Komentarze dawidnor Usuń wszystkie komentarze

Przecież jest wiele undergroundowych zespołów które wstawiają swoją utwory czy tez EP to internetu, za darmo. Ja akurat lubuje się w mniej znanych zespołach które nie są znane na szeroka skale i starają się jakoś zaprezentować publiczności wiec wrzucają swoje utwory do sieci. Jest setki takich zespołów a szczególnie rockowych (lubię akurat taki rodzaj muzyki i ich jemu podobnych). Moim zdaniemnnie jest to absolutnie kradzież ponieważ sam często utrzymuje kontakt z wieloma zespołami bo jestem bardzo ciekaw kiedy bedą nowe utwory czy tez płyty. Często tez śledzę ich twórczość i w większość przypadków można przeczytać "...nasza nowa płyta pod tytułem "..." Jest już do pobrania, zachęcamy". Czy ja napisałem w jakim kolwiek zdaniu iż pobieram utwory Lady Gagi czy jak jej tam?

Właśnie o to tutaj chodzi. Mam opcje Wi-Fi ale przez iTunes. Czyli muszę mieć tutaj dostęp do internetu żeby pobrać oraz zainstalować iTunes. Nie ma rozwiązania pośredniego. Zwykły użytkownik nie zna się na czymś takim jak zgrywanie muzyki poprzez stronę internetowa. Znów muszę pobrać program zainstalować, otworzyć przeglądarkę, wpisać odpowiedni adres IP i dopiero. Zapewne rownież takowe programy darmowe nie są, a jesli sa, posiadają różnorakie ograniczenia. Mowa tutaj o zwykłym podpięciu tel. do PCeta bez konieczności integracji aplikacji trzecich.

Ja widzę mały aczkolwiek duży problem. Normalnie, w każdym innym ekosystemie, podpinam telefon pod PC, wyświetla się informacja iż podłączono tel. ktory primo, jest "przenośnym dyskiem", sekundo, jest rownież agregatem moich plików. Gdy jestem u znajomego który właśnie pobrał nowa płytę jakiegoś mało aczkolwiek dobrze zapowiadającego się zespołu rockowego, podłączam telefon, wybieram folder i robię Copy&Paste. Odłączam i mam album na tel. W przypadku Apple jest jest to utrudnione. Muszę mieć iTunes co wiąże się z dostępem do internetu a nie zawsze tak jest. Muszę mieć rownież przejściówkę lub kabel ze sobą. Brak rozwiązania zgrania muzyki poprzez Wi-Fi. Nie twierdze iż jest to zło wcielone ale szkoda ze użytkownika nie można tego ułatwić. iTunes jest koniecznością a chciałbym mieć wybór czy użyć iTunes czy po prosty zgrać pliki przy pomocy MTP. Nie chce konkurencji ponieważ lubię swojego iPhone'a ale chciałbym moc zrobić coś inaczej bez potrzeby nadmiernego kombinowania, co przy okazji, zabiera wiele cennego czasu.

Jak zwykle Chińczyk. Ploteczki, domysły i inne popierdolki. Watpię aby Apple chciało użyć zdjęcia owej ryby na opakowaniach swoich iPhone'ow. Chińczycy maja naprawdę rożne pomysły wiec trzeba to wziąć na dystans.

To się zdarza. Każda firma popełnia błędy za które poźniej odpowiednio płaci renomą. Oczywiście instalując coś z niepewnych źródeł narażamy się nie tylko na "zabicie" funkcji dzwonienia ale na wiele poważniejsze konsekwencje. Wolałbym nie moc dzwonić przez jeden dzien niż wyłożyć komuś na tacy swoje dane do kont.

Każda modyfikacja systemu poza producentem wiąże się z pewnym ryzykiem. JB jest furtka do naprawdę świetnych modyfikacji ale oczywiście trzeba wiedzieć co się instaluje i z jakich źródeł. Pózniej ludzie się zlatują na forum z krzykiem ze Apple sprzedał im "bubel" i chcą zwrotu pieniędzy a na pytanie "JB jest?" Opowiadaj iż tak ale to o niczym nie świadczy. Każdy system może odpowiednia działać kilka lat jeśli wiemy co robi, jak i z jakich źródeł.

Czy ja wiem czy nieudolnie? Moim zdaniem podobna funkcjonalność ale o wiele wiele dokładniej i reaponsywniej

Nie dziwie się. Miałem S6 przez miesiąc. Próbowałem się przekonać na sile iż czas spróbować czegoś nowego. Nic z tego. IOS choć ograniczony to nic nie pobije reaponsywnoaci oraz stabilności tego systemu.

A admini maja to w dupie bo dla nich czym wiecej tym lepiej.

A pogram na tym Tibie?

Tak szybko jak wszystko inne. To będzie kolejny Big Feature w iOS 9.

Bardzo ciekawa i ważna informacja dla społeczeństwa i grup używających telefonów spod stajni Apple. On po prostu Oba ma.

