Jakiś czas temu informowaliśmy Was, że osoby, które chcą zamówić 27-calowy komputer iMac u Apple, muszą liczyć się z długim czasem oczekiwnia. Okazuje się, że czas ten się jeszcze wydłużył.
Jesień bieżącego roku obfitować będzie w nowe produkty od Apple - już za dwa tygodnie na rynek trafią nowe iPhone'y, później do sprzedaży wejdzie nowe Apple TV i iPad Pro. Jeśli wierzyć doniesieniom serwisu DigiTimes, to w czwartym kwartale bieżącego roku firma może wprowadzić na rynek jeszcze jeden nowy produkt, komputer iMac z 21,5-calowym ekranem Retina 4K.
Jak donosi dobrze poinformowany bezpośrednio u źródła serwis Re/code, Apple planuje na 16 października prezentację nowych iPadów, systemu OS X Yosemite, a być może także nowych komputerów iMac.
W ubiegłym roku Apple rozszerzyło linię komputerów iMac o 27-calowy model z ekranem Retina o rozdzielczości 5K. Firma może też pracować nad mniejszą jego wersją z ekranem Retina 4K o przekątnej 21,5 cala. Wskazywać na to może zapis w kodzie systemu OS X 10.11 El Capitan.
Apple udostępniło aktualizację EFI 2.0 przeznaczoną dla iMaców (late 2012) oraz aktualizację EFI 1.1 dla MacBooka Pro z 13-calowym wyświetlaczem Retina.
Od kilku miesięcy mówi się nie tylko o uniwersalnych aplikacjach dla systemów macOS i iOS ale także o unifikacji tych systemów w przyszłości. Kilka dni temu w sieci pojawiło się wideo przedstawiające koncept takiego uniwersalnego urządzenia ze składanym ekranem, które może działać zarówno jak iPad, MacBook oraz iMac.
W ubiegłym roku Apple wprowadziło na rynek pierwsze komputery ze swoim własnym procesorem M1. Były to 13-calowe MacBooki Pro, MacBooki Air oraz Maki mini. Wielu użytkowników czeka jednak na pojawienie się 16-calowych MacBooków Pro oraz iMaców z układem Apple Silicon. Jeden z nich postanowił nie czekać i sam złożył swojego – jak go nazywa - iMaca mini.
Ostatnio podważałem podejście Apple do segmentu PRO - zawodowców, którym komputery służą do pracy, a nie konsumowania treści. Na szczęście Tim mnie uspokaja. Apple pracuje nad desktopami.
M4 Pro i M4 Max dołączają do czipa M4, tworząc rodzinę najbardziej zaawansowanych układów scalonych, jakie kiedykolwiek zaprojektowano dla komputera osobistego
W amerykańskim internetowym sklepie Apple pojawiły się odnowione zeszłoroczne 27-calowe komputery iMac. Na razie „używane” sprzęty dostępne są jedynie w Stanach Zjednoczonych oraz Kanadzie.
Kilka dni temu pojawiły się informacje o tym, że w tym tygodniu mają pojawić się odświeżone komputery iMac. Natomiast zdaniem jednej z osób, które w ostatnim czasie dostarczały dużo sprawdzonych doniesień, informacje te nie są prawdziwe.
Ostatnimi czasy Jon Prosser dostarcza nam wielu sprawdzonych informacji, zarówno o nowych produktach jak i o dacie wprowadzenia ich do sprzedaży.
Pisałem niedawno o moim leciwym już MacBooku Air, który do dzisiaj daje sobie świetnie radę niemal ze wszystkimi zadaniami, z wyjątkiem naprawdę dużych projektów w Xcode, nad którymi coraz częściej pracuję. Musiałem więc zmienić komputer na bardziej wydajny. Po ponad miesięcznym oczekiwaniu dotarł do mnie wreszcie MacBook Pro 15" z połowy ubiegłego roku. Po dwóch tygodniach pracy na tym komputerze mogę pokusić się już o pierwsze wrażenia, choć zastrzegam, że nie jest to jeszcze recenzja tego komputera.
Wczorajszą konferencję Apple oglądałem z niemałą konsternacją. Zobaczyłem bowiem produkt – MacBooka Pro – który pod pewnymi względami budzi mój zachwyt, a pod pewnymi zawodzi moje oczekiwania. Nie do końca rozumiem również sposób, w jaki urządzenie to zostało zaprezentowane i bynajmniej nie mam tutaj na myśli wyłącznie fiksacji Apple na punkcie Emoji.
Jak donosi serwis DigiTimes, w pierwszej połowie 2020 roku pojawią się nowe modele 13-calowych MacBooków Pro, które wyposażone będą w klawiaturę z mechanizmem nożycowym - takim, jak w nowym 16-calowym modelu laptopa od Apple.
Ming-Chi Kuo przewiduje zmiany w tegorocznych liniach komputerów Apple. Najmniejszy MacBook Pro zyska więcej RAM-u i pojawi się nowy ekran o wysokiej rozdzielczości. W planach także odświeżenie Maca Pro i 16-calowy MacBook.
Mac Pro to piękny i potężny komputer. Kto z nas nie chciałby go mieć na swoim biurku? Jednak zaraz po odpowiedzi na to pytanie warto zadać sobie kolejne - po co mi tak mocny sprzęt? Apple niedawno wprowadziło do swojej oferty iMaka o „śmiesznych” parametrach technicznych. Wiele osób kpi z tego komputera. Czy jednak słusznie? Próbujemy odpowiedzieć na to pytanie.
Jesienią Apple zaprezentowało pierwsze komputery wyposażone w autorskie czipy M1. W przypadku MacBooka Pro oraz modelu Air wyglądają one niemal identycznie co wersje z procesorami Intela.
Od czasu prezentacji standardu Thunderbolt, na rynku pojawiają się liczne przystawki pozwalające na podłączenie do tego portu najdziwniejszych akcesoriów komputerowych. Największą popularnością cieszą się modele ze złączem PCIe. Szczególnie, że niektóre z nich pozwalają na podłączenie zewnętrznej karty graficznej.
W tym roku Apple zaprezentowało 24-calowego iMaca wyposażonego w procesor M1, który zastąpił 21,5-calowy model. Większa wersja komputera spodziewana jest w pierwszym kwartale 2022 roku.