Dziękuję za kubasa. Taaak, miała żona ze mnie dzisiaj śmiechy. Już mi zapowiedziała, że od dzisiaj ja z córką maluję.
Nie wiem jak to możliwe, ale wczoraj wymazywałem iPhone i po jego ponownym uruchomieniu (prawie) wszystko było jak należy. Wyjątek stanowiła ww. aplikacja, która przeżyła proces wymazywania. Tego procesu nie powinna przetrwać żadna aplikacja firm zewnętrznych! Strach się bać.
Super. Biorę!
Dla wielu osób, w tym dla mnie Apple wydając większego iPhone paradoksalnie cofnęło się wstecz. Miało dopracowany system do 3,5/4calowego telefonu i... http://bit.ly/1BSn7f6 Ja czekam na mały i wypasiony (znaczy gruby-bateria!) telefon od Apple.
Cena zabije nawet Edition Watch
Ocena zrobiona na szybko, zaledwie po tygodniu używania. Poprzedni telefon to 5C. Informuję o tym, gdyż wg mnie wpływa to na ocenę 6.
Najważniejsza uwaga: jestem jednorękim użytkownikiem.
Zalety:
- procesor,
- touchID,
- kamera,
Wady:
- za duży ekran (nie starcza mi kciuka),
- za mała grubość (wypada z ręki),
- gumka od majtek mu wystaje :)
- bateria wcale nie rozwala na łopaty, a powinna (ze 2 dodatkowe milimetry na grubości i byłaby bajka, nie tylko dla baterii, ale także dla trzymania w dłoni)
W efekcie już trzeciego dnia musiałem dokupić obudowę, ponieważ w ciągu dwóch pierwszych dni używania telefon wypadł mi z dłoni dwa razy. W 5C i 4 nie zdażyło mi się to nigdy.
Mam nadzieję, że Apple się opamięta i zrobi mniejszy model z nowymi bebechami i większą baterią/grubością.
Działa bardzo fajnie. Dzięki za namiary.
A może:
iPhone 6 w telekomie na raty 24x154zł+VAT
Mac mini 2200zł brutto. + koszt wymiany HDD na SSD i koszt obudowy zew do HDD. (Nie sprawdzałe czy już jest taka opcja w nowych modelach)
Na początek każdemu Zwykłemu Użytkownikowi powinno wystarczyć.
;)
Z dużą dozą prawdopodobieństwa śmiem twierdzić, że Watch Edition został stworzony tylko po to, żeby go nosiły i chwaliły się nim:
które wejdą w jego posiadanie razem z milionem(?) dolarów i umową zobowiązującą do jego eksponowania przed:
O reserchkit nic nie powiem, bo u nas NFZ i ministry wyleczą nas ze wszystkiego staniem w kolejkach po numerek do kolejki.
Nowy MacBook będzie najlepiej zarabiającym laptopem wszechczasów. Zmniejszono koszty, zwiększono cenę. Będą rekordowe ceny akcji Oczywiście, jeżeli Apple nie zrobi mi niespodzianki i nie spłodzi bliźniaka, ale z iOS tej zabaweczki to i tak pod koniec roku podatkowego zrobię sobie koszty i nabędę tego wykastrowanego MacBooka.
Z HBO zaszaleli. Tyle, że ja od dekady nie oglądam telewizji. Jedynie płyta projektor lub plazma do tego dobre wino/piwo zależnie od oglądanego kina. Ale jak będzie realna dostępność to wykupię ABO, żeby dziecko osłuchało się uniwersalnego języka. Satelity/kabla nie mam więc te 15$ to okazja.
Zegarek, żeby był smart musi upłynąć jeszcze ze 6 lat intensywnego rozwoju. Gdyby jeszcze złoty miał normalną cenę to bym kupił biżuterię na dłoń. Tu o losie zadecyduje macanie w sklepie nie dla idiotów. Ze zdjęć i konferencji obraz zegarka maluje się mocno kontrowersyjny.
Przykre jest to, że Apple pokazało ładne urządzenie (owszem),
ale z nic nie wnoszącym wnętrzem (z wyjątkiem miniaturyzacji)
w cenie MBPro!!!
Czyli mocno podnieśli cenę laptopa w podstawowej konfiguracji,
a faktycznie zmniejszyli znacząco koszty produkcji.
Będzie kolejny rekord ceny za jedną akcję
Można gdzieś kupić ten kubek?
