Komentarze Tomasz Mariusz Usuń wszystkie komentarze

Apple prosi konsorcjum Unicode o nowe ikony Emoji

"Nasze dzieci dużo więcej piszą niż my w młodości.." Z całym szacunkiem Koh - mów za siebie.

Apple prosi konsorcjum Unicode o nowe ikony Emoji

Historia zatoczyła koło - wracamy do hieroglifów. Czy naprawdę ktoś tego używa?

Pięć lat Tima Cooka

Widać, że strategia spokojnej ewolucji przynosi efekty. Audi, BMW i Mercedesy od lat są też mniej więcej takie same, mają po cztery koła i gra muzyka.

Apple bada śmierć dwóch pracowników linii montażowej iPhone'ów w fabryce Foxconn

211 + zakwaterowanie i wyżywienie. To daje pewnie drugie tyle. Czyli ok. 1600 PLN. Tak to trzeba liczyć (nie wiem jaki tam jest system ichniego ZUSu, o ile jest). U nas tez każdy mówi tylko ile dostaje 'na rękę'

Coraz większa liczba iPhone'ów 6 z wadą ekranu

Otworzyli puszkę Pandory. Teraz wszyscy wezmą pod lupę swoje ekrany i każdy się czegoś dopatrzy. Cholera, na moim Huawei'u też coś zszarzało! Do diabła z Apple!

Wyjątkowy komputer Apple I na aukcji charytatywnej

"... a wykańczał Daniel Kottke i Steve Jobs." Właśnie widzę tam parę krzywo wlutowanych scalaków :)

PS. Jeśli dobrze liczę to wychodzi ponad 7,5 USD za bit pamięci.

Steve Jobs w Galerii Sławy Fotografii IPHF

Pomimo długich poszukiwań w sieci, nie znalazłem żadnej wzmianki o jakimkolwiek zdjęciu wykonanym przez Steve'a. Szacun, to jest mistrzostwo świata.

Zwierzenia Appleholika, czyli jak to się zaczęło

Ponieważ autor poruszył wątek używania Maców w drukarstwie chciałbym bardziej szczegółowo opisać dla młodszych czytelników realia ówczesnego (w moim przypadku to początek lat 90) pożal się boże DTP. Wtedy właśnie założyliśmy w mieście Łodzi firmę poligraficzną.

Były to czasy, kiedy królował jeszcze skład oparty na czcionkach ołowianych, a nowością były różnego typu maszyny do fotoskładu używające matryc w formie dysków lub taśm. Był to sprzęt poza zasięgiem prywatnego przedsiębiorcy więc trzeba było kombinować na boku, żeby ktoś po znajomości złożył parę linijek tekstu. A jak trzeba było, to siadałem i litera po literze 'składałem tekst' z Letrasetów lub polskich koślawych Kalgrafów (kto z młodych wie, co to takiego - ręka do góry). Ogólnie masakra.

Cały czas kombinowaliśmy, jak skończyć z tym średniowieczem. I kiedy pojawiła się możliwość, wzięliśmy kredyt z Polsko-Amerykańskiego Funduszu Przedsiębiorczości kupując Maca SE30 i drukarkę Apple Writer. Kosztowało to wtedy tyle, co nowy Polonez. Ale Mac na pokładzie miał FreeHanda, Illustratora, Photoshopa 2.0 i co najważniejsze obsługiwał Postscript. Bajka.

Ponieważ drukarka miała rozdzielczość tylko 300 dpi wymyśliłem metodę drukowania projektów w dwukrotnym powiększeniu, fotografowaniu wydruków na błonie graficznej i pomniejszaniu do docelowego formatu. Urządziliśmy do tego zadania specjalną ciemnię fotograficzną i stół reprodukcyjny. Uzyskiwaliśmy w ten sposób klisze o rozdzielczości 600 dpi, które były całkowicie wystarczające do druku sitowego i offsetowego.

I komu to przeszkadzało? :)

Drogi Eddy, porozmawiajmy o Waszych mapach

Ale o co wam biega? Przecież Eddy stwierdził, że mapy San Francisco i ogólnie całej Kalifornii są doskonałe. Wystarczy.

Zwierzenia Appleholika, czyli jak to się zaczęło

Jakbym czytał swój życiorys. Piękne miasto Łódź, te same maszyny, ta sama branża - no i mój ulubiony, nieodżałowany FreeHand, uśmiercony przez Adobe.

