Berkshire Hathaway - Oracle of Omaha, tyle lat tym rządzi i działa (CEO od 46 lat !),
imo bezapelacyjny nr. 1 w kategorii "szczery podziw"
Nie życz mi niczego plz :).
Software only, system operacyjny jest tak dobry (i popularny) jak pisany na niego soft, Apple pilnuje (sklepu) i płaci (dobrze) a co najważniejsze - nie ma piractwa, Google pilnuje (trochę) i płaci (trochę), jest piractwo - ale jest tego na tyle dużo (sprzętu i userów) że jakoś to się kręci.
M$ w temacie aplikacji nie zrobił NIC, myśleli że jak zrobią system, (jak w przypadku Win x86) to ludzie sami zaczną pisać na niego soft, przyjdą do nich, może jeszcze sami zrobią sklep i dadzą im prowizję :), błąd - drogi błąd.
W przypadku Windowsa, są praktycznie poza konkurencją, to nie złośliwość, ale 7,5% udziału Apple w rynku PC (bo MBP to też PC), naprawdę można nie liczyć, mówię o komputerach w biurach, urzędach, sieciach korporacji, tam gdzie M$ rządzi. Za to w przypadku mobile, natknęli się na silną i dobrze zorganizowaną konkurencję, skutki widzisz sam.
¯\ _ ( ͡° ͜ʖ ͡°) _ /¯ ??

Masz mity i podania ludowe, przeczytaj wolną chwilą, jeśli nie uważasz że Newsweek i KE to przekupieni ludzie Samsunga (bo twierdzą to samo co ja, tylko opisują to dokładniej, bo mają dojście do materiałów źródłowych), wybacz Mirko, podyskutujmy o technice, to jest wymierne, a jak już parę razy stwierdziliśmy obaj, ludzie wierzą w to co chcą wierzyć (włącznie z nami).
EOT for me, bo dyskusja z Tobą czy Bybz przypomina dyskusję z moją matką (ortodoksyjną katoliczką) o ewolucji, nie było żadnych małp i dinozaurów, bozia stworzyć Ziemia i człowiek 7 tysiecy lat temu, a te wszystkie "rzekome dowody" to dzieło szatana, miłego życia w wierze :)
Tylko w wypadku posiadania abonamentu w Play lub Plus etc., HBO GO jest tylko usługą łączoną, Netflix i toto kupujesz "solo", zobaczymy za rok, jak będą istnieli - znaczy się przyjęli.
Ot i jest rozwiązanie :), najważniejszym wydaje mi się zdanie "Safari nie przechowuje otworzonych stron internetowych na iCloud", skoro potwierdziłeś że nie ma synchronizacji, zdanie można uznać za prawdziwe. Następnym wnioskiem jest, skoro nie dociera do iCloud, to nie ma jak tam zostać - bo wcale tam nie trafiło (czyli ruski soft nie ma zastosowania), całkiem możliwe że Safari otwiera w trybie prywatnym, wyizolowanego sandboxa (sesję przeglądarki), którą mówiąc brzydko lecz dosadnie, trafia szlag - po zamknięciu okna. Wniosek końcowy, szukasz trucizny dla teściowej, używaj trybu prywatnego :).
"jak ktoś już płaci to ma prawo oczekiwać przynajmniej tego full hd" - gdyby płacił to by miał prawo, kiedy usługa kosztuje 4,5 €, 720p to rewelacja, nikt nikogo nikt nie zmusza do zakupu.
Woz, przecież ciebie nikt nie szpieguje, żyjesz z odsetek, a co myślisz to mówisz w wywiadach :)
@ marda - tu masz linka do oficjalnej strony supportu Apple który twierdzi że "Możesz usunąć wszystkie zapisy Safari dotyczące witryn odwiedzonych podczas wybranego okresu.".
Jak dowiedli panowie i panie z ElcomSoft w Rosji (jak można przeczytać w powyższym artykule), to co pisze Apple na swoich stronach jest g.... warte - historia NIE ulega usunięciu, dziękuję :)
https://support.apple.com/kb/PH21412?viewlocale=pl_PL&locale=pl_PL
Poza tym Geble napisał:
- "gdyż aktualnie otwarta strona w Safari w trybie prywatnym widnieje również na dole podczas korzystania z iPada i przełączania między kartami."
a Apple, wg. ciebie napisało:
- "Safari nie przechowuje otworzonych stron internetowych na iCloud, więc nie są one pokazywane podczas wyświetlania otwartych kart na innych urządzeniach."
- znaczy ktoś kłamie, bo jak wnioskuję z wpisu Geble , dotyczył on 2 urządzeń.
Jeśli masz 2 urządzenia Apple, to włącz na jednym Safari w trybie prywatnym i zerknij do drugiego (pamiętaj o iCloud), będziesz wiedział/a po chwili sam/a - kto ma rację, a kto jej nie ma, na dodatek będziesz miał/a satysfakcję, że sam/a rozwiążesz kwestię (prawie, bo jestem jeszcze ja) :).
