Komentarze .piotrek Usuń wszystkie komentarze

tidal ma lepsza jakosc ale tylko w wersji hifi za 40 zl, za 20 zl oferuje porownywalna jakosc i znacznie mniejsza biblioteke

Nie mowie ze bedzie. Mowie ze mialo to by sens zeby usluga streamingowa - tansza, miala gorsza jakosc, natomiast zakupiony na stale album mial znacznie wyzsza jakosc. Dopoki sie to nie zmieni to nie widze sensu zeby ludzie korzystajacy z apple music kupowali muzyke a to moga byc spore straty dla apple. Tidala znam ale ma skromna biblioteke i zaporowo cene 40 zl miesiecznie. Nie jest to duzo wzgledem innych uslug nie mniej jednak bede kupowal usluge dla 4 os przy pakiecie rodzinnym bedzie to 34 zl vs u tidala 160 zl a to duza roznica

Super! Nie korzystałem ze spotify ze wzgledu na badziewny UI i slaba jakosc. Apple Music biore na 100%. Ktoś się orientuje czy offline będzie na 100% ?

Mam wrażenie, że mogą zrobić tak, że kupowane w itunes albumy beda w duzo wyzszej jakosci np. 1MB/s a Apple Music bedzie mial 256kb/s. To byłby ciekawy model biznesowy namawiający do kupowania ulubionych utworów.

Właśnie chodzi mi o layout. Zmiana fontu to nie jest tylko kwestia wyglądu ale odległości pomiędzy znakami, odstępu między wierszami, czy chociażby samego rozmiaru. Praktycznie sama zmiana fontu na inny powoduje, że może się posypać UI. Jeśli do tego dodamy tłumaczenia, które sprawiają, że poszczególne elementy są za długie albo za krótkie to robi się bałagan. Zwróć uwagę jak często aplikacje tłumaczone na PL są mało czytelne względem, oryginalnej angielskiej wersji.

się śmiejecie a jakbyście coś kiedyś projektowali i nagle wasz klient powiedział, że woli inny font to szczęka by wam opadła. Trzeba absolutnie wszystko zaprojektować prawie od nowa. W przypadku OS trzeba to zrobić w kilku językach… :)

Jestem fotografem, studentem uczelni artystycznej i często realizuje zlecenia wideo. Teoretycznie ipad powinien być idealnym narzędziem dla mnie do pracy poza domem. Niestety tak nie jest. Przydałaby się dobrze funkcjonująca aplikacja do profesjonalnej obróbki zdjęć coś a la aperture (jest lightroom mobile ale jak dla mnie jest mało praktyczną aplikacją). Potrzebna jest też aplikacja o podobnej funkcjonalności do final cut'a pro. Oczywiście praca na małym ekranie jest uciążliwa ale przez przejściówkę HDMI można by się podpiąć do dowolnego telewizora i pracować na 2 ekranach. No i obowiązkowo musiałby powstać finder dla ios'a. Do tego nowe ipady koniecznie powinny mieć zamontowane standardowo min. 64GB/128GB lub tanią / darmową usługę przechowywania plików w chmurze.

Niby większość tych funkcji jest ale nie działają one poprawnie przez co zwykły macbook air/pro nadal jest lepszym narzędziem do tworzenia większości treści. Mam ipada mini od kilku lat i kompletnie nie widze sensu przesiadania się na nowszy model bo do przeglądania internetu, sprawdzania maila czy czytania krótkich dokumentów nie ma sensu go wymieniać.

Wydaje mi sie ze apple wprowadzi długi support softwareowy dla AppleWatchy. Każdy nowy model będzie miał kilka bajerów, ktorych nie ma poprzedni model i moze inny wyglad ale ogólnie przez najblizsze 6-8 lat nic rewolucyjnego w nim nie wprowadza, takze przypuszczam ze cena pozostanie wysoka. Poza tym wersja edition jest limitowana, a wszystko co limitowane trzyma wartosc wiec za 10 lat moze cena nie bedzie wysoka ale za 30 lat, egzemplarz w swietnym stanie spokonie bedzie mial bardzo duza wartosc.

Sam czekam na coś nowego co bedzie mialo specyfikacje pomiedzy 5s a 6 w cenie takiej jak 5s. Jesli przy 6S nie pokażą nic mniejszego to będzie trochę bida

To jest jakaś tam opcja. Niebawem pojawi się nowy Apple Cinema Display, do którego będzie można podłączyć Macbooka i tak jak przypadku obecnych modeli taki ekran stanie się rownież Hubem. Nie każdy potrzebuje wielu portów poza domem, a w domu może chciałby korzystać z innego monitora niż ACD, dla takich osób będzie taki Hub.

a ja obstawiam, że zrobią prezentacje: - Cinema Display 5k (lub 8k) - Mac'a Pro (nowy procesor, karty graficzne i nowy thunderbolt) - Mac Book Pro 15' (nowy touchpad, nowy thunderbolt, nowe procesory)

Na 100% nie zrobią nowego Apple TV do tego czasu a dokładniej nie zdążą podpisać wszystkich umów. Na 100% będzie prezentacja nowej usługi muzycznej oraz iOS9

Racja znacznie sie poprawilo w przeciagu ostatnich 2 lat. Wtedy mialem przy 20$ 30 mb internetu... Teraz jest znacznie lepiej ale dalej 1 gb na tydzien kosztuje 10$ czyli jadac na miesiac jest to wydatek 40$...