Zainteresowanie iPhonem 7 – statystyki i ankieta

Polska języka, trudna języka

Apple w każdej sekundzie

Coś wolno ten AW tyka. Spóźnia się, cy co?

Stary Macintosh w przeglądarce

"Pamiętać trzeba, że 30 lat temu Macintoshe nie były demonami prędkości."

Zależy, jak się zdefiniuje prędkość. Bo ja np. zaczynałem od 'wypasionego' SE/30 (16 MHz, 1 MB RAM, 40 MB HDD). I jeśli chodzi o pracę samego systemu, szybkość otwierania okien, programów i opcji, to był bardzo szybki - wcale nie ustępował tym współczesnym monstrom, wyposażonym w gigaliony RAMu, hertzów i bajtów. Oczywiście było siermiężnie i prosto ale to co miał robić, to robił w czasie rzeczywistym.

I jeszcze jedno - to był jedyny komp w moim życiu, który się nigdy nie zawiesił.

Innovation@Amazon - od Ivony do Alexy przez Gdańsk

Ciekawe jak głęboko ci macherzy od Ivony/Aleksy weszli w badania podstawowe języka polskiego? Czy tylko skupili się na poprawnej artykulacji i intonacji? Bo bez prawdziwych badań podstawowych nigdy nie będzie polskiej Siri i jej odpowiedniczek.

Na tych komputerach zainstalujesz macOS Sierra

".... Jego premiery można się spodziewać już na jesień. Jego premiery można się spodziewać już na jesień tego roku...." Wywalcie tego dubla - bije po gałach.

Zdjęcie Marcina Kosmowskiego w reklamie Shot on iPhone

Ciekawe? Może objaśnisz, co to za zwierz, ten standardowy format fotografii. Papiery fotograficzne były (i są) produkowane właśnie z reguły w formatach 4:3 (18x24 cm etc.)

Kindle Oasis - opinia i krótka recenzja

Wbrew pozorom na tych 6-7 calowych ekranach da się bez obrzydzenia czytać, pod warunkiem, że plik jest zoptymalizowany dla takiego urządzenia (odpowiednia punktacja czcionki etc.) Zawsze możesz sobie sprawić 10 calowego Kindle DX.

Kindle Oasis - opinia i krótka recenzja

Pozostaje jeszcze kwestia odczytywania różnych formatów. Nie ma problemu, kiedy książka jest przygotowana profesjonalnie pod konkretną wielkość ekranu. Ale kiedy moja ślubna pościąga sobie różnej maści pdf-y czy inne e-puby, to wychodzi masakra. Polskie litery wyświetlane innym fontem lub ich brak, popaprane przenoszenie wyrazów i akapity, czcionka wielkości muszki owocówki. Kaszana bez musztardy.

Kindle Oasis - opinia i krótka recenzja

Ale chyba przyznasz, że to wygląda tragicznie. Jak sprzęt z epoki kamienia nawet niełupanego.

Kindle Oasis - opinia i krótka recenzja

Zauważyłem, że ten model ma tę samą irytującą wadę, co mój Onyx. Przy każdej akcji, wywołaniu menu etc. następuje jakby przejście przez negatyw i swoiste migotanie. Czy to uroda samego wyświetlacza e-ink? Wyjątkowo wk.... wróć, denerwujące.

Cudo z odzysku, czyli Spartacus: Mac na 20-lecie Apple

A gdzie można posłuchać tego unikatowego gongu powitalnego?

iPhone jako klucz do samochodu (także tymczasowy) - nowy patent Apple

Hakerzy - do biegu, gotowi, start!

Nie aktualizujcie iPadów Pro do iOS 9.3.2

Przestańcie biadolić! Przecież każde dziecko wie, że tak jak błędy sędziego są integralną częścią piłki nożnej, tak i te wszelkie 'applegate' są integralną częścią etosu Apple. A jaka potem ulga, kiedy wyjdzie odpowiednia łatka i działa. Bezcenne.

Nowe życie Power Maca G4

Był, mam też FH11 na OSX ale coś z nim jest nie tak. To były już czasy, kiedy Adobe go przejęło i zaczęło uśmiercać aby skupić się na beznadziejnym Illustratorze.