Oni tak na poważnie z tymi oskarżeniami? Bo z tego wynika iz jeśli ktoś pozwie Apple za naruszenie patentów, to oczywiście jest źle ponieważ Apple nie narusza niczego i zawsze jest wszystko zgodnie z prawem a jeśli juz ktoś chce pobierać opłaty za patenty, to za drogo i Apple nie będzie płacił. A tutaj taka heca. Typowo Amerykańskie myslenie. Czas na LG i Acera ktorzy powinni wytoczyć sprawę Apple za powielanie designu z ich Smart Watch'y bo przecież tez nosi się je na ręku i wyglądają podobnie.

Jak w zeszłym roku sprzedałem 100 sztuk swojego autorskiego oprogramowania i w tym roku również sprzedałem ta sama ilość, to znaczy iż zysk wynosi 10%? Jak prawdziwy Wilk z Wall Street. Chyba szefem finansów w Apple został Szemot.

Okej. Rozumiem. Każdy porównuje AW do innych SW. Ale czy aby na pewno jest on o wiele lepszy od innych SW? Podsumujmy- Ekran jest i praktycznie niczym się nie różni od Moto360 czy też Gear S (Amoled tutaj ma plus za zużycie energii), aplikacje jak tam aplikacje, internetu przeglądać chyba nikt nie będzie a o grac to chyba będą Ci którzy pół życia w Starbucksie spędzili. Powiadomienia bez zmian. Czyli wszystko to co inni mają. Jest jedna zasadnicza różnica- kolosalna cena. Nie żebym był hejterem bo to nie moja dzielnica, ale na Boga, toż to zwykły SW jak każdy inny. W czym niby jest lepszy? W wysyłaniu serduszek albo pulsu? No chyba ze jakieś 14 onanizuja się po 2 h przed PC i wysyłają kolega puls w trakcie erekcji a później robią zestawienia konkursowe. Force Touch czy jako to szło? Rozumiem gdyby iPhone to posiadał ale zegarek? Przecież kupując taki sprzęt liczą się 3 rzeczy. 1) Powiadomienia 2) Sport 3) BATERIA. Przy tym ostatnim to chyba lepiej się zastanowic. Nie rozumiem ludzi którzy rok czasu wytykali palcami inne SW i mówili że po co to przecież to nie potrzebne ale Apple wypuściło swój sprzęt to już wiele osób twierdzi ze jedna jak Apple coś zrobi to jest potrzebne. Ahh ze mnie to raczej cienka stopa bo mam Sony SW 2:( To już pora aby ściągnąć ten zegarek i kupić sobie coś na ścianę.

Brawo. Bardzo fajna recenzja. A zawsze myślałem ze Panowie tylko za Apple i o Apple. Oczywiście przy okazji przydałyby się krótkie przeprosiny dla Samsunga kiedy to krytykowaliscie go właśnie za owe przeglądanie zdjęć ale kiedy Apple wypuściło zegarek z takową funkcja, 80 % użytkowników stwierdzi iż właśnie ta funkcja jest bardzo przydatna A Samsung zrobił to samo ale gorzej bo Samsung to Samsung.

I opatentuja to jako swoje mówiąc iż jest to kolejny etap ewolucji Apple TV. Taka polityka.

Bo Apple myśli ze po tym jak Jobs zaprezentował pierwszego iPhone, to wszystko już kręci się wokół nich. To jest jak z np. Note 4. Dużo bajerów, jest rysik i funkcje które nie każdy używa ale zawsze jest mieć lepiej wybór niż go nie mieć w ogóle. Na zachodzie gdzie naprawdę infrastruktura oraz ceny są bardzo przyzwoite, streaming 4K nie jest problemem. Sam posiadam telEwizor LG 4K i mając ochotę na Apple TV w przyszłości, nie będę nim zainteresowany ze względu właśnie na ich politykę. Oczywiście iż 4K jest jeszcze we wczesnej fazie, ale czy nie tak również było z internetem, GPS czy też z samym iPhone? Rynek podąża w ta stronę (widać to nawet po telefonach) wiec dlaczego ograniczać potencjalnego klienta. A co dlatego iż to jest Apple które myśli iż klienci są w większości debilni i jak powiemy im iż to głupota to oni będą mówić że to jest głupota. Nie bardzo rozumiem tok myślenia ludzi w Apple.

Może ktoś kto robil te testy wziął by pod uwagę zwykłego S6 a nie Egde. Jak iPhone miałby taka konstrukcje to od samego patrzenia by się wygial.

No to jest już duza przesada. Dlaczego człowiek z kryminalna przeszłością nie ma otrzymać drugiej szansy ? Jeśli ktoś stara się zatrudnić i pracować legalnie to w większości przypadków oznacza to iż próbuje żyć uczciwie. Czyż nie? Oczywiście gdyby to był syn kuzyna który pracuje na wysokim stanowisku to nie było by problemu ale jak już zwykły obywatel który 10 lat temu popełnił życiowy błąd mając 23 lata a teraz próbuje od kilku lat żyć uczciwie, to już znaczy iż Apple to Grecki Olimp i wstępu nie mają tu ludzie którym kiedyś coś odbiło do głowy. Rozumiem niektóre dezycje Apple ale ta już przechodzi wszystkie granice. Jesteśmy tylko ludźmi. Homoseksualistów wspierają, organizują jakieś imprezy ale człowiek z gorsza pszeszloscia juz zawsze będzie gorszy? Człowiek jest stworzeniem którym naturalnym jest popełniać błędy ale nie oznacza to iż musimy płacić całe życie jeśli pokazujemy iż chcemy o tym zapomnieć i zmienić samego siebie.

