Komentarze dawidnor Usuń wszystkie komentarze

Dla ciebie 350$ to jak za worek ziemniaków? Dobrze ze nie zajmujesz się ekonomia bo jeszcze zostałbys ministrem finansów.

Żeby zapłacić tak duża kwotę za zegarek musi on posiadać jakieś konkurencyjne funkcje które będą go odróżniać od konkurencji. 8h na baterii to nie jest raczej Killer Feature.

Nikt nie będzie szedł w sklepie oddać Note 3 albo SGS 5. W 90% będą to ludzie którzy będą myśleli iż dostaną kilka stowek za Galaxy Grand albo jakiś inny Low-end który w sklepie kosztuje pewnie z 500 zł. Jeśli kupujesz tel. który na Allegro dosztuje ok. 1000 zł, to nie pójdziesz do Apple Store żeby oddać go Panu który zaoferuje Ci max 500 zł.

Po pierwsze to sam jesteś frajer i proszę Cię bardzo o nie wypowiadanie się w kwestii w której nie masz kompletnie żadnej wiedzy bo widocznie w gimnazjum nie uczą kultury wypowiedzi. Po drugie ten "AndroShit" jest tak samo świetnie zoptymalizowany jak iOS tylko twoja wiedza zatrzymała się na Samsungu S2. Oczywiście zaraz powiesz ze moja matka tamto i mam się schować bo pewnie nie stać mnie na iPhone i kupiłem sobie Galaxy Note 4 z Gear S i jestem frajer pompka. Zapraszam do lektury i zapoznania się z tel. który na rynku widnieje pod nazwą Nexus 5 lub 6 i OS o nazwie Android 5.0 L.

Marketing jak zwykle nadrobi wszystkie błędy jakie posiada ów Apple Watch. Ślepo wierząc iż wszystko co od Apple, jest warte swojej ceny. Jeśli będziesz powtarzał dane kłamstwo milion razy, to stanie się ono prawda. W tym przypadku będzie to marketing.

Ja rozumiem ludzi którzy świadomie wybiorą MacBooka jako swój komputer, ale proszę mi wyjaśnić co myślało Apple podczas projektowania tego laptopa? Mianowicie chodzi mi o ta 480p kamerkę? Pamiętam ze na forum była dość poważna rozmowa na temat kamery przedniej w iPhone która posiada 720p. To jeszcze ma sens na małym ekranie ale 480p w laptopie? Czy Apple przypadkiem nie miało redukcji etatów podczas projektowania MacBooka? Bo wygląda na to ze ktoś chyba przypadkowo pomylił PPI ekranu z rozdzielczością kamery. O USB nie będę rozmawiał bo 2 złącza jeszcze rozumiem ale ktoś tu chyba chce przy okazji jeszcze wyssac kasę z użytkownika (czyt. Panie kup se przejściówkę jak chcesz robić więcej niż jedną rzecz albo mecz się z tym co masz ale zawsze Apple).

Nikt nie każe ludzia instalować bety. Słowo klucz w tym przypadku to BETA. Jak komuś się posypie system to raczej nie ma co zrzucać winy na Apple. Moim zdaniem powinni otworzyć serwery dla wszystkich tak jak to jest w przypadku Windows Phone. Większej ilości generowane raporty dają więcej informacji na temat błędów w systemie. Zapewne jest jakiś powód tego iż tylko 100 tys. Osób będzie mało dostęp. Z resztą, WP cieszy się o wiele wiele mniejszym zainteresowaniem. Moim zdaniem to i tak dobry krok. Lepsze to niż aby kolejna aktualizacja zrobiła z tel. drogiego iPoda

Ty jednak naprawdę kompletnie nic nie wiesz. Nie udawaj Mędrca bo nic z tego nie wychodzi. Pamiętaj że Musk to nie Cook. Ten człowiek naprawdę wie co robi. Dla innowacji motoryzacyjnej jest jak Jobs dla Apple, i pamiętaj iż Tesla to nie jakaś sobie tam firma czy startup. Jest to potężna i z potężnymi możliwościami firma która, jak zapewne nie wiesz, udastepnila swoje patenty kompeltnie za darmo. Tak sie tworzy innowacje. Tylko nie pytaj co Tesla ma innowacyjnego bo sir pograzysz.