Spokojnej nocy życzę
To se pogadaliście widzę
:D
Twierdzisz, że zwykły użytkownik ogarnia zakładanie kolejnych kont i da dziecku konto z ograniczeniami?Mam spore wątpliwości. Większość nie wie po co jest konto gościa. Trzeba jeszcze conajmniej jedno pokolenie cyfrowe i może coś z tego będzie.
Jak Ci dziecko zainstaluje #niewiadomojak gierkę i szpiega to zrozumiesz.
To, że w środku są identyczne dla zwykłego użytkownika nie ma znaczenia.
Istotny jest interfejs. Mnie bliżej do dotyku, ale w wielu przypadkach chcę powrotu do myszki i klawiatury.
Istotne jest bezpieczeństwo. Jeden system jest zamknięty i daje dużo wyższy poziom bezpieczeństwa. To mi jest potrzebne. Drugi system jest otwarty i przez to dla zwykłego użytkownika dziurawy. Tego nikt nie chce.
Taki obraz mi się rysuje:
iOS=zwykły użytkownik,
OSX=profesjonaliści.
Nie gniewam się, bo działa to w obie strony.
Microsoft próbował za późno! Dlatego poległ. Rynek jest zdominowany (nasycony) przez iOS i androida.
Zwykły użytkownik nie chce mieć kilku systemów w domu/kieszeni/na biurku. Wystarczy iOS w telefonie i iPadzie, który aby stał się bardziej uniwersalny powinien występować także w wersji/kształcie MBA/z interf.myszkowym.
Zwykły użytkownik nie potrzebuje już Maka, PCta z Win, czy Linuchem. Te systemy będą zarezerwowane dla wąskiej grupy profesjonalistów i semipro.
Takie urządzenie może zająć sporą część (zdominować) rynku obecnych laptopów.
Nie gniewaj się, ale nie jesteś reprezentatywnym użytkownikiem. Jesteś PRO. Trudno Ci zobaczyć potrzeby zwykłego użytkownika. Mnie jest łatwiej te potrzeby ocenić, bo nie robię na komputerach niczego profesjonalnego. Tylko używam. Oczywiście interesuję się tematem szerzej, ale to nie jest to samo co PROfesjonalne używanie.
Już wyjaśniam. (Na szybko więc pewnie pominę kilka rzeczy)
Mam nieprofesjonalne podejście do tematu. Patrzę (staram się) na temat jak zwykły użytkownik.
Liczę, że w przyszłości pojawi się w iOS:
1. obsługa myszki(itp),
2. Prywatne chmury.
Ponadto chcę mieć wybór wynikający z nabytych przez całe życie przyzwyczajeń:
1. Mysz/klawiatura,
2. Palec,
3. Siri.
4. Galki oczne. To zaniedłgo;)
Mam nieodparte wrażenie, że iOS daje dużo wyższy poziom bezpieczeństwa niż zwykły użytkownik może osiągnąć na OSX.
Oczywiście nie obrażę się jeżeli obudowa takiego 12calowego iPada retina (nie musi być 5K) będzie niała odwracaną klawiaturę pod ekran.
Duuuża bateria i więcej mocy obliczeniowej niż w małych iPadach.
Innych grzechów nie pamiętam.
Czekam na laptopa z iOSem.
:)
Jakaś imprezka w Warszawie? Ktoś? Coś?
Używam tylko do określonego rodzaju notatek. Zdjęcia są przycinane, ale tylko w trybie podglądu razem z treścią notatki. Zdjęcie moźna pacnąć i wyświetli się samodzielnie w pełnej krasie. Jedyne czego nie rozumiem to własna chmura (?) wolałbym
Miałem sen, że pewnego dnia na stole w Starbuniu będą mogli zasiąść
czarny kubek MacGadki
z białymi firmowymi kubasami
razem przy braterskim stole.
jest przecena (?) z 50$ na 30$
Czy to nie jest przesłanka do tego, że zaraz pojawi się wersja na iOS? Chętnie bym widział taką ze skanerem kodów i opcjn. generatorem własnych kodów.
Diabelskie Ustrojstwa 03/09 - Startupcisco! San Francisco!
Trochę zachwiane proporcje: prowadzący wywiad/gość odcinka. Trochę mniej opowiadaj pytając gości. Wiem, że masz dużą wiedzę, ale daj się gościom wygadać. Twoje opowieści o SF znamy z relacji z pobytu podczas rożnych imprez. Fajny odcinek.