No chyba nie bo raczej w kwocie 10 tys $ nie dostaniesz nic Made in China tylko ręcznie tworzone zegarki które są jeszcze 30 razy testowane zanim trafia do swojego nabywcy. Za tak bagatela kwotę, dostajesz prawdziwe dzieło sztuki (mowa o prawdziwych klasycznych zegarkach). Apple próbuje być Da Vinci 21 wieku. Wiem ze Apple kiedyś było mistrzem w poprawianiu rozwiązań konkurencji i sprzedawaniu "swoich" pomysłów pod hasłem innowacyjność ale jakim fanem bym nie był, AW będzie zawsze dla mnie czymś, co nie powinno istnieć. Zawsze kiedy mówiono o Apple, pierwsza myśl to prestiż, druga to jakość wykonania a trzecia to stosunek jakości do ceny. Od iPhone 5S Apple próbuje w tym wyścigu udowodnić iż każdy ich produkt jest jak Fiat 126p w obudowie Porsche, gdzie kunkurencja juz od dawna jeździ Bugatti albo Ferrari. Próbują zasłonić porażkę marka która przez lata była uznawana za innowacyjność sama w sobie. Czym jest teraz, każdy widzi. Nie mozna ciągle udawać ze konkurencja jest gorsza ponieważ czasy w których Apple mówiło innym jak powinien wyglądać końcowy produkt, dawno już minęły. Przybylem, zobaczyłem i nic nie zrobiłem.

Podbije. To na pewno. W końcu muszą się czymś inspirować to wyprodukowania kopi 1:1. Z resztą, już widzę jak Kao Cio Kun leci sprzedać dorobek swojego życia żeby zakupić Apple Watch a po tygodniu zastanawiania się dlaczego to nie działa, uświadomi sobie iż do AW potrzebny jest jeszcze iPhone. I zonk. Trzeba sprzedać nerke córki żeby kupić iPhone.

Odniosłem się do komentarza Szemota który napisał, cyt. "350$ to duży wydatek? Może dla Polski czy Kazachstanu". Wywnioskowalem iż dla niego, jest to mała kwota oraz iż jest to mała kwota w ogóle. Nie uważam żeby była to mała kwota zważając na preferencje zegarka oraz jego ograniczone możliwości.

Oczywiście iż o Oppo mało osób słyszało, ale czy nie było tak również z Xaomi czy też One Plus One? Pamiętajmy również iż 350$ będzie to najbardziej podstawowa wersja która raczej nie będzie się wyróżniać elegancja.

To są po prostu moje opinie i bardo bym chciał aby takie firmy jak Oppo czy Meizu czy też Xaomi były bardziej rozpoznawalne ponieważ często oferują więcej za mniej a nie odwrotnie :)

Oczywiście ze tak i zgadzam się w 100%. Dlatego każdy system potrzebuje deweloperów którzy będą tworzyć aplikacje tylko dla ich systemu. Każdy system musi mieć coś, co przyciągnie użytkowników. Android jest systemem równie dobrym co iOS i równie dobrze zoptymalizowany co iOS lecz nie którzy ludzie widocznie zatrzymali się w sferze Galaxy S2. Pamiętajmy również iż Android to Nexus a Nexus to Android. To tak jakby mówić iż Windows to Dell czy ASUS ponieważ produkują oni cała gamme komputerów z systemem Microsoftu. Czy np. HTC który ostatnio stworzył HTC One M8 z Windows Phone, ale to Lumie są tlf. z WP które są prosto od Microsoftu. Samsung czy inni producenci po prostu produkują telefony z systemem Google i wtedy go modyfikuja pod swoje potrzeby (czyt. Nakladki). Dziś Android i iOS to dwa super szybkie i świetnie zoptymalizowane systemy które mogą ze sobą konkurować ale pamiętajmy również iż przyzwyczajenia użytkowników to zasadniczo podstaw podczas wyboru kolejnego telefonu.

Podobno wszystko wiesz i potrafisz zagiac czasoprzestrzen wiec skoro wiesz tak dużo to ja Ci powiem co dla mnie jest Killer Feature.

W czas kiedy procesory, RAM itd. potrzebują coraz więcej energii by je napędzac, a technologia na dzień dzisiejszy nie pozwala by "upchac" 2000 w zegarku, jest pewna firma która wpadła na wyśmienity pomysł. Zróbmy zegarek jak każdy inny ale zróbmy coś z czasem ładowania. Oppo. Ta firma podaje iż ich zegarek będzie można naładować do pełna w czasie krótszym niż 15 min. I tak, w czasach tak słabych baterii, to jest dla mnie killer Feature i jestem w stanie takiej firmie zapłacić 400 $ za ich smartwatch.