Jakie konie? Mowa o baterii. Miało być ladowaniu. Pisze z telefonu. I gdzie napisałem coś o koniach mechanicznych? Ty jak już coś powiesz...

To mi proszę bardzo powiedz co jest jest takiego innowacyjnego w Apple Watch? Rozumiem że LG, Samsung, Oppo czy Huaweii robią o wiele gorsze zegarki? Gdzie jest ta innowacyjnosc w AW? Gdzie jest coś co wyróżnia ten zegarek z pośród innych smartwatchy? Nic. Kompletnie nic. Paski kosztują po prostu górę pieniedzy, a innowacyjnosci nadal brak. Sony ma świetny SW który kosztuje bardzo małe pieniądze w porównaniu do AW. Tak samo Moto360. To są naprawdę dobre zegarki i kosztują naprawdę mało w porównaniu to AW, ale Apple nadal będzie mówić swoje. Żaden szanujący się biznesmen nawet nie weźmie go pod uwagę. Dlaczego? Bo zegarek z górnej półki ma wyglądać i zachowywać się jak zegarek. Ma być zegarkiem a nie jego nieudana imitacja. Taki jest AW.

Aż dziwne. Oni chcą kupować Tesle, chcą zawojowac rynek Apple Watch, uważają się za najlepszą firmę na świecie, aż tu nagle Boom! I serwerów nie ma. Czyżby jakiś Kernel Switch? To oni nie mają żadnego Feilover albo czegoś co w przypadku awarii, przenosi wszystkie usługi Na inne serwery? Jakiś Clustering? Chyba wiem. Zapewne wszystko działa na ich super Mac Serverach. No jak zrobią jakiś auto która trzeba będzie przez iTunes aktualizować żeby wycieraczki działały, to widzę już jak te ich awarię powodują manifestacje koło Apple Car Store.

Jasne. I może jeszcze Google na dokładkę i przy okazji Mercedesa, a co! Już widzę jak Tesla która uchodzi za innowacyjna i bardzo dobrze, a nawet świetnie prosperujaca firmę, sprzedaje z ochotą całość Apple. I co? Będzie jak z Apple Watch. Będziesz mógł przejechać 50 KM na jednym lądowaniu a jak wyłączysz światła i nie będziesz używać nic oprócz silnika, to będziesz mógł nawet do 80 KM przejechać.

Chciałbym się smiac i mówić że to jest śmieszne ale tak nie jest. To jest chyba najbardziej kontrowejsyjny produkt tego roku. Mamy prosty paradoks. Dużo w tym przypadku = mało. Płacisz ogromne pieniądze za urzadzenie które musisz w określony sposób używać by wytrzymał dobę bez ładowarki. A przecież mówimy tu o rzeczy która ma pokazywać to co ludzie robią chyba najczesciej - sprawdzają godzinę. Zaraz i tak ktoś będzie próbował przekonywać że Apple jest innowacyjne. Pamiętam czasy kiedy Apple przedstawialo jasno - kosztuje mniej, robi więcej. Ten Apple Watch egzystuje tylko dlatego iż konkurancja ma już po kilka modeli w swojej ofercie. Proponuje Apple przyjrzeć się Oppo. Oni zaoferuja ten sam czas pracy ale przewaga jest taka iż że ów zegarek będzie potrzebował +- 10 min by został całkowicie naładowany, plus wygląda jak zegarek a nie "cos" co ma go przypominać z reguły. Klasyka znów wygrywa i czasami rzeczy tak przestarzałe jak zwykły zegarek okazuje się najlepszym wyborem.

A może tam po prostu powstanie wazywniak. A Pan Apple Security to tylko Pan Zbyszek dostawca jabłek dla Pani Bożenki? Domysły, domysły i złote zegarki Apple...

Apple Pay, Samsung Pay, Android Pay... Nie długo to nawet Ruchu Peja wprowadzi swoją usługę. Rysiek Pejment.

