nowym użytkownikiem produktów Apple...

Podzielam zdanie kolegi wyżej - to była nisza ekscentryków i szpanerów. Dzisiaj już każdy może mieć Apple, więc z oczywistych względów firma straciła pewien prestiż, bo się stała dostępna dla wszystkich, mimo, że nadal trzeba przepłacać za design.

Nie podoba mi się twoje okreslenie "gejfon" i tak samo jak ty mam gdzieś co o tym sądzisz. Owszem znaczna część społeczności homo lubuje się w produktach Apple, ale akurat telefon tej firmy jest najmniej "gejowy" ze wszystkich produktów, więc określenie raczej nietrafione, a co ważniejsze i smutniejsze nadajesz mu konotacji pejoratywnych, tym samym obrażasz gejów, sprowadzając ich do podmiotu prześmiewczości. Bardzo, bardzo nieładnie.

Apple to marka, którą lubią się otaczać geje i jest to 100% prawda, jako że homo są większymi estetami, a jak wiadomo Apple to porządny design, więc nie ma się co dziwić. Co nie znaczy, że heterykom też się nie może podobać ;)