W Korei jest kablówka 4k, ale w Korei jest internet z gwarantowaną prędkością 1 Gbit/s za 20$ :) (od 2011 roku), dowcip (jak obaj wiemy) polega na tym że musiało by mieć do - szybkiego łącza, telewizorów 4k i chęci zakupu, dostęp 85 % społeczeństwa, żeby komuś (dostawcy) opłacało się inwestować. Netflix też nie ma 4k dla przeglądarek, tylko telewizory 4k z wbudowanym w soft klientem Netflixa mogą odtwarzać materiał 4k. Reszta jedzie na ładnym 720p, 1080 trzeba ustawić ręcznie, a założę się o butelkę coli, że większość klientów tego nie ma skonfigurowanego, mobilna apka N. na tablety to 720p max.
Podczas odtwarzania filmów na Netfliksie można otworzyć ukryte menu z ustawienia strumieniowania. Aby się do niego dostać, wciśnij skrót klawiszowy CTRL + Shift + Alt + S (Control + Shift + Option + S na komputerach Mac). Znajdziesz tu pola Audio Bitrate i Video Bitrate. Jeśli chcesz uzyskać najwyższą jakość, zaznacz najwyższą dostępną wartość w obu rubrykach i kliknij „Override”.
Jeśli nie jesteś pewien, czy oglądasz materiał 720p, czy 1080p, możesz to sprawdzić w ukrytym menu statystyk. Jest ono dostępne pod skrótem CTRL + Shift + Alt + D (Control + Shift + Option + D na komputerach Mac). Znajdziesz tam informacje m.in. o bitrate jak i o rozdzielczości materiału.
Lubię ich, Brasil :)), widzicie to u nas?, organizację karnawału mam na myśli, a na co panie to komu??, potem by się popili i pobili przy planowaniu i poszło by wszystko w pi$du. Tańczyć na ulicy?, jak jakieś ped@ły?.
Ktoś ma jakieś doświadczenia live z Brazylią? , tak, wiem, fawele też istnieją.
A do słuchania muzyki, kasetowy Walkman - wszyscy to wiedzą :)
A o czym ja pisałem?, mam monitor 1080p (jeden z kilku) od 10 lat, kupiłem go w czasach kiedy hitem były 17" 1280x1024, pomiędzy 720 a 1080 można zauważyć różnicę, ale korzystam z 1080 kiedy oglądam coś co będzie ewidentnie lepiej wyglądało, tz. mam gdzieś 1080 oglądając House of Cards, ale chętnie obejrzę w niej Alien czy Grę o Tron. Oczywiście że masz, rację :), ale nie mnie o tym przekonuj...
Trochę clickbait z tym tytułem szefie :p :), bo brzmi jak by zrobiono super światowy net dla Mac'a, a jest info o programie, no ale prawda - jak ktoś wierzy w cuda (ja), to klika na clickbajty (też ja), ergo - moja wina, a programik fajny :), nie trzeba pilnować każdej apki z osobna i pamiętać czy ona chce netu czy nie.
To support plz :), w Spotify kiedyś tak miałem tz. po użyciu angielskiej karty zmieniło mi wszystko na UK, Home Screen, listy przebojów i.t.p., myślałem że tu zaszło coś podobnego.
Jakiej karty użyłeś ?, gdzie wydanej znaczy ?, jeśli jakiś betaalpas to całkiem prawdopodobne.
Ciasnota mojej piwnicy, jest salą balową w porównaniu do ograniczenia twojego umysłu :).
A żeby było też odniesienie merytoryczne udowadniające te ograniczenia, masz na myśli łącza mobilne? (bo o takich i tylko takich, podkreślając to - pisałem), prawda? :)
O kurde, ale ze mną "pojechałeś" :), masz rację, miłego dnia :)
Ja też czasami "nie rozumie" ludzi którzy piszą nie wiedząc co piszą, Netflix to 50 mega na minutę (apka mobilna max jakość - 720p), czyli 3 giga na godzinę, UHD to co najmniej 7 czyli 120 megabajtów na minutę (podaję za Netflix, choć imo jeśli 3 GB na 720p, to 7 na UHD to trochę mało), jak ma być mobilne to po pierwsze "nie poszło" by na naszym LTE (bez rwania i wszędzie), po drugie "zjadło by" większość limitów komórkowych po 1,5 h (10 giga). Ściąłem się kiedyś z jednym "geniuszem", który też miauczał "kiedy, ach kiedy będzie 4k", jak będzie stabilne łącze (mobilne) 50 Mb/s bez limitu danych, wtedy będzie, poniżej tego nie ma sensu implementowanie technologii, dla 5 % ludzi którzy posiadają sprzęt / zasięg żeby to odebrać.
Za 19,90 - jak stream nie ma lagów, ew. działa off-line (download na urządzenie znaczy), to nawet ok.
Kasa żadna, oferta nawet szeroka, dostęp do rzeczy innych niż "hity" jest ok, kto nie lubi pooglądać sprawdzonych "zabytków", niech pierwszy rzuci kamieniem :), bardziej mnie jarają Woody Allen + House M.D., niż polskie hity, resumując - 5 €, jak kto chory lub emeryt (znaczy ma dużo wolnego czasu), imo warto.
@ autor - Nurse Jack, to była bezapelacyjnie Nurse Jackie, (ty wredny seksisto xD) wiem bo lubiłem ten serial :)
Apple najbardziej podziwianą firmą na świecie
True, jak wiadomo do fanów nie należę, ale umiejętność wywołania fali podziwu (graniczącego z fanatyzmem), wzbudza (od lat) mój wielki podziw.
To Obcy, ja wam mówię, jeszcze się wszyscy przekonacie...