Gdzie ja napisałem ze mi coś "wadzi"? Jest mi najbardziej żal cen które prawdopodobnie bedą z kosmosu a nie tego iż Apple zamyka swój ekosystem dla swoich urządzeń. Ja o tym bardzo dobrze wiem ale kupując Apple Watch musisz posiadać iPhone. Czy kupując MacBooka muszę posiadac Apple TV? Czy może jeśli posiadam iPhone muszę kupić MacBook? W tym przypadku mając AppleWatch musisz posiadać iPhone, w przeciwności do najnowszego zegarka Samsunga gdzie jest to rownież osobny produkt (karta sim). Czy jest to dobre rozwiazanie? Abolutnie nie dla mnie, ale przynajmniej wiem iż mogę posiadać inny telefon a zegarek i tak bedzie powiadamiał mnie o e-mailach czy innych rzeczach (bez sparowania z telefonem) oraz pozwalał wykonywać połączenie jednocześnie mając słuchawkę Bluetooth (to akurat bardzo fajne rozwiazanie). Najważniejszym punktem który mnie przeraża to cena samego AppleWatch. Wiem, nie podoba się- nie kupuj, ale mam rownież prawo wypowiedzenia się na temat cen danego produktu oraz konstruktywnie go skrytykować. Rozumiem idee hermetycznego ekosystemu ale nie w przypadku AppleWatch bo jeśli jest wiele osób które chciałby go mieć, to nie maja odpowiedniego "wielkiego brata", w tym przypadku iPhone. Mojej lubej bardzo się on podoba ale nic z tego nie bedzie ponieważ używa Note 4 a nic od Samsunga nie przypadło jej do gustu. Nie zawsze zamykanie własnego ekosystemu jest rozwiązaniem dobrym tym bardziej nie w przypadku takich urządzeń.

1 GB... I weź tu człowieku zostaw Office na rzecz Apple.

Tak, z tym ze np. LG daje możliwość separowania z każdym urządzeniem z Androidem 4.4+, tak samo jak Motorola czy Asus etc. Jest wiele firm które maja w swoim asortymencie smartfony ale rownież SmartWatche i nikt z nich nie ogranicza funkcjonalności tylko do swoich telefonów. Owszem, Samusung posiada wiele zegarków które mogą działać tylko z Samsungami i rownież nie odpowiada mi taki stan rzeczy ale to nie znaczy ze bojkotuje Apple czy Samsunga. Po prostu widać ogromna różnice w cenach miedzy AppleWatch a Gear. Najlepszy z zegarków od Samsung posiada nie tylko ekran który jest mocno zakrzywiony tak aby lepiej dopasować się do dłoni ale rownież slot na kartę Sim. Czy jest to dobre rozwiazanie? Nie mnie to oceniać ponieważ tak czy owak, nie przekonują mnie takowe gadżety. Wracając do cen- spójrzmy na ogromna różnice miedzy Apple a Samsungiem, a następnie spójrzmy na funkcjonalność obu SW. Czy widzisz jakaś różnice? Bo ja nie. Oba maja pokazywać to co aktualnie się dzieje na smartfonie i oba maja kilka zbędnych bajerow. Nie bojkotuje Apple a bojkotuje ceny jakie prawdopodobnie bedą wyglądać jak z kosmosu. Zegarek w cenie dobrego auta? Każdy ma swoje zapotrzebowania i każdy ma swoje gusta ale dla mnie osobiście jest to grubo za dużo.

Spokojnie, wyślę wam na priv fotkę.

Znaczy się ze jeśli będę chciał kupić Apple Watch, to w zestawie dostanę 10 punktów do fejmu i iPhone 6 ? Bo zapewne żeby ten Apple Watch działal to potrzebuje go z czymś sparować, a znając życie bedzie to tylko iPhone ;) a ceny nie odklejam. Odrazu dokupie jakieś szkło i może jakiś Spigen Armor co by mi się nie porysował bo odejmą mi 5 punków w Starbucksie a znajomi bedą mną gardzić;(

A tak na poważnie - Jaki ma sens SmartWatch jeśli potrzebuje do niego iPhone? Rozumiem idee ŚW które można sparować z każdym telefonem z Androidem (choć osobiście nie mam zamiaru kupować nic co nie trzyma na baterii dłużej niż 2 tyg.) ale jeden SW który nie bedzie kompatybilny z niczym prócz iPhone? Wydaje mi się iż Apple próbuje uzależnić użytkowników od jednej marki. Masz Apple Watch i iPhone? Sprzedaj iPhone a Apple Watch możesz używać jako zwykły zegarek który wytrzyma jeden dzień a i tak bedzie tylko godzinę pokazywał. Serduszka jeszcze bedzie można wysyłać tak żeby kobiety wiedziały ze masz je na oku. Dziękuje, postoje.

Możliwy deszcz meteorytów w regionie Mazowieckim. Możliwe to jest wszystko. Ide rozbić skarbonkę to może mi starczy na pozłacany Apple Watch i będę sobie serduszka wysyłał a w zimę to nawet kurtki nie zakładam. Muszę eksponować zajeb*istoscia pozłacanego Apple Watch, a pod koniec dnia pod ładowarkę tak zby nikt nie widział ze zapłaciłem tysiące a bateria jak w latarce za 2 złote.

Te statystyki to jak zwykle są robione na 200 firmach z czego większość to max 100 osobowe firmy. Nigdy nie ufałem i ufać nie będę. Każdy system może być odpowiedni jeśli w firmie są odpowiednie zabezpieczenia. Watpię by te dane zostały przeprowadzone na skale światowa.

999$ za wersje z metalowym paskiem? A dostanę karnet na darmowe kartofle? Jeśli tak bedą prezentować się ceny za "zwykly" zegarek, to juz naprawdę bedzie gruba przesada. Nie widzę żadnej różnicy w funkcjonalności miedzy takim Moto360 a AppleWatch. Minus to iż bedzie on tylko kompatybilny z iPhone. Rozumiem jeszcze 350$ ale 999 za nic wyjątkowego? Oczywiście logo bedzie tu najważniejsza kwestia. Nie mówią iż bedzie to niewypał ale ceny są naprawdę niczym z Jowisza.

Owszem, czas pracy na baterii jest dla mnie sprawa kluczową. Kropka. Zawsze będzie to kluczową sprawa.

Zegarek jest wodoodporny? Czy to jest jakiś nowy Watch-Killer? Bo jak długo żyje na tym świecie, to nawet zwykle zegarki za 100 zł są wodo i pyloodporne i przy okazji producent tak zwany "no-name". Rozumiem iż Apple chce dotrzeć do każdego ale na Boga, nie robmy z tego zegarka prawdziwej biżuterii. To tak jakby garnitur zastąpić jakimś zwyklym dresem od Nike. Prawdziwa klasyka zawsze będzie w cenie i dopóki Apple watch nie będzie wytrzymał dłużej niż miesiąc na jednym lądowaniu, dopóty nie będzie "to" prawdziwy zegarek. Klasyka zawsze będzie o wiele poziomów wyżej niż gadżety ponieważ głównym zastosowaniem każdego zegarka jest informowanie o aktualnej godzinie. A o tym iż będzie on pokryty złotem nawet nie chce myśleć.

Bedzie. Na szkiełku od aparatu i TouchID.

Jest to po prostu kolejna ciekawostka. Raczej nigdy nie dojdzie do pełnej synchronizacji miedzy iPhone a AW. Tak samo jak w przypadku Galaxy Gear a synchro miedzy nie- TouchWiz. Nadal nie widzę powodu by kupować tego typu urządzenia jeśli nie poprawia czasu pracy na jednym ładowaniu. Oczywiście można ładować tego typu "zegarki" codziennie ale jest to bardzo nie wygodne. Dlatego uważam iż te wszystkie SmartWatche to tylko fajna ciekawostka jak idziesz ma imprezę do znajomych ale nie jako urządzenie które chcesz używać codziennie. I napewno nie jest to żadna rewolucja. Ot co, kolejna ciekawostka i fajny gadżet. Głównym zastosowaniem zegarka jest informowanie nas o aktualnej godzinie.