Polecam sobie pojechać do usa i tam kupić pakiet internetowy pre paid… albo zrobić wycieczkę samochodową przez kilka krajów UE i w każdej kupować osobną karte z internetem. Google Maps ma sens tylko w dużych miastach na krótkich trasach gdzie są korki oraz do lokalizowania POI bo w tym jest świetne.
W trasie HERE Maps jest znacznie lepszy. Testowałem go na nokii za czasów Nokia Maps oraz OVI Maps i radził sobie lepiej niż konkurencja.

Pytanie powinno być postawione inaczej, po co powstało Apple Maps? Na ich miejscu zrezygnowałbym z tego pomysłu albo całkowicie kupił tomtoma i zrobił porządne mapy.

Śmiem grubo wątpić, żeby apple wydawało dużo więcej pieniędzy na marketing niż konkurencyjne firmy. Wcale nie zdziwiłbym się gdyby wydawali mniej. Po prostu robią to mądrzej od konkurencji np. za darmo rozdając sprzęt przy produkcjach filmowych i telewizyjnych. Na cenę całego produktu składa się ogromna ilość rzeczy a nie tylko cena komponentów w urządzeniu. Z czegoś trzeba zapłacić z rozbudowę siedziby, za prace designerów, księgowych, za jeden z najlepszych serwisów gwarancyjnych, za darmowego iclouda, za darmowy os x itd… Poza tym wpakowanie prądożernych rzeczy do urządzenia wcale nie kończy się dobrze. Nie sztuką jest wsadzić 3 GB ramu. Sztuką jest utrzymać czas działania na baterii taki sam dodając większą ilość pamięci. Żeby to było możliwe trzeba ciągle przeprojektowywać pamięci, procesory, ekrany wszystko… Trzeba być totalnym wieśniakiem z marketowych promocji żeby uważać, że taki zabiegi są proste a firma zdziera z Ciebie hajs.

W moim przypadku po 7 dniach użytkowania miałem 40% baterii w Ip 5!*

*Tylko, że byłem w Macedońskich górach i miałem uruchomiony tryb lotniczny, podświetlenie ok 10%. Robiłem zdjęcia, grałem w gry, słuchałem bardzo duży muzyki i spokojnie bateria trzymała. Natomiast jak jestem w Polskich górach i sporo poruszam się autem to w kilka godzin znika mi cała bateria pomimo praktycznie nie używania telefonu. Wniosek? Chyba najwięcej prundu zjada GSM i Antena kiedy cały czas szuka zasięgu.

A czy to nie jest tak ze usb c m zastapic usb 3.0? Macbook bedzie mial jeden port usb c, air bedzie mial usb c i thunderbolt a macbook pro 2x usb c i 1-2 thunderboltow. Gdyby jeszcze airy mialy retiny to bylby calkiem rozsadny lineup. Rozumiem ze zaraz wyjdzie nowy cinema display i po podlaczeniu do niego kazdy z komputerow bedzie ladowany przez usb. A sam bedzie posiadal kilka portow. Moim zdaniem problem z applem jest tylko jeden. Wszystkie produkty robia w duzych odstepach czasu przez co ich pomysly na przyszlosc sa po prostu nie czytelne.

Oj w przypadku FCPX było znacznie lepiej. Nowy final cut na początku nie posiadał wielu zaawansowanych funkcji poprzednika ale ogólnie rzecz biorąc był nowym programem przeznaczonym dla PROsów. Natomiast jeśli chodzi o Photo.app to tutaj jest slabo. Aplikacja z góry jest przeznaczona dla amatorów i profesjonaliści zostają na lodzie. Troche słabo, że firma, która odmienia PRO na wszystkie przypadki, rezygnuje z rozwijania software'u...

okolicznościowy list do Cooka: "zróbcie porządny update yosemite bo mnie zaraz ch** strzeli"

ja korzystalem z tych map jeszcze na symbianie i byly rewelacyjne takze rowniez czekam na nowa appke. Mam szczerze dosc google maps.

Mapy, mapami ale do wyszukiwania polecam duckduckgo.com Trochę dziwnie się w nim szuka bo nie szpieguje = duckduck nic o nas nie wie i nie może dostosować stron do naszych upodobań. Chociaż ma to swoje plusy bo jak wpisuje swoje imie i nazwisko to pojawiaja sie informacje na moj temat. W google dopiero na 2-3 stronie bo na pierwszej sa blogerzy (na google) i politycy...

Wydaje mi się, że urządzenia obsługujące płatności zbliżeniowe z androida to ta sama technologia co w apple pay. Gdzieś jeszcze słyszałem, że wszystkie czytniki obsługujące karty zbliżeniowe w polsce, mają również od razu zaimplementowane obsługiwanie telefonów.

Także gdyby to wszystko było prawdą, to trzeba czekać na podpisanie umowy banków z apple. Biorąc pod uwagę, że właścicielami naszych dużych banków często są firmy europejskie to jest szansa, apple pay pojawi się w przeciągu 2 lat.

Można :) Chociaż gdyby mnie było stać na telefon za 4300 to byłoby mi obojętne czy w skali dwóch lat wyjdzie 1000 zł drożej, a na pewno nie chciałoby mi się przenosić numeru do nju i kupować karty w kiosku.

Ja zawsze czekam na promocje w PLAY, która często wypada przed premierą nowych urządzeń i kupuje poprzedni model. Np. rok temu dzień przed premiera 5S kupiłem iP 5 za chyba 199zł w abonamencie 149 zł ( ~ 95zł rata za telefon, 55zł za usługi 2GB internet i nielimitowane rozmowy/smsy). Może nie jest to deal życia ale nie narzekam.

Czy ja dobrze widzę, że Putin wspiera RED?

Gdyby Iphone kosztował tyle ile mówisz to jego cena musiałaby wynosić 2040 zł a operator nie zarobiłby ani złotówki…

Ja jestem w sieci play więc na ich ceny w abonamencie patrze:

Iphone 6 16GB - 799zł - abonament 119 zł (1GB internet i płatne rozmowy) Po 24 miesiącach: 3655zł

Iphone 6 16GB - 2099zł - abonament 134zł (2GB internet i "darmowe" rozmowy) Po 24 miesiącach: 5315zł

Sony Xperia Z3 - 1439zł - abonament 96zł (3GB internet i "darmowe" rozmowy) Po 24 miesiącach: 3743 zł

Samsung Galaxy Alpha - 1239zł - abonament 96zł (3GB internet i "darmowe" rozmowy) Po 24 miesiącach: 3543zł

HTC One M8 - 969zł - abonament 96zł (3GB internet i "darmowe" rozmowy) Po 24 miesiącach: 3273 zł

Nokia 1020 - 1089zł - abonament 96zł (3GB internet i "darmowe" rozmowy) Po 24 miesiącach: 3393 zł

Są to najlepsze telefony, największych producentów i do tego część z nich zaraz po premierze, także wcale mnie to nie dziwi, że tyle kosztują. Jak kogoś stać to sobie kupi a jak nie to musi przeboleć, że go nie stać.

Pierwsza myśl, ładnie wygląda! Takie połącznie apple watch z 3gs.

Ale po 5 minutowym przyglądaniu się stwierdzam, że jest kompletnie nie ergonomiczny. Sleep Button faktycznie może być na górze ale home z boku to jakaś porażka. Jest to podstawowy guzik, który jest położony w naturalnym miejscu podczas trzymania telefonu jedną ręką. Guzik z boku zmuszałby do trzymania telefonu w nienaturalny sposób.

Moim zdaniem znaczenie lepiej byłoby wbudować czytnik linii papilarnych w ekran tak żeby był przeźroczysty. Powinni przebudować gesty do przemieszczania się po interfejsie, tak żeby odciążyć HB. Natomiast sam guzik zrobić cyfrowy. Dodać jakiś czujnik, że HB pojawia przy najechaniu palcem a z czasem wbudować jakąś futurystyczną technologie, że w momencie najechania palcem na miejsce home button, powierzchnia ekranu w tym obszarze zmienia strukture np. delikatnie chropowatą. Dzięki temu ekran będzie większy, telefon mniejszy a home button będzie na swoim miejscu. Nie mówię, że apple powinno właśnie tak zrobić ale wydaje mi się, że fajnie by było jakby zmierzało w tym kierunku a nie tego konceptu, który tylko po przenosił guziki w inne miejsca co wcale nie sprawia, że telefon będzie się lepiej używało.

3 przyciski boczne to najbardziej czytelne, niezawodne rozwiązanie więc wszelkie zmiany w tej kwestii są po prostu przekombinowaniem.

Nie chce mi się czytać całości. Wystarczył mi ten fragment: "known problem with iMessage: That is, if someone switches from an iPhone to a non-Apple phone and neglects to turn off the service "

Nikt niczego nie blokuje. Po raz kolejny tłumacze... jeśli nie wyłączysz usługi, którą się uruchomiło to nadal będzie ona aktywna, a to że już nie korzystasz z telefonu, który ją obsługuje to Twój problem. Moim zdaniem ktoś jest kretynem jeśli tego nie rozumie.

Jeśli o tym nie wiedziałeś to wchodzisz na tą stronę: https://selfsolve.apple.com/deregister-imessage i wyrejestrowujesz się